Temat: zakochac sie w pracy
Ludkowie kochani... czy fakt, ze sie lubi to, co sie robi... ze pracuje sie w otoczeniu fajnych ludzi.. ze szef dba i az sie pali zeby docenic pracownika slowem i czynem ..itd..itd.. to razu powod , zeby od razu "zakochiwac sie" w robocie ? ....
W kazdej pracy dawalem z siebie wszystko.. i to niezaleznie od tego czy "robilem" na swoim czy cudzym.... ale zawsze wracalem do domu po jakkolwiek dlugim dniu czy tygodniu w "fabryce"....
Moze odpowiemy sobie na pytanie : po co pracujemy lub chcemy pracowac? ..
czy jakas ilosc zrzeszonych tutaj chce pracowac, sklada setki cv i na kazda rozmowe rekrutacyjna zaklada inny krawat lub przygotowuje przez dwa dni bo teskni za miloscia do pracy ?.....albo za flirtem czy zakochaniem ( z praca ... w pracy ) ?
Jesli tak to ja chyba jestem kochajacy inaczej ..hm....
bo dla mnie praca to srodek , metoda .. a nie cel....( co nie oznacza, ze sobie ja lekzewaze i traktuje po macoszemu ....nie znaczy, ze sie nie przejmuje .. nie znaczy, ze nie mam dni, w ktorych lece tam w podskokach...itd..itd...)