konto usunięte

Temat: Rozmowa rekrutacyjna - wrażenia

Tomasz K.:"kierwoniczka która tez mnie rekrutowała powiedziała mi że to był główny powód dlaczego mnie wybrano - czyli optymizm i uśmiech (oczywiście w umiarze) jest jednym z kluczy do otwierania sobie "drzwi":

No własnie, wraca jak bumerang temat autopromocji i wrażliwości osoby rekrutującej na autopromocję kandydata. Wybacz żart:) ale... czy to byla aplikacja do teatru Komedia? czy Jan Kobuszewski zasiadał w komisji? Nie do końca jestem pewien, czy na 90 procent stanowisk pracy, akurat uśmiech na rozmowie jest najważniejszy. Ale tak, niestety, tak się to ocenia.


nie to nie była rozmowa rekrutacyjna do teatru :-) nie mam talentu aktorskiego - i zgadzam sie z Toba ze nie jest to najwazniejsza rzecz na rozmowie to zeby sie usmiechac - ale jest tak i dawno to zauwazylem ze swojego skromnego doswiadczenia i z tego co ludzie opowiadaja - ze jak jestes mily i usmiechiety to masz wieksze szanse niz ten ktory taki nie jest - dlatego taki moj wniosek - "pokazywanie zebow" moze ulatwic duzo :-)

konto usunięte

Temat: Rozmowa rekrutacyjna - wrażenia

A ja dzisiaj dostałem pytanie o 5 swoich wad ;)) Odpowiedziałem, że w zasadzie nie mam wad. A pan na to: nikt nie jest bez wad ;) i wyszło na to, że kłamię ;))

Temat: Rozmowa rekrutacyjna - wrażenia

Dariusz W.:A ja dzisiaj dostałem pytanie o 5 swoich wad ;)) Odpowiedziałem, że w zasadzie nie mam wad. A pan na to: nikt nie jest bez wad ;) i wyszło na to, że kłamię ;))


... jak to nikt nie jest bez wad - a ja ? ;-)
Anna G.

Anna G. W życiu chodzi o to
by być trochę
niemożliwym ;)

Temat: Rozmowa rekrutacyjna - wrażenia

NO cóż... widzę że pokutuję przyjęte stereotypy podczas rozmów kwalifikacyjnych bo od jakiegoś czasu też pojawia się pytanie : "wymień swoje wady..." Chyba dzięki tym pytaniom poznaję siebie... :))))))))))))

konto usunięte

Temat: Rozmowa rekrutacyjna - wrażenia

Dariusz W.:A ja dzisiaj dostałem pytanie o 5 swoich wad ;)) Odpowiedziałem, że w zasadzie nie mam wad. A pan na to: nikt nie jest bez wad ;) i wyszło na to, że kłamię ;))


Czyżby?

To może oznaczać wiele Darku przy pierwszym spotkaniu... Pytanie czy rekrutujący wykształcił tą więź, która pozwoli Ci się otworzyć. Wady wskazane nie muszą Cię dyskwalifikować, a wręcz przeciwnie! To one mogą być wskazówką, którą my - HR - przekażemy do przyszłego Bossa, żeby np. "nie przeginał pały" w tych sprawach, bo one są dla Ciebie delikatne... Wieloaspektowość się kłania...

Temat: Rozmowa rekrutacyjna - wrażenia

Dariusz W.:A ja dzisiaj dostałem pytanie o 5 swoich wad ;)) Odpowiedziałem, że w zasadzie nie mam wad. A pan na to: nikt nie jest bez wad ;) i wyszło na to, że kłamię ;))


no wlasnie i o taka rozmowe mi chodzilo.... powiesz zle, bo nie potrafisz sobie z tym poradzic, nie powiesz zle...bo klamiesz...hii;-)
Wojciech R.

Wojciech R. mało istotne..

