konto usunięte

Temat: wadżrakilaja/ dordże phurba


Obrazek


Wadżrakilaja tyb. Dordże Purba inaczej Dordże szinnu(Wadżra kumara)jest jest najczęściej stosowanym gniewnym jidamem ucieleśniającym aktywność wszystkich Buddów. Jego błogosławieństwo pozwala szczególnie szybko i efektywnie pokonywać wewnętrzne splamienia, takie jak gniew, pycha i inne, a także zewnętrzne, wewnętrzne i tajemne przeszkody w praktyce Dharmy. Uważa się, że w tych czasach wojen, klęsk żywiołowych i coraz to nowych chorób, błogosławieństwo Wadżrakilaji jest potężnym środkiem zapobiegającym dalszemu mnożeniu się cierpień.
Wielu praktykujących wykonuje praktyki Wadżrakilaji okazjonalnie np. kiedy pojawią się jakieś przeszkody w praktyce dharmy, czy np. w życiu codziennym. Uważa się, że ze wszystkich gniewnych aspektów buddy Wadżrakilaja jest najpotężniejszy, co nie oznacza, że inne aspekty jak np. mahakala są mniej, nie są tylko bardziej.

Sadhany Dordże Purby należą do sekretnych praktyk, wykonywanych zazwyczaj dopiero po ukończeniu praktyk wstępnych (nyndro).



Historia poskromienia Rudry
Na podstawie wykładów Tengi Rinpoczego

Poniższa historia została zaczerpnięta z jednej z tantr dotyczących Dordże Purby, zwanej Purba Trinle Jołej Gju.
W tantrze tej ukazana jest historia przejawienia się Dordże Purby oraz tego, jak poskromił on demona Rudrę. Nauki te przedstawiono w dwóch rozdziałach.

1. Pojawienie się Rudry - ucieleśnienia wszelkich negatywnych skłonności.

W dawnej kalpie, zwanej Ngyn Depej Dy, pojawił się Budda Ngynpar Dziungła. W tym czasie żył doskonały nauczyciel, Gelong Tubka Szinnu. Miał on dwóch uczniów o imionach: Tharpa Nakpo i Denpak. Przekazał im wiele nauk tajemnej mantrajany .
Gelong Denpak zrozumiał nauki tak, jak należy. Odciął przywiązanie do samsary, widząc wszystko jak sen. Praktykował w całkowicie czysty sposób, rozwijając mądrość, pilność, współczucie. Spędzał czas w odosobnieniu, medytując na fazę stwarzania (kje rim) i fazę doskonałości (dzog rim). W oparciu o tę doskonałą ścieżkę ujrzał wszystkie zjawiska jako iluzję, podobną do snu. Urzeczywistnił przy tym wspaniałe właściwości.
Gelong Tharpa Nakpo zrozumiał nauki błędnie. Myślał, że skoro wszystkie zjawiska są iluzją, że są jak sen, to nie ma różnicy pomiędzy dobrymi a złymi czynami. Opierając się na tych niewłaściwych poglądach, stale wykonywał dziesięć negatywnych działań i oddawał się zmysłowym przyjemnościom.
Zatem ci dwaj uczniowie, mimo wspólnego Lamy, mieli zupełnie przeciwstawne poglądy. Pewnego dnia spotkali się i zaczęli dyskutować o sposobie praktykowania. Każdy z nich wypowiadał swe zastrzeżenia i wątpliwości co do prawidłowego rozumienia nauk przez rozmówcę. Wreszcie Tharpa Nakpo powiedział: "To niemożliwe, byśmy mając jednego nauczyciela, dochodzili do tak sprzecznych poglądów. Powinniśmy pójść do naszego Lamy i dowiedzieć się, jak jest naprawdę".
Denpak odparł: "Dla mnie to nie problem, możemy iść. Jednak jestem pewien, że jedyną rzeczą, jaką powinno się robić, jest medytowanie na naturę umysłu - taki właśnie jest sens nauk. Tego nie muszę potwierdzać".
Stanęli zatem przed obliczem Tubka Szinnu i zaprezentowali swe poglądy. Każdy opowiedział, jak wygląda jego droga, i poprosili o rozstrzygnięcie, która z nich jest prawdziwa. Lama osądził: "Poglądy Denpaka są poprawne, a jego ścieżka jest doskonale czysta. Poglądy Tharpy Nakpo są błędne, a ścieżka - nieczysta".
Tharpa Nakpo bardzo się rozgniewał: "Co to za mistrz, który daje swym uczniom dwie różne nauki! To jego wina, to on jest na błędnej ścieżce!" Tak oto zaczął źle myśleć o swym nauczycielu, rozgniewał się na niego i obrócił się przeciw niemu, rozgłaszając, że Tubka Szinnu jest fałszywym guru. Lama rozkazał mu wówczas opuścić kraj.
Przez resztę życia Tharpa Nakpo marnował swój czas na przyjemności zmysłowe i nigdy nie medytował na jidama ani fazę doskonałości. Nauczał innych fałszywej Dharmy, mówiąc, że prawdziwa praktyka wadżrajany polega na widzeniu wszystkich zjawisk jako doskonałych, toteż należy przekroczyć przywiązanie do dobra i zła. Nie trzeba porzucać niezdrowych działań, a najlepiej naśladować jego samego.
W ten sposób wprowadzał istoty na błędną ścieżkę.

