GoldenLine
Zaloguj się
Monika Gorbaczyńska

Monika Gorbaczyńska Każdego dnia szukaj
własnej drogi
szczęścia

Temat: wysokośc zarobków w ogłoszeniach

w dzisiejszej gazecie Metro dośc ciekawy artykuł o tym ze firyy w ogłoszeniach podają wysokość zarobków

ostatnio w gazecie wyborczej zauważyłam ogloszenia z podanymi zarobkami

http://serwisy.gazeta.pl/metro/1,50145,4254934.html

co o tym myślicie ?

bo moim zdaniem to dobry pomysł bo ilu z nas było na rozmowach w sprawie pracy gdzie w ogłoszeniu były atrakcyjne wynagrodzenie które na rozmowie okazywało sie 1000 zł netto - i stracony czas dla firmy i dla tego kto szuka pracy

poniżej artykuł z gazety metro

"Jacek Tarczyński, właściciel małej firmy transportowej, od przeszło czterech miesięcy chciał zatrudnić trzech kierowców. Nikt nie odpowiadał na oferty o pracę. W końcu do ogłoszenia dopisał jedno krótkie zdanie. "Zapłacę 4,5 tys. zł miesięcznie na rękę". - To był strzał w dziesiątkę, bo ściągnął mi ludzi do firmy. Chętnych było tak dużo, że po południu wysiadła mi bateria w telefonie komórkowym - opowiada.

Ogłoszeń z konkretnymi ofertami zarobków pojawia się w prasie coraz więcej. Allcass Direct, który szuka kierowców dla dużych międzynarodowych firm transportowych, podaje w ogłoszeniu: "5,5 tys. zł netto plus dodatkowe premie płacone w terminie". "Zarobisz 1400-2000 zł netto" - zachęca dostawców Telepizza. Pensje podaje się nawet w ogłoszeniach dla sprzedawców. - Trzeba coś zmienić w ogłoszeniach, bo naprawdę ciężko znaleźć dziś dobrego pracownika - mówi Stefan Pieka, który w anonsie o zatrudnieniu pracownika na stoisku mięsno-wędliniarskim dopisał: 2 tys. brutto. - A żeby to się udało, trzeba wyjść do ludzi z konkretami - uważa. Skuteczność tej metody potwierdza Jan Widlak, który przez kilka miesięcy bezskutecznie poszukiwał czterech sprzedawców. - Kiedy dodałem, że zarabia się 2,5 tys. zł brutto, zadzwoniło ponad stu chętnych, a drugie tyle przysłało mi swoje CV. W ten sposób ja zyskałem nowych pracowników, a oni konkretna pracę za oczekiwane pieniądze - mówi.

Z konkretów przedstawianych w ofertach pracy cieszą się też ci, którzy poszukują zajęcia. - Dość miałam tych ogłoszeń z "atrakcyjnym" wynagrodzeniem - mówi Janina Kasprzyk z Warszawy. - Odwiedziłam kilkadziesiąt sklepów, w których na koniec rozmowy słyszałam, że oferują mi 900-1000 zł. A teraz w gazecie znalazłam ofertę za 1,4 tys. zł na rękę i od razu wiedziałam, że chcę tam pracować.

Anna Buczyńska PR menedżer z serwisu rekrutacyjnego Jobpilot.pl: - Na Zachodzie, szczególnie w Stanach Zjednoczonych i Wielkiej Brytanii, ten rodzaj ogłoszeń rekrutacyjnych jest już standardem. Poprzez podanie kwot zarobków pracodawca zachęca kandydatów na potencjalnych pracowników do szybszej reakcji. Pracownicy doceniają taką informację, bo wiedzą, czego mogą się spodziewać. Na spotkaniach nie ma także malkontentów, gdyż większość kandydatów jest gotowa do podjęcia pracy. Podanie kwot sprawia, że nie ma nieporozumień i nikt nie traci czasu na szukanie pracy."
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: wysokośc zarobków w ogłoszeniach

http://www.goldenline.pl/forum/rynek-pracy/101831
Link do wypowiedziLink
Robert K.

Robert K. Kierownik Budowy,
Zakład
Techniczno-Budowlan
POLBAU Sp. ...

Temat: wysokośc zarobków w ogłoszeniach

POMYSŁ GODNY NAŚLADOWANIA
Link do wypowiedziLink
Artur K.

