Dorota S.

Dorota S. małpa
człekokształtna

Temat: pijaństwo, alkohol, wódka - eufemizmy

w zamierzchłej przeszłości była już "zeufemizowana" prostytutka - nadeszła pora na alkohola, nie muszą to być określenia tylko i wyłącznie wódki, sznapsa, może być bimber, wino, spirytus, denaturat, i in. - interesują mnie tylko mocne alkohole, no i różne określenia związanie z piciem, chlaniem, żłopaniem i nie wylewaniem za kołnierz - twórczość własna także mile widziana

pomóżcie i zaszalejcie ;) w końcu zaczyna się weekend :P

bimber - barabolec, barbelucha, samogon, bryn, cukrówka, bimbromycyna, a na Lubelszczyźnie mamy jeszcze dziańdziaberek :) księżycówka, krzakówka, luna

wódka - sznaps, gorzałka, czysta, czyścioszek, ćmaga (na to się natknęłam gdzieś u Tuwima)

wino - bełt, czar Pegeeru, J-23, kwach, Los Alpagos, Los Patykos

piwo - leszek, małe jasne, bączek (małe piwko)

szukam też określeń na seteczkę wódki, karniaczkaDorota S. edytował(a) ten post dnia 18.05.12 o godzinie 13:12
Anna Florentyna P.

Anna Florentyna P. Scriptoris.pl —
redakcja, korekta,
skład

Temat: pijaństwo, alkohol, wódka - eufemizmy

Dorota S.:
wylewaniem za kołnierz

Chyba raczej — z niewylewaniem ;)
bimber - barabolec, barbelucha, samogon, bryn, cukrówka, bimbromycyna, a na Lubelszczyźnie mamy jeszcze dziańdziaberek :) księżycówka, krzakówka, luna

Karbidówa, karbidówka.
wino - bełt, czar Pegeeru, J-23, kwach, Los Alpagos, Los Patykos

Wino marki wino, rocznik środa; chateau de yabolle (czyli „szato de jabol”, z pseudofrancuskim akcentem wymawiane).
piwo - leszek, małe jasne, bączek (małe piwko)

Leszkiem nazywane chyba jest pieszczotliwie konkretne piwo, nie piwo w ogóle.
Elżbieta W.

Elżbieta W. właściciel, Twoja
Redakcja

Temat: pijaństwo, alkohol, wódka - eufemizmy

Dorota S.:

bimber -

rocznik 1410

A tu trochę ładnych określeń win prostych: http://nonsensopedia.wikia.com/wiki/S%C5%82ownik:Tanie...Elżbieta W. edytował(a) ten post dnia 18.05.12 o godzinie 12:29
Dorota S.

Dorota S. małpa
człekokształtna

Temat: pijaństwo, alkohol, wódka - eufemizmy

Anna Florentyna P.:

Karbidówa, karbidówka.

? nie słyszałam, a raczej nie piłam - ale czemu karbidówka?, że co? wyngla dosypują, czy jak? ;)
Dorota S.

Dorota S. małpa
człekokształtna

Temat: pijaństwo, alkohol, wódka - eufemizmy

Elżbieta W.:
Dorota S.:

bimber -

rocznik 1410

o znam :) jedna część drożdży, cztery cukru i dziesięć wody :)

podoba mi się siarkojeb i mózgotrzep :D:D:D
dzięki za linkaDorota S. edytował(a) ten post dnia 18.05.12 o godzinie 12:35
Anna Florentyna P.

Anna Florentyna P. Scriptoris.pl —
redakcja, korekta,
skład

Temat: pijaństwo, alkohol, wódka - eufemizmy

Dorota S.:
Anna Florentyna P.:

Karbidówa, karbidówka.

? nie słyszałam, a raczej nie piłam - ale czemu karbidówka?, że co? wyngla dosypują, czy jak? ;)

Karbidem śmierdzi podobno. Przynajmniej w Dziadowie koło Nędznicy ;)
Dorota S.

