Temat: Rząd chce pieniędzy od Lasów Państwowych
Ceny są obecnie już dość wysokie i myślę, że nie będą już rosły.
Zapas jest bardzo duży - pozyskujemy z niego bardzo zachowawczo i mimo, że pozyskanie będzie w Polsce rosło - do ok.43,4mln m3 w 2041 roku to deficyt będzie nadal duży. A bez żadnej straty - podkreślam - można by pozyskać więcej. Oczywiście operaty mają za każdym razem wpisane więcej ale...za to idzie za wolno.
Obawiam się, ze konsekwencją utrzymywania takiego zapasu będzie jakiś naturalny kataklizm - wywróci i połamie lasy i spowoduje, że znowu masa surowca z drzewostanów gospodarczych będą pozyskiwane przy obniżonej jakości + ogromny koszt przywracania do stanu sprzed kataklizmu...konsekwencja do przewidzenia, ale...to Polska właśnie.
Lasy Państwowe prowadzą gospodarkę bardzo zrównoważoną, może nawet za bardzo. Ochrona przyrody w LP to temat podstawowy.
O jakiej prywatyzacji my mówimy? - o co w ogóle chodzi? - poza tym czy hasło właściciel prywatny komuś się źle kojarzy? - echhh....a to Polska właśnie ;) nawet gdyby były prywatne gospodarka leśna prowadzona byłaby tak samo. Tematu w PL w ogóle nie ma.
.>
Kamil K.:Swoją drogą to na tej stronie http://ekorozwoj.pl/ jest lista w PDF w sprawie poparcia referendum dotyczącego lasów państwowych. Drukujcie, rozsyłajcie po znajomych etc. o ile ktoś nie ogranicza się tylko do gadania, ale działań w tej sprawie.
Konsultacji nie było więc społeczeństwo niestety samo musi szukać rozwiązań...
Druga sprawa. Uważacie, że cena drewna wzrośnie w jakimś najbliższym czasie?