Temat: Prywatne użytkowanie samochodu służbowego

Witam,
mam pytanie dotyczące użytkowania samochodu służbowego do celów prywatnych.

Przed urlopem otrzymałam zgodę pracodawcy na korzystanie z samochodu. Po rozmowie z księgową dowiedziałam się, że zostanie to potraktowane jako przychód i odliczony zostanie podatek i wszystkie składki.
Przejechałam samochodem 2000 kilometrów o czym poinformowałam pracodawcę. Jednak przy kolejnym wynagrodzeniu potrącone zostało mi ponad 1660 PLN (księgowa policzyła kilometrówkę i tyle potrącono mi z pensji). Nie zostałam o tym fakcie poinformowana. Oczywiście tankowanie podczas urlopu odbywało się na mój koszt.

Wydaje mi się że coś tu jest nie tak- do tej pory nie otrzymałam informacji na jakiej podstawie potrącono mi taką kwotę z pensji.

Dodam, że używany przeze mnie samochód jest z wypożyczalnie średnioterminowej, czyli nie jest własnością pracodawcy.

Czy takie działanie jest prawidłowe?
Będę bardzo wdzięczna za pomoc :)

Pozdrawiam

Temat: Prywatne użytkowanie samochodu służbowego

ta kwota 1660 zł była ;

- wynagrodzeniem dla pracodawcy za użyczenie samochodu ?

- czy przychodem pracownika tytułu nieodpłatnego użyczenia ( chyba nie , bo wtedy od pensji pracownika powinny być odliczone tylko obciążenia - podatek, zus- a nie pełna wartość świadczenia)

proszę się zapytać co faktycznie zostało potrącone, bo może nie było to takie "darmowe" , wg mnie , czytając Pani opis faktycznie została Pani obciążona pełnym wynagrodzeniem z tytułu użytkowania samochodu

jak firma nie chce odpowiedzieć należy wystapić na piśmie z zapytaniem

z drugiej strony , jest już ugruntowane orzecznictwo, które mówi, że nie powinno się rozliczać niedopłatnego świadczenia przez przemnożenie ilości km za kilometrówkę, tylko przychód pracownika z tytułu korzystania z samochodu służbowego dla celów prywatnych powinien zostać określony w wysokości ceny rynkowej stosowanej przez firmy zajmujące się wynajmowaniem samochodów tej samej marki.Ustalając zatem przychód pracownika z udostępnienia samochodu służbowego do celów prywatnych należy wziąć pod uwagę nie tylko sama markę samochodu, ale także rok produkcji, stan techniczny, przebieg, wyposażenie, itp., a także zasady korzystania z niego (np. kto płaci za paliwo, przeglądy techniczne, naprawy itp

postępowanie tym bardziej właściwe , że samochód jest z wypożyczalni i jest możliwe porównanie kosztów/ceny

Temat: Prywatne użytkowanie samochodu służbowego

Ta kwota została pobrana z mojego wynagrodzenia jako wynagrodzenie dla pracodawcy za użyczenie samochodu.

Pani księgowa nie potrafi wyjaśnić dlaczego tak postąpiono, tylko z uporem maniaka trwa przy swojej decyzji.

Krótko mówiąc z tego co rozumiem powinno być tak:
Obliczamy kwotę jaką firma ponosi za wynajem samochodu przez 14 dni (czas trwania mojego urlopu). Ta kwota jest moim przychodem i od tego powinien być opłacony podatek oraz wszystkie składki. Zgadza się?

Temat: Prywatne użytkowanie samochodu służbowego

tak
pod warunkiem, że jest to "nieodpłatne świadczenie "

wtedy do przychodu pracownika dodajemy wartośc wynajmu i naliczamy składki, podatki, odejmujemy je od wartości netto
( bo to składki , podatki pracownika a nie firmy , czyli jakieś 200-300 zł)

ale tutaj chyba było odpłatne
więc cala kwota została odjęta od wartości netto

i ok

pod warunkiem, że taka była umowa między Panią a szefem :))

na przyszłość proponuję spisać umowę, aby wiedzieć co i za co, by później się jednak nie okazało, ze to co miało być przychodem z nieodplatnego świadczenia jest wynagrodzeniem za za użytkowanie

proszę sprobować porozmawiać z szefem jeszcze raz i wyjaśnić, może coś się jeszcze uda załatwić mniej boleśnie finansowo.

Temat: Prywatne użytkowanie samochodu służbowego

Dziękuję za odpowiedź.
Rozmowa była właśnie o nieodpłatnym użytkowaniu, a po fakcie okazało się że pani księgowa zmieniła zdanie i zrobiła odpłatnie... (twierdzi że inaczej być nie może), nie było umowy ani faktury.

Mam nadzieję że księgowa w końcu zrozumie, że można to zrobić inaczej i wszystko i tak będzie zgodnie z prawem.

Na przyszłość mam nauczkę, że wszystko musi być na papierze :)

Pozdrawiam