Dorota Magdalena S.

Dorota Magdalena S. psycholog, filolog
rosyjski

Temat: White Christmass...i Miauczące Czworonogi:)

Pochorowałam się- wściekły ból głowy daje mi się we znaki.
A to ciekawa kuweta:)..Jasne, ze koty wydrapały mi wokół kuwety całą tapetę- kopią, jak mówisz, równiez w pionie :)
Ale nie zakopują jedzenia, pierwszy raz słyszę o czyms takim...Felusia lubi tylko jeść na osobności- lubi wyciagnąc coś z miseczki i jeść np. obok z dywanu :)..Lubi tez jak rzucę jej cos osobno, np. na stojącą półke z wikliny, na ktorej lubi przesiadywać :)
Wanda Pałasz

Wanda Pałasz ZARZĄDZANIE ZMIANĄ W
ZAKŁADZIE
PRODUKCYJNYM

Temat: White Christmass...i Miauczące Czworonogi:)

Jak wyciąga z miseczki? Bo Luxor wygarnia łapą suche po kilka kulek i je z podłogi. Słyszałam,że koty nie lubią jak wąsy dotykają brzegów miski podczas jedzenia. Jak bym pokroiła mięsko i dała na miski to nie ruszą.Tylko Maronka zje. Szlachta woli żeby im dawać po kawałeczku na podłogę.
Dorota Magdalena S.

Dorota Magdalena S. psycholog, filolog
rosyjski

Temat: White Christmass...i Miauczące Czworonogi:)

No właśnie moja Felusia tak wygarnia jedzonko łapką z miski jak Twój Luxor :)
To ciekawe obyczaje jedzeniowe mają Twoje pupile....:)..A wiesz, moje zwykle zabierają się za jedzenie tak łapczywie, ze nie tylko wąsy mają umorusane ale nawet na łebki spada im jedzonko z puszeczki czy saszetki bo nie dają mi nałożyć :)
Wczoraj dostałam kasę wiec zrobiłam im przyjemność... cukiereczki - mleczne serduszka i serowe pastylki, które uwielbiają i sucha karma Puriny w trzech rodzajach...zajadają się aż się im uszy trzęsą:)
Wanda Pałasz

Wanda Pałasz ZARZĄDZANIE ZMIANĄ W
ZAKŁADZIE
PRODUKCYJNYM

Temat: White Christmass...i Miauczące Czworonogi:)

Ja sobie stawiam miski na blacie kuchennym,bo bym nie dała rady im nałożyć.Wiesz co jest u mnie ciekawe?Moje koty zawsze ustawiają się do jedzenia tak samo tzn:od lewej Maronka, Cymes,Luxor.Jak bym je przestawiła to za chwilę same się ustawią.Luxor nie będzie jadł jak mu któryś będzie stał po prawym boku.Ciekawe prawda?
Ja niedawno kupiłam po raz pierwszy PERFEKT FIT pro-sterile i powiem Ci,że się zajadają.
Dorota Magdalena S.

Dorota Magdalena S. psycholog, filolog
rosyjski

Temat: White Christmass...i Miauczące Czworonogi:)

Wanda P.:
Ja sobie stawiam miski na blacie kuchennym,bo bym nie dała rady im nałożyć.Wiesz co jest u mnie ciekawe?Moje koty zawsze ustawiają się do jedzenia tak samo tzn:od lewej Maronka, Cymes,Luxor.Jak bym je przestawiła to za chwilę same się ustawią.Luxor nie będzie jadł jak mu któryś będzie stał po prawym boku.Ciekawe prawda?

Bardzo :)
A moje zawsze jedzą z jednej:)....piękny widok- cztery kociaste przy miseczce :) :) :) :)
tzn. oczywiście mają jedną miseczkę na mokrą karmę, drugą na suchą, trzecią na mleczko :)
Ja niedawno kupiłam po raz pierwszy PERFEKT FIT pro-sterile i powiem Ci,że się zajadają.