Temat: Rozmowa rekrutacyjna - wrażenia

Wojciech M.: To one mogą być wskazówką, którą my - HR - przekażemy do przyszłego Bossa, żeby np. "nie przeginał pały" w tych sprawach, bo one są dla Ciebie delikatne... Wieloaspektowość się kłania... [/quote

Wojtek!!
czy chcesz przez to powiedziec, ze sa bossowie , ktorzy zwracaja uwage na takie sugestie?... jesli tak, to powiem szczerze wpompowales we mnie solidna beczke optymizmu.. :-)...(choc i tak generalnie nie brakuje mi go :-) )

konto usunięte

Temat: Rozmowa rekrutacyjna - wrażenia

Ba! Wojtku, znam ich wielu i w wielu różnych firmach! Oczywiście nie wszyscy tacy są... Ekhm... Aż tak dobrze to nie jest...

konto usunięte

Temat: Rozmowa rekrutacyjna - wrażenia

Dzisiaj miałem bardzo ciekawą rozmowę: rekruter to odchodzący dyrektor handlowy - właściciele mają do niego tak duże zaufanie, że pozwolili mu znaleźć kogoś na swoje miejsce. On po psychologii i ja po tejże. On pracował w wydawnictwie i ja też. A firma nie ma nic wspólnego ze sprzedażą książek... zupełnie. Wniosek: warto wysyłać CV w różne miejsca, a nóż się trafi do rozmowy ktoś o zbliżonym doświadczeniu, czy poglądach :)
Wojciech R.

Wojciech R. mało istotne..

Temat: Rozmowa rekrutacyjna - wrażenia

Darek...ale jakie efekty?.. zdradzisz? :-)

konto usunięte

Temat: Rozmowa rekrutacyjna - wrażenia

wojciech r.:Darek...ale jakie efekty?.. zdradzisz? :-)

Wojtku, efekty mam nadzieję będą... pozytywne... ale kiedy? ... nie ja jestem decydentem ;)
Wojciech R.

Wojciech R. mało istotne..

Temat: Rozmowa rekrutacyjna - wrażenia

no to "czymam" kciuki !!!!
Małgorzata H.

Małgorzata H. jest o.k. ;)

Temat: Rozmowa rekrutacyjna - wrażenia

Mojemu synkowi zadawano różne dziwne pytania, aż wreszcie spytano "jakim drzewem chciałby być". W tym momencie przestał marzyć o pracy w tej firmie. Mówi, że mocno się ubawił w czasie rozmowy. Wreszcie bez stresu ;)

konto usunięte

Temat: Rozmowa rekrutacyjna - wrażenia

Małgorzata H.:Mojemu synkowi zadawano różne dziwne pytania, aż wreszcie spytano "jakim drzewem chciałby być". W tym momencie przestał marzyć o pracy w tej firmie. Mówi, że mocno się ubawił w czasie rozmowy. Wreszcie bez stresu ;)


Ja bym sie tak z tych pytan na Waszym miejscu nie smial. Jest takie zadanie np. namaluj drzewo. Nawet nie wiecie, ile potrafi to o czlowieku powiedziec, choc nie ma zasady!

Ale powiem Wam tak, ja nie musze rozumiec jak dziala moje auto, od tego mam mechanikka/serwisanta.

Wiec prosze... Dajcie nam pracowac... :/

zabiedzony HRowiec... :)
Wojciech R.

Wojciech R. mało istotne..

Temat: Rozmowa rekrutacyjna - wrażenia

wiesz Wojciechu...
punkt widzenia zalezy od innego punktu :-)..... jak czlek idzie na rozmowe to chcialby uslyszec pare prostych pytan , bo przeciez to wiadomo, ze jestesmy inteligentni, wyksztalceni, znamy sie na tym , co robilismy albo chcemy robic... wchodzimy i ...widac i slychac ... ("jestem z miasta ... " :-) )

zna sie pan na marketingu ? - no !
da sobie pan rade jako szef tego dzialu ? - no!
starczy panu na poczatek 3000 netto ? - no!
zna pan jezyki ? no!
moze pan zaczac od jutra ? - no!

szybkie inteligentne pytania , szybkie inteligentne odpowiedzi... i cool !! a nie tam ..drzewa rysowac bo chodzi o to , by szybko zlapac te robote , nie ? :-) :-) :-)
Małgorzata H.

