konto usunięte
Temat: warszawski miszmasz do oddania
Wczoraj dostałam mejla z prośbą o pomoc. O tuż Pani od której adoptowałam Ladro (jednego z moich dwóch kotów) ma dom tymczasowy dla kotów i... w tej chwili do oddania ma:Esmeralda: kotka kilkuletnia, wet ocenił ją na 4 lata, spokojna, bardzo miła, gadatliwa, lubi noszenie, byłaby doskonała jako pierwszy kot, jest wysterylizowana, po zabiegu oczyszczenia zębów, zdrowa jak rydz. Nie
przepada za kotami, jednego- dwa toleruje. Lubi dzieci. Wyrzucona latem na działki.
Tofik: kocurek roczny, bardzo spokojny, mruczący, trochę nieśmiały (ale w ginie w stadzie), zaszczepiony, wykastrowany, testy na białaczkę i FIV ujemne. Lubi koty. zabrany wiosną z działek przy okazji łapania do kastracji.
KOCIAKI:
1. zdjęcie: Pusio i Pysio kocurki 3 miesięczne, czarny i pingwinek, zdrowe, bardzo miłe i towarzyskie, odrobaczone, zaszczepione, tylko w dwupaku bo bardzo są zżyte ze sobą; wyciągnięte b. chore z matką i rodzeństwem ze szczeliny między budynkami
2. zdjęcie: ruda kotka i dwa bure kocurki 2,5 miesięczne, zdrowe, zaszczepione, nieco jeszcze dzikie ale powoli się oswajają; zabrane z wysypiska śmieci (matka dzika)
3 i 4 zdjęcie: 3 czarne kotki i jeden czarny kocurek 2 miesięczne,
zdrowe, będą zaszczepione, jeszcze ssą matkę, wyciągnięte z dołu przykrytego kratą
5 zdjęcie Felek- kocurek 2 miesięczny biały z burym ogonkiem i grzywką, super miły i inteligentny, zdrowy
No i jeszcze mam zupełne maluszki 5 tygodni: 2 czarne kocurki i bura
kotka, nie zrobiłam im jeszcze zdjęć (razem mam 13 kociąt :()
Telefon do mnie: 604-550-663 mail: anig3@wp.pl
Joanna Operacz edytował(a) ten post dnia 21.07.10 o godzinie 11:01