konto usunięte

Temat: Koci "wór" na brzuchu

Dołączam moją burą dzikuskę do grona kotów z brzucho-zwisem :)

Witam wszystkich i miłej niedzieli życzę!
Ania K.

Ania K. faktoriasmaku.pl

Temat: Koci "wór" na brzuchu

Mój dziewięciomiesięczniak też ma zwis brzuszny.
Więc to chyba taka kocia uroda :)
Katarzyna K.

Katarzyna K. Kocham życie :)

Temat: Koci "wór" na brzuchu

Karolina Ł.:
ze sobie wylizuje...moja kotka kiedy miala 6 mies zaczela sobie wylizywac brzuszek. Najpierw powstały małe łyse plamki, potem wyłysiał cały brzuch i łapy. Pani wet stwierdzila ze po sterylce siersc powroci, bo sa to zaburzenia hormonalne. Nie powrocila :) pani wet stwierdzila ze w takim razie kot sie lize z nerwow. No i tak sie lize juz 13 lat :) na zime lysieje, nie ma ani jednego wlosa na brzuchu ani na łapkach z tyłu, a zaraz po nowym roku zaczyna porastac meszkiem, wiecej nie.


Tylko że to kotek dziki. Dokarmiam caly rok koty dzialkowe. Mam ich 11 :)

konto usunięte

Temat: Koci "wór" na brzuchu

Kasia K.:
>> Tylko że to kotek dziki. Dokarmiam caly rok koty dzialkowe. Mam
ich 11 :)

Dzikusek moze miec np grzybice.
Katarzyna K.

Katarzyna K. Kocham życie :)

Temat: Koci "wór" na brzuchu

Dlatego głaszcze je w rękawiczkach jednorazowych.Muszę, bo łaszą się do mnie ale zdaje sobie sprawę z zagrożeń
Elżbieta W.

Elżbieta W. Electrolux Poland

Temat: Koci "wór" na brzuchu

Moja kocica (10 m-cy) też wyhodowała już zwisający brzuszek. Bardzo dobrze ją karmiłam przez pierwszych kilka miesięcy karmą dla kociąt, podobnież bardziej energetyczną, nie podejrzewając, że zwierzę może utyć. A że miała mało ruchu, to i brzuszek się pojawił. Zauważyłam to dopiero, gdy porównałam ją do innej kotki, jej siostrzyczki z idealną figurą:-)
Teraz jest bardzo szczuplutka, bo od kilku miesięcy pilnuję jedzenia, ale zwisający bandzioch pozostał i majta jej się między tylnymi łapami:-) Więc fotki jej pstrykam jak siedzi, bądź leży, a broń boże od tyłu:-))))
Katarzyna B.

Katarzyna B. koordynator
merytoryczny/
psycholog

Temat: Koci "wór" na brzuchu

Uff.. a własnie się zastanawiałam czy to normalne że mojemu też tak skórka wisi :)))
grubasek :)
Alina K.

Alina K. same wyzwania

Temat: Koci "wór" na brzuchu

Mojemu tez wisi... A gania jak szalony. Chyba zapisze go do Klubu Zwisajacych Brzuszkow! :)

konto usunięte

Temat: Koci "wór" na brzuchu

Państwo sympatycznie rozwodzą się na temat "maciusiów" , a nie zdają sobie sprawy ile szkód , nieodwracalnych zmian i bólu zadaje zwierzętom otyłość.Marcin Strębski edytował(a) ten post dnia 27.04.09 o godzinie 09:24

konto usunięte

Temat: Koci "wór" na brzuchu

Marcin Strębski:
Państwo sympatycznie rozwodzą się na temat "maciusiów" , a nie zdają sobie sprawy ile szkód , nieodwracalnych zmian i bólu zadaje zwierzętom otyłość.Marcin Strębski edytował(a) ten post dnia 27.04.09 o godzinie 09:24

Sugerowałabym dokładnie zapoznanie się z wątkiem. Nie dotyczy otyłości.

konto usunięte

Temat: Koci "wór" na brzuchu

Ida K.:

Sugerowałabym dokładnie zapoznanie się z wątkiem. Nie dotyczy otyłości.

Ida, chyba po raz pierwszy sie z Toba nie zgodze :)
wydaje mi sie, ze ów "maciuś" moze byc oznaka otyłosci. Zwłaszcza, jesli po wzieciu maciusia do reki wyczuwa sie tłuszcz, a nie tylko skóre. U swojej kotki niestety wyczuwam tłuszcz. Coraz pełniejszy sie jej ten maciuś robi...

konto usunięte

Temat: Koci "wór" na brzuchu

No to cytuję przedmówców:
Założyciel wątku:
Adrian Banaś:
Ma ktoś jakieś wytłumaczenie takiego zwisu skóry u kotów na brzuchu?
Kocia wersja "Maćka"
Odrzucam nadwagę bo reszta kota raczej wygląda chudo.
Starosć ? Też nie
Wystepuje zarówno u kastartów i kompletnych we wszytkie organy.

I dalsze wypowiedzi:
Jagoda Joanna K.:
moja miśka też ma taki zwis.. mimo że jest młodą bardzo mała chudą kotką, jak się położy to jest kot a obok jej brzuch

Katarzyna Karus:
Mojemu też wisi a ogólnie jest chudzielcem (mówię do niego pieszczotliwie "gremlin"), każdy mięsień u niego widać i wystające kostki. Biega non stop :)
Katarzyna Karus:
Może to taki młodzieńczy nadmiar skóry? Bo to bardziej jak skóra wygląda z minimalną ilością tłuszczyku na końcu.

