Temat: Zarobki - astystent projektant

Witam,

pracuję w firmie (małe biuro projektowe) prawie 3 lata (moja pierwsza praca w zawodzie po studiach). Zarabiam minimum krajowe + 400 zł ("pod stołem") czyli prawie 1800,00 PLN netto na miesiąc. Czasem jakaś premia i wychodzi 2000,00 PLN netto. Praca 40h tygodniowo - czasem jakieś nadgodziny. Jestem sumienną osobą i potrafię się wyrobić w czasie.

Kwotę "pod stołem" "wynegocjowałem" kilka miesięcy temu. Powiedziałem podczas rozmowy o podwyżce, że chce dostawać netto minimum 2000,00 PLN. Oczywiście było targowanie się, mowa o niepewnym rynku, narzekanie na koszta różnego rodzaju (w tym koszta pracownika czyli ja + mój kolega z biura), mówienie o tym, iż on zarabia "prawie" tyle co Ja. Chociaż już nie chciałem mówić o tym, że ja sobie za moją pensje nie kupiłem w tym roku A4 B8 Sline, rocznik 2011-2012 (tak na marginesie bardzo ładne auto ;) ) - nie chciałem wyjść na jakiegoś socjalistę. Ok, zaakceptowałem.
Kończy mi się umowa o pracę w styczniu. Teraz chcę być stanowczy i zarabiać minimum 2300,00 PLN netto. Wzrastają mi moje koszta. Po prostu zarobki, które teraz dostaję nie będą mi wystarczały.

Na L4 nie chodzę. Urlopu prawie nie biorę (dostaje ekwiwalent za niewykorzystany urlop - bardziej mi się finansowo opłaca).
Lubię miejsce pracy w którym jestem. Szef (oprócz wysokości zarobków jest w porządku).

Mieszkam i pracuję w Polsce B (lubelskie), miasto od 50-100 tys mieszkańców.
Projektuję (elektryka, teletechnika oraz kosztorysowanie). Zamysł całego projektu w 80%-90% jest mój.
Przyłącza nN, linie kablowe nN, SN, mieszkaniówka od jednorodzinnych po wielorodzinne (1500 m2 lub większe), usługowe etc.

Uprawnień póki co brak. Zostało mi jeszcze z rok czasu praktyki w wykonawstwie, aby mieć możliwość ubiegania się o uprawnienia projektowe i wykonawcze bez ograniczeń.

Moje obowiązki wzrastają, coraz więcej projektów w krótszym czasie.

Czy moje oczekiwania są wygórowane dla mgr inż. z takim doświadczeniem?

oraz

Jakie widełki płacowe są dla osób na podobnym stanowisku, o takim doświadczeniu? (chce wiedzieć przy negocjacjach do nowej umowy)

Znowu duży projekt do zrobienia na "jutro". Nie mam już motywacji patrząc na moje konto bankowe i stan środków na nim. Dodatkowo mam 28 lat, tytuł mgr inż.. Czasem smutno i głupio mi jest, gdy wiem, że Pani w kasie w Biedronce więcej zarabia niż Ja (oczywiście nie chcę dewaluować pracy tej Pani i niech Ona zarabia jak najwięcej), tylko, jakoś tak po prostu.

ps. Mam nadzieję, że dział odpowiedni wybrałem. Zakładam, że w tym miejscu znajdę dużo osób co pracuje w biurze projektowym lub pracowało.

Pozdrawiam :)

Temat: Zarobki - astystent projektant

Nie wiem, czy to przeczytasz, bo posta napisałeś ładne ponad pół roku temu widzę. Ale tak sobie myślę, że jeśli przez 3 lata Twoje zarobki stoją w miejscu na poziomie 2000 zł, to jak dla mnie, to są dość niskie zarobki, nawet jak na woj. lubuskie. Ale to oczywiście tak z mojej perspektywy. Skoro piszesz, że masz 28 lat, to znaczy, że jesteś w mniej więcej moim wieku. Więc jeśli ja miałbym jakoś odnieść się do Twojej sytuacji, to uważam, że zdecydowanie powinieneś zarabiać dużo więcej mając 3 lata doświadczenia z jednej firmy, realizując jakieś konkretne projekty. Zdążyłeś nabyć doświadczenie, które warto wykorzystać do tego, by podjąć lepiej płatną pracę w jakiejś większej firmie.

Pozdro !Ten post został edytowany przez Autora dnia 04.06.17 o godzinie 23:09