Nie próbowałam ale przypuszczam, że wszystkie karmy ze sklepów zoologicznych sa pyszne i pod gust naszych milusińskich:) Moje przepadają też za marketowym Friskisem Puriny:)...Za innymi jakoś nie za bardzo...
Wanda Pałasz

Wanda Pałasz ZARZĄDZANIE ZMIANĄ W
ZAKŁADZIE
PRODUKCYJNYM

Temat: White Christmass...i Miauczące Czworonogi:)

Wyobrażam sobie ten piękny widok przy jednej misce, musi być dość dużej średnicy żeby się cztery łebki pomieściły.
Moje z jednej by nie jadły. Luxor nieraz chce sprawdzić czy obok w misce nie ma coś lepszego. Cymek go nie dopuści,a Maronka od razu odchodzi i przestaje jeść.

Jak Twoje zdrowie polepszyło Ci się?
Dorota Magdalena S.

Dorota Magdalena S. psycholog, filolog
rosyjski

Temat: White Christmass...i Miauczące Czworonogi:)

Ależ skąd, to standardowa miseczka:)..ale dziewczynki- Tosia i Felusia mają do dziś małe łebki, zresztą mamusia- Zuzia też:)...Tylko Filemon jest ogromniasty:)..wręcz tygrys:)

Wiesz, do dziś mnie trzyma ten ból głowy choć w weekend było już znacznie lepiej...nie wiem czy to "wina" wiosny, czy czego innego...ale czuję, ze muszę sie jakos doenergetyzować bo mi na dobre nie przejdzie:(
Wanda Pałasz

Wanda Pałasz ZARZĄDZANIE ZMIANĄ W
ZAKŁADZIE
PRODUKCYJNYM

Temat: White Christmass...i Miauczące Czworonogi:)

Ja mam chyba psie miski o średnicy 15 cm, ale dwa łebki na raz by się nie zmieściły. Chyba są za głębokie.

Jak tak długo Ci ból nie przechodzi to powinnaś iść do lekarza się przebadać. Mnie też często boli głowa, ale góra dwa dni i pomagają mi tabletki typu ibuprom.

Przypuszczam,że jakbyś zauważyła,że przez tyle dni z Twoimi pupilami coś nie tak to byś z nimi poszła do weta,bo ja tak. Mam rację?
Dorota Magdalena S.

Dorota Magdalena S. psycholog, filolog
rosyjski

Temat: White Christmass...i Miauczące Czworonogi:)

Wanda P.:
Przypuszczam,że jakbyś zauważyła,że przez tyle dni z Twoimi pupilami coś nie tak to byś z nimi poszła do weta,bo ja tak. Mam rację?
Tak, ale ze sobą nie mam siły iść, jak mnie boli :) :(..Przez to dwa dni nie zaglądałam do netu.
teraz może sie wreszcie wybiorę...ale jak nie boli, to ja wiem?...zresztą bóle głowy choć to taka prozaiczna choroba, z tego co widzę, chyba są kompletnie nieuleczalne...

A moje szrabusie tak wariuja od wczoraj jakby je co opętało:)....filemon szaleje - uprawia biegi na przelaj a do tego tylk by żarł...moze zanadto przyzwyczajam go do roznych frykasów i jak sie tylko skończą to sie buntuje?...ale przyjemności funduję moim na ogół w weekend, sama sobie też...to chyba normalne?...
Wanda Pałasz

Wanda Pałasz ZARZĄDZANIE ZMIANĄ W
ZAKŁADZIE
PRODUKCYJNYM

Temat: White Christmass...i Miauczące Czworonogi:)

Tak, ale ze sobą nie mam siły iść, jak mnie boli :)
Przypuszczam,że więcej w tym lenistwa z Twojej strony lub niechęć do kolejek u lekarza.

... zresztą bóle głowy choć to taka prozaiczna choroba, z tego co widzę, chyba są kompletnie nieuleczalne...

Może i nieuleczalne, ale nieraz okazuje się,że sygnalizują coś poważnego.

