GoldenLine
Zaloguj się
Aleksandra B.

Aleksandra B. "Znajdź to, co
kochasz i niech Cię
to zabije!" Zatem
szuk...

Temat: Oswajanie dzikusa

Witam, od 2 miesięcy goszczę w domu dziką, wziętą z piwnicy kotkę Bonifację (4 m-ce). KOtka szybko zaakceptowała dorosłego kocura choć on sam zdaje się być w stanie lekkiej depresji), ale nas ledwo toleruje. Opadają mi już ręce, bo próbowałam chyba wszytskiego: od dania jej czasu na oswojenie się z nami, poprzez pokazywanie jej na dużym kocie, że nie jesteśmy wrogo nastawieni (ostentacyjne głąskanie go i pieszczoty), dawanie jedzenia z ręki (skutecznie), głaskanie jej podczas jedzenia z miski po zabawy z rana i wieczorem na podłodze (papierowa kulka, inne gadgety). Jedyne co udało mi się odiągnąć, to to, że od czasu do czasu da się dotknąć, choć na dystans. Wszelkie bliższe kontakty czy przychodzenie do mnie na głaskanie są absolyutnie poza polem jej zainteresowania. Tracę nadzieję, że ona się kiedykolwiek zsocjalizuje. :-( Nie chciałabym się jej pozbywać. Zdążyłam drania pokochać.
Link do wypowiedziLink
Aleksandra B.

Aleksandra B. "Znajdź to, co
kochasz i niech Cię
to zabije!" Zatem
szuk...

Temat: Oswajanie dzikusa

Oczywiście, pisząc "pozbywać się" miałąm na myśli poszukanie jej innego domu (bez kota) ;-)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Oswajanie dzikusa

Olka :)
Ja na Twoim miejscu byłabym cierpliwa. Wiem, że to nie łatwe, ale oddając go w inne ręce, jeszcze bardziej zamknie się w sobie. A nowi właściciele mogą nie być tak wyrozumiali i cierpliwi jak Ty...
Tym bardziej, że macie małe sukcesy w oswajaniu jej :)
3mam kciuki :)Monika R. edytował(a) ten post dnia 20.08.09 o godzinie 14:44
Link do wypowiedziLink
Anna K.

Anna K.
https://www.facebook
.com/AnnaKubalaKance
lariaprawnaeu

Temat: Oswajanie dzikusa

Aleksandro,
tak jak już pisałam Ci poprzednio, kup dyfuzor feliway. Po tygodniu, 10 dniach powinnaś zauważyć dużą zmianę. W każdym razie ja mając też takiego dzikuska tylko, że starszego niż Ty widzę znaczną poprawę. Kocia już nie traktuje wszystkiego jako "wrogów".
Mam wrażenie, że rezydent też się lepiej poczuje po stosowaniu fermonów.
Trzymam kciuki
Link do wypowiedziLink
Aleksandra B.

Aleksandra B. "Znajdź to, co
kochasz i niech Cię
to zabije!" Zatem
szuk...

Temat: Oswajanie dzikusa

Dziękuję, próbowałam kupić w sklepie zoologicznym, ale popatrzyli na mnie jak na zjawę. Możesz polecić rzetelny sklep internetowy z szybką dostawą? :-)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Oswajanie dzikusa

Aleksandra Biernacka-Szymaniak:
Dziękuję, próbowałam kupić w sklepie zoologicznym, ale popatrzyli na mnie jak na zjawę. Możesz polecić rzetelny sklep internetowy z szybką dostawą? :-)

http://animalia.pl/produkt,6265,164,Feliway_Dyfuzor__4...
możliwy jest odbiór własny w Wawie: http://animalia.pl/odbiory.phpMonika R. edytował(a) ten post dnia 20.08.09 o godzinie 15:45
Link do wypowiedziLink
Anna K.

Anna K.
https://www.facebook
.com/AnnaKubalaKance
lariaprawnaeu

Temat: Oswajanie dzikusa

Ja kupiłam u weterynarza i miałam w ciągu tego samego dnia.
Dyfuzor zachowaj, bo wkład zawsze można dokupić, jeśli jeden okaże się za mało, czego oczywiście Ci nie życzę.
Daj znać co będzie się działo po jakimś tygodniu, bo to mniej więcej po takim czasie zacznie działać. Staraj się nie mieć otwartych okien przez cały dzień. Ja je zamykam jak wychodzę do pracy, no cóż trochę zderzam się z gorącem jak wracam, ale kocie szczęście ważniejsze;-)))

Aleksandra Biernacka-Szymaniak:
Dziękuję, próbowałam kupić w sklepie zoologicznym, ale popatrzyli na mnie jak na zjawę. Możesz polecić rzetelny sklep internetowy z szybką dostawą? :-)
Link do wypowiedziLink
Andrzej P.

