konto usunięte

Temat: Kto zdobył pracę i dlaczego się udało? :-)

Jak w temacie. Dzielmy się swoimi doświadczeniami co do:

- czasu poszukiwania pracy
- elementów wewnętrznych i zewnętrznych, które zdecydowały, że dostaliśmy nową pracę
- ewentualnych czynników niesprzyjających, ale i potrzebnych w konkretnych przypadkach.

konto usunięte

Temat: Kto zdobył pracę i dlaczego się udało? :-)

Dariusz W.:
Jak w temacie. Dzielmy się swoimi doświadczeniami co do:

- czasu poszukiwania pracy
- elementów wewnętrznych i zewnętrznych, które zdecydowały, że dostaliśmy nową pracę
- ewentualnych czynników niesprzyjających, ale i potrzebnych w konkretnych przypadkach.

Panie Darku, świetny temat. Można wiele się nauczyć. A i trochę optymizmu się przyda. :)

Pozdrawiam serdecznie,
D.W.

konto usunięte

Temat: Kto zdobył pracę i dlaczego się udało? :-)

Mili, piszcie proszę. :) Wasze doświadczenia w tej mierze mogą być świetną praktyczną wskazówką dla innych.

Z góry dziękuję. :)

D.

Temat: Kto zdobył pracę i dlaczego się udało? :-)

Witam:)
Moja historia może nie jest najciekawsza,ale prawdziwa...
Jestem z okolic Szczecina, niby duże miasto i wog...ale o pracę której akurat się szuka trudno... Wysyłałam więc CV do wielu Pracodawców którzy ogłaszali sie na regionalnej stronie www i innych, poza tym szukałam ogłoszeń w gazetach,chodząc po mieście i pytając znajomych. Praca była owszem...ale były to stanowiska na których oferowano 800zł na ręke i nic więcej, nie wspominając o umowie:/ Postanowiłam więc umieścić w internecie swoje ogłoszenie,ze zdjęciem i pełnym info na swój temat,czego szukam,dlaczego i jakie posiadam kwalifikacje. Już następnego ranka zadzwonił telefon z najlepszą propozycja jaką w życiu dostałam... Jestem bardzo podekscytowana, już niedługo zaczynam moją wymarzoną pracę:)
Życzę wszystkim powodzenia;)!
Pozdrawiam M.M.

konto usunięte

Temat: Kto zdobył pracę i dlaczego się udało? :-)

A moja taka:

Czas: cztery miesiące
Zasięg: cztery regiony (pd-zach Polska)

Metody:
- CV bezpośrednio do firm wraz z listem intencyjnym
- stały monitoring ogłoszeń
- kontakty w branży
- znajomości, rodzina
- fora.

Czynniki niesprzyjające:
- kryzys, mocno odczuwalny w branży, duża konkurencja

Czynniki sprzyjające:
- są projekty EFS generujące miejsca pracy :)
- duuuuuża motywacja i optymizm (proste acz prawdziwe)

Jak się znalazła praca?
- zaskakująco i banalnie - z ogłoszenia, co nie znaczy, że metody powyżej stosowane nie generowały spotkań; generowały, ale jakoś żadne nie skończyło się pozytywnie i to nie zawsze firma była stroną dziękującą ;) Mimo kryzysu też trzeba mieć swoje wymagania i być nich konsekwentnym.
Aleksandra W.

Aleksandra W. Spedytor, Drzyzga
Logistics Group Sp.
z o.o.

Temat: Kto zdobył pracę i dlaczego się udało? :-)

Mnie również się udało! :)

Szukałam pracy od kwietnia. Założenie miałam takie: chcę pracować w branży TLS! Ogłoszeń pasujących do mnie tak na prawdę było mało, bo: albo nie mam prawa jazdy, albo przede wszystkim - doświadczenia.
W związku z tym, trochę się zniechęciłam.

Zaczęłam więc wysyłać aplikacje związane z szeroko pojętą sprzedażą (telemarketing, itp.) Dzięki temu nabyłam bardzo duże doświadczenie na rozmowach kwalifikacyjnych. I już nawet zostałam przyjęta w jednym miejscu pracy.

Ale, że mimo wszystko TLS, to TLS - wysyłałam codziennie jakieś aplikacje do firm z tej branży i wreszcie, ku mojemu zdziwieniu, zostałam zaproszona na rozmowę o pracę (czyli obecną) i przeszłam ją pozytywnie! Byłam zdziwiona, bo wymagane było rok doświadczenia pracy w branży - a mimo to mnie przyjęli - także nie ma to jak determinacja i chęć do pracy!!

