Grzegorz Rapa

Grzegorz Rapa Certification
Technical Lead,
Intelligent Energy

Temat: Rosnące zapotrzebowanie na inżynierów w UK

http://www.independent.co.uk/news/uk/home-news/uk-need...

Wydaje się, że sytuacja na Wyspach robi się coraz lepsza i lepsza, czego sam ostatnio doświadczyłem - po opublikowaniu CV na jednej tylko stronie musiałem je szybko zdjąć, gdyż rekruterzy nie dawali normalnie pracować (rekord to 12 telefonów w ciągu jednego dnia).

Pomijając polityczno-finansowo-społeczne dywagacje, wszystkim zmęczonym obecną sytuacją w Polsce i chcącym się rozwijać polecam zainteresować się wyjazdem na Wyspy. Przy obecnym zapotrzebowaniu w chyba wszystkich branżach ryzyko jest prawie zerowe.
Michal Jarosinski

Michal Jarosinski właściciel, BM

Temat: Rosnące zapotrzebowanie na inżynierów w UK

Zapotrzebowanie jest i na wyspach i w PL, chodzi tylko o warunki. Kolega zwabiony tym zapotrzebowaniem wyjechał na 2-3 miesiące na wyspy w poszukiwaniu pracy dla inżyniera i owszem ofert milion, tylko warunki kiepskie. W konsekwencji wrócił do PL.Ten post został edytowany przez Autora dnia 24.06.15 o godzinie 19:53
Rafał Bober

Rafał Bober "Łatwiej wygrać
wojnę, niż wychować
córkę"

Temat: Rosnące zapotrzebowanie na inżynierów w UK

To może źle zrobił że wyjechał i tam szukał. Przecież mógł w Polsce poszukać takiej jakie mu odpowiadają.
Oczywiście pytanie jakie to warunki kolega szukał.
Ja sam ostatnio przechodziłem wstępne rozmowy do pracy na terenie UK przez Polską agencję pracy.
Grzegorz Rapa

Grzegorz Rapa Certification
Technical Lead,
Intelligent Energy

Temat: Rosnące zapotrzebowanie na inżynierów w UK

Jadąc do UK trzeba się niestety często liczyć z odrobieniem "pańszczyzny" przez około rok. Taka brytyjska mentalność i nieufność do inżynierów spoza UK. W Polsce niestety inżynierów jest jeszcze nadmiar a przez to warunki są jakie są. IMO przez polskie agencje nie warto się pchać gdyż na ogół oferują one ochłapy, na które nikt się nie połakomił.
Michal Jarosinski

Michal Jarosinski właściciel, BM

Temat: Rosnące zapotrzebowanie na inżynierów w UK

Rafał, szukanie z PL już przerabiał i była to albo praca przez PL agencję która zdziera duże prowizje a w zamian nie oferuje ciekawej pracy albo zaproszenia na rozmowę kwalifikacyjną bezpośrednio do pracodawcy w UK, rozmowę która oczywiście nic nie gwarantuje (koszty i czas) więc najlepszą opcją był wyjazd na jakiś czas i szukanie na miejscu.

Co do tego jakie warunki chciał - wiesz, tak żeby się opłacało. Nikt nie chciał dać więcej niż 2500 tys funtów (a przeważnie 2000) no i teraz kalkulacja - mieszkanie z rachunkami to 1000 funtów miesięcznie (przecież to już nie czasy kolonii żeby mieszkać w jednym pokoju z 3 nieznanymi ludźmi dla obniżenia kosztów jak mieszkają Polacy zarabiający minimum czyli 900 funtów miesięcznie w UK), jakiś samochód i jego opłaty, co jakiś czas powrót do PL więc z 2500 zostanie na czysto tysiąc funtów miesięcznie a 5 tys on zarobi w PL wiec po co mu UK?Ten post został edytowany przez Autora dnia 25.06.15 o godzinie 20:15
Rafał Bober

Rafał Bober "Łatwiej wygrać
wojnę, niż wychować
córkę"

Temat: Rosnące zapotrzebowanie na inżynierów w UK

Ja akurat miałem to "szczęście" że pracodawca miał przyjechać do Polski. Niestety pisze to w czasie przeszłym bo jak do tej pory nie dojechał.
Co do zarobków to faktycznie to samo mi oferowano (ok. 2 tyś funtów) i tu dostałem uczciwą informację, że po prostu więcej nie będzie. Ja to rozumiem, ktoś Cie nie zna, brak referencji z UK.
Sam sobie to wszystko tak przemyślałem jak Twój kolega (w dodatku w Polsce zostaje żona, dziecko, "mały franek" i pies) i doszedłem do tego samego.
Jednak gdybym nie miał rodziny to bym się nie wahał. Rok, dwa a później rządzisz i sam wybierasz gdzie pracujesz.Ten post został edytowany przez Autora dnia 26.06.15 o godzinie 09:13
Grzegorz Rapa

Grzegorz Rapa Certification
Technical Lead,
Intelligent Energy

Temat: Rosnące zapotrzebowanie na inżynierów w UK

Na swoim przykladzie potwierdzam wypowiedz przedmowcy. Poczatkowa stawka nie oszalamiala (£25k rocznie, co dawalo okolo £1650 do reki miesiecznie), zblizona do stawki, jaka otrzymuja brytyjscy absolwenci. Po odrobieniu "panszczyzny" kazda kolejna praca lub negocjacje to wielki krok milowy w zarobkach, statusie i kontaktach. Na szczescie nie posiadam ani zony ani dzieci ani tym bardziej psa, wiec przeprowadzka dla lepszej oferty byla dziecinnie prosta. Z prespektywy czasu i doswiadczenia moge rzecz, ze jezeli komus niestraszna rozlaka przez pare miesiecy to da sie nie dosc ze rodzine i psa, to nawet i rybki przeprowadzic).

W chwili obecnej (a minelo zaledwie 2,5 roku) zaluje tylko, ze nie wyjechalem wczesniej, ze wzgledu na warunki i klimat pracy - Polsce przechodzac z malej firmy do "korpo" czulem sie jak paczek w masle (co daje mniej-wiecej wyobrazenie klimatu pracy). Przechodzac z polskiego korpo do malej firmy w UK wrazenie mialem podobne.

Od siebie napisze, ze kazdemu polecam wyjazd, gdyz nawej jezeli zdecyduje sie na powrot to wroci z lepszymi standardami pracy niz obowiazujace w Polsce i byc moze przyczyni sie do pozytywnnych zmian na polskim rynku.

konto usunięte

Temat: Rosnące zapotrzebowanie na inżynierów w UK

£25k rocznie? Opłaca się ruszać ZAD z Polski? Bez jaj.

W marcu byłem na rozmowie za £42.5k rocznie + pakiet relokacyjny (6 miesięcy mieszkanie opłacone przez firmę, kontener Cargo na jakieś pierdoły z Polski). Nie mam brytyjskiego doświadczenia, w UK byłem pierwszy raz w życiu. Fakt firma z mojej branży, w sumie wstrzeliłem się w ogłoszenie w 101%.....Był telefon od brytyjskiego rekrutera, znalazł mnie na linkedin lub monster.....

Po całodniowym interview w połudnowo-wschodniej Anglii, odmówiłem.Okazało się, że nie projektują, nie produkują, nie testują, nie serwisują, nie rozwijają, a dostosowują produkty mało znanej skandynawskiej firmy na własne potrzeby i własny rynek. Tak sprytnie, że na stronach internetowych kompletnie nie widać podobieństwa (a trochę przeorałem konkurencję). Dla mnie krok wstecz. Bawienie się certyfikacją i brandowaniem.

Panowie, wyjechać tak. Bo to dobre doświadczenie. Każdemu polecam.
Ale wyjechać i pracować za normalne pieniądze. Nie jesteśmy hindusami. Są możliwości i da się od nich wyciągnąć pieniądze. Ale trzeba się wstrzelić w swoją branżę. Trudne, ale możliwe.

P.S.
Wczoraj wróciłem z UK-mój drugi raz w życiu. W miarę możliwości będę unikał wysp jak tylko się da. Totalnie mi się tam nie podoba, kurde wiem, że ludzi zmusza sytuacja materialna, ale są fajniejsze miejsca na ziemi......naprawdę.
Grzegorz Rapa

Grzegorz Rapa Certification
Technical Lead,
Intelligent Energy

Temat: Rosnące zapotrzebowanie na inżynierów w UK

Myślę, że się opłaciło. Bariera 5k PLN brutto była w Polsce nie do przeskoczenia kiedy wyjeżdżałem (grudzień 2012), mając naprawdę bogate portfolio plus druga połówka nie mogła znaleźć żadnej sensownej pracy.

Miałem już na miejscu rozmowy na inżyniera utrzymania ruchu za 33k, ale taki we mnie leniwy człowiek, że na nockach nie pracuję dopóki nie muszę a ostatecznie te 25k szybko urosło, po małej przerwie wróciłem do pierwszej firmy, która stawała na głowie, żeby mnie ściągnąć ponownie do siebie, tym razem na warunkach dużo lepszych.

Z drugiej strony wiele znajomych i utalentowanych osób w dalszym ciągu siedzi w Polsce za 3k+ brutto szarpiąc się podobnie jak ja kiedyś, jak na razie udało mi się kilka osób ściągnąć.

Co się tyczy UK, to mogę się częściowo zgodzić - nie jest to jakiś super kraj do życia, ale ma kilka miejsc wartych zobaczenia.
Michal Jarosinski

Michal Jarosinski właściciel, BM

Temat: Rosnące zapotrzebowanie na inżynierów w UK

UK ma tę niewątpliwą zaletę, że można się wszędzie po ludzku dogadać (czego niemożna powiedzieć o żadnym Singapurze, Norwegii czy Hiszpanii itp). Pomijając Pakistańców- rodowici Anglicy na ogół są ok a kraj dużo bardziej zadbany i ładniejszy niż PL. Nie wiem czego się czepiacie. Wiadomo, że ładniej np w Szwajcarii no ale idź tam coś załatw w urzędzie po niemiecku lub francusku.

Grzegorz - co do tego, że nie pracujesz w nocy - może będę trochę niemiły dla niektórych ale UR za wiele nie pracuje ani w dzień ani w nocy :D

konto usunięte

Temat: Rosnące zapotrzebowanie na inżynierów w UK

Michal J.:
UK ma tę niewątpliwą zaletę, że można się wszędzie po ludzku dogadać (czego niemożna powiedzieć o żadnym Singapurze, Norwegii czy Hiszpanii itp). Pomijając Pakistańców- rodowici Anglicy na ogół są ok a kraj dużo bardziej zadbany i ładniejszy niż PL. Nie wiem czego się czepiacie. Wiadomo, że ładniej np w Szwajcarii no ale idź tam coś załatw w urzędzie po niemiecku lub francusku.

Grzegorz - co do tego, że nie pracujesz w nocy - może będę trochę niemiły dla niektórych ale UR za wiele nie pracuje ani w dzień ani w nocy :D

Nie ma szans, moje Sudety są najpiękniejsze na świecie. Takie UK to może ..... podskoczyć.

A ładnie to jest na Lazurowym, Alpy, morze, palmy, śnieg.....Sophia Antipolis. 26 tyś miejsc pracy w większości dla inżynierów. Język? Po co cokolwiek załatwiać w urzędach, im mniej styczności z aparatem administracyjno-biurowym tym głowa lżejsza. W ogóle to co załatwiać? W Dubaju trzeba koniecznie zgłosić się po kartę na alkohol, ale gdzie indziej? Socjal? :D

Po ludzku dogadać? W piątek rozmawiałem z rodowitym scouse. Tzn. myślałem, że to ktoś kto się leczy poważnie u logopedy. Później mi powiedziano, że to prawdziwy Liverpoolczyk. Ostatni raz takie dźwięki słyszałem w delfinarium.

Tak na boku, każdy robi co uważa za słuszne. Anglia, Francja, Bliski Wschód.....łothewa.Ten post został edytowany przez Autora dnia 28.06.15 o godzinie 01:25
Stanisław K.

