Ewa A. na moście
Temat: Ksiazki, ktore mnie wychowaly
Chyba kazdy z nas z latwoscia moze podac tytul przynajmniej jednej waznej ksiazki w swoim zyciu, a moze kilku, najczesciej jednak, jak zauwazylam, mowimy o ksiazkach z okresu liceum, studiow, mnie dzis zastanowilo cos innego: na ile ksiazki przeczytane w dziecinstwie mialy moc ksztaltowania nas? jakie znaczenie dla rozwoju osobowosci mial fakt, ze jedna dziewczynka zaczytywala sie w Ani z Zielonego Wzgorza a inna w Tomku Szklarskiego? przyklady naturalnie na zasadzie znaku podaje:) Czy siegamy po okreslony typ ksiazek, bo tacy (jak one) jestesmy czy jestesmy tacy, wiec po takie typ ksiazek siegamy?Mam nadzieje, ze nie jest to problem z rodzaju wyzszosci Swiat Bozego Narodzenia nad Swietami Wielkiej Nocy?;)
Ewa