Remigiusz C.

Remigiusz C. zakupy, najchetniej
miedzynarodowe ...

Temat: czy kot? jaki kot?

moje dzieci (5 oraz 11 lat) bardzo chca miec kota .... i tak teraz sam sie nad tym zastanawiam czy to dobry pomysl ... moze i niezly ...

poniewaz moim najwiekszym dotychczasowym osiagnieciem byla rybka i chomik (nie w zestawie ;-) to nie mam specjalnie doswiadczen z tymi zwierzetami ...

bede wdzieczny za uwagi .... ktore pomoga mi podjac wlasciwa decyzje ...

podstawowe pytanie:
- chlopiec czy dziewczynka ? (+/-)
- z ogloszenia za 10pln czy rasowy za kilkaset pln (+/-)
- jesli rasowy to jakiej rasy ?
- czy sa jakies "modele" bardziej przyjazne dziecku i sklonne do zabaw?

ja niestety dlugo pracuje - czy kot moze sam przez 12 godzin przebywac zamkniety w pokoju 12m2 - bez strat w psychice kota i strat w pokoju (zakladajac ze bedzie mial tam toalete i amciu ...)

?!?

konto usunięte

Temat: czy kot? jaki kot?

najlepiej przygarniety i najlepiej 2 ;)
przez 12 godzin bedzie miał towarzystwo

do koloru do wyboru
http://forum.miau.pl/viewforum.php?f=13&sid=6c2d7488af...

"Ściąga", kocie ABC
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=27018
Paulina Polin Honchera

Paulina Polin Honchera Specjalista ds.
Uruchamiania Usług

Temat: czy kot? jaki kot?

A, że tak spytam dlaczego będzie zamknięty w jednym pokoju czy są ku temu jakiś szczególne powody?
Jeśli nikogo nie ma w domu 12 h, to kiedy dzieciaki będą się nim cieszyć, chyba nie podczas snu?
Nie wnikam oczywiście w szczegóły, tak tylko się zastanawiam ;)

Proponuję rasę europejską, na rasowcach się nie znam niestety.
Chłopaka trzeba będzie wykastrować. Jeśli chodzi o dziewczynkę to sterylizacja, proszki lub zastrzyki, bo zakładam że Ty i Twoi sąsiedzi lubicie mieć ciszę w nocy, i suche kapcie (domownicy).

Miałam dwa koty 15 lat, 3 lata, bywało że po nocach jeździłam do weterynarza, ale właśnie odzyskałam siły i przygarnęłam kolejnego maluszka (8tyg) i ... napisanie tego posta zajęło mi jakieś 15 min a mogło 3 ;)

Absolutnie nie odradzam ale sam się przekonasz, że kitki potrzebują towarzystwa :)

Trzymam kciuki!!

Paula

konto usunięte

Temat: czy kot? jaki kot?

Z chłopcami zdecydowanie mniej problemów, więc też polecam kocurka. I zgadzam się, że najlepiej dwa :) Kot może zostać sam w domu podczas nieobecności właściciela, nie trzeba go zamykać w pokoju... Jeśli chodzi o obawę przed jakąś demolką, to lepiej schować to, co kruche i ważne i pozwolić mu eksplorować. I tak większość dnia prześpi ;)

konto usunięte

Temat: czy kot? jaki kot?

Ada S.:
Z chłopcami zdecydowanie mniej problemów, więc też polecam kocurka. I zgadzam się, że najlepiej dwa :) Kot może zostać sam w domu podczas nieobecności właściciela, nie trzeba go zamykać w pokoju... Jeśli chodzi o obawę przed jakąś demolką, to lepiej schować to, co kruche i ważne i pozwolić mu eksplorować. I tak większość dnia prześpi ;)

Ada, a dlaczego z chłopcami zdecydowanie mniej?

konto usunięte

Temat: czy kot? jaki kot?

Ponieważ kotka raz w miesiącu ma ruję i wyje... A jeśli chcemy ją wysterylizować, to jest to znacznie poważniejsza operacja, niż kastracja kocurka. A jeśli nie chcemy, musimy jej regularnie podawać środki antykoncepcyjne. Ogółem, jak z ludźmi, cały ciężar spoczywa na kobiecie :))

konto usunięte

Temat: czy kot? jaki kot?