Jaka metoda?

- wysyłałam ok (max.) 10 aplikacji dziennie,
- wyszukiwałam (poprzez google, zumi, itp.) różne firmy z branży i wysyłałam aplikacje na "ślepo", albo trafiałam na stronę firmy gdzie były aktualne ogłoszenia (tak było w tym przypadku),
- co chwilę modyfikowałam swoje CV i LM (graficznie - aby było jeszcze lepsze :) ),
- nawiązywałam znajomości poprzez GL - dzięki czemu również byłam na paru rozmowach, a także dostałam parę rad odnośnie rozmów i aplikacji,
- w planach miałam również osobiste roznoszenie aplikacji, ale jak widać - obyło się bez tego :).

SKUTEK: Dziś jestem po pierwszym dniu pracy :)Aleksandra Wójcik edytował(a) ten post dnia 01.09.09 o godzinie 20:33
Kasia Wójcik

Kasia Wójcik Finders keepers,
loosers weepers ;)

Temat: Kto zdobył pracę i dlaczego się udało? :-)

Czas: 5,5 miesiąca, długo, ale naprawdę warto było czekać,
Metody: dość standardowo, ogłoszenia na najpopularniejszych portalach, kilka bezpośrednich aplikacji bez ogłoszeń.

Branża, która mnie interesowała (Nieruchomości) niestety była dotknięta kryzysem, więc odpowiadałam także na ogłoszenia związane z nabytym doświadczeniem (obsługa klienta, B2B). Mimo wszystko udało się w mojej branży, co jest dla mnie wielkim sukcesem.

Moja rada: znalezienie pracy w swojej branży jest zdecydowanie łatwiejsze, ja przekonałam ludzi z mojej obecnej firmy pasją do tej pracy i szczerością.

W czerwcu o mało co nie podpisałam umowy z inną firma, na szczęście tuż przed podpisaniem poznałam szefa - kompletny burak.

Podsumowanie: już prawie tydzień w nowej pracy :)

Powodzenia dla wciąż szukających i nie poddawajcie się!!!Kasia Wójcik edytował(a) ten post dnia 01.09.09 o godzinie 18:42
Joanna Wach

Joanna Wach Schlegel Sp. z o.o.
Kaufmännische
Mitarbeiterin/Sekret
äri...

Temat: Kto zdobył pracę i dlaczego się udało? :-)

Ja również znalazłam pracę i to dzięki GL:))

Pracy szukałam około 3m-cy (od kwietnia do czerwca br.). Były to poszukiwania bardzo intensywnie.
Branża administracja biurowa, księgowość.

Codziennie monitorowałam portale z pracą, kupowałam gazety z ogłoszeniami, zarejestrowałam się chyba we wszystkich agencjach pracy we Wrocławiu:), pytałam znajomych, rodzinę. Byłam na kilku rozmowach ale albo miałam za małe kwalifikacje, albo firma oferowała zbyt niskie wynagrodzenie.

Pewnego dnia dostałam wiadomość na GL od Pani Agnieszki(pozdrawiam serdecznie:))z firmy rekrutacyjnej, że niemiecka firma poszukuje osoby do prowadzenia biura z językiem niemieckim i rocznym doświadczeniem. Odpisałam, zostałam zaproszona na rozmowę z pracodawcą i zostałam zatrudniona:)). W firmie pracuję od czerwca br.

Muszę dodać, że jadąc na rozmowę pomyliłam ulice, spóźniłam się, mój niemiecki nie był perfekcyjny ale zadziałała chyba determinacja, trochę szczęścia i to, że załapaliśmy kontakt z moim obecnym pracodawcą.

Tak więc dla wszystkich poszukujących, nie poddawajcie się. Życzę powodzenia:)Joanna W. edytował(a) ten post dnia 01.09.09 o godzinie 23:24
Paweł M.

Paweł M. Kosztorysant i
główny oferent
branży elektrycznej
oraz AKPiA

Temat: Kto zdobył pracę i dlaczego się udało? :-)

Dariusz W.:
Jak w temacie. Dzielmy się swoimi doświadczeniami co do:

- czasu poszukiwania pracy
- elementów wewnętrznych i zewnętrznych, które zdecydowały, że dostaliśmy nową pracę
- ewentualnych czynników niesprzyjających, ale i potrzebnych w konkretnych przypadkach.


