konto usunięte

Temat: Rekreacja i zieleń w Kielcach

Chciałbym zapytać o wasze zdanie w kwestii terenów zielonych, rekreacyjnych i sportowych w Kielcach.
Czy uważacie że jest ich za dużo/za mało, czy są w dobrym stanie, czy są dobrze skomunikowane z miastem czy źle? I co powinno być ewentualnie zmienione.
Proszę o wypowiedzi.
Michał Janyst

Michał Janyst michal.janyst.eu -
Fotografia, Grafika

Temat: Rekreacja i zieleń w Kielcach

Jeśli chodzi o centrum Kielc ilość terenów zielonych jest wystarczająca, lecz polityka władz miasta uszczupla ich ilość budując na skwerze pod urzędem np parking. podobny los ma czekać skwer przy Paderewskiego.

Park miejski - miejsce spokojne, w nocy oświetlone wytyczono przez park ścieżkę rowerową, jedynie co mnie denerwuje to od lat z tym walczą z ptakami w górnej cześć parku, oraz chałatu z pobliskiej ogrodowej. Ostatnio porwali się i przy równoległej alejce do powyższej ulicy zamontowali siatki ogrodzeniowe wysokości około 1,8 i zasadzili bluszcz, który ma spełniać role ekranu akustycznego. Według mnie raczej nie trafiony pomysł, bo przysłowiowy ekran sięga minimum 3,4 metrów.

Skwer im. Szarych Szeregów , poprawione oświetlenie, jeśli chodzi o hałas o wiele mniejszy niż w parku

Tereny rekreacyjne na stadionie: Wiadomo ze Początkowo był to kompleks sportowy stadion ze Skocznia sportową, torem saneczkarskim, stokiem narciarskim, torem wyścigów konnych, boiskami do piłki nożnej, basenami letnimi. Z kompleksu prawie nic nie zostało. Baseny popadają w coraz to gorsza ruinę, skoczni się pozbyli i 3 sezon przygotowują stok do zjazdu
Tor zarósł i stał sie tzw ścieżka zdrowia, a boiska? boiska to jest temat rzeka. Grywa często szczególnie na głównym boisku, i już nie pamiętam ile podpisywałem petycji o wyrównanie terenu gry , kępy trawy, dziury po crosowcach, ślady po ogniskach, no i masa psich odchodów zamiast grac normalnie to czlowiek czuje sie jak na polu minowym. Oprócz tego teren neico zdewastowany, bardzo malo koszy na smieci, i komunikacja kiepska 2 autobusy 4 , i 44 to troche za mało na tak wielki "kompleks" rekreacyjny

Przynajmniej oddzielić tereny rekreacyjne , ekranami dźwiękoszczelnymi od ulic, poprawić oświetlenie w niektórych miejscach, zwiększyć ilość koszy, poprawic komunikacje do obsdzarów poza centrum miasta
Rafał Wolski

Rafał Wolski Ekonomista,
dziennikarz radiowy
i telewizyjny
specjalizuj...

Temat: Rekreacja i zieleń w Kielcach

Bez wdawania się w szczegóły - chodzi o to, żeby zaistniała równowaga między terenami zielonymi, a terenami inwestycyjnymi. Widać bowiem miejsca, w których aż prosi się o posadzenia kilku drzew lub ich pozostawienie, a są tereny, na których - z różnych podowów, min. z braku zainteresowania kielczan wypoczynkiem - można i powinno się pozwalać na zabudowę.
Michał Janyst

Michał Janyst michal.janyst.eu -
Fotografia, Grafika

Temat: Rekreacja i zieleń w Kielcach

kiedyś w szkole pokazywali nam techniki planowania zabudowy miast. Chodziło o tzw wietrzenie miasta. Budowano główne arterie ulic tam gdzie wiały stosunkowo silne wiatry "oczyszczając" miasto z zapachów spalin itp. U nas tego nie ma, przynajmniej w Kielcach, i tak zabudowując centrum to będziemy się kisić w spalinach na braku większej przestrzeni
Rafał Wolski

Rafał Wolski Ekonomista,
dziennikarz radiowy
i telewizyjny
specjalizuj...

Temat: Rekreacja i zieleń w Kielcach

Z tym "wietrzeniem miast" to było trochę inaczej. Chodziło o stworzenie szerokich arterii dla przemarszu wojsk Układu Warszawskiego, gdy ten miałby nieść "socjalizm i demokrację" na Zachód.