Aha, no tak. Ja mam w planach wysterylizowanie kotki, więc nie zakładałam problemów "rujowych".
Ale wiem też, że kotki przechodzą ruję w różny sposób. Czasem jest to trudne do wytrzymania (tak dla kota, jak i dla nas), czasem kotka jest tylko bardziej przymilasta, bez dodatkowych objawów.

Aha - no i nie wszystkie kotki mają ruję raz w miesiącu, może być to dużo rzadziej.Ida Karolina K. edytował(a) ten post dnia 13.11.08 o godzinie 15:44

konto usunięte

Temat: czy kot? jaki kot?

Mam nadzieję, że twoja kotka zniesie operację dobrze. Jest to na pewno długofalowo lepsze rozwiązanie, eliminuje różne problemy późniejsze. Moja znajoma ma kotkę niewysterylizowaną, i ma takie koncerty, że głowa boli ;)
Izabela Korzińska

Izabela Korzińska Architekt /
Developer ETL/TEam
Leader, Roche Polska

Temat: czy kot? jaki kot?

Polecam dachowca. One są zwykle przemiłe. Natomiast, jeśli obawiasz się zniszczeń, warto wziąć dorosłego kota. One są mniej skłonne do szaleństw.

Polecam tę stronę:
http://kmt.waw.pl/

Tymi kotkami zajmują się osoby, które je wcześniej wyleczyły, zaszczepiły itd. Znają ich charaktery i na pewno pomogą Ci wybrać jakiegoś przytulastego kota, który nie sprawi Ci problemów. Przygarnięty kociak na pewno odwdzięczy się przywiązaniem.

Co do zamykania kota w pokoju... nie polecam. Kot się zestresuje, zapewne podrapie drzwi. Ja robię odwrotnie - zamykam sypialnię, a reszta jest do dyspozycji mojej kici. Kot niczego nie zniszczy, jeśli jest dobrze ułożony i ma miejsce do drapania. Drapak można (trzeba) kupić :) Właściwie to nie tak - moja Schiza jest zdrowo walnięta, a i tak niczego mi nie zniszczyła.

Oczywiście kota można zostawić w domu samego - będzie sobie prawdopodobnie spał. Ci, którzy piszą, że najlepiej mieć od razu 2 zwierzaki, mają rację. To jest najlepiej dla kotków - niekoniecznie dla właściciela :) 2 tyg. temu przygarnęłam 2-go kota, żeby się mojej kici nie nudziło i najpierw nie sypiałam, bo jeden chciał zamordować drugiego, a teraz nie sypiam, bo się bawią w nocy... zaczęłam się już zamykać w 12m2...

pozdr
Iza

konto usunięte

Temat: czy kot? jaki kot?

Dla właściciela też lepiej.

Miałam kiedyś jednego kotka, nie było mnie w domu codziennie ok. 8h, ale potem miałam sporo pracy przy komputerze. Mietek wariował, próbował przyciągnąć moją uwagę, robił się agresywny, skakał na mnie i gryzł, w nocy nie dawał spać, bo nie miał się kiedy wybawić.

Teraz mamy Bazylię i Tymianka - i jest super. Zajmują się sobą, czasem się tłuką, czasem gonią, czasem liżą albo śpią razem. A my mamy spokój ;)
Xenia Wiśniewska

Xenia Wiśniewska pracuję z sympatii
do ludzi, tłumaczę z
zamiłowania

Temat: czy kot? jaki kot?

Ida Karolina K.:
Dla właściciela też lepiej.

Miałam kiedyś jednego kotka, nie było mnie w domu codziennie ok. 8h, ale potem miałam sporo pracy przy komputerze. Mietek wariował, próbował przyciągnąć moją uwagę, robił się agresywny, skakał na mnie i gryzł, w nocy nie dawał spać, bo nie miał się kiedy wybawić.

Teraz mamy Bazylię i Tymianka - i jest super. Zajmują się sobą, czasem się tłuką, czasem gonią, czasem liżą albo śpią razem. A my mamy spokój ;)
Ida, święta racja! Ja tez po pracy tkwię przy komputerze i samotny Maki był nie do zniesienia - nawet tłumaczenie, że na Whiskas zarabiam nie skutkowało... Odkąd jest Vanilia (a wcześniej Parmezan)mogę procować w spokoju (oczywiście nie licząc galopady, pisków, moich interwencji i polowania na kursor:)
P. S. Śliczne imiona dla kociaków...

konto usunięte

Temat: czy kot? jaki kot?

