Łukasz
F.
Aparatura i
instalacje
przemysłowe.
Temat: Kariery przyszłych inżynierów (dla studentów politechnik)
Michał Generałowski:
Myślałem o tym :) ale mimo wszystko chcę miec wyższe wykształcenie... oczywiście jedno nie wyklucza drugiego
Pan Marcin ma 100% racji. Nie bierz tego do siebie, ale to nie jest norma, że każdy musi mieć wyższe wykształcenie. To teraz wpaja się młodym ludziom, że każdy musi je mieć. Bo inaczej nie ma pracy, będzie tyrał do końca swoich dni w kamieniołomach. Problem jest natomiast inny. Tu nie chodzi o brak inżynierów. Tylko fachowców. Jeszcze raz podkreślę to słowo: FACHOWCÓW. Będąc nawet dobrym hydraulikiem to na luzie zarobisz pieniądze porównywalne do tych jakie zarabia przeciętny inżynier. A trzeba przyznać, że większość inżynierów nie ma adekwatnych pieniędzy do wykonywanego zawodu. I zazwyczaj idzie to w parze z odpowiedzialnością jaka na nim spoczywa. Odnoszę wrażenie, że pokolenie, które teraz wybiera się na studia jest nadzwyczaj wyluzowane i pewne siebie. Rośnie nam pokolenie przeciętniaków. Każdy będzie miał inż. i każdy będzie chciał projektować odrzutowce i każdy będzie narzekał na brak pracy. No czego oczekiwać po tym jak każdy będzie miał jakieś tam studia zrobione? Wracając do tematu. Znam do dzisiejszego dnia osoby pracujące w biurach projektów, które mają za sobą setki projektów, ale nie ukończyły studiów. Bo kiedyś wiedzę potrzebną do pracy w biurze można było wynieść już w technikum. Nie ważny był tytuł, tylko umiejętności. Łukasz Fel edytował(a) ten post dnia 19.06.11 o godzinie 23:47