Sandra
K.
Certyfikowany
Psychoterapeuta,
Psycholog, Trener
Temat: Taniec brzucha na kryzys?
Taniec brzucha, dialog z dzieckiem, a nawet warsztat z autoprezentacjiNic tak nie pomaga w zdobywaniu pewności siebie przed rozmową kwalifikacyjną jak taniec brzucha – uważają trenerzy warszawskiej firmy szkoleniowej Training Factory. Firma do programu biznesowego szkolenia zafundowała Polkom prawdziwy „kwiatek” - lekcje tego tańca, bo jak podkreśla Dominika Milczarek – instruktorka, a z wykształcenia europeistka – nic tak nie poprawia samooceny jak taniec arabski. Z doświadczeń Milczarek wynika, że taniec ten regularnie uprawiają kobiety sukcesu, często prowadzące własną firmę, dlatego uczenie go kobiet podczas zajęć z automotywacji czy zarządzania czasem, warszawska firma szkoleniowa uznała jako strzał w dziesiątkę, ale i niezwykły eksperyment.
Co na to psychologowie, eksperci rynku pracy i agenci kariery?
– Większość napięć tkwi w naszym ciele, przyjemny ruch pozwala na zminimalizowanie napięcia, a przyjemność jego wykonywania może niesamowicie zrelaksować przed rozmową z szefem czy przyszłym pracodawcą – tłumaczy Dominika Milczarek, instruktorka tańca, prowadząca zajęcia Pt.: „Brzuch może być jak z gumy”, a poza współpracą z Training Factory, prowadząca szkolenia ze sprzedaży w sieci H&M. Zdaniem instruktorki taniec brzucha częściej uprawiają kobiety stylowe, które nie poddają się modom, trendom, ale z konsekwencją są wierne swoim przekonaniom i konsekwentnie realizują swoje plany zawodowe. Agenci kariery pomysłem są zaskoczeni. - Każda technika budowania pewności siebie podczas wspinaczki po szczeblach kariery jest dobra. Jeśli ten taniec przynosi efekty i kobiety czują, że działa on na nie jak motywator, to jestem za. Każdy z nas musi jednak pamiętać, że pewność siebie musi brać się z przekonania że jest się wartościowym człowiekiem, a to co wniosę do firmy przyniesie jej pewne korzyści – komentuje pomysł Training Factory Łukasz Gajewski, agent kariery z firmy Lookus, który na co dzień przygotowuje kandydatów do rozmów kwalifikacyjnych.
Przecież nie chodzi o uwodzenie
Jak zrobić wrażenie na szefie bądź pracodawcy? Jak z nieśmiałej zmienić się w profesjonalistkę? Jak kreować w pracy wizerunek kogoś, z kim trzeba się liczyć?
– Kobieta, która czuje się bardziej kobieco jest niewątpliwie bardziej skuteczna w swoich działaniach i nie chodzi tu o uwodzenie w rozmowie, ale o poczucie pewności i komfort pozytywnej energii, jaka z nas emanuje, takim kobietom łatwiej jest przekonać do realizacji własnych pomysłów – informuje Joanna Piec-Gajewska, ekspert rynku pracy z Portalu Praca.pl, który wraz ze społecznościowym portalem biznesowym Profeo i portalem Nowoczesna Firma.pl, objął patronat medialny nad projektem.
Szkolenia ruszają 29 sierpnia, projekt nazywa się „Letnie inspiracje”. Mogą wziąć w nim udział kobiety z całej Polski. Szkolenia odbywać się będą w Warszawie, w Klubie Malucha „Hopsi”, ul. Słomińskiego 5/ 72 (11 piętro), przy Centrum Handlowym Arkadia. Co jeszcze przygotowali organizatorzy? Warsztaty z wizażu, lepienia w glinie, fotografowanie, a także zarządzanie czasem.
Sandra Waszniewska, koordynatorka i pomysłodawczyni „Letnich inspiracji”, właścicielka Training Factory
Kobiety nie działają jak maszynki do mięsa
Skąd pomysł na wprowadzenie kursu tańca brzucha do szkoleń biznesowych?
Taniec brzucha wymaga przełamania bariery patrzenia na swoje ciało. Gdy nauczymy się przełamywać te bariery, być może przekonamy się, że nie jesteśmy niezgrabne, nieładne i to może poprawić samoocenę. Taniec buduje bardziej pozytywny obraz siebie i przełamuje kompleksy. Są to cechy, które wpływają na relacje z innymi ludźmi: szefem, potencjalnym pracodawcą, menedżerem, z którym realizuje projekt, ale i z bliskimi.
Czy taniec brzucha może pomóc w relacjach z szefem lub też podczas rozmowy kwalifikacyjnej?
Jako trenerzy unikamy odnajdowania magicznych zależności i znajdowania cudownych recept. Oczywiście nie jest to wykluczone. Jest to jednak proces o wiele dłuższy. Jeśli natomiast przyjmiemy, że fitness, joga, taniec brzucha, czy bieganie poprawiają kondycję psychiczną i fizyczną, to przez to poprawiają obraz siebie i wpływają na relacje np.: z szefem. Przecież to właśnie znane osoby z „Tańca z gwiazdami” mówią w wywiadach, że nic tak nie poprawiło ich samopoczucia i samooceny jak udział w programie tanecznym. Mówi o tym niemal każdy zwycięzca: „to właśnie tutaj nauczyłem się walczyć”, „tutaj polubiłem swoje ciało”, „teraz wiem jakie mam możliwości”, „moje życie zmieniło się dzięki tańcowi”. To dobra propozycja dla kobiet, one nie działają jak maszynki do mięsa, chcemy, aby wystąpiła u nich refleksja do zmiany.
PIERWSZE SPOTKANIE
PRZEKONAJ SIĘ CO DLA CIEBIE PRZYGOTOWALIŚMY
WYWIAD W ŻYCIU WARSZAWY