Hehe, widzę, że obie jesteśmy amatorkami imion spożywczych :D

Ale to jeszcze nic: moi znajomi mają Szarlotkę, Drożdżówkę i Napoleonkę :D

konto usunięte

Temat: czy kot? jaki kot?

I jak oni wołają na tę Drożdżówkę?:D
Xenia Wiśniewska

Xenia Wiśniewska pracuję z sympatii
do ludzi, tłumaczę z
zamiłowania

Temat: czy kot? jaki kot?

Drożdżi? Deser? :)

konto usunięte

Temat: czy kot? jaki kot?

Pewnie normalnie - Drożdżówka.

Za to kiedy moja siostra pyta o moje koty, słyszę: "I co tam u Przypraw?" :D

konto usunięte

Temat: czy kot? jaki kot?

kot do wzięcia :) http://www.infinity.net.pl/~archie/wordpress/

konto usunięte

Temat: czy kot? jaki kot?

Rafal C.:
moje dzieci (5 oraz 11 lat) bardzo chca miec kota .... i tak teraz sam sie nad tym zastanawiam czy to dobry pomysl ... moze i niezly ...

poniewaz moim najwiekszym dotychczasowym osiagnieciem byla rybka i chomik (nie w zestawie ;-) to nie mam specjalnie doswiadczen z tymi zwierzetami ...

bede wdzieczny za uwagi .... ktore pomoga mi podjac wlasciwa decyzje ...

podstawowe pytanie:
- chlopiec czy dziewczynka ? (+/-)
chłopiec - jest z reguły bardziej ekstrawertyczny, dziewczynka - nieco na dystans (tak przynajmniej pisze się w różnych poradnikach, a znane mi koty potwierdzają tę tezę): sam musisz wybrać czy wolisz kota, który niestrudzenie włazi na kolana i mruczy, czy takiego, który pozwoli Ci zdjąć płaszcz po przyjściu do domu, zamiast za tenże płaszcz zaciągnąć Cię do pustej michy
- z ogloszenia za 10pln czy rasowy za kilkaset pln (+/-)
inaczej - ze znajomego domu... rozumiem ratowanie bezdomnych kociaków, ale macie związać się na kilkanaście kolejnych lat. Warto wiedzieć, czego możesz się spodziewać, np. używania kuwety jako kuwety, nieużywania kapci/dywanu/doniczek jako kuwety, spania na wątrobie właściciela, mruczenia na Twój widok zagłuszającego telewizor... sporo cech charakteru i zachowań kota można przewidzieć znając rodziców (albo przynajmniej matkę) kociaka. Jeśli nie jesteście kocimi fanatykami, którzy wiedzą czego się spodziewać i jak zaradzić potencjalnym nieszczęściom, nieoczekiwane kocie zwyczaje mogą być dla Was źródłem frustracji.
- jesli rasowy to jakiej rasy ?
- czy sa jakies "modele" bardziej przyjazne dziecku i sklonne do zabaw?

ja niestety dlugo pracuje - czy kot moze sam przez 12 godzin przebywac zamkniety w pokoju 12m2 - bez strat w psychice kota i strat w pokoju (zakladajac ze bedzie mial tam toalete i amciu ...)

?!?
Nie, nie może przebywać sam. Koty to bardzo towarzyskie zwierzęta - najlepiej od razu brać dwa. Jeśli uda Ci się wziąć rodzeństwo, tym lepiej, nie będzie problemów z przyzwyczajaniem się kociaków do siebie. Natomiast pomysł z zamkniętym 12-metrowym pokojem z kuwetą i jedzeniem kojarzy mi się z więzieniem... tam też wszystko w jednym... Jeśli w dodatku w czasie Twojej w domu obecności kot(y) ma(ją) dostęp do całego mieszkania, a potem są z niezrozumiałych dla nich powodów zamykane, nie obejdzie się bez demolki. Toż to bezzasadne ograniczanie praw!



Wyślij zaproszenie do