Artur K. przedstawiciel
medyczny

Temat: wysokośc zarobków w ogłoszeniach

wszystko się zgadza tylko należy wziąść pod uwagę to, że pracodawca zawsze ma widełki możę zapłacić pracownikowi 3 tys brutto a może równie dobrze 5,5 tys brutto. Jeśli pracownik powe 3,4 brutto tyle dostanie jeśli drugi powie że chce 5 brutto też tyle dostanie. dlatgo pracodawcy nie zawsze chcą podawać kwoty bo zawsze mogą zaoszczędzić na kilku pracownikach. Jeśli wypośrodkuje i poda w ogłoszeniu 4 brutto te co chciał zarabiać 3 przyjdzie na rozmowę a ten co chciał 5,5 uzna że to strata czasu...
Link do wypowiedziLink
Marek F.

Marek F. Doradca
Ubezpieczeniowy

Temat: wysokośc zarobków w ogłoszeniach

ale jelsi jest taki problem ze znalezieniem pracownikow to lepiej zaplacic wiecej i miec kogokolwie niz probowac szczescia na zasadzie, a moze ktos sie zgodzi pracowac za polowe tego.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: wysokośc zarobków w ogłoszeniach

Super sprawa - czyni rynek pracy i jej poszukiwanie czytelnym :-)

Mam jedno "ale": w większości firm obowiązuje klauzula "wysokość wynagrodzenia jest niejawna" - czyli ile się zarabia oficjalnie wie szef, księgowość, ewentualnie HRowiec. Pomijając to, dlaczego tak jest, wyobraźmy sobie ogłoszenie firmy X, która na stanowisko Y potrzebuje 12 specjalistów a obecnie ma 11. Zamieszcza ogłoszenie, podając wynagrodzenie np. 6000 brutto - następnego dnia pielgrzymka 11 specjalistów puka do szefa i prosi o podwyżkę z 5500 na 6000 :-) I tak by to wyglądało w Polsce. Ludzie nowi, którzy przychodzą do organizacji później zwykle mają lepsze pieniądze na starcie niż Ci, którzy zaczeli np. rok wcześniej... Owszem organizacja powinna dawać takie wynagrodzenie, że pracownik pracujący rok zarabia więcej niż Nowy - byłoby normalniej, ale to normalniej jest mniej korzystne dla organizacji finansowo. Więc nie jest normalniej, a ogłoszenia z wysokością wynagrodzenia zbyt prędko się przez to nie upowszechnią...

Pozdrawiam
Link do wypowiedziLink
Artur K.

Artur K. przedstawiciel
medyczny

Temat: wysokośc zarobków w ogłoszeniach

Marek F.:
ale jelsi jest taki problem ze znalezieniem pracownikow to lepiej zaplacic wiecej i miec kogokolwie niz probowac szczescia na zasadzie, a moze ktos sie zgodzi pracowac za polowe tego.

dlatego coraz częściej w budowlance gdzie brakuje pracowników podawane są wynagrodzenia a w handlu gdzie nigdy praconików szeregowych nie brakuje takich wynagrodzeń nie podają.
Link do wypowiedziLink
Ewa Sak (Kasprzyk)

Ewa Sak (Kasprzyk) Mgr Inż. Technologii
Żywności, MBA

Temat: wysokośc zarobków w ogłoszeniach

W Polsce to nowość podczas gdy w innych krajach to już od dawna funkcjonuje. Ba, deklarację podatkową dowolnie wybranego obywatela można sobie przeglądać w internecie.
Klauzula o nieujawnianiu zarobków jest zupełnie bezpodstawna ponieważ to są moje dane osobowe a nie firmy. Pracodawcy to wprowadzają wyłącznie w celu ukrywania faktu, że na tych samych stanowiskach pensje bywają bardzo zróżnicowane i zdarza się również, że kierownik zarabia mniej od zatrudnionego do jego działu młodego pracownika. Głównie więc chodzi o spokój w firmie na tym tle.
Link do wypowiedziLink
Agnieszka Oszczepalińska

Agnieszka Oszczepalińska specjalista

Temat: wysokośc zarobków w ogłoszeniach

czas najwyższy zeby to sie zaczelo pojawiac we wszystkich ogloszeniach....
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: wysokośc zarobków w ogłoszeniach

Przegądłem sobie poniedzałkową GW/Praca - i zgadnijcie ile ogłoszeń podało konkretne zarobki?
Pisanie o podawaniu wynagrodzenia to jedno, podawanie to drugie... Nie rzuciło mi się w oczy ani jedno ogłoszenie o treści "Przyjmę na stanowisko... Pensja..." Ale sprawdzę jeszcze raz popołudniu - i to dokładnie ;-)
Link do wypowiedziLink
Anna S.