2 miesiące poszukiwań
10 wysłanych CV przez neta
3 rozmowy
po 1 - sam zrezygnowałem
po 2 - firma i tak nikogo nie zatrudniła (wiem od znajomego)
po 3 - sukces :)
Bartłomiej P.

Bartłomiej P. Global Senior
Performance
Marketing Expert at
XTB Interna...

Temat: Kto zdobył pracę i dlaczego się udało? :-)

wystawiłem się na allegro, aukcja wisiała całe dwa tygodnie na serwisie - została zdjęta na 5 min przed zakończeniem.
Rozgłos na GL i Profeo - ot i praca sama się znalazła :) Jeszcze tylko pozostało wynegocjować warunki umowy :)

pracy szukałem 6 miesięcy
wysłałem około 120 CV

a czynnikiem niesprzyjającym był kryzys no i małe, bo 8-miesięczne doświadczenie w sektorze telecom.

na szczęście najpierw znalazł się jeden pracodawca - cóż praca fizyczna - ale żadna praca nie hanbi - i być może już niedługo będę pracował na drugim etacie - pracodawca trafil na moja aukcje :)Bartłomiej P. edytował(a) ten post dnia 08.09.09 o godzinie 14:57

konto usunięte

Temat: Kto zdobył pracę i dlaczego się udało? :-)

3 tygodnie poszukiwań
2 rozmowy
w obu zostałam przyjęta
poszłam do 3ej- potencjalnie najatrakcyjniejszej :)-najbardziej mi na niej zależało- ale wymagało to pewnego poswiecenia 2 poprzednich- obecna ciut mnie w konia zrobiła, więc szukam dalej ;). Los bywa złośliwy.
generalnie szukam od sieprnia.
Od września byłam dodatkowo na 2óch rozmowach. odpadłam. ędzie teraz mi cięzej. zauważyłam jedną rzecz, która tak naprawde miała na to wszystko wpływ. na te pierwsze rozmowy szłam od "niechcenia". Byłam bardoz naturalna spokojna, nie starałam się przypodobac nikomu ani wmawiac, że jestem najlepsza i pomimo ogromnej konkurencji w branży i mojego niezbyt dużego doświadczenia w zawodzie, akceptowano mnie.

Na następnych rozmowach nieco stres mnie zjadał. tonący brzytwy się chwyta i mniej lub bardziej podswiadomie traktowałam ta pracę jako jedyną nadarzająca się okazję.

Ot, co.Anna Sowińska edytował(a) ten post dnia 08.09.09 o godzinie 15:02
Justyna Irena Z.

Justyna Irena Z. Skazana na sprzedaż.
Kiedyś poligrafia
później
ubezpiecze...

Temat: Kto zdobył pracę i dlaczego się udało? :-)

Szukam pracy od ponad roku i coraz bardziej tracę nadzieje, może jestem za stara??
Edyta Albrecht

Edyta Albrecht TEO Consulting Sp. z
o.o.

Temat: Kto zdobył pracę i dlaczego się udało? :-)

Czas: 4 tyg.

Głównie ogłoszenia na portalach internetowych , czasem bezpośrednio do firm.

Aplikacji wysłanych ok 80.
Rozmów tel ok 10 (odrzuconych przeze mnie)
Rozmów kwalifikacyjnych live również 10 ( 3 odrzucone przez pracodawce, 6 przeze mnie, 1 przyjęta )

Ja wygrałam dystansem, pewnością siebie, doświadczeniem i ( co zabrzmi dziwnie ) spontanicznością:

- Jest Pani gotowa za 2 dni rozpocząć pracę w Warszawie i poprowadzić nasz projekt?
- Jestem.

Dodam, że transfer Katowice - Warszawa w ciągu jednego dnia nie był łatwy :)

konto usunięte

Temat: Kto zdobył pracę i dlaczego się udało? :-)

Okres bez pracy: 5 miesięcy.
Mnóstwo wysłanych CV i listów, mnóstwo maili do znajomych mniej lub bardziej z info, że szukam pracy.
Dzięki temu szybko po miesiacu pojawiły się pierwsze propozycje.
Nie przyjąłem z różnych względów: nie te pieniądze, nie ta branża, nie to zajęcie i też chęć oddychnięcia chwilkę po "przeoraniu" przez Korporację.

Potem 4 miesiące wysyłania zgłoszeń i nic... Cisza.
Aż tu nagle, w którąś środę dzwoni telefon. Człowiek mówi że dostał telefon od jednego z guru branży, w której pracowałem do tej pory.
I co..., następnego dnia spotkanie, rozmowa partnerska nie rekrutacja i już... Mam pracę.
