konto usunięte

Temat: Kontrola Zarządcza w Administracji Publicznej -...

Kontrola Zarządcza w Administracji Publicznej studia podyplomowe
organizowane we współpracy
Wydziału Zarządzania Uniwersytetu Łódzkiego i PIKW w Warszawie

Cel i charakterystyka studiów
Celem studiów jest przygotowanie słuchaczy do świadomego wspomagania organizacji w osiąganiu jej celów, zgodnie z oczekiwaniami stawianymi przed nowoczesną administracją w zakresie kontroli zarządczej.
Studia pozwalają poznać i zrozumieć komponenty związane z zarządzaniem organizacją oraz wymaganiami stawianymi przez ustawę o finansach publicznych w zakresie ustanowienia systemu kontroli zarządczej.

Adresaci studiów
Studia podyplomowe kierowane są do pracowników administracji publicznej, osób odpowiedzialnych za skuteczne wdrożenie i monitorowanie stanu kontroli zarządczej, w tym za zarządzanie ryzykiem, audytorów wewnętrznych.

Czas trwania studiów
Studia trwają dwa semestry (od października do czerwca). Program obejmuje łącznie 200 godzin zajęć dydaktycznych (60 punktów ECTS).

Szczegółowe informacje na stronie Wydziału Zarządzania Uniwersytetu Łódzkiego
KLIKNIJ TUTAJ

konto usunięte

Temat: Kontrola Zarządcza w Administracji Publicznej -...

P. Ireneusz J, Członek Zarządu - Polski Instytut Kontroli Wewnętrznej, promuje studia podyplomowe (Kontrola Zarządcza w Administracji Publicznej) na Uniwersytecie Łódzkim, którego program obejmuje łącznie 200 godzin zajęć dydaktycznych jakoby był on warty aż 60 punktów ECTS.

Bardzo mnie dziwi, że ta firma komercyjna reklamuje aż 60 punktów ECTS za 200 godzinowy kurs studiów podyplomowych podczas gdy program ECTS przyznaje tylko 1 punkt ECTS za 25-30 godzin pracy. Czyli na tej zasadzie, program ECTS (który tylko dotyczy wyższych uczelni) 200 godzin warte byłyby tylko z 8 a nie aż 60 punktów ECTS

Dla porównanie, 1 rok akademicki (1500-1800 godzin pracy) = 60 punktów ECTS czyli roczny nakład pracy studenta studiów stacjonarnych odpowiada 60 punktom ECTS.

Czy p. Ireneusz Jabłoński uprawia tu przesadne promocje swojej oferty komercyjnej? Albo może on (lub ja?) nie rozumie, co to jest program ECTS i myli go z swoim programem zwanym PUK - program ustawiczne kształcenia? Warto sprawdzić reklamę tych 60 punktów ECTS z Władzami UŁ, gdyż może to oni mogą to jakoś wyjaśnić.
Ten post został edytowany przez Autora dnia 02.08.15 o godzinie 22:05

konto usunięte

Temat: Kontrola Zarządcza w Administracji Publicznej -...

Edmundzie,

Praktyka przyznawania 60 punktów ECTS za roczne studia podyplomowe to praktyka wielu szkół wyższych w Polsce i myślę, że nie jest to tylko chwyt reklamowy PIKW. Uniwersytet Ekonomiczny w Poznaniu za studia podyplomowe z zakresu audytu wewnętrznego w jednostkach sektora finansów publicznych przyznaję aż 90 punktów ECTS.

Osobiście uważam, że uczelnie nie do końca zdały sobie sprawę jaki był cel ustanowienia tzw. Procesu Bolońskiego, w ramach którego ECTS został wprowadzony.

Przyjęty przez wiele uczelni europejskich, jako podstawowy system akumulacji i transferu punktów zaliczeniowych, system ECTS:
- miał być sposobem oceny postępów studenta i służyć do potwierdzania oraz zaliczenia kolejnych etapów kształcenia;
- miał pozwalać przedstawić program studiów w czytelny sposób, który usprawniałby proces rozliczania studentów oraz pozwalał na porównanie programów, co przyczyniać miało się do budowania zaufania między uczelniami oraz między uczelniami a rynkiem pracy;
- miał ułatwiać tworzenie indywidualnych ścieżek kształcenia;
- miał służyć do rozliczania okresu studiów odbytych przez studentów na innych uczelniach w kraju oraz za granicą

Czy władze poszczególnych uczelni przyznają maksymalną możliwość punktów ECTS rocznym studiom podyplomowym zgodnie z zasadami "Bolońskimi"? Obawiam się że nie. W efekcie uczelnie kuszą zdobyciem maksymalnej ilości punktów ECTS, jednak gdyby pokusić się o porównanie "jakości" pomiędzy uczelniami krajowymi a zagranicznymi, to w zasadzie ... nie byłoby czego porównywać.

konto usunięte

Temat: Kontrola Zarządcza w Administracji Publicznej -...