Dorota S. małpa
człekokształtna

Temat: pijaństwo, alkohol, wódka - eufemizmy

denaturat - bols, błękit paryski, jagodzianka, likier na kościach, napój smerfów, niebieskie wino

rum - jamaja
Maria B.

Maria B. Niczego nie wiedzą,
niczego nie potrafią
znaleźć, bo ich ...

Temat: pijaństwo, alkohol, wódka - eufemizmy

Dorota S.:

wino - bełt, czar Pegeeru, J-23, kwach, Los Alpagos, Los Patykos
Oddech soltysa

piwo - leszek, małe jasne, bączek (małe piwko)
browar, browiec, bro

szukam też określeń na seteczkę wódki, karniaczka
lorneta (i galareta!)Maria B. edytował(a) ten post dnia 18.05.12 o godzinie 12:55
Anna Florentyna P.

Anna Florentyna P. Scriptoris.pl —
redakcja, korekta,
skład

Temat: pijaństwo, alkohol, wódka - eufemizmy

Dorota S.:
denaturat - bols, błękit paryski, jagodzianka, likier na kościach, napój smerfów, niebieskie wino

Rum piracki.
Anna Florentyna P.

Anna Florentyna P. Scriptoris.pl —
redakcja, korekta,
skład

Temat: pijaństwo, alkohol, wódka - eufemizmy

Maria B.:

lorneta (i galareta!)

Lorneta i meduza. Ewentualnie białe wino i owoce (wódka + kiszone ogórki) :D
Dorota S.

Dorota S. małpa
człekokształtna

Temat: pijaństwo, alkohol, wódka - eufemizmy

PKWN - Polski Koniak Wypędzony Nocą

napić się alkoholu - chlapnąć, golnąć, tankować, zalewać robaka, kropnąć kielicha, nie wylewać za kołnierz ;), dać se w nery, dać se w szyję, dać se pod kapelusz
Anna Florentyna P.

Anna Florentyna P. Scriptoris.pl —
redakcja, korekta,
skład

Temat: pijaństwo, alkohol, wódka - eufemizmy

Upić się, być upitym — ululać się, ubzdryngolić się, nawalić się (np. jak messerschmitt ;)), być nawalonym jak szafa.

I jeszcze: być zalanym, zalać pałę.Anna Florentyna P. edytował(a) ten post dnia 18.05.12 o godzinie 14:02
Anna Florentyna P.

Anna Florentyna P. Scriptoris.pl —
redakcja, korekta,
skład

Temat: pijaństwo, alkohol, wódka - eufemizmy

Przepraszam, przypomniał mi się dowcip w temacie :D

Mąż wraca późnym wieczorem. Wchodzi, a tu od razu żona do niego:

— Piłeś.

— Nie piłem.

— Piłeś!

— Nie!

— Powiedz „Gibraltar”.

— Yyy… No dobra, piłem.
Maria B.

Maria B. Niczego nie wiedzą,
niczego nie potrafią
znaleźć, bo ich ...

Temat: pijaństwo, alkohol, wódka - eufemizmy

Anna Florentyna P.:
Maria B.:

lorneta (i galareta!)

Lorneta i meduza. Ewentualnie białe wino i owoce (wódka + kiszone ogórki) :D
:D:D:D:D:D
Maria B.

Maria B. Niczego nie wiedzą,
niczego nie potrafią
znaleźć, bo ich ...

Temat: pijaństwo, alkohol, wódka - eufemizmy

Anna Florentyna P.:
Upić się, być upitym — ululać się, ubzdryngolić się, nawalić się (np. jak messerschmitt ;)), być nawalonym jak szafa.

I jeszcze: być zalanym, zalać pałę.
najebac sie
Elżbieta W.