Małgorzata H. jest o.k. ;)

Temat: Rozmowa rekrutacyjna - wrażenia

hmmm... niezupełnie o to mi chodziło....
Wojciech R.

Wojciech R. mało istotne..

Temat: Rozmowa rekrutacyjna - wrażenia

Małgorzata H.:hmmm... niezupełnie o to mi chodziło....


Nie.. nie.. Gosia.. ja nie nawiazywalem do twojej wypowiedzi... przepraszam jesli tak to odebralas.. :-)
Ja tylko chcialem sprobowac zablysnac poczuciem humoru :-) a przy okazji wyjasnic Wojtkowi roznice podejscia....na skrajnym (swoim )przykladzie...
Wojciech R.

Wojciech R. mało istotne..

Temat: Rozmowa rekrutacyjna - wrażenia

Małgorzata H.:hmmm... niezupełnie o to mi chodziło....


Nie.. nie.. Gosia.. ja nie nawiazywalem do twojej wypowiedzi... przepraszam jesli tak to odebralas.. :-)
Ja tylko chcialem sprobowac zablysnac poczuciem humoru :-) a przy okazji wyjasnic Wojtkowi roznice podejscia....na skrajnym (swoim )przykladzie...
Maciej S.

Maciej S. Regionalny Kierownik
Sprzedaży - połowa
Polski

Temat: Rozmowa rekrutacyjna - wrażenia

wspaniałe są te wszystkie spotkania rekrutacyjne, ale niektóre są faktycznie ciekawe...
Ale nic nie jest w stanie przebić spotkań z których kompletnie niczego rekrutowana osoba nie może zrozumieć.
Większość firm rekrutacyjnych traktuje rekrutacje jako pewną tajemnicę, zagadkę, OK! szukają osoby na konkretne stanowisko, nie podają żadnych szczegółów, ani w ogłoszeniu, ani też na pierwszych spotkaniach -ja zacząłem w pewnym momencie całkowicie ignorować takie oferty. Jeżeli ktoś mnie rekrutuje i chce wiedzieć jakie są moje wymagania, to ja oczekuję tego samego, a spotykałem się że nawet branży nie chciano ujawnić, a to jest ważne, bo np. nie w każdej branży mogę się sprawdzić czy dobrze czuć -w końcu to wpływa na jakość pracy. Tak samo jeśli chodzi o zarobki, ten temat już był poruszany na forum, przecież każdy się na ileś wycenia, i jezeli firma ma dużo mniejszą propozycję, to jest strata czasu dla obu stron.

chyba lekko odbiegłem od tematu -darujcie!


Maciej S. edytował(a) ten post dnia 16.02.07 o godzinie 11:53

konto usunięte

Temat: Rozmowa rekrutacyjna - wrażenia

Kolejne wrażenia z rozmowy rekrutacyjnej:

Firma ma dwóch właścicieli. Posiadają sieć sklepów z artykułami hobbystycznymi. Poprzedni dyrektor sprzedaży opuścił firmę. Mają wakat. Na temat poprzednika usłyszałem, że rozpuścił załogę. A więc potencjalnie mam się tam zająć "przywróceniem dyscypliny". Ale nie to jest najciekawsze. Do wtorku mam zrobić monitoring sklepów i powiedzieć, co jest dobrze, a co źle - ot taka wprawka. Druga część zadania polega na opisaniu systemu motywacyjnego - wynagrodzenia i premie.
Nie znam zasad funkcjonowania tej branży, specyfiki sprzedaży.

Czy właściciele chcą sprawdzić moją kreatywność, czy chcą bez finansowym kosztem zrobić "audyt"?

Czy to normalne praktyki pracodawców?



Wyślij zaproszenie do