A wiesz,że moje też coś opętało. Też biegają jak oszalałe.Najgorsze to jest to,że trasa wiedzie przez szeleszczący tunel. Pierwsza runda jest o godz 4.30 jak wszyscy wstają do pracy.Ja w tym tygodniu pracuję od 14.00 więc druga runda jest ok.9.00 jak wstaję i dam im jeść.
Myślę,że to wiosna i słońce,one też się cieszą,że wreszcie zima się skończyła i cały dzień będzie nieograniczony wstęp na balkon.
Dorota Magdalena S.

Dorota Magdalena S. psycholog, filolog
rosyjski

Temat: White Christmass...i Miauczące Czworonogi:)

Kupiłaś im taki fajny szeleszczący tunel?:)..tez kiedys o tym myślałam ale jednak moje mają dużo różnych kryjówek w postaci toreb, koszy a najbardziej przydałby sie drapak...a taki tunel to by mi chyba strasznie szeleścił cały dzień :

Wiesz, ja ostatnimi czasy jestem strasznie leniwa a tez wygodna i naprawde nie rozumiem jak mozna czekac na wizyte u neurologa 3 miesiące!...a ten termin po prostu mi przepadł bo akurat byłam przeziębiona...

Uwierz mi, że bóle głowy bywają bardzo rózne, najgorsza jest migrena.Ponoc pojawiał sie jakis lek excedrin migra stop ale z tego co sie dowiadywałam to jest... po prostu paracetamol, kofeina i aspiryna więc nie wiem co to ma byc za nowość :) :(
Wanda Pałasz

Wanda Pałasz ZARZĄDZANIE ZMIANĄ W
ZAKŁADZIE
PRODUKCYJNYM

Temat: White Christmass...i Miauczące Czworonogi:)

Tunele mają dwa 0,5m dł i 1,2m. Nie kupowałam. Pisałam Ci,że kupuję karmę w ZOOPLUS. Oni zawsze coś dodają za darmo tzn.za zebrane darmowe punkty. Nieraz biorę po prosto karmę.Teraz gratis do paczki dostałam piłkę wielkości pomarańczy, do której się wsypuje kocie przysmaki i kot ma zajęcie, jak turla piłkę to się przysmaki po kilka wysypują .Dobra zabawka dla ciekawskich i łakomczuchów. Z początku nie mogły załapać o co chodzi, ale jak załapały to ta piłka aż podskakiwała. Na noc muszę ją chować bo się spać nie da, tak hałasują tą piłką.

Termin do lekarza 3 mies. to normalka. Ja czekałam do kardiologa 6 mies.po czym dowiedziałam się,że ten lekarz nie podpisał w styczniu umowy i muszę czekać do innego.Czekałam następne 3 mies.Ostatnio miałam też problemy zdrowotne,ale nie mogło czekać, więc poszłam prywatnie.kosztowało mnie to fortunę i dało się.W przeciągu 3 mies zrobiono mi wszystkie badania i dwie operacje,a normalnie na jedną czekałabym 6-10 miesięcy.
Teraz czekam na wyniki i boję się,bo to co mi wycieli poszło do badania do instyt. onkologii,czekać mam jeszcze tydzień.
Dorota Magdalena S.

Dorota Magdalena S. psycholog, filolog
rosyjski

Temat: White Christmass...i Miauczące Czworonogi:)

Wanda P.:
Tunele mają dwa 0,5m dł i 1,2m. Nie kupowałam. Pisałam Ci,że kupuję karmę w ZOOPLUS. Oni zawsze coś dodają za darmo tzn.za zebrane darmowe punkty. Nieraz biorę po prosto karmę.Teraz gratis do paczki dostałam piłkę wielkości pomarańczy, do której się wsypuje kocie przysmaki i kot ma zajęcie, jak turla piłkę to się przysmaki po kilka wysypują .Dobra zabawka dla ciekawskich i łakomczuchów. Z początku nie mogły załapać o co chodzi, ale jak załapały to ta piłka aż podskakiwała. Na noc muszę ją chować bo się spać nie da, tak hałasują tą piłką.
No to masz wesoło :) :)...Moje mają duzo róznych akcesoriów, w tym piłeczek, które niesttey juz zarzuciły- przestały sie nimi interesować ale takiej dużej piłki z żarełkiem w środku to nie :)
Wiesz, ja wchodzę do różnych zoologicznych sklepów- nie wiem jakie nazwy mają ale jednak niczego nie kupuję w nich regularnie - po prostu mnie na to nie stać.