Andrzej P. Praca mnie lubi - aż
za bardzo

Temat: Oswajanie dzikusa

Ja karmię takiego dzikusa już prawie rok - odpuściłem sobie próby dotykania go. To ten po lewej:

http://youtube.com/watch?v=4o-1CxNYaoQ

Raz na jakiś czas łapię go prowadzę do weta i wyczesuję. Jest postęp - po powrocie nie ucieka. Na początku nie wracał przez 2
dni.Andrzej P. edytował(a) ten post dnia 20.08.09 o godzinie 17:29
Link do wypowiedziLink
Aleksandra B.

Aleksandra B. "Znajdź to, co
kochasz i niech Cię
to zabije!" Zatem
szuk...

Temat: Oswajanie dzikusa

Nie załamuj mnie proszę. Nie chcę w domu kota, którego nie mogłabym dotknąć. Póki co, nie tracę wiary - zakupiłam na animalia Feliway (dziewczyny, dzięki za info!);-)
Link do wypowiedziLink
Andrzej P.

Andrzej P. Praca mnie lubi - aż
za bardzo

Temat: Oswajanie dzikusa

Aleksandra Biernacka-Szymaniak:
Nie załamuj mnie proszę. Nie chcę w domu kota, którego nie mogłabym dotknąć. Póki co, nie tracę wiary - zakupiłam na animalia Feliway (dziewczyny, dzięki za info!);-)

Nie miałem takiego zamiaru :) Ja po prostu to zaakceptowałem - ale oczywiście jest zasadnicza różnica - mój nie mieszka ze mną w domu. Daj znać czy poskutkowało może też spróbuję.

Mój Dzikus okazuje przywiązanie w inny sposób - zostawia mi myszy na wycieraczce.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Oswajanie dzikusa

Aleksandra Biernacka-Szymaniak:
Nie załamuj mnie proszę. Nie chcę w domu kota, którego nie mogłabym dotknąć. Póki co, nie tracę wiary - zakupiłam na animalia Feliway (dziewczyny, dzięki za info!);-)

spoko, zobaczysz ze bedzie lepiej.
tylko sie nie zniechecaj ze po pieciu dniach nie ma efektu-czasem potrzeba 2 opakowan.
Link do wypowiedziLink
Anna K.

Anna K.
https://www.facebook
.com/AnnaKubalaKance
lariaprawnaeu

Temat: Oswajanie dzikusa

Ja jeszcze włączyłam do tego system zabaw na łóżku, no i łóżko nie jest już wrogiem. Coraz częściej jak budzę się w nocy to widzę, iż śpi na łóżku. Narazie tylko w nogach, ale i to dobre na początek. Do tego system nagradzania. Zobacz co bardzo lubi, kocie kiełbaski, mleko, itp. i dawaj jej na swoich kolanach.
Daj nam znać kiedy zacznie policzkami ocierać o meble to będzie taki znak, że jest lepiej. Zwróć na to uwagę.
No to życzę powodzenia!!! I szybkich mizianek;-)))
Aleksandra Biernacka-Szymaniak:
Nie załamuj mnie proszę. Nie chcę w domu kota, którego nie mogłabym dotknąć. Póki co, nie tracę wiary - zakupiłam na animalia Feliway (dziewczyny, dzięki za info!);-)
Link do wypowiedziLink
Aleksandra B.

Aleksandra B. "Znajdź to, co
kochasz i niech Cię
to zabije!" Zatem
szuk...

Temat: Oswajanie dzikusa

Andrzej, właśnie zrobiłam sobie małą przerwę na oglądanie twoich dzikusów - nieśli aktorzy tak swoją drogą!;-)
Link do wypowiedziLink
Kasia B.