Anna S. Senior Accountant

Temat: wysokośc zarobków w ogłoszeniach

Marcin M.:
Super sprawa - czyni rynek pracy i jej poszukiwanie czytelnym :-)

Mam jedno "ale": w większości firm obowiązuje klauzula "wysokość wynagrodzenia jest niejawna" - czyli ile się zarabia oficjalnie wie szef, księgowość, ewentualnie HRowiec. Pomijając to, dlaczego tak jest, wyobraźmy sobie ogłoszenie firmy X, która na stanowisko Y potrzebuje 12 specjalistów a obecnie ma 11. Zamieszcza ogłoszenie, podając wynagrodzenie np. 6000 brutto - następnego dnia pielgrzymka 11 specjalistów puka do szefa i prosi o podwyżkę z 5500 na 6000 :-) I tak by to wyglądało w Polsce. Ludzie nowi, którzy przychodzą do organizacji później zwykle mają lepsze pieniądze na starcie niż Ci, którzy zaczeli np. rok wcześniej... Owszem organizacja powinna dawać takie wynagrodzenie, że pracownik pracujący rok zarabia więcej niż Nowy - byłoby normalniej, ale to normalniej jest mniej korzystne dla organizacji finansowo. Więc nie jest normalniej, a ogłoszenia z wysokością wynagrodzenia zbyt prędko się przez to nie upowszechnią...

Pozdrawiam

Myślę, że pracodawca na pewno przewidzi taka ewentualność i na start poda w ogłoszeniu taką kwotę jaką dostali jego obecni pracownicy na okresie próbnym na tym samym stanowisku. W przeciwnym wypadku padłby jego system motywacyjny i strata lub gorsza jakość pracy "poszkodowanych" i zdenerwowanych nie wpłynie korzystnie na całą Firmę i nie może być ceną za jednego brakującego pracownika. Natomiast obecni jego pracownicy mogą mieć jedynie pretensje, że ujawnia tym samym ich zarobki, ludzie nie lubią przyznawać się ile zarabiają, dlatego że boją się, że to za mało albo za dużo od innych :) taka mentalność. Ale jasność w ogłoszeniach co do zarobków jednak pochwalam z wymienionych przez Was powodów, pierwsze lody przełamane na naszym rynku pracy. Pierwsze takie ogłoszenia raczej wzbudziły niepewność i wydają sie być odbiorcom podejrzane. Choćby dlatego, że propozycja np. jednej z Firm, "poszukujemy 100 osób, 3000 brutto, szkolenie 3 m-ce zagranicą" podrzucają myśli typu, a może już nie wrócę z tego szkolenia jako dziewczyna .... ??
Link do wypowiedziLink
Robert K.

Robert K. mgr inż. elektryk

Temat: wysokośc zarobków w ogłoszeniach

A co powiecie na to?
Zostałem poproszony o wysłanie cv i moich oczekiwań finansowych. CV wysłałem, oczekiwań - nie. Bo nie wiedziałem jeszcze jakie stanowisko. Czy przespałem coś, a teraz za pomocą maili przebiega proces rekrutacji? Wg mnie to dziwnie wyglada, bo sprowadza się tylko do kosztów jakie firma będzie musiała ponieść zatrudniając.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: wysokośc zarobków w ogłoszeniach

A już najlepsze to pisanie w ogłoszeniach atrakcyjne wynagrodzenie. Przecież wiadomo, że to pojęcie względne i dla każdego będzie znaczyć coś innego. Ja w ogóle nie zwracam na to uwagi.
Autentycznie dobrą praktyką jest konkretna kwota albo chociaż widełki. Już daje jakieś wyobrażenie.
Link do wypowiedziLink
Dominika S.

Dominika S. Which of you shall
have an ass or an ox
fallen into a pit...