Termin do lekarza 3 mies. to normalka. Ja czekałam do kardiologa 6 mies.po czym dowiedziałam się,że ten lekarz nie podpisał w styczniu umowy i muszę czekać do innego.Czekałam następne 3 mies.Ostatnio miałam też problemy zdrowotne,ale nie mogło czekać, więc poszłam prywatnie.kosztowało mnie to fortunę i dało się.W przeciągu 3 mies zrobiono mi wszystkie badania i dwie operacje,a normalnie na jedną czekałabym 6-10 miesięcy.
Teraz czekam na wyniki i boję się,bo to co mi wycieli poszło do badania do instyt. onkologii,czekać mam jeszcze tydzień.
No jak powazniejsza choroba czy operacja sie szykuje to trudno zwlekac i czekać...Ale jednak wkurza mnie jak musze czekać 3 miesiące po prostu do poradni do specjalisty! Alternatywa, że przeciez moge zapłacić 60 zł za wizyte i miec od razu oczywiście jest ale u licha na co my składki płacimy!..Poza tym, zapewne na jednej wizycie sie nie skończy!Dorota Magdalena S. edytował(a) ten post dnia 22.04.13 o godzinie 00:02
Wanda Pałasz

Wanda Pałasz ZARZĄDZANIE ZMIANĄ W
ZAKŁADZIE
PRODUKCYJNYM

Temat: White Christmass...i Miauczące Czworonogi:)

Ja do sklepu zoologicznego to właściwie chodzę tylko po żwirek u nas na osiedlu.Wchodzę jeszcze w galerii, bo lubię rybki kolorowe pooglądać..ZOOPLUS to sklep internetowy,w którym się zaopatruję. A zabawki typu kulki piłeczki,myszki itp nigdy nie zostawiam na dłużej na podłodze,bo przestają się nimi interesować.Chowam i jak wyjmę po miesiącu to znowu jest nowość.

Jutro może się w końcu wybiorę z Cymkiem i Luxem na szczepienie.Nie wiem jak to będzie,bo mam wrażenie,że ten kociak czym starszy tym bardziej wszystkiego się boi.
Dorota Magdalena S.

Dorota Magdalena S. psycholog, filolog
rosyjski

Temat: White Christmass...i Miauczące Czworonogi:)

Wanda P.:
Ja do sklepu zoologicznego to właściwie chodzę tylko po żwirek u nas na osiedlu.Wchodzę jeszcze w galerii, bo lubię rybki kolorowe pooglądać..ZOOPLUS to sklep internetowy,w którym się zaopatruję.
Być moze nawet dostaje newsletter z tego zooplusa:)...musze sie lepiej przyjrzec czy mają ofertę na moja kieszeń...
A zabawki typu kulki piłeczki,myszki itp nigdy nie zostawiam na dłużej na podłodze,bo przestają się nimi interesować.Chowam i jak wyjmę po miesiącu to znowu jest nowość.
Może to jest dobry pomysł i na moje kociaste??...wiesz, ja sądziłam, ze moze tak jak dzieciom mozna im zostawiac w otoczeniu zabawki a to moze jednak nie jest dobra metoda by się nimi interesowały...

Jutro może się w końcu wybiorę z Cymkiem i Luxem na szczepienie.Nie wiem jak to będzie,bo mam wrażenie,że ten kociak czym starszy tym bardziej wszystkiego się boi.
A na co chcesz je zaszczepić?..moje nigdy nie były szczepione bo wet stwierdził, ze blokowych kotków nie trzeba...ale oczywiscie to nie do konca musi byc prawda...
Wanda Pałasz

Wanda Pałasz ZARZĄDZANIE ZMIANĄ W
ZAKŁADZIE
PRODUKCYJNYM

Temat: White Christmass...i Miauczące Czworonogi:)

