Miłosz Karczewski Elektro
Temat: Szukanie lepszej pracy w branży elektrotechnika
WitamNapiszcie proszę szczerze jak wygląda skuteczne szukanie pracy w branży inżynierskiej (elektrotechnika). Obecnie pracuje 2 lata w firmie (moja pierwsza praca po studiach mgr)), jednak nie widzę w niej szans na dalszy rozwój dla siebie, poza tym są cięcia etatów więc z przyszłością może być różnie.
Niestety nie mogę się wyrwać z tej firmy. Wysyłam trochę CV, ale nic. Fakt, że wysyłam nie dużo (6 w ciągu roku). Jednak zanim wyślę cokolwiek to dzwonię po firmach i jak nie prowadzą rekrutacji to już tam nie wysyłam. Telefonów w ciągu roku wykonałem ok. 15.
Z tego wszystkiego byłem w zeszłym roku na 2 rozmowach kwalifikacyjnych.
Obie zakończyły się fiaskiem. Powodem jednej był brak doświadczenia w branży elektroenergetycznej, a w drugiej powody są dla mnie nie znane (nie spodobałem się i tyle).
Pracuje teraz przy projektowaniu układów automatyki (schematy elektryczne, także mechanika, bez programowania PLC), bardziej mnie ciągnie jednak w kierunku elektroenergetyki (projekty stacji, instalacji) i robienia uprawnień bud.
Nie jestem studentem - mam 2 lata doświadczenia, jednak wciąż ciężko się gdzieś przebić, zwłaszcza w tym kierunku który mnie interesuje.
Jak mam więc działać skutecznie? Iść na jakiż staż ?
W sprawie pierwszej części mojego postu (ilość CV) wyjaśniono mi trochę na forum gazeta, że za mało wysyłam.
Tylko jak mam wysyłać jak ogłoszeń brak?
Teraz jeszcze wątpliwości do specjalizacji. Dyplom pisałem z symulacji polowej maszyn indukcyjnych. Nie zajmuję się teraz symulacją polową zawodowo.
Musze przyznać, że w chwili kończenia studiów nie bardzo wiedziałem co chcę robić....
Teraz widzę się w elektroenergetyce. Niestety na 2 rozmowach na których ostatnio byłem pytano mnie o specjalność i brak spec. elektroenergetyka nie był raczej atutem.
Moja specjalność to maszyny elektryczne. Studia mgr skończyłem z dobrymi wynikami. A teraz to przecież chyba bym musiał drugi raz studia robić by mieć dyplom mgr ze specjalnością elektroenergetyka.
Czy wyjściem jest zakup książek i nadrobienie materiału? Niestety nie wiem czy zainteresuje to potencjalnego pracodawcę, gdyż oczywiście padnie pytanie: "doświadczenie?" a tu mimo dobrej wiedzy książkowej nie będę miał atutów...
Przepraszam za długiego posta ale jak widać, mimo dobrego zaliczenia studiów, średnio ogarniam rynek pracy...
Pozdrawiam