Macieju. Dziękuję za wartościową odpowiedź.

Moja znajomość ECTS nie jest koniecznie bieżąca, ale znam zasady „Bolońskie” a źródło moich cytowanych danych jest praktyka obecna Uniwersytetu Warszawskiego.

Jeśli uczelnie polskie same sobie ustalają punkty ECTS i to na jakiś własnych zasadach, to moim zdaniem dewaluują wartość ECTS, co może doprowadzić do tego, że ich punkty ECTS nie będą szanowane w innych krajach europejskich. To z kolei zaszkodzi wartości i sensu samego programu ECTS, gdyż jak piszesz jakość punktów polskich uczelni nie będzie można porównywać z zagranicznymi. To z kolei uderzy negatywnie na te uczelnie, (jak np. U.W.), które ściśle przestrzegają zasady programu ECTS.

Jednak, na kierunku studiów podyplomowych „Audyt Wewnętrzny w Administracji i Gospodarce” prowadzonych z PIKW, U.Ł. pisze na stronie: http://zarzadzanie.uni.lodz.pl/Zasadyrekrutacji2015201... , że ten kierunek funkcjonuje (?) „pod auspicjami ECIIA", ale nie podaje nic o żadnych punktach ECTS - ale natomiast reklamuje: Absolwenci Studiów uzyskują certyfikat wystawiany przez PIKW potwierdzający kompetencje w zakresie „Audytor Wewnętrzny II Stopnia PIKW”, a także prawo wpisu na Krajową Listę Profesjonalnych Audytorów i Kontrolerów Wewnętrznych prowadzoną przez PIKW Sp. z o. o.” – jednak, ani ten certyfikat ani ta „Krajowa Lista PIKW” nie są uznawane przez żadną organizację.

A czy to nie jest niczym innym aniżeli chwytem marketingowym o niskiej (czy żadnej) wartości rynkowej? Podobnie jest z tymi uczelniami, które przyznają prawie wszystkim absolwentom tych studiów wyniki „bardzo dobre”? Podobnie też takie stwierdzenia, że pogramy studiów są bazowane na wymogi dla egzaminy dla CIA, CGAP czy innych - to ma tylko je nobilitować, a mają mało podobne do rzeczywistych wymogów. Niestety, brakuje studentów i robi się coraz większa komercja i konkurencja na uczelniach jak i wśród mniejszych firmach szkoleniowych. Patrz mój post pt.: "Ceny szkoleń dołują... naprawdę mocno" z dnia 16.07.2015.

Czy nie byłoby lepiej ty studentom zdobycie wartościowych kwalifikacji z Audytu o Kontroli Wewnętrznej na szkoleniach prowadzonych przez takie profesjonalne organizacje jak IIA Polska, EY Academy czy BPP?

konto usunięte

Temat: Kontrola Zarządcza w Administracji Publicznej -...

Edmundzie,

W pełni się z Tobą zgadzam, że znacznie więcej korzyści przynosi udział w szkoleniu prowadzonym przez wyspecjalizowane podmioty typu IIA. Niestety dla większości uczestników, a raczej firm kierujących swoich pracowników (myślę tu głównie o administracji publicznej) na tego typu szkolenia, liczy się cena, niekoniecznie jakość. Specjaliści od HR, w szczególności z mniejszym doświadczeniem zawodowym, nie wiedzą w jaki sposób wyszukiwać odpowiednie szkolenia dla pracowników. Często samych zainteresowanych nie pyta się o zdanie, w jakich kursach chcieliby wziąć udział.

Co do Certyfikatu wydawanego przez PIKW to chyba oczywistym jest, że jest on wątpliwej wartości. Zresztą nie o certyfikat chodzi, a nabyte umiejętności w trakcie szkoleń, kursów czy też studiów podyplomowych. Osobiście jestem przeciwnikiem udziału w szkoleniu "dla papierka". Obszar audytu i kontroli jest jednym z tych obszarów, gdzie niestety umiejętności można bardzo łatwo zweryfikować.