Kasia B. rozne

Temat: Oswajanie dzikusa

Kotka potrzebuje czasu. Jeszcze 2-3 miesiace i bedziesz zasypywana dowodami kociej milosci :) .
Wzielam kotke dzikuske ze schroniska, miala 6 miesiecy, nikt jej nie chcial bo nie dala sie dotknac, po prostu paskudny dzikus.
Przez pierwsze 2 miesiace nie bylam pewna jak wyglada, chowala sie pod szafami, w roznych zakamarkach itd. Potem stopniowo oswajala sie, glownie przez zabawe - myszki na sznurku, kulki rzucane godzinami przed jej noskiem. Byla zainteresowana ale nie biegala za nimi, za bardzo sie bala. Chyba po trzech miesiacach zadomowila sie, polubila domownikow, pozwolila sie poglaskac.... jeszcze jest bardzo plochliwa ale .... to juz zupelnie inny kociak. Zdrowy, zadowolony, z poczuciem bezpieczenstwa, majacy swoje terytorium, ogrodki i kocich towarzyszy ( w ogrodkach). Kotka ma pelna swobode i zawsze wieczorem wraca do domu i pelnej michy :) widocznie lepiej jej tutaj niz "u dzikusow".
Link do wypowiedziLink
Aleksandra B.

Aleksandra B. "Znajdź to, co
kochasz i niech Cię
to zabije!" Zatem
szuk...

Temat: Oswajanie dzikusa

Wczoraj polożyłą mi się onok mnie na łóżku (prawie pod pachą:-) i przewróciła na plecy bacznie paatrząc w oczy. Bałam się ruszyć, żenu jej nie wystraszyć. No i tak sobie poleżałyśmy ze 30 min. a potem przylazł Tytus (większy) i ją pacnął. I się skończyłó. Nad ranem znowu nie dała się pogłaskać - jakby zapomniała. dziwne co?
Link do wypowiedziLink
Andrzej P.

Andrzej P. Praca mnie lubi - aż
za bardzo

Temat: Oswajanie dzikusa

Aleksandra Biernacka-Szymaniak:
Wczoraj polożyłą mi się onok mnie na łóżku (prawie pod pachą:-) i przewróciła na plecy bacznie paatrząc w oczy. Bałam się ruszyć, żenu jej nie wystraszyć. No i tak sobie poleżałyśmy ze 30 min. a potem przylazł Tytus (większy) i ją pacnął. I się skończyłó. Nad ranem znowu nie dała się pogłaskać - jakby zapomniała. dziwne co?

Zazdrość, dominacja - trzeba się do tego przyzwyczaić. Po prostu Tytus jest o Ciebie zazdrosny.
U mnie też jest postęp wyciągnąłem rękę do Dzikusa (był sam) szturchnął mnie łapą :))
Link do wypowiedziLink
Aleksandra B.

Aleksandra B. "Znajdź to, co
kochasz i niech Cię
to zabije!" Zatem
szuk...

Temat: Oswajanie dzikusa

Wow! Moje gratulacje.;-) Spóbuj z papierową kulką na nitce albo harmonijką z papieru - powinien popacać wielokrotnie ;-) MOja kicia jest na etapie podglądania mnie, coraz częściej przyłapuję ją na bacznym obserwowaniu. Kgto wie..? Dziś w nocy spała u mnie na brzuchu (rzecz jasna Tytus zaraz obok). Nie wiem, może go naśladuje albo stara się być w jego pobliżu, a że beze mnie się nie bardzo da, to robi co może. Nie zmienia to faktu, że wyciągniętej łapy i głaskania nie lubimy! ;-(
Link do wypowiedziLink
Marta Z.

Marta Z. Junior Key Account
Manager

Temat: Oswajanie dzikusa

Witam

koty które wziełam ze schroniska rowniez byly dzikie. Najlepsza metoda okazala sie...totalna ignorancja i nic na sile. po kilku tyodniach same zaczely wylazic zza pralki za ktora z uporem mieszkaly:-) Teraz juz sa kochanym,domowymi kociskami ale akceptuja tylko kilka osob, reszty sie boja. Wiec chyba duzo cierpliwosci i nic na sile :-)
Link do wypowiedziLink
Aleksandra B.

Aleksandra B. "Znajdź to, co
kochasz i niech Cię
to zabije!" Zatem
szuk...

Temat: Oswajanie dzikusa

Hej Marta!

jak tam twoje dzikusy, wskakują już na kolana?

moja kicia ma regres ;-(
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy





Wyślij zaproszenie do
Anuluj