Temat: wysokośc zarobków w ogłoszeniach

dokladnie zgadam sie z Mariuszem wiedelki pensji tez sa dobre bo wiesz na co ie piszesz
pozdr dla wszystkich
Link do wypowiedziLink
Marzena N.

Marzena N. No risk No fun

Temat: wysokośc zarobków w ogłoszeniach

Oby więcej takich pracodawców!

Może dożyjemy czasów, kiedy to pracodawca uświadomi sobie, że dzięki zawartej w ogłoszeniu informacji na temat wynagrodzenia skraca sobie czas rekrutacji... a nam uszczędza czasu na wysyłanie bezskutecznych aplikacji, zniechęcenia i frustracji...
Link do wypowiedziLink
Marta B.

Marta B. Szukam pracy -
chetnie związanej z
organizacją podróży/
t...

Temat: wysokośc zarobków w ogłoszeniach

nie dalej jak wczoraj przeglądałam GW Praca i znalazłam JEDNO ogłoszenie które podało proponowaną pensję - były to widełki,
i to już uważam jest rozwiązanie, ok, jeśli z różnych względów firma nie chce podać konkretnej płacy, to osoba podejmująca decyzję że odpowie na takie ogłoszenie już wie czego może się spodziewać.

ktoś powiedział ze i tak wybiorą tego kto z widełek wybierze "niższy szczebelek". niekoniecznie. uważam, że daje to i pracodawcy i przyszłemu pracownikowi pole do sensownych negocjacji. Jeśli jestem mało doświadczona - mogę oczywiście poprosić o górną pensję, wiadomo najwyżej zaoferują mi mniej, ale z widełek. Gość który na takim stanowisku jest gdzieś indziej specjalistą od lat może spokojnie od razu bez wahania powiedzieć ze chce te najwyższą pensję i przy tym obstawać. którego wybiorą to decyzja pracodawcy, fakt, ale wiadomo ze nie zawszy tańszy=lepszy. Osoba idąca na taką rozmowę bierze też pod uwagę opcje ze dostanie propozycję z dolnego szczebelka. Ale co by nie było - wiadomo ze nie będzie oferty poniżej pewnego poziomu.

sądzę że każdy idąc na rozmowę zastanawia się ile w tym miejscu może potencjalnie zarobić, i ma jakąś "wewnętrzną" dolną granice poniżej której nie zejdzie. I faktycznie - jest wielkim ułatwieniem, oszczędnością czasu i rozczarowań zarówno dla pracownika jak i pracodawcy, gdy od razu wiadomo "o co idzie gra". jeśli z ogłoszenia wynika ze minimum jest poniżej moich oczekiwań, to albo nie odpowiadam w ogóle, oszczędzając wszystkim czas i nadzieje albo świadomie decyduję że może warto, bo np. firma oferuje coś co mi zrekompensuje niższa płace.

poza tym, tak jak w miarę możemy przewidzieć jaką pensję możemy dostać na innym stanowisku we własnej branży w podobnej firmie, tak przy zmianie branży, bądź typu firmy (np. z małej prywatnej na duży koncern) już nie jest to tak oczywiste, a nie każdy ma możliwość wcześniej "wybadać teren". informacja na temat płac powinna być według mnie częścią ogłoszenia o pracę. przecież to jeden z decydujących czynników przy decyzji wyboru pracy! a chyba lepiej by było - dla pracodawców - jeśli przyszli pracownicy przychodzili by do nich bo świadomie zdecydowali ze chcą, a nie "żeby zobaczyć co moge tu dostać" ?
Link do wypowiedziLink
Ewa F.

Ewa F. HR

Temat: wysokośc zarobków w ogłoszeniach

Często zdarza się tak, że ludzie na podobnych stanowiskach mają
różne pensje- ile kto wynegocjuje.
W takich sytuacjach pracodawca nie będzie chciał podać kwoty w ogłoszeniu, bo tak naprawdę może zaproponować więcej, aniżeli mają obecnie u niego pracujący (i często musi, bo inaczej nikogo nie znajdzie).

Tak długo, jak pensje będą w firmie tajne, tendencja podawania kwot w ogłoszeniach nie znajdzie szerokiego zastosowania.
A firmy w których pensje nie są tajne, policzyć na palcach....Ewa F. edytował(a) ten post dnia 13.11.07 o godzinie 12:05
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy


Następna dyskusja:

Dodatkowe źródło zarobków




Wyślij zaproszenie do
Anuluj