A wracając do głównego tematu, to chyba brakuje dopasowania terenów zielonych do potrzeb kielczan i kieleckich firm. Ta nierównowaga, o której pisałem. Są tereny przesadnie zielone i tereny, gdzie zieleni nie ma prawie w ogóle. Brak debaty z mieszkańcami poszczególnych dzielnic miasta i z przedsiębiorcami, którzy nie wiedzą, czy w danym miejscu budować zakład, drogę, czy mieszkaniówkę, czy też odpuścić.
Michał Janyst

Michał Janyst michal.janyst.eu -
Fotografia, Grafika

Temat: Rekreacja i zieleń w Kielcach

Rafał Wolski:

A wracając do głównego tematu, to chyba brakuje dopasowania terenów zielonych do potrzeb kielczan i kieleckich firm. Ta nierównowaga, o której pisałem. Są tereny przesadnie zielone i tereny, gdzie zieleni nie ma prawie w ogóle. Brak debaty z mieszkańcami poszczególnych dzielnic miasta i z przedsiębiorcami, którzy nie wiedzą, czy w danym miejscu budować zakład, drogę, czy mieszkaniówkę, czy też odpuścić.
zgadzam sie w tej kwestii z Tobą
Michał K.

Michał K. Specjalista Oracle
PL/SQL.

Temat: Rekreacja i zieleń w Kielcach

Z zielenią w Kielcach nie jest źle.
Ale obecny prezydent dba o to aby ilość terenów zielonych malała, przykład to nasz parking obok UM czy skwerek miedzy Paderewskiego a Silnicą.

Natomiast jeśli chodzi o estetyke, jest wiele miejsc odnowionych ale bezlistnych, tu troszkę zieleni by nie zaszkodziło a sporo wizualnie pomogło, i tak:
wg projektu rynku ma to być plac bez zieleni (aż się prosi żeby tam pare drzewek umieścić. Podobnie plac artystów pusty betonowy prostokąt z jakimiś filarami , o których nikt nie wie po co są.

Tymczasem nawet takie dziwne coś w zwykłym chodniku jakoś ciekawiej wygląda:

Obrazek
Beata Arendarska

Beata Arendarska Senior Internal
Communication
Specialist

Temat: Rekreacja i zieleń w Kielcach

Tak na marginesie do Waszej dyskusji, polecam osiedle KSM Zagórska Południe ;) Jedno z najbardziej zielonych osiedli w Kielcach ;)
Krzysztof Kania

Krzysztof Kania Inżynier systemowy
Cisco (CCNA R&S,
Voice, Security)

Temat: Rekreacja i zieleń w Kielcach

Ciekawy patent zastosowano w Rzeszowie. Tam miejsca parkingowe wykładane kostką są budowane z takiej "kostki dziurawki" dzięki czemu miejsca parkingowe obrastają trawą. Zadowoleni są i kierowcy którzy potrzebują w mieście zaparkować jak i "zieloni".

Krzysztof

konto usunięte

Temat: Rekreacja i zieleń w Kielcach

Dziękuję za opinie.
Nie ukrywam, że pytałem opinie w kontekście uchwalenia planu miejscowego dla rejonu Psie Górki. Nie rozumiem decyzji władz stworzeniu w tym miejscu terenu rekreacyjno-sportowego oraz aquaparku lub hotelu.
Z wypowiedzi w tym temacie oraz z moich spostrzeżeń wynika:
1. W Kielcach jest wystarczająco dużo terenów rekreacyjno-sportowych, które są często zaniedbane i zapomniane.
2. Brak połączenia istniejących inwestycji, brak informacji i infrastruktury drogowej.
3. Władza pozornie dba o zieleń w mieście - dbając o "dobro" mieszkańców nakazuje stworzenie nowego parku jednocześnie likwidując inny, w centrum miasta i stawiając tam parking.

Nie chcę w tym miejscu bronić prywatnego interesu, chcę zaznaczyć tylko 2 rzeczy:
- miejsce aquaparku czy hotelu powinno być na Pakoszu, przy już istniejących terenach sportowych,
- jaki jest sens tworzenia nowego parku, kiedy wokół są tereny rekreacji i parki (stadion, Kadzielnia, Wietrznia), które wymagają rewitalizacji - ładowanie PUBLICZNYCH pieniędzy w nowy park spowoduje, że miasto zachowa status quo już istniejących terenów zielonych (no może pomnik jakiś postawią - menorę albo dekalog)

Następna dyskusja:

W Kielcach najlatwiej znale...




Wyślij zaproszenie do