O nadwadze pisałaś tylko Ty i Katarzyna, która jednak wspomniała, że na początku to nie była otyłość, a tylko zwisająca skóra.

Trzeba odróżnić ten "worek" u ogólnie szczupłych kotów od kotów zwyczajnie spasionych...

konto usunięte

Temat: Koci "wór" na brzuchu

a mi sie mimo wszystko wydaje, ze moze byc u kotow np otyłosc brzuszna. Czyli kot jest chudy, tyle ze ma tłusty brzuch. A poleganie na własnej ocenie w tej kwestii moze nie byc miarodajne.
Małgorzata K.

Małgorzata K. główna księgowa

Temat: Koci "wór" na brzuchu

Rozmawiałam na ten temat kiedyś z weterynarzem. U mojej kotki fałda zrobiła się po sterylizacji, którą przeszła z komplikacjami. Mianowicie: to nie jest tłuszcz jak twierdzą niektórzy, kot otłuszcza sie po bokach. Ta fałda to nadmiar skóry, nie u każdego kota widoczna jest w identyczny sposób. Trzeba ją polubić, a niektórym rasom dodaje nawet uroku :) Np. u brytyjczyków jest bardziej widoczna z powodu włosa, który u nich rośnie pionowo.
Jednak jeśli macie jakieś wątpliwości, nigdy nie zaszkodzi zapytać o to lekarza przy wizycie np.szczepieniu.

konto usunięte

Temat: Koci "wór" na brzuchu

ocena właścicieli jest zazwyczaj błedna. cóż , widzą zwierzę na codzień. nie ich wina.

spotkałem się z 80 kg rottweilericą, której właściciele twierdzili , że ona ma tak od zawsze ,a suka nie chodziła i miała stawy , kręgosłup ,wątrobe , nerki ....w takim stanie ,że pozostalo jej podać morbital.

najprościej po prostu kota zważyć , norma to jakieś 3-4 kg.

zdrowy kot , o prawidłowej sylwetce nie powinien wyglądać normalnie. powinien być chudy.

jeśli mało się rusza winno się podawać kotu karme light.
Magdalena Kozioł

Magdalena Kozioł Pani od sensu ||
Coach. Superwizor
coachingu. Trener.

Temat: Koci "wór" na brzuchu

Marcin Strębski:
ocena właścicieli jest zazwyczaj błedna. cóż , widzą zwierzę na codzień. nie ich wina.

Mhm.
najprościej po prostu kota zważyć , norma to jakieś 3-4 kg.

Rosyjska niebieska koteczka. Roczna. Drobnej budowy. Dobra forma. Szczupła. Wystawowa. Waga: 2,7 kg. Fałdę na brzuchu posiada. Jej matka też. Ojciec nie.

Twoja hipoteza?

konto usunięte

Temat: Koci "wór" na brzuchu

jest ok. niebieskie ważą od 2 (kotki) do 5 ( kocury).

przy czym większość masy nabierają po okresie dojrzewania.

roczniaczka to taka nastolatka:-) jeszcze w "tyłek" tzn. brzuch zdązy pójść.

Jeśli kota nie dotucza się parowami etc, i podwieczorkami podwieczorka będzie ok.

konto usunięte

Temat: Koci "wór" na brzuchu

Ale Marcin, nie o to chodzi!
Tylko o to, z czego bierze się ta fałda, jeśli kot wyraźnie NIE MA nadwagi. Czy to kwestia osobnicza, rasy, trybu życia, czy czegoś jeszcze innego?
A Ty się przyczepiłeś do nadwagi, a z wcześniejszych wypowiedzi pozostałych forumowiczów
wynika raczej, że nie ma bezpośredniej zależności między nią a tą fałdą.

To nie jest wątek o profilaktyce i o tym, co zrobić, żeby kot nie przytył.Ida K. edytował(a) ten post dnia 27.04.09 o godzinie 13:05
Magdalena Kozioł

Magdalena Kozioł Pani od sensu ||
Coach. Superwizor
coachingu. Trener.

Temat: Koci "wór" na brzuchu

Marcin Strębski:
jest ok. niebieskie ważą od 2 (kotki) do 5 ( kocury).

Oj, nie zostaje nic innego, jak powtórzyć: przeczytaj o czym jest wątek.

Skoro upierasz się, ze "wór" to nadwaga, a o mojej piszesz, ze jest ok - to widzę dużą sprzeczność w komunikatach. Może warto jeszcze raz przemyśleć, co chcesz nam napisać?
Jeśli kota nie dotucza się parowami etc, i podwieczorkami podwieczorka będzie ok.

A piszesz to do właściciela kotki wystawowej, w domyśle: hodowcy... ech... Już poprzednio chciałam napisać, żebyś nie traktował nas tak protekcjonalnie, ale skasowałam to. Tym razem pozostawię.

konto usunięte

Temat: Koci "wór" na brzuchu

moje Drogie.

Absolutnie nie miałem zamiaru traktowac Was protekcjonalnie.przykro mi jeśli takie wrażenie odniosłyście.

gdybyscie wiedzialy jednak ile osób przychodzi z 10 -12 kg kotem do lecznic i twierdzi ze to taka mała faldka na brzuchu i "to nie problem , ale dlaczego kotu tak wali z pyszczka", to pojecie "mala fałdka" brzmiałoby dla Was zupelnie inaczej.

chcę zwrócić uwagę jak wiele osób "zwisającą skórą" usprawiedliwia swoją nieodpowiedzialność.

Następna dyskusja:

koci terror




Wyślij zaproszenie do