Przez dwanaście lat rozprzestrzeniał te ciemne nauki, tłumacząc, że nie ma różnicy pomiędzy dobrem a złem. Nagromadził tak wiele złej karmy, ze stał się "mistrzem negatywności". Na skutek tych skłonności przez wiele żywotów odradzał się potem w skórze drapieżnika: a to jako szakal, a to jako lis lub inne zwierzę, które stale zabija. Potem przez wiele kalp rodził się w piekłach i doświadczał ogromnego cierpienia.
Aż nadeszły czasy bez Dharmy - po zaginięciu na Ziemi nauk poprzedniego Buddy Kaśjapy, a przed pojawieniem się Buddy Siakjamuniego. Wówczas Tharpa Nakpo narodził się wśród ludzi, z kobiety zwanej Kyntugjur. Ale z powodu nagromadzenia tak wielu negatywnych skłonności, różnił się swym wyglądem od innych. Jego ciało miało trzy głowy, sześć rąk, cztery nogi i parę skrzydeł.
Wraz z jego narodzinami w okolicy pojawiły się straszliwe epidemie, klęski żywiołowe i inne nieszczęścia. Szybko zorientowano się, że złe oznaki - choroby, wypadki i kataklizmy - zaczęły nawiedzać rejon od chwili przyjścia na świat tego małego potworka. Tak więc, gdy w siedem dni po porodzie jego matka zmarła, wywieziono jej zwłoki na cmentarz poza miastem, a dziecko porzucono wraz z jej ciałem.
Przez siedem dni noworodek wysysał mleko z piersi martwej kobiety. Potem wypił z niej krew i zjadł jej mięso, wnętrzności i kości - po siedmiu tygodniach pożarł doszczętnie swą matkę. Rósł w tym czasie niewiarygodnie szybko. Już wtedy stał się bardzo silny, potrafił wstawać, a nawet chodzić. Żywił się dalej innymi zwłokami na cmentarzu. Wkrótce zabijał i zjadał także każdego człowieka i każde zwierzę, jakie pojawiło się w pobliżu. Nikt nie mógł go pokonać.
Stopniowo podporządkowywał sobie wszystkich ludzi. Dzięki swym magicznym skrzydłom wznosił się do nieba i wkrótce zawładnął bogami natury, zmuszając ich, by mu służyli. Bogowie dziesięciu kierunków stali się jego orszakiem. Wzlatywał też do nieba Trzydziestu Trzech i podporządkowywał sobie tamtejszych bogów, jak również innych mieszkańców Góry Meru i półbogów. Jego imię brzmiało Rudra. Był ucieleśnieniem wszelkich negatywnych skłonności.

2. Poskromienie Rudry przez Dordże Purbę

Czyny Rudry szkodziły tak wielu istotom, że w efekcie musiałby on w przyszłości niesłychanie długo cierpieć w najniższych piekłach, zwanych Awici. Widząc zarówno cierpienie istot, jak i przyszłe cierpienie samego Rudry, przejęci głębokim współczuciem, Buddowie i bodhisattwowie postanowili go poskromić.
Łagodne aktywności i siła samych tylko dobrych życzeń okazały się w tym wypadku niewystarczające. Tak więc moc aktywności wszystkich Buddów skupiła się w jednym punkcie i przejawiła w formie Dordże Purby. Ponieważ Rudra miał trzy twarze, sześć rąk, cztery nogi i parę skrzydeł, podobnie Dordże Purba, mający mu się przeciwstawić, ukazał się w takiej samej formie. Wydawał z siebie przerażający ryk KILAJA i Rudra, widząc go i słysząc, zemdlał ze strachu.
Gdy się ocknął, czmychnął, by zebrać swych poddanych. Wezwał na pomoc bogów dziesięciu kierunków i ci zaczęli atakować Dordże Purbę różnymi rodzajami broni. Wówczas Dordże Purba przeobraził się w postać o dziewięciu głowach i osiemnastu rękach. Z porów jego skóry emanowały niezliczone maleńkie gniewne bóstwa.
W odpowiedzi na to Rudra, dzięki swym magicznym mocom także zmienił formę i pojawił się z dziewięcioma głowami i osiemnastoma rękami. By go ostatecznie poskromić Dordże Purba jeszcze raz przekształcił swój wygląd: miał teraz tysiąc głów i tysiąc ramion, a z jego serca wypromieniowało dziesięciu gniewnych, każdy o trzech twarzach i czterech rękach.
Byli to: u góry Hum Kara (tyb.: Troda Humkara), który pokonał Brahmę (tyb.:Tsangpa); na wschodzie Widżaja (tyb.: Nampar Gjalła) pokonał Indrę (tyb.:Dziadzin); na południu Jamantaka (tyb.: Szin Dzie Szie) pokonał Jamę (tyb.: Szindzie); na zachodzie Hajagriwa (tyb.: Tamdin) pokonał Warunę, Boga wody (tyb.: Ciu Lha); na północy Amritakundali (tyb.: Dytsi Cilła) pokonał Pana Jakszasów (tyb.: Ny Dzin); na południowym wschodzie Niladanda (tyb.: Ju Ngyn Cien) pokonał Agni, Boga Ognia (tyb.: Me Lha); na południowym zachodzie Trilokja Widżaja (tyb.: Kham Sum Namgjal) pokonał Pana Rakszasów (tyb.: Sin Po); na północnym zachodzie Aparadzita (tyb.: Dypej Gjalpo) pokonał Waju, Boga Wiatru (tyb.: Lung Lha); na północnym wschodzie Arja Aczala (tyb.: Mijoła) pokonał Sziwę (tyb.: Łang Den) i na dole Mahabala (tyb.: Thob Cien) pokonał Boga Ziemi (tyb.: Sa Dak). Tak więc główni podwładni Rudry zostali podporządkowani.
Tymczasem z Dordże Purby emanowały sylaby i płonące mantry niczym promienie światła. Ciało, mowa i umysł Rudry zostały sparaliżowane: nie mógł wykonać żadnego ruchu, wypowiedzieć słowa czy czegokolwiek pomyśleć.
Wtedy wszyscy Buddowie i bodhisattwowie zaczęli recytować hymny pochwalne dla Purby: "Gdyby Rudra nie został pokonany tym gniewnym przejawieniem, kontynuowałby niszczenie i zjadanie istot, w wyniku czego cierpiałby nieprzerwanie w Awici. Purba swą aktywnością był w stanie powstrzymać go. Co więcej, teraz pomoże mu dojść do oświecenia i wyzwolić się z całej negatywności".
W tym momencie Purba dotknął serca Rudry trójzębem i dzięki temu Rudra wszedł w stan samadhi , w którym przypomniał sobie wszystkie swe poprzednie żywoty i całe cierpienie, przez które przeszedł. Gdy zobaczył własne czyny i ich skutki w postaci cierpienia, zrozumiał działanie prawa karmy.
Zaczął żałować negatywności, które popełnił, i uczynił następujące wyznanie: "Widzę, że w przeszłości, pod wpływem niewiedzy i zaślepiony emocjami, wykonałem wiele złych czynów i zgromadziłem silną negatywną karmę. Dzięki współczuciu i modlitwom Buddów i bodhisattwów nie muszę doświadczać owocu tych działań i mam szansę odciąć negatywne wpływy karmiczne". Do dziś te słowa skruchy są przytaczane w bardzo wielu pudżach ofiarnych tsok.
Dzięki sile szczerej skruchy Rudra oczyścił w jednej chwili całe nagromadzenie negatywnej karmy. Wówczas strażnicy dziesięciu kierunków, którzy służyli Rudrze, ale nie byli w stanie osiągnąć oświecenia, tak jak ich przywódca, przyrzekli, że w przyszłości będą czującym istotom przynosić pożytek dzięki swym światowym mocom siddhi.

W sadhanach niektórych bóstw jest orszak strażników dziesięciu kierunków. Mają oni zwyczajne siddhi, dzięki którym są w stanie pomagać wielu istotom.
Poskromiony Rudra zwrócił się do Dordże Purby: "Dzięki błogosławieństwu Buddów i bodhisattwów idę teraz do Czystej Krainy. Ale proszę, pobłogosław moją matkę, partnerkę i orszak. W praktykach wadżrajany w centrum mandali znajdują się oświecone istoty - Buddowie i bodhisattwowie. W trakcie ofiarowania tsoku pierwszą ofiarę z najlepszych dań składa się im właśnie: Buddom, bodhisattwom i Lamom. Zwykłe światowe bóstwa z mojego orszaku nie mogą zająć miejsca koło nich. Ale będą zawsze pozostawać na skraju mandali. Zatem proszę, by zawsze na koniec pudży tsok ofiarowywać tym bóstwom resztki z uczty , pobłogosławione ustami Dordże Lobpyna, a w zamian mój orszak zawsze będzie pomagać na ścieżce joginom i joginiom".
Następnie Rudra dodał, że swe ciało, będące ucieleśnieniem nienawiści wszystkich istot, ofiarowuje Purbie jako podnóżek, zaś ciało swej żony, ucieleśniające żądzę wszystkich istot, darowuje jako podnóżek dla partnerki Dordże Purby. Od tej pory wszyscy gniewni Buddowie stoją na zwłokach. Symbolizuje to właśnie pokonanie nienawiści i żądzy.
Było to przedstawienie relatywnego aspektu historii pokonania Rudry przez Dordże Purbę.
W ostatecznym sensie zarówno Purba, jak i Rudra są przejawem umysłu. Rudra to splamienia i zaciemnienia umysłu - przyczyna wszelkiego cierpienia. Dordże Purba jest pierwotną mądrością, która ma moc pokonania splamień.paweł włodarczyk edytował(a) ten post dnia 05.08.09 o godzinie 11:54

konto usunięte

Temat: wadżrakilaja/ dordże phurba


Obrazek

mandala wadżrakilaji

Wprowadzenie do praktyki wadżrakilaji
Na podstawie nauk udzielonych przez Tengę Rinpocze

Wadżrakilaja może być opisany jako cztery urzeczywistnienia. W przeszłości wielcy mistrzowie, tacy jak Guru Rinpocze, a także inni wybitni indyjscy medytujący uzyskiwali bezpośrednią wizję Dordże Phurby i w końcu osiągali oświecenie dzięki tej praktyce czterech metod urzeczywistnienia.
Z tych czterech metod realizacji, związanych z praktyką Dordże Phurby, pierwsza znana jest pod nazwą "Phurba pierwotnej mądrości". Jeśli chodzi o związek z praktyką, jaką rzeczywiście wykonujemy w codziennym życiu, to ten aspekt Phurby odpowiada medytacji szine i lhagtong, medytacji mahamudry.
Praktyka mahamudry, która odpowiada "Phurbie pierwotnej mądrości", stosowana jest, by przezwyciężyć nasze przywiązanie. Ono jest miejscem, w które wbijamy pierwszą Phurbę. Stale bowiem gromadzimy w sobie pragnienia, związane z zewnętrznymi obiektami. Jest to zarówno lgnięcie do realności zewnętrznych zjawisk, jak i samo przywiązanie do tych obiektów, a także lgnięcie do dualistycznego postrzegania. Tak więc wbijając "Phurbę pierwotnej mądrości", czyli stosując szczególną praktykę mahamudry, przecinamy to dualistyczne przywiązanie tak do zewnętrznych obiektów, jak i do umysłu. Takie jest zastosowanie pierwszej Phurby.
Gdy używamy pierwszej Phurby do oczyszczenia konceptu dualistycznego lgnięcia, to pokonane zostają wszelkie splamienia umysłu (klesia), a owocem będzie urzeczywistnienie dharmakai, zwane osiągnięciem pożytku dla siebie samego.

Drugi rodzaj Phurby, zwany "Phurbą Rozciągniętej Liny Współczucia", odpowiada praktyce bodhicitty. Kiedykolwiek praktykujemy bodhicittę, stosując różne metody, jak medytacja nad miłującą dobrocią i współczuciem czy "medytacja dawania i brania" (tonglen), to mamy wówczas do czynienia z drugą Phurbą, "Phurbą Rozciągniętej Liny Współczucia".
W jakim celu stosuje się ten drugi rodzaj Phurby? Miejscem umieszczenia tej Phurby są wszystkie czujące istoty. Są dla nas punktem odniesienia, jako ci, którzy mają być prowadzeni przez bodhisattwę. Staramy się przynieść im pożytek tak bardzo, jak to tylko możliwe. Medytując nad miłującą dobrocią i współczuciem, rozwijając szczodrość, starając się kroczyć właściwą drogą i niosąc pomoc istotom, próbujemy nie tylko je ochraniać, ale i wprowadzać na ścieżkę. Staramy się też chronić wszystkie istoty przed złymi ścieżkami i przed błędnymi poglądami. Takie więc jest zastosowanie drugiej Phurby. Owoc praktykowania tego rodzaju Phurby jest taki, że uzyskujemy zdolność doprowadzenia wszystkich istot do stanu Buddy.

Przechodzimy teraz do trzeciego rodzaju Phurby, tzw. "Phurby wielkiej szczęśliwości bodhicitty". Ta Phurba związana jest z procesem stwarzania w medytacji. Na koniec procesu stwarzania wykonujemy praktykę, w której pojawiają się takie elementy, jak kanały, wiatry i tigle. Medytacja związana z tymi trzema elementami odpowiada trzeciej Phurbie. Do czego służy ten rodzaj Phurby?
Tę Phurbę wbijamy w nasze nieczyste kanały, wiatry karmiczne i punkty koncentracji energii, czyli tigle. Dzięki temu oczyszczamy kanały, wiatry i tigle i w efekcie uzyskujemy zdolność manifestowania trzech kaji. Mówiąc dokładniej, dzięki oczyszczeniu kanałów energii mamy zdolność zamanifestowania nirmanakaji(uzyskujemy tzw. wadżra ciało), dzięki oczyszczeniu wiatrów energii osiągamy sambhogakaję(wadżra mowę), a dzięki usunięciu zanieczyszczeń tigle – dharmakaję(wadżra umysł).
I ostatni, czwarty rodzaj to „Phurba Symboliczna”. Jeśli wykonujemy sadhanę jidama Dordże Phurby, powinniśmy mieć przedmiot zwany Phurbą. Jest on podstawą dla medytacji, która obejmuje wizualizowanie siebie w formie „bóstwa”, czyli proces stwarzania, a także recytację mantry oraz fazę doskonałości.
Tę Phurbę stosujemy zarówno w odniesieniu do siebie, jak i do wszystkich czujących istot, by pokonać wszelkie negatywne emocje i splamienia. Kiedy wbijemy ją w przeszkadzające uczucia czujących istot, pojawi się zdolność przekształcenia pięciu trucizn umysłu w pięć rodzajów pierwotnej mądrości. Kiedy ktoś praktykuje sadhanę Dordże Phurby, to zawiera ona w sobie wszystkie cztery rodzaje Phurby, o jakich przed chwilą mówiliśmy. Na przykład, kiedy na początku medytacji przyjmujemy Schronienie i pobudzamy bodhicittę, a na koniec dedykujemy zasługę dla dobra wszystkich istot, to te fragmenty praktyki związane są z „ Phurbą rozciągniętej liny współczucia”. Po osiągnięciu stabilności w wizualizowaniu siebie jako jidama, przechodzimy do fazy doskonałości, medytacji na kanały, wiatry i tigle, która z kolei powiązana jest z „ Phurbą wielkiej szczęśliwości bodhicitty”.

Jeśli poświęcamy się medytacji na Dordże Phurbę, to niezwykle ważne jest, byśmy mieli rodzaj sztyletu, zwany phurba, który zawiera w sobie symbolikę całej mandali Wadżrakilaji. Jest to „ Phurba symboliczna”.
Przyjrzyjmy się teraz jej dokładniej.

Symbolika Phurby


Obrazek


W górnej części phurby znajduje się pięcioramienna półwadżra, która oznacza pięć aspektów pierwotnej mądrości. Poniżej widnieją trzy twarze, które są zarówno męskie, jak i żeńskie, bowiem symbolizują trzy twarze Dordże Phurby, jak i jego partnerki. Następnie pojawia się dziesięciokrotnie spleciony węzeł, odpowiadający dziesięciu groźnym bóstwom jab-jum, znajdującym się w orszaku centralnej postaci.
Główna rączka phurby powinna być ośmiokątna i ozdobiona specjalnymi ornamentami - symbolizuje ona dalsze dwadzieścia jeden bóstw orszaku Wadżrakilai. Dolna jej część to czterej Strażnicy Kierunków. Samo ostrze zaś ma trzy krawędzie, które odpowiadają pozostałym strażnikom mandali - są to trzy grupy żeńskich bóstw: cztery Siona, cztery Dagni i cztery Sabdak.
Ostrze phurby wychodzi z ust ciusina - wodnego demona Jest to mitologiczne zwierzę o niezwykłej mocy: ktokolwiek dostanie się w jego paszczę, nieodwracalnie musi zginąć. Oznacza to, że jeśli praktykujący czy wadżra-mistrz, dysponujący siłą jednoupunktowionej koncentracji, czyli samadhi, zastosuje tę phurbę wobec jakiegokolwiek obiektu, to efekt takiego działania nie może się równać z żadnym innym, jest nieodwracalny i nie do pokonania.
Zatem gdy chcemy medytować na Dordże Phurbę, należy umieścić ten przedmiot, "Phurbę Symboliczną", w środku mandali, jako podstawę do naszej praktyki. Wykonujemy potem szereg rytuałów, wizualizacji i recytacji mantr i dzięki temu osiągniemy moc urzeczywistnienia symbolizowaną przez phurbę.
Po fazie procesu stwarzania przychodzi faza doskonałości i na koniec rozpuszczamy wizualizację i wykonujemy medytację szine i lhagtong. Ten fragment praktyki odpowiada "Phurbie pierwotnej mądrości". W ten sposób w praktyce Wadżrakilai zawarte są wszystkie cztery rodzaje Phurby.paweł włodarczyk edytował(a) ten post dnia 05.08.09 o godzinie 11:56

konto usunięte

Temat: wadżrakilaja/ dordże phurba


Obrazek


tentor - torma podpora - tutaj tentor Dordże Phurby.

Jest to torma którą stawia się na ołtarzu gdzie reprezentuje ona Dordże Phurbę, ponadto spełnia też funkcję mandali Dordże Phurby, uważa się ją za symboliczny ekwiwalent samego jidama jak też stanowi ona fizyczną podporę, w której gromadzić się ma moc jidama. Kształt tormy podpory nie jest zupełnie przypadkowy.
Wykonuje się ją z drewna, metalu, gliny lub ciasta.

Temat: wadżrakilaja/ dordże phurba

Wadżrakilaja, wizualizowana w chorym miejscu, wraz z mantrą, leczy to miejsce, podobnie Wadżrapani, czy Garuda.

konto usunięte

Temat: wadżrakilaja/ dordże phurba

Znów ciekawostka - Rudra w mitologii hinduskiej jest Pra-Siwą - panem przyrody i dzikim joginem będącym ucieleśnieniem leczniczych i destrukcyjnych sił natury.
Jest postacią generalnie czczoną.
Znów przekora?

Temat: wadżrakilaja/ dordże phurba

wszystko gra i buczy.
Namkai zawsze mówi wszystko jest ok!?nie wiem czemu!Witosław S. edytował(a) ten post dnia 18.09.09 o godzinie 22:26

konto usunięte

Temat: wadżrakilaja/ dordże phurba

Oleg P.:
Znów ciekawostka - Rudra w mitologii hinduskiej jest Pra-Siwą - panem przyrody i dzikim joginem będącym ucieleśnieniem leczniczych i destrukcyjnych sił natury.
Jest postacią generalnie czczoną.
Znów przekora?

Ale przecież tutaj(w kontekście nauk o wadżrakilai) nie chodzi tak dosłownie o Rudrę tylko demona Matam Rudrę.
Czasem jego imię skraca się do -Rudra - wówczas brzmi ono nieco myląco.paweł włodarczyk edytował(a) ten post dnia 21.09.09 o godzinie 11:09

konto usunięte

Temat: wadżrakilaja/ dordże phurba

Jantry ochronne wadżrakilaji:


Obrazek



Obrazek



Obrazek



Obrazek

konto usunięte

Temat: wadżrakilaja/ dordże phurba

Woooowwwww!!! Znów mnie czeka drukowanie:)

Temat: wadżrakilaja/ dordże phurba

Oleg P.:
Woooowwwww!!! Znów mnie czeka drukowanie:)
żebym wiedziasł, jak się to zgrywa, to też bym podrukował

konto usunięte

Temat: wadżrakilaja/ dordże phurba

Andrzej Witosław O.:
Oleg P.:
Woooowwwww!!! Znów mnie czeka drukowanie:)
żebym wiedziasł, jak się to zgrywa, to też bym podrukował
Prawym przyciskiem myszy i wybierz "zapisz element docelowy jako"

konto usunięte

Temat: wadżrakilaja/ dordże phurba

http://www.youtube.com/watch?v=PnGmGWAnVSs
http://www.youtube.com/watch?v=_2ZI42Ux2M4&feature=rel...Oleg P. edytował(a) ten post dnia 12.05.10 o godzinie 10:12

konto usunięte

Temat: wadżrakilaja/ dordże phurba

paweł włodarczyk:

Obrazek

ładną masz kolekcję shurikenów :)

konto usunięte

Temat: wadżrakilaja/ dordże phurba

Pablo, mozna to tak publikować??
znalazłem to w utube
(to do filmów)Oleg P. edytował(a) ten post dnia 12.05.10 o godzinie 10:13

konto usunięte

Temat: wadżrakilaja/ dordże phurba

Oleg P.:
Pablo, mozna to tak publikować??
znalazłem to w utube
(to do filmów)
No niby nie ale oni tłumacza, że to niby dla dobra wszystkich istot, że nawiązanie kontaktu z tym konkretnym tekstem i słuchanie go ma podobno dobrze robić wszystkim czującym istotom. I rzeczywiście tekst sadhany jest bardzo przyjemny i fajnie się go słucha:)

Na przykład w Karma Kagyu Dordże Phurbę praktykuje się po ukończeniu nyndro, a teksty do rożnych praktyk D.P są dostępne tylko dla tych, którzy otrzymali pełną inicjację i pozwolenie od lamy na wykonywanie praktyk D.P. Chociaż ostatnimi czasy troszkę to się złagodziło np. Khandro rinpocze zaleca aby przynajmniej od czasu do czasu robić krótką sadhanę D.P również T. Rinpocze wyraził zgodę, na to by krótką sadhanę D.P mógł praktykować każdy kto otrzymał inicjację, lung do tekstu i podstawowe wyjaśnienia, bez potrzeby ukończenia nyndro. Oczywiście, jeśli ktoś chciałby w pełni poświęcić się temu jidamowi, chce poznać wszystkie aspekty praktyk z nim związanych( a jest tego wyjątkowo dużo)powinien najpierw ukończyć nyndro.paweł włodarczyk edytował(a) ten post dnia 12.05.10 o godzinie 14:21

Temat: wadżrakilaja/ dordże phurba

Oleg P.:
Oleg
Nie ma problema, tuba wyłączyła dostęp!

Temat: wadżrakilaja/ dordże phurba


Obrazek

Tenga Rinpoche i Sangye Nyenpa Rinpoche
Klasztor Benchen - Kathmandu 2008Dariusz D. edytował(a) ten post dnia 16.05.10 o godzinie 14:57

Temat: wadżrakilaja/ dordże phurba

Dariusz D.:

Obrazek

Tenga Rinpoche i Sangye Nyenpa Rinpoche
Klasztor Benchen - Kathmandu 2008Dariusz D. edytował(a) ten post dnia 16.05.10 o godzinie 14:57
Biedny ten Tenga Rinpocze,ze swoją cukrzycą!om ma ni pe me hum

Temat: wadżrakilaja/ dordże phurba


Obrazek

Temat: wadżrakilaja/ dordże phurba


Obrazek



Wyślij zaproszenie do