Temat: INŻYNIER KONSTRUKTOR POSZUKIWANY...
witam
to już przesada, rzeczywiście nadal szukam inżynierów i nawet umieściłam post rekrutacyjny ( nie wiedząc że nie wolno) w innym miejscu, ale tu rzeczywiście weszłam żeby zadać pytanie, dlatego że zobaczyłam wątek który był zbliżony do moich dylematów.
Od niedawna pracuję w innej firmie i jeszcze nie zaktualizowałam profilu, dlatego link do firmy nie jest aktualny - dzięki za zwrócenie uwagi
Pozdrawiam pana Andrzeja!
Alez proszę Pani - nie wiem o co chodzi z dylematami - nie ma dylematów jest zupełnie pochrzaniony rynek pracy:
Ostatnie spotkanie bezpośrednie z facetem, którego jedyna umiejętnością jest obsługa maszyny tak prostej, ze średnio inteligentny człowiek może nauczyc sie jej obsługi w ciagu tygodnia: I on wybiera pomiędzy ofertami idąc tam gdzie dają najwięcej - ostatnio był to pułap 4500 netto.
I ten kandydat został przyjęty(!) - bez negocjacji.
Z drugiej strony mamy np. tylko w tym momencie ponad 34000 osób z wykształceniem wyższym technicznym (inżynierowie), którzy nie maja pracy. (Dane Ministerialne z końca zeszłego roku).
Dlatego powiem szczerze. Jeśli zgłosiło sie do Pani tylko 12 osób, to prawdopodobnie odstraszały w nim wymagania. Może nie tyle wymaganego dośw. (bo to Pani wymieniła), ale np. uprawnień innych, czy wymaganej znajomości języka.
pozdrawiam