Elżbieta W. właściciel, Twoja
Redakcja

Temat: pijaństwo, alkohol, wódka - eufemizmy

Damska impreza się wykroiła :)
Anna Florentyna P.:

nawalić się

jak ruski czajnik albo w trzy dupy

i jeszcze: narąbać się, spić się, uchlać się, urżnąć sięElżbieta W. edytował(a) ten post dnia 18.05.12 o godzinie 15:00
Dorota S.

Dorota S. małpa
człekokształtna

Temat: pijaństwo, alkohol, wódka - eufemizmy

Maria B.:
Anna Florentyna P.:
Upić się, być upitym — ululać się, ubzdryngolić się, nawalić się (np. jak messerschmitt ;)), być nawalonym jak szafa.

I jeszcze: być zalanym, zalać pałę.
najebac sie

:D:D:D ta... to chyba najlepsze określenie, i chciałabym napisać, że jedno z moich ulubionych, ale siem wtydzem ;)

konto usunięte

Temat: pijaństwo, alkohol, wódka - eufemizmy

Upić się, być upitym — napruć się, nastukać się, nachlać się, nagrzać się
Agnieszka Ewa Brzozowska

Agnieszka Ewa Brzozowska korektorka,
redaktorka

Temat: pijaństwo, alkohol, wódka - eufemizmy

Piwo - mocny full (by Ferdek Kiepski)

Swego czasu u nas na wsi w sklepie żule prosili o zielonego prezydenta - i dostawali Lecha. Zielonego.;)
Agnieszka Ewa Brzozowska

Agnieszka Ewa Brzozowska korektorka,
redaktorka

Temat: pijaństwo, alkohol, wódka - eufemizmy

W temacie - pijacka opowieść, która niezmiennie rozkłada mnie na łopatki.:D

"Kobieta wybrała się imprezę z koleżankami. Powiedziała
mężowi, ze wroci o północy. 'Obiecuje ci kochanie, nie wrócę ani
minuty później'- powiedziała i wybyła. Ale impreza była cudowna!!!
Drinki, balety, znów drinki, znów balety, i jeszcze więcej drinków, było
tak fajnie, ze zapomniała o godzinie!!!! Kiedy wróciła do domu była
3 nad ranem. Wchodzi do domu, po cichutku otwierając drzwi, a tu słyszy
tą wściekłą kukułkę w zegarze jak zakukała 3 razy. Kiedy się
zorientowała, ze mąż się obudzi przy tym kukaniu, dokończyła sama
kukać jeszcze 9 razy... Była z siebie bardzo dumna i zadowolona, ze
chociaż pijana w cztery d.., nagle taki dobry pomysł przyszedł jej do
głowy - po prostu uniknęła awantury z mężem...!!!!!! Szybciutko
położyła się do łóżka, myśląc jaka to ja jestem inteligenta! Ha!!!!!!
Rano, podczas śniadania, mąż zapytał ją "o której wróciłaś z imprezy"więc
mu powiedziała, ze o samiutkiej północy, tak jak mu obiecała. On od
razu nic nie powiedział, nawet nie wyglądał na podejrzlIwego. 'Oh, jak
dobrze, jestem uratowana....' - pomyślała i prawie otarła pot z czoła.
Maż, po chwili, spojrzał na nią serio, mówiąc: 'Wiesz, musimy
zmienić ten nasz zegar z kukułką'. Zbladła ze strachu, ale pyta
pokornym głosem: 'Taaaak???? A dlaczego, kochanie?' A on na to: Widzisz,
dziś w nocy, kukułka zakukała 3 razy, potem - nie wiem jak to zrobiła -
krzyknęła 'O k***wa!!!' znów zakukała 4 razy, zwymiotowała w korytarzu,
zakukała jeszcze 3 razy i padła na podłogę ze śmiechu. Kuknęła jeszcze
raz, nadepnęła na kota i rozwaliła stolik w salonie. A potem, powaliła
się koło mnie i kukając ostatni raz - puściła se głośnego bąka i szybko
zaczęła chrapać..."



Wyślij zaproszenie do