Peggy B.

Peggy B. słonie idą na północ
a wołki zbożowe
podążają ich
śladem...

Temat: remont c.o. przez wspólnotę- wasze doswiadczenia

Czy ktoś w ostanich latach przerabiał remont c.o. przez swoją wspólnotę mieszkaniową/ spółdzielnię?
Jakie macie z tym doświadczenie? Czy mieszkańcy są zadowoleni? Jak wyglądają oszczędności po takim remoncie?

konto usunięte

Temat: remont c.o. przez wspólnotę- wasze doswiadczenia

Aktualnie przerabiam temat ;)
Kują madafakersko za oknem od samego rana :/
Co do reszty, to się obada jak zrobią, no i po sezonie..
Peggy B.

Peggy B. słonie idą na północ
a wołki zbożowe
podążają ich
śladem...

Temat: remont c.o. przez wspólnotę- wasze doswiadczenia

no ja wiem jak to wygląda bo jakieś 15-20 lat temu robili już u mnie taki remont i syf był niemiłosierny :))

ale odnośnie nowych technologii i rozwiązań stosowanych przy c.o. słyszałam pośrednio od ludzi, że narzekają, że niby większe rachunki teraz płacą, że system pomiarowy się nie sprawdza bo im podzielniki źle wskazują zużycie ciepła.
Słyszałam że w przypadku podzielników cieczowych to trzeba uważać i nauczyć się z nich najpierw korzystać, żeby nie zafałszowywać na własną niekorzyść zużycia ciepła. Może warto z góry uzgodnić że zastosuje się podzielniki elektroniczne - droższe ale chyba powinny być dokładniejsze...

kto ma doświadczenie w tym temacie? kto się w tym orientuje?

konto usunięte

Temat: remont c.o. przez wspólnotę- wasze doswiadczenia

Mój ojczym mówi tak (pracuje w budowlance)..
Podzielniki to lipa.. nie ważne jakie.
Najgorsze to te zwykłe - kapilarowe - musiała byś w ogóle nie używać np. kuchenki w domu.. i innych maszyn wydzielających sporo ciepła, żeby ich wskazania były prawidłowe.

Żużycie wody, gazu, prądu jest ok - da się wyliczyć.
Ale ciepła.. to korba na max.



Wyślij zaproszenie do