Temat: Praca w Niemczech - branża energetyczna

Witam!
Zastanawiam się nad wyjazdem na zachód do pracy w branży energetycznej (rejon zagłębia Ruhry).
Jeśli ma ktoś doświadczenie w tej branży w Niemczech to prosiłbym o jakieś porady. Na co w szczególności zwrócić uwagę, jak wygląda rekrutacja, jakie są wymagania, ile można orientacyjnie na początku zarobić.
Dodatkowo mam kilka pytań.
Czy firmy niemieckie zatrudniają chętnie ludzi z Polski w takich zakładach pracy jak elektrownie-elektrociepłownie?
Do jakich firm najlepiej kierować swoje CV i jakie są szanse aby się do nich dostać?
Na co oprócz dobrej znajomości języka niemieckiego jeszcze zwrócić uwagę?

Temat: Praca w Niemczech - branża energetyczna

Poguglowalbym na początek np. "stellenangebote energiewirtschaft"

Temat: Praca w Niemczech - branża energetyczna

A tutaj przykładowe ogłoszenie:

http://www.stepstone.de/stellenangebote--Inspektor-m-w...

Wymagania min. to:

Verhandlungssichere Deutsch- und Englischkenntnisse

Z czego wynika, że narodowość nie odgrywa większej roli, to zresztą mogę potwierdzić na podstawie własnych długoletnich doświadczeń w Niemczech. Natomiast języki są niezwykle ważne, przede wszystkim angielski no i niemiecki..;)

Temat: Praca w Niemczech - branża energetyczna

Witam kolegow,

Pracuje od pocztku roku w Niemczech i nauczylem sie pewnej rzeczy: bycia SZCZERYM.

Moze to i dziwnie brzmi, ale w Niemieckiej firmie o wiele bardziej ceniony jest pracownik, ktory (nawet podczas rozmowy kwalifikacyjnej) powie, ze czegos nie wie i nie umie, natomiast poda jedna okreslana dziedzine jako swoj atut i sile.

Pracowalem 3 lata w PL i odbylem kilka rozmow rekrutacyjnych... i generalnie panuje zasada: im wiecej POWIESZ, ZE UMIESZ - tym lepiej. Widac to takze w CV-kach. (przyklad: Znajomosc 4-ech czy 5-ciu programow CAD...). Co jest oczywiscie bzdura. Sam tak kiedys postepowalem.

Niemcy maja troche inne podejscie do pracy: uwaznie sluchac, analizowac i rozumiec. Nie po lebkach, jak u nas w PL. Prace wykonuje sie tu staranniej i wolniej, ale przez to dokladniej.

Sam sie tego ucze i zaczynam widziec efekty.

Moja rada dla szukajacych pracy w DE: Nie piszcie, ze umiecie WSZYSTKO!! napiszcie, w czym na prawde jestescie dobrzy. Predzej, czy pozniej klamstwa wyjda, a wtedy mozecie stracic cos wiecej, niz tylko prace.

Pozdrawiam i zycze wytzrwalosci !Paweł Olszewski edytował(a) ten post dnia 16.04.12 o godzinie 09:45

Temat: Praca w Niemczech - branża energetyczna

Paweł Olszewski:
Witam kolegow,

Pracuje od pocztku roku w Niemczech i nauczylem sie pewnej rzeczy: bycia SZCZERYM.

Moze to i dziwnie brzmi, ale w Niemieckiej firmie o wiele bardziej ceniony jest pracownik, ktory (nawet podczas rozmowy kwalifikacyjnej) powie, ze czegos nie wie i nie umie, natomiast poda jedna okreslana dziedzine jako swoj atut i sile.

Pracowalem 3 lata w PL i odbylem kilka rozmow rekrutacyjnych... i generalnie panuje zasada: im wiecej POWIESZ, ZE UMIESZ - tym lepiej. Widac to takze w CV-kach. (przyklad: Znajomosc 4-ech czy 5-ciu programow CAD...). Co jest oczywiscie bzdura. Sam tak kiedys postepowalem.

Niemcy maja troche inne podejscie do pracy: uwaznie sluchac, analizowac i rozumiec. Nie po lebkach, jak u nas w PL. Prace wykonuje sie tu staranniej i wolniej, ale przez to dokladniej.

Sam sie tego ucze i zaczynam widziec efekty.

Moja rada dla szukajacych pracy w DE: Nie piszcie, ze umiecie WSZYSTKO!! napiszcie, w czym na prawde jestescie dobrzy. Predzej, czy pozniej klamstwa wyjda, a wtedy mozecie stracic cos wiecej, niz tylko prace.

Pozdrawiam i zycze wytzrwalosci !

Popieram w 100%
Pracuje tutaj 2 lata jako inzynier i tez to zauwazylem.