Agnieszka M.

Agnieszka M. specjalista i
doradca ds. reklamy
Internetowej,
psycholog...

Temat: jak podac kotu tabletke?

Tia...
Moja kotka to przypadek szczególny... o wciskaniu jej czegokolwiek do pyska nie ma co marzyć:)
Tabletki smaczne lub bez smaku rozdrobnione i zmieszane z Bieluchem - pięknie zlizujemy z łyżeczki...
Tabletki niedobre - nie.
Więc zastosowałam wszelkie znane mi metody: zawinęłam kotka w ręcznik tak, że nie mógł sie ruszyć, włożyłam między kolana i przycisnęłam lekko do ziemi, otworzyłam pyszczek i wrzuciłam mega gorzką tabletkę... i kot zaczął szaleć... wyplatal się z ręcznika i jak wąż spod moich kolan... ugryzła mnie w rękę, podrapała a na koniec opluła tabletką:) Zdecydowanie 1:0 dla Igi...
No i podajemy tylko dobre tabletki:)

PS Dodam, że Iga jest drobną półroczną koteczką:) A mój towarzysz życia stał i się śmiał patrząc na naszą "walkę":)