konto usunięte
Tomasz Mrowiec .:entrepreneur:.
Temat: Bandytyzm w Kielcach
Ehhh... mnie nie trafiło może nic nowego dla większości, jednak dla mnie to nowość. Przez 12 lat utrzymywałem rekord nietykalności swojego pojazdu, wczoraj został on przerwany. A więc zaczynam jego ustalanie od początku. 3 tygodnie temu przeprowadziłem się z Żywca do Kielc. Wczoraj oddałem (niechętnie) miastu prezent w postaci swojego radia samochodowego, którym się pewnie jeden z mieszkańców za niewielką opłatą nacieszy. No i miasto zarobi, bo trzeba szybę wstawić....grunt to napędzać koniunkturę ;-)
Pzdr.
Wojciech
Z.
Konsultant
IT/Biznesowy
Temat: Bandytyzm w Kielcach
Heh... kiedyś mi wybito szybę pod księgarnią na ul. małej - orientacyjny czas zdarzenia - 20.00, środek lata, więc widno :). Łupem padła reklamówka leżąca na siedzeniu, zawierająca mający 4 lata t-shirt...konto usunięte
Temat: Bandytyzm w Kielcach
Dla pocieszenia powiem że ani mój samochód ani ja nie padliśmy łupem kogokolwiek od ...hmmm... 1991r.? chyba tak a też mieszkam w Kielcach
Wojciech
Z.
Konsultant
IT/Biznesowy
Temat: Bandytyzm w Kielcach
Ja na ostatnim samochodzie szybę miałem wybitą 3 razy, na poprzednim 2, nowym na szczęście byłem w Polsce tylko 4 dni
Przemysław Tomasz
B.
Prezes Zarządu
Prokoder Studio Sp.
z o.o. Sp. K.
Temat: Bandytyzm w Kielcach
Niestety system monitoringu i działalność policji pozostawia wiele do życzenia. Kilka miesięcy temu znajomego zaatakowała grupka osób na ul. Sienkiewicza. Pomimo zainstalowanych kamer został kopany i bity przez 20 minut i nikt nie zareagował. Kilka lat temu podobną sytuację miał inny znajomy na Os. Ślichowice, celem oprawców był stary telefon komórkowy, na drugi dzień ledwo poznałem go na ulicy miał tak pobitą twarz. Kiedyś na Żytniej z pubu obok Hali Widowiskowo Sportowej wybiegło 3 kolesi i tłukli sie na środku ulicy. Jeden z nich miał nóż, który na szczęście ktoś mu wybił z ręki. Po kilku minutach owy "nożownik" leżał przez kilka minut w kałuży krwi. Co było później niewiem bo na hali zaczynał sie mecz koszykówki:)Jeśli chodzi o samochody osobiście na szczęście nie miałem jeszcze przypadków włamania .. ale jakieś 15 lat temu rodzicom skradziono z "malucha" radio na kasety :) Kilka lat później z samochodu dostawczego rodziców, przy ulicy Jana Pawła II skradziono wieczorem towar na sporą kwote co nie było już tak fajne. Ogólnie znajomym handlowcom zaginęły już w Kielcach 3 samochody VW t4, jeden został odnaleziony po kilku dniach w lesie, 2 przepadły.
Podobne tematy
-
Kielce » W Kielcach najlatwiej znalezc prace przez... -
-
Kielce » Sklepy komputerowe w Kielcach -
-
Kielce » Akademia Allegro w Kielcach o sposobie na sukces w... -
-
Kielce » Patologie w Kielcach -
-
Kielce » "wolny czas" w Kielcach -
-
Kielce » Film o Kielcach -
-
Kielce » Skoki spadochronowe z pasażerami w Kielcach. -
-
Kielce » Pierwszy Cipkomat w Polsce w Kielcach -
-
Kielce » Wielki Test Wiedzy o Kielcach już 4 czerwca 2011 w KCK -... -
-
Kielce » Koncert Zespołu Dżem w Kielcach -
Następna dyskusja: