konto usunięte
Temat: LOSAR - 2138r.
Z okazji 2138 roku "metalowego królika"...
Wszystkiego najlepszego, niech Wam wszelka pomyślność i powodzenie sprzyja! :) :) :)
Ps.
Korzystając z okazji chciałbym przypomnieć list noworoczny lamy Ole z 2011r.;)
Jest bardzo inspirujący.
Patrząc wstecz na rok 2010 jest on rokiem, w którym określamy naszą
tożsamość. Sprawdziliśmy, gdzie jesteśmy i widząc moc naszej bliskiej
komunikacji ustabilizowaliśmy i zabezpieczyliśmy naszą pracę w starych
i nowych ośrodkach i grupach na całym świecie.
Najbardziej pożytecznym okazało się zrozumienie, że chociaż wszyscy
buddowie mają tę samą esencję, to opłaca się głęboko skoncentrować się
na jednej formie, zamiast drapać powierzchnię umysłu medytując na
wiele form. Nieubłagana moc nawyku zmusza wtedy ego do oddania
kontroli, co daje coraz więcej przestrzeni dla intuicji i
spontanicznej radości. Medytacje Guru Jogi na naszych Karmapów, gdzie
koncentrujemy się na ludzkich formach najlepiej pozwalają utrzymywać
czysty pogląd wyniesiony z medytacji w najróżniejszych sytuacjach
współczesnego życia.
Bardziej niż kiedykolwiek oczywisty stał się pożytek płynący z
dzielenia się naszymi doświadczeniami. Podróżowanie po kraju i
świecie, przekraczanie granic i oceanów jest trwałym źródłem
inspiracji, podobnie jak nasze spotkania w Ośrodku Europejskim.
Kolejne strumienie interesujących ludzi odnalazły odpowiedzi na swoje
pytania w międzynarodowym towarzystwie, głęboko wdzięczni, że nauki
Buddy i odkrycia dzisiejszej fizyki kwantowej nie stoją ze sobą w
sprzeczności.
Ugruntowanie i wdrożenie tego wszystkiego w życiu zawdzięczamy
przyjaźni powstającej na bazie wspólnej aktywności na rzecz ośrodków.
Utrzymujące wszystko w świeżości, nasze słynne imprezy były wspaniałym
sposobem poznania ze sobą starych i nowych uczniów.
Jedną z nauk, której czas nadszedł, jest rezygnacja z prób oceny
swojego rozwoju - nawet w przypadku osób z wieloletnim stażem
medytacyjnym. Napełniamy swoje umysły tendencjami od niemającego
początku czasu, nie ma też żadnego metra ani kilograma, za pomocą
którego moglibyśmy mierzyć umysł. Co więcej, błogosławieństwo
neutralizuje doświadczenia upadków w życiu, toteż nawet szybki i
szeroki rozwój może umknąć naszej uwadze. Wynika to z braku lub
ograniczenia możliwości porównania do poprzednich sytuacji. Stąd
najpewniejszą oznaką rozwoju są sytuacje, w których nie reagujemy już
w pomieszany sposób, lub przynajmniej w ograniczonym stopniu.
Po drugie, nie walczcie z myślami w trakcie medytacji, nie przejmujcie
się nimi, chyba że wyłoni się coś istotnego. Można wtedy napisać kilka
słów na kartce papieru, żeby ich nie zapomnieć i wrócić do praktyki.
Jest to najlepsze wykorzystanie tej sytuacji.
Dwa częste, pomieszane błędy powinny odejść wraz z minionym rokiem. Po
pierwsze niektórzy sądzą, że takie buddyjskie dyscypliny jak
uzdrawianie, szukanie przyszłości w gwiazdach czy rzeźbienie albo
wypełnianie posążków są same w sobie wyzwalające jak medytacja na
formy buddów. Z naszą motywacją bodhisattwów oczywiście budują mnóstwo
pozytywnej karmy, jednak bez medytacji nie są bezpośrednio
wyzwalające. Po drugie, pozwólcie nawet swym najukochańszym
doświadczeniom rozpuścić się przestrzeni jako wszechprzenikające
błogosławieństwo. Nie budujcie oczekiwań, ani nie lgnijcie do nich.
Przypomina to targanie ze sobą kamieni milowych! Wkrótce człowiek ma
ramiona jak goryl i nie może iść naprzód. Wszystko co dobre, powinno
się podarować wszystkim istotom i zwrócić przestrzeni.
Na koniec, kiedy prowadzicie medytację albo robicie ją sami
pamiętajcie, że każde słowo, każde zdanie tekstu ma głęboki sens.
Dlatego nie czytajcie ich jakbyście surfowali po Internecie, pozwólcie
obrazom i znaczeniu trwać wystarczająco długo, żeby mogły dla Was
zadziałać. Wielu zdążyło już dowieść, że potrafi czytać. Od tego roku
czas na medytację!
Oby nasz wspaniały Karmapa Taje Dordże odnosił wszelkie sukcesy, a
nasza doskonała organizacja Karma Kagyu osiągnęła swoje szlachetne
cele. Oby spełniły się plany rozwoju Ośrodka Europejskiego. To są
wielkie wyzwania, którym stawimy czoła, bez względu na to, czy
przyjdzie kryzys, czy też nie.
Dziękuję Wam bardzo - dopiero zaczynamy!
Wasi,
Caty i Lama Ole
P.S. W chwili, gdy wyrażacie swoje życzenia, moje pole mocy jest już aktywne.