Temat: Gdzie leasing powyżej 60 miesiecy??
Marcin Szymański:
A niekoniecznie. Znajomy chce kupić sobie Kia Sportage- 7 lat gwarancji, 7 lat leasingu. Jeździ nie dużo. Kupuje benzynę z kratką. Zapewne bedzie mu służyć ;-)
To raczej jest wyjątek od reguły, a nie reguła. :)
Koń roboczy tyle nie przetrwa, albo będzie zbyt kosztowny w utrzymaniu, a jak ktoś kupuje samochód w celach prywatnych to też chce mieć tą przyjemność zmiany chociaż raz na te 4-5 lat.
No chyba, że ktoś jest w dołku finansowym, wiąże na sznurki i jeździ, bo nie stać go na zmianę. Ale umówmy się, że wtedy ktoś taki nie będzie miał też na raty leasingu, „obowiązkowe” autocasco, itd.
Na razie zostanę przy swoim, że jest to oferta dla osób, które chcą mieć samochód ponad stan i liczą, że kiedyś spłacą wcześniej.
Sądzę, że w tej grupie umów będzie wysoka windykacja - a może właśnie o to chodzi?
Czas to zweryfikuje. :) Może się mylę, ale gdyby mnie ktoś spytał o poradę czy wziąć taki długi leasing, to bym mu odradził - dla jego własnego dobra. :) Sugerowałbym znaleźć tańsze auto i leasingować na 48-60 miesięcy, ale za takie porady pewnie mniejsze prowizje się dostaje. :)
Michał Z. edytował(a) ten post dnia 09.11.10 o godzinie 11:53