No i zaszczepiliśmy się na wirusowe zapalenie nosa i tchawicy,kociwirozę i panleukopemię.To ostatnie to nie wiem co to, ale było w pakiecie.
Luxor jak zwykle,dostojny, sam wszedł dumnie do weta. Jak go położyłam na stole to prawie zasnął. Oględziny pyszczka, uszów i zębów nie zrobiły na nim wrażenia.
A Cymek ze strachu zamarł w bezruchu. Skulił się skurczył udawał chyba że go nie ma.Oczy to miał takie wielkie i okrągłe jak nigdy. Jak jechaliśmy autem to Luxor wygladał przez okno,a Cymek przez całą drogę ok 15min. patrzył mi w oczy jakby pytał :co się dzieje?

wet stwierdził, ze blokowych kotków nie trzeba...ale oczywiscie to nie do konca musi byc prawda...

No wiesz... ile lekarzy ,tyle opinii. Ta cała wystawowa szlachta też nie wychodzi na zewnątrz, a musi być szczepiona obowiązkowo.
Dorota Magdalena S.

Dorota Magdalena S. psycholog, filolog
rosyjski

Temat: White Christmass...i Miauczące Czworonogi:)

Ja moim prawie nie jestem w stanie uszek wyczyścic patyczkami a co dopiero taka lekarska wyprawa jak u ciebie :)
Choc jak sterylizowałam Felusię, wet powiedział, ze ja jestem bardziej przerażona niż ona:)

Chciałabym zważyć mojego Filemona- strasznie wielkie z niego kocisko:)...jestem ciekawa czy aby nie ma nadwagi...choc to raczej chyba taka iście tygrysia budowa u niego:)
Wanda Pałasz

Wanda Pałasz ZARZĄDZANIE ZMIANĄ W
ZAKŁADZIE
PRODUKCYJNYM

Temat: White Christmass...i Miauczące Czworonogi:)

Jeśli masz wagę łazienkową to zważ się sama, a potem z kotem na rękach prosta matematyka. Ja tak robię. Moje ważą ; Luxor-7,70kg, jak na kota tej rasy to średnio,no chyba,że ludzie na forach po prostu zawyżają chwaląc się swoimi MCO. Cymes-4,60 kg,a Maronka jest drobniutka-3,,50kg.
Ja im uszów nie myję,a patyczkiem to bym się bała,żeby któremu krzywdy nie zrobić.

Czy Twoje futra linieją bardziej wiosną i jesienią, czy cały rok jednakowo?
Dorota Magdalena S.

Dorota Magdalena S. psycholog, filolog
rosyjski

Temat: White Christmass...i Miauczące Czworonogi:)

Raczej linieją jednakowo cały rok:)...tzn wg mnie prawie wcale bo ja zwykle znajduje ich włosy tylko na moim czarnym zimowy płaszczu, na innych ubraniach nie :)

Nie mam niesttey wagi łazienkowej.

Moim weterynarz zaleciła czyszczenie uszek patyczkami, nawet miałam od niej specjalny płyn do tego bo jak kastrowała Filemonka, okazało się, ze ma bardzo brudne uszka- stwierdziła, ze będzie miał na starość od tego świerzb i moze oguchnąć...Nieraz widziałam, ze wszystkim moim kociastym bardzo brudzą sie uszka i drapią sie po nich...Dorota Magdalena S. edytował(a) ten post dnia 28.04.13 o godzinie 11:37
Wanda Pałasz

Wanda Pałasz ZARZĄDZANIE ZMIANĄ W
ZAKŁADZIE
PRODUKCYJNYM

Temat: White Christmass...i Miauczące Czworonogi:)

Masz super koty.Sierść im nie wyłazi? Nie wierzę! U mnie też wyłazi im sierść cały rok. Nie myśl,że nie sprzątam,ale nie raz fruwają całe kłębki po podłodze.

Jak zdrówko? Bule minęły? Ja przez własną nieuwagę mam pęknięte żebro.Boli jak jasna chol.....

Następna dyskusja:

White Christmass...i Miaucz...




Wyślij zaproszenie do