konto usunięte

Temat: Koty gorsze od ciezarnej....;)))

Moje koty sa gorsze ode mnie... Wydawac by sie moglo, ze to tylko ja mam prawo do zachcianek, bo to w koncu ja jestem w ciazy, a nie moje koty!! Jednakze odkad sie dowiedzialam, ze bede miec fasolke, one jakby wczuly sie w moja sytuacje! Doszlo do tego, ze jesli tylko cos jem one nagle maja tez na to ochote..
Dzis to juz przeszly same siebie..jadlam lososia...tak mi miauczaly, tak blagaly, ze ja- kobieta o dobrym sercu...dalam im troszeczke, a potem oddalam wszystko! Co za lobuzy....wszystko mi od ust odbiora!

Pozatym sa urocze....teraz najchetniej wyleguja sie na moim brzuchu, spychaja nawzajem lub cogorsza spia jeden na drugim...a mi takkkkk cieplutko:)
Barbara Górska-Rosłon

Barbara Górska-Rosłon koordynator w Dziale
Operacyjnym

Temat: Koty gorsze od ciezarnej....;)))

Zobaczysz co będzie jak w domu pojawi się Dzidzia:) Kotka mojej koleżanki usypiała i czuwała przy dziecku, a jak się dziecko budziło i zaczynało płakać to ona była pierwsza i wtórowała:)

a to są koty czy kotki?...
Barbara M.

Barbara M. medycyna naturalna i
masaż

Temat: Koty gorsze od ciezarnej....;)))

Nie tylko koty, ale i psy są opiekunami dzieci. Moja córka z maleństwem mieszka u mnie i pies i kot jak tylko mają okazję śpią obok łóżeczka. jak nie ma córki np. 1 dzień to kot chodzi i sprawdza czy dziecko jest w łóżeczku. Śpi w tym pokoju i wyczekuje.
Pies, raz jak córka była w kuchni i nie słyszała, że dzidzia się obdziła i nie reagowała na znaki psa, pobiegł do mojej mamy i przyprowadził ją!
Nie mówię o tym jak do mojego syna, choć już spory chłopak mój kochany kocurek potrafi się przymilać i reagować na nastroje.
KOCHANE TE KOCIAKI I PSIAKI.

konto usunięte

Temat: Koty gorsze od ciezarnej....;)))

Jeden to kot a drugi to kotka:))) Ale To kot jest bardziej przymilasty..ona taka bardziej niezalezna, choc uwielbia byc drapana po brzuchu:) Ja mam nadzieje, ze one dla dzidzi beda mile i ze nie beda zazdrosne....!
Barbara Górska-Rosłon

Barbara Górska-Rosłon koordynator w Dziale
Operacyjnym

Temat: Koty gorsze od ciezarnej....;)))

Karolina Sas Sielecka:
Jeden to kot a drugi to kotka:))) Ale To kot jest bardziej przymilasty..ona taka bardziej niezalezna, choc uwielbia byc drapana po brzuchu:) Ja mam nadzieje, ze one dla dzidzi beda mile i ze nie beda zazdrosne....!

Jan mam podobny zestaw kotów;) kocur jest super milusiński, a kotkę niezależną;) choć również milusią. Musisz sie spodziewać na początku małego szoku jak pojawi się w domu dziecko, ale na pewno się zaprzyjaźnią bardzo szybko:) będą chciały współuczestniczyć w wychowywaniu. Zazdroszczę takiego fajnego połączenia:)

Temat: Koty gorsze od ciezarnej....;)))

U moich znajomych (AUTENTYK, SAM WIDZIAŁEM!!!) kotka kiedy zjawił się malutki człowieczek natychmiast dostała urojonej ciąży i starała się nakarmić malca swoim mlekiem . Brudne pieluchy starała się pożreć.

Następna dyskusja:

Koty w reklamie




Wyślij zaproszenie do