Barbara M.

Barbara M. medycyna naturalna i
masaż

Temat: A co z nowotworami ?

Mój kot ma nowotwór płuc i walczę z tym już dość długo.
Lekarz nie szczepi go na nic ani nie odrobacza. Czy to dobrze?
Nie powinien wychodzić na dwór ,ale z tym największy problem!!!
Uwielbia uciekać. W ciepłe letnie dni to nie problem, ale gdy się ochłodzi jest nasilenie objawów (kaszel, katar i to jaki). Niestety mam psa, który otwiera wszystkie drzwi, domowników którzy zapominają się i okna na parterze. Nawet pisałam kartki i przyklejałam na wszystkie drzwi.
Ale właściwie nie o to mi chodzi. Czy jest szansa, że się wyleczy?
Próbuję nawet metody niekonwencjonalne, ale efekty są po dłuższym czasie - chociaż to, że koniec wiosny i prawie całe lato nie było zaostrzenia to już sukces. Tylko idzie jesień i zima. Brrr jak pomyślę mam gęsią skórkę.
(Ufam mojemu weterynarzowi, ale tak na forum to nie zaszkodzi się popytać ).
Nie zwróciłam uwagi na to, że jeszcze wtedy mały kot a miał tak słabą kondycję. Potem nawet szczepienia nic nie dawały. Złapał koci katar i tak się zaczęło. A, nie napisałam kot jest kastrowany i ma 4,5 latBarbara Michacz Ogonowska edytował(a) ten post dnia 25.09.08 o godzinie 14:04