konto usunięte
Paweł
Loedl
strategy director,
VML Poland
Temat: Labradory i mróz
Nie żartuj:) czasami mam wrażenie, że dla labków nie ma lepszej pogody niż właśnie taka:)Mój uwielbia śnieg, a mróz mu zupełnie nie przeszkadza. Uwielbia śnieg do tego stopnia, że w czasie spacerów cały czas chodzi tyłem do przodu przed moimi stopami i czeka aż mu ten śnieg kopnę, a wszystko inne co się dzieje wokół jest zupełnie nieważne:)
Ubranko i buty myślę, że można spokojnie zostawić dla nas, laby nie byłyby z nich zadowolone:)
Aneta Grabowska redaktor/korektor
Temat: Labradory i mróz
Mój labcio ubóstwia śnieg - nurkuje w nim, zjada go, robi orła i myje uszy. Uwielbia gonić za śnieżkami:) A poza tym szuka sopelków, które rozgryza z uśmiechem w oczach.Raczej nie wygląda na zmarzlucha:)
Aneta Grabowska redaktor/korektor
konto usunięte
Temat: Labradory i mróz
Paweł Loedl:
Nie żartuj:) czasami mam wrażenie, że dla labków nie ma lepszej pogody niż właśnie taka:)
Tak też myślałem (obserwując Maca, który nagle godzinne spacery zamienił na dwugodzinne), jednak wolałem zapytać teraz niż za miesiąc dowiedzieć się "jak to nie ubierałeś" ;)
Ubranko i buty myślę, że można spokojnie zostawić dla nas, laby nie byłyby z nich zadowolone:)
Mac z naszych jest bardzo zadowolony. w szczególności,gdy zostawimy je gdzieś w jego zasięgu...
Arek
L.
AREA SALES MANAGER,
AB S.A
Aneta Grabowska redaktor/korektor
konto usunięte
Temat: Labradory i mróz
a smarujecie jakimś specyfikiem łapki?Katarzyna Jesionek edytował(a) ten post dnia 18.12.09 o godzinie 18:34Aneta Grabowska redaktor/korektor
Temat: Labradory i mróz
Ja nie smaruję, bo mojemu nie pękają poduszki, ale słyszałam, że dobrze sprawdza się wazelina.konto usunięte
Temat: Labradory i mróz
Nobel, Oscar i Pulitzer dla tego kto przekona moją Lejkę, że półtorej godziny na takim mrozie to w zupełności wystarczająco dużo. Ona kurczowo trzyma się swojej opinii na ten temat - to jest, że te półtorej godziny to taki wstęp do spaceru właściwego.Wnioskując z jej zachowania:
albo Labkom nie wadzi taka pogoda
albo moja Lejka jest zmieszana z jakimś Husky :D
Paweł
Loedl
strategy director,
VML Poland
Temat: Labradory i mróz
Ja mam podobnie - wracając z 1,5 godzinnego spaceru mój Bono nawet jeszcze przed kolacją jest gotów na dalszą zabawę, czy te psy mają jakiś limit?;)
Przemysław
Jodel
terapeuta, socjolog,
ratownik
Temat: Labradory i mróz
Zauważalna granica jest latem gdy jest bardzo gorąco.Aneta Grabowska redaktor/korektor
Temat: Labradory i mróz
To prawda, ale wtedy wystarczy jakieś jeziorko (staw) i z tej orzeźwiającej kąpieli wyskakuje gotowy na dalsze harce labuś:)konto usunięte
Temat: Labradory i mróz
Paweł Loedl:Jak zostało wspomniane - mają limit ale w drugą stronę. Wystarczy tradycyjne polskie lato - żadne tam +35 st. C - ale pod warunkiem, że w okolicy nie ma żadnego zbiornika wodnego (może być taki bez znaczenia strategicznego - kałuża) :)
Ja mam podobnie - wracając z 1,5 godzinnego spaceru mój Bono nawet jeszcze przed kolacją jest gotów na dalszą zabawę, czy te psy mają jakiś limit?;)
Paweł
Loedl
strategy director,
VML Poland
Temat: Labradory i mróz
To prawda, lato to zupełnie inna sprawa:)Ania K. xxxx
Temat: Labradory i mróz
Paweł Loedl:Bono-fajne imię:) Mój miał być Bono ale jest Bemol:)
Ja mam podobnie - wracając z 1,5 godzinnego spaceru mój Bono nawet jeszcze przed kolacją jest gotów na dalszą zabawę, czy te psy mają jakiś lim
Jak już Wam się żaliłam mój psiak jest alergikiem i ostatnio alergia dopadła mu łapki-z tego powodu bardzo go szczypie sól wysypana na podwórku.Natomiast samą zabawę w śniegu uwielbia:)
Roland
Z.
...Psia dusza
większa jest od psa,
I kiedy się
uśmiechasz...
Temat: Labradory i mróz
Mój Ramzes kocha śnieg, bryka jak szczeniaczek !!! Co do ubranka to jakoś nie widze w nim mojego labka, ale za to widze jego zdziwioną mina jakbym go ubrał w kubrak :)
Marcin
Samsel
Nigdy nie rezygnuj z
tego, co naprawdę
chcesz robić.
Czło...
Temat: Labradory i mróz
Hm. Czytając skąd ta rasa się wywodzi i do czego służyła .. nie dziwię się, że Labki w taką pogodę potrafią się jeszcze wykąpać. Tofik zrobił nam taki numer kilakrotnie. Po prostu odezwały się geny pra, pra, pra, pra, pra ... pradziadka. :)Jednye z obserwacji i literatury mi widomej do czasu gdy się ruszjaą na spacerze mróz i śnieg im nie straszny. Ale na noc nie zostaiwać na dworze.
Arkadiusz Czerkies Launch Engineer
Temat: Labradory i mróz
Oczywiście że Labki to dziś psy kanapowe, tylko trochę większe:) W naszej okolicy jest kilka labków i jak sie wszystkie spotkają to tylko czekają aż ktoś im rzuci kulkę śniegu:)Umiar u labków - tylko latem. 5 min spaceru w słońcu to dla nich już męka, dlatego bez butelki wody nigdzie sie latem nie ruszamy:) Widzieliście Marley i Ja - scena z basenem? bezcenne...
Małgorzata
K.
Asystentka działu
handlowego
Temat: Labradory i mróz
Moja Tequila uwielbia snieg, bez wzgledu na to czy jest -10 stopni mrozu czy tez jak jeszcze niedawno bylo -20, najwieksza radoche ma w grzebaniu nosem w sniegu. Lapki ma na szczescia cale, chociaz z tego co wiem niektore labki maja problem z pekajacymi poduszkami od soli, i dowiedzialam sie od weterynarz ze nie poleca wazeliny - bo twardnieje, sztywnieje na duzym mrozie a dobrze jest smarowac olejem rycynowym.Małgorzata K. edytował(a) ten post dnia 17.01.10 o godzinie 22:38
Podobne tematy
Następna dyskusja: