Temat: Praktyka zawodowa w Nadzorze Budowlanych

To jest podobne do tego co kilkanaście lat temu w dziedzinie magicznych literek przed nazwiskiem "mgr inż." każdy chciał być kimś więcej niż technikiem. Myślę, że teraz jest podobnie z uprawnieniami, każdy myśli, że jak będzie miał papierek to od razu będzie "projektantem" czy "kierownikiem budowy", oczywiście z większą wypłatą.
Bo też słyszą tu i ówdzie, że bez uprawnień jest się nikim, i w wielu sytuacjach czy firmach są tak traktowani. Więc ich pęd do zdobycia uprawnień nabiera rozpędu.
Ale tak się nie da, nie każdy nadaje się do tego, a ci co się nadają nie będą wiedzieli wszystkiego po praktyce zrobionej na odwal się, albo zaczętej jeszcze na studiach, trwającej 3 lata, a tak na prawdę byli na budowie raz i narysowali jakiś schemat czy najprostszy domek.
I widzę czasami takich "młodych orłów" co to mają te 27 czy 28 lat, już mają uprawnienia i próbują udowodnić, że są najmądrzejsi.

Temat: Praktyka zawodowa w Nadzorze Budowlanych

Wszyscy mają ten pęd do uprawnień aż do czasu spotkania z prokuratorem. Niektórzy w ogóle nie zdają sobie o tym sprawy.

Temat: Praktyka zawodowa w Nadzorze Budowlanych

Rafał B.:
Wszyscy mają ten pęd do uprawnień aż do czasu spotkania z prokuratorem. Niektórzy w ogóle nie zdają sobie o tym sprawy.

Rafał słusznie zauważyłeś. Chyba dużo młodych- uprawnionych nie zdaje sobie z tego sprawy.Katarzyna M. edytował(a) ten post dnia 10.04.13 o godzinie 12:33