Stanisław K. Technical Director,
R&D and Innovation
Technologies

Temat: Rosnące zapotrzebowanie na inżynierów w UK

Michal J.:
Nie wiem czego się czepiacie. Wiadomo, że ładniej np w Szwajcarii no ale idź tam coś załatw w urzędzie po niemiecku lub francusku.
Co kto lubi. Osobiscie nie moge strawic, ze w UK ciagle pada i jest ciasno (rozumiem, wyspy).
Ku mojemu sporemu zdziwieniu w Niemczech wszedzie udaje mi sie dogadac po angielsku, do tego swietne tereny (oraz pogoda) na rower i bieganie.

Sadzac po ilosci ofert jakie dostaje pracy dla inzynierow jest tutaj od metra. I nikt nie upiera sie, ze musze znac niemiecki.

konto usunięte

Temat: Rosnące zapotrzebowanie na inżynierów w UK

Wklejam z grupy język angileski czy jakoś tak.

Good Morning,

I have joined GoldenLine to network with engineers who would be interested in relocating to the UK or Ireland.

Current roles that I am recruiting for in the UK and Ireland:

-Electrical Design Engineers
-Mechanical Design Engineers (Building Services)
-Controls Engineers
-Electrical Engineers
-Electricians

Roles in Poland:
Electrical Design Engineers (6 month contracts)

Most of the roles that I have would pay in excess of 100,000 Polish złoty per year after tax.

If you are interested in hearing more please call +442890725613 or michael.hewitt@cpljobs.com

Many Thanks

Michael HewittTen post został edytowany przez Autora dnia 17.07.15 o godzinie 11:50
Rafał Bober

Rafał Bober "Łatwiej wygrać
wojnę, niż wychować
córkę"

Temat: Rosnące zapotrzebowanie na inżynierów w UK

Takie zarobki jak mnie mniej więcej proponowano. Wychodzi mi jakieś 23 tyś funtów rocznie. Czyli 1400 netto miesięcznie.
Grzegorz Rapa

Grzegorz Rapa Certification
Technical Lead,
Intelligent Energy

Temat: Rosnące zapotrzebowanie na inżynierów w UK

Obecnie praca ponizej £25k dla kogos z powazniejszym doswiadczeniem to smiech na sali. Tyle dostaja czesto absolwenci. Dzisiaj tylko mialem telefon, gdyz szukali developera LabView, z kwota na poczatek £42k do negocjacji.

Z drugiej strony, jezeli firma na "dzien dobry" zalatwia i oplaca lokum oraz przeprowadzke to moze byc to kuszaca oferta dla kogos, kto boi sie samodzielnie dzialac.
Rafał Bober

Rafał Bober "Łatwiej wygrać
wojnę, niż wychować
córkę"

Temat: Rosnące zapotrzebowanie na inżynierów w UK

Trzeba brać jednak pod uwagę, że nie każdy inżynier jest tak bardzo poszukiwany (elektryków jak psów) a drugie, że jesteś tym dziwnym gościem z Polskim o którym nic nikt nie wie.

konto usunięte

Temat: Rosnące zapotrzebowanie na inżynierów w UK

Rafał B.:
że jesteś tym dziwnym gościem z Polskim o którym nic nikt nie wie.

Nie róbmy z siebie egzotycznych bambusów. Nie masz przecież dyplomu z papirusu.
Masz skilla, pewność siebie i dodatkowo nie zapominasz języka w gębie, to powinieneś wynegocjować zadowalające Ciebie warunki.

Jestem za tym, aby nie robić z siebie taniego mięsa eksportowego. Chcesz inżyniera z Europy to zapłać, nie to bierz Hindusa.

Wolny rynek....ale nie róbmy z siebie kolejnej fali taniej siły roboczej.
Rafał Bober

Rafał Bober "Łatwiej wygrać
wojnę, niż wychować
córkę"

Temat: Rosnące zapotrzebowanie na inżynierów w UK

Zgadzam się z Tobą ale rozumiem ich obawy, choć pewnie z pewnej części jest to też specjalnie zrobione aby zaniżyć zarobki.
Pamiętam wątek jak majster pokazywał Polakom jak trzymać kielnie, a za jakiś czas (jak zobaczył co chłopaki umieją) biegał do nich pytać się czy Irlandczycy dobrze to robią.

konto usunięte

Temat: Rosnące zapotrzebowanie na inżynierów w UK

Rafał B.:
Zgadzam się z Tobą ale rozumiem ich obawy, choć pewnie z pewnej części jest to też specjalnie zrobione aby zaniżyć zarobki.
Pamiętam wątek jak majster pokazywał Polakom jak trzymać kielnie, a za jakiś czas (jak zobaczył co chłopaki umieją) biegał do nich pytać się czy Irlandczycy dobrze to robią.

Moje zdanie jest takie, możecie się zgadzać lub nie, nie chodzi o obawy, tylko jest to szyty na miarę undercover white racism. Z góry założenie, że ktoś z Europy Wschodniej ma być tańszy to dyskryminacja!!!

Obawy wszędzie są takie same czy w Polsce czy w UK czy w Panamie. Od tego jest okres próbny, aby rozwiać wątpliwości.

Tak jest na Bliskim Wschodzie i nie ukrywają tego pod ciepłymi słówkami. Z góry każdy wie dlaczego zarabia tyle, a nie tyle, bo pochodzi z tego rejonu i ma taki a nie inny kolor skóry czy skośność oczów.

Dlatego jako Polak, który jest dumny z bycia Polakiem i nie szeptami w naszym języku za granicą tylko mówię głośno i wyraźnie, twierdzę, że stawki będą takie na jakie będziemy się godzić. Zamieńmy nasz "etos pracy" w naszą cenę.Ten post został edytowany przez Autora dnia 18.07.15 o godzinie 10:28
Grzegorz Rapa

Grzegorz Rapa Certification
Technical Lead,
Intelligent Energy

Temat: Rosnące zapotrzebowanie na inżynierów w UK

Rafał B.:
Zgadzam się z Tobą ale rozumiem ich obawy, choć pewnie z pewnej części jest to też specjalnie zrobione aby zaniżyć zarobki.
Moje zdanie jest takie, możecie się zgadzać lub nie, nie chodzi o obawy, tylko jest to szyty na miarę undercover white racism. Z góry założenie, że ktoś z Europy Wschodniej ma być tańszy to dyskryminacja!!!

Ja odniosłem trochę inne wrażenie. Zaniżona stawka na początku wynika raczej z braku wiedzy o danej osobie, szczególnie jeżeli wcześniej nie pracowała ona na żadnym stanowisku w UK. Po odbębnieniu "pańszczyzny", kiedy rekruter widzi, że dana osoba pracowała w jakieś angielskiej firmie więcej niż rok, nikt nie proponuje stawek ~25k. Poza tym nie oszukujmy się - angielski "książkowy" uczony w szkołach ma się do codziennego angielskiego jak pięść do nosa i sporo czasu mija zanim osoba się z prawdziwym angielskim osłucha. Ja po prawie 3 latach ciągłej współpracy w języku angielskim z Niemcami czułem się na początku jak wśród ufoludków, to samo usłyszałem od osób, jakie do UK ściągnąłem.

Co się tyczy kwalifikacji - rozmawiałem z wieloma rekruterami i wszyscy jednym głosem twierdzą, że feedback o temat polskich inżynierach jest nad wyraz pozytywny gdyż nie są zbyt wąsko przywiązani do specjalizacji i nie tłumaczą się brakiem wiedzy spoza swojej specjalizacji tylko szybko braki w wiedzy nadrabiają.

Co się tyczy kosztów życia w UK - na podstawie własnych doświadczeń mogę napisać, że droższe są:
-wynajem domu
-ubezpieczenie samochodu
-alkohol (ale nie aż tak bardzo)

Reszta - szczególnie żywność, chemia i samochody - jest często tańsze. Mając doświadczenia "BIEDA-ronkowe" z Polski, zaglądając od czasu do funciaków i mSaversów i planując zakupy jak planowałem w Polsce, całkowite koszty życia są może o 20% droższe przy nieporównywalnie większym standardzie - aczkolwiek to tylko moja opinia.

Zgadzam się jednak z przedmówcą, że Anglia może nie być miejscem do fajnego życia na dłuższą metę. Cała nadzieja w przerzedzeniu rynku w Polsce.

Następna dyskusja:

Powitanie inżynierów !!!




Wyślij zaproszenie do