Od jakiegoś czasu cierpliwie czekam na udział w jednym ze szkoleń FEJS z zakresu Technik prezentacji sprawozdania/raportu z audytu wewnętrznego, pomimo, iż HR-owiec niejednokrotnie sugerował, że może warto byłoby skorzystać z usług innego podmiotu. Moje zdanie jest takie, że lepiej poczekać lub ewentualnie zrezygnować z udziału, niż brać udział w szkoleniu, które nie wniesie nic nowego. Uważam, że pożyteczniejszym jest spędzenie 8 godzin w pracy, niż 8 godzin na szkoleniu, którego jakość merytoryczna jest żadna.

konto usunięte

Temat: Kontrola Zarządcza w Administracji Publicznej -...

Oczywiście ja nie mogę tu chwalić szkolenia FEJS. Moja rola zresztą ogranicza się do oceny merytorycznej programów tych temat, na których się znam. A w tym mam już w Polsce 25 lat doświadczenia i niemałe osiągniecia, - i lubię to co robię.

Obecnie robię to na podstawie mojej działalności NOT FOR PROFIT, ale nawet u nas trzeba opłacić wykładowców i pokryć koszty naszej działalności.

Wciąż sam ciągle wzbogacam swoją wiedzę, np. obecnie przez sprawdzanie tłumaczenia COSO 2013, które wydamy w połowie września na naszym I Kongresie GRC. Organizacją szkoleń zajmują się doświadczeni Partnerzy z odpowiednim, sprawdzonym zapleczem i infrastrukturą jak i sprawdzonych, wykładowców i trenerów.

Natomiast zależy mi na tym, aby wszystkie oferty szkoleń na rynku były na odpowiednim, profesjonalnym poziomie a nie ciągle serwowały ten sam podgrzewany bigos (czasami pod zmienionej nazwie) prowadzony przez osoby, które przede wszystkim tylko wykładają i sami nie potrafiliby robić to, czego uczą innych.

Chciałbym widzieć w Polsce jakąś niezależną organizację, która opiniowałaby/oceniałaby te różne szkolenia, i jednocześnie czuwała nad tym, aby promocje szkoleń były etyczne i uczciwe. Ale, jak to zrobić w taki sposób, aby takie "ratingi" były rzeczywiście czysto zawodowe a nie pod wpływem komercyjnych interesów zainteresowanych stron? Wiemy wiele są warte opinie/ratingi różnych firm świadczących o "rzetelności firm", itp. ...

PS. Obecnie jest okres urlopowy. Co do szkoleń z zakresu "Technik prezentacji sprawozdania/raportu z audytu wewnętrznego" odpowiem prywatnie.Ten post został edytowany przez Autora dnia 03.08.15 o godzinie 10:53

konto usunięte

Temat: Kontrola Zarządcza w Administracji Publicznej -...

Niezależna organizacja, której celem byłoby dokonywanie oceny zarówno części merytorycznej takich szkoleń, jak również właściwego przygotowania kadry trenerskiej byłaby idealnym rozwiązaniem. W pewnym sensie mogłoby to odbywać się w podobny sposób jak komisje akredytujące odpowiednie kierunki studiów.

W pewnym sensie wierzyłem, że taki właśnie cel realizować będzie Polska Izba Firm Szkoleniowych, ale ta chyba także działa na zasadzie komercyjnej, służąc jedynie promocji firm szkoleniowych, płacących spore składki członkowskie. W miejsce opłaconej składki, uzyskują prawo używania desygnacji bycia członkiem Izby.

Stworzenie w zasobach Internetu miejsca wymiany informacji nt. poszczególnych szkoleń, także nie załatwia sprawy, gdyż każdy z uczestników oceniałby bardzo subiektywnie. Obiektywnej oceny może natomiast dokonać jedynie osoba, która w ponadprzeciętny sposób, zna poruszaną tematykę.

Pamiętam kiedyś byłem uczestnikiem szkolenia z zakresu ochrony danych osobowych, na którym było ze mną kilku współpracowników. Trener, bardzo miła Pani z Wrocławia, przekazywała tylko to, co sama chciała powiedzieć. Na najprostsze pytania kierowane z sali, udzielała wymijających odpowiedzi. Postawiona natomiast twarzą w twarz z cięższym pytaniem, zarządziła przerwę.

Temat: Kontrola Zarządcza w Administracji Publicznej -...

Właśnie ukończyłam Kontrole w administracji publicznej na WSKZ, jestem bardzo zadowolona z wiedzy jaką nabyłam. studia są w pełni online, materiały treściwe, dostęp do nich przez 24h/7 dni. Super opcja dla osób aktywnych zawodowo.



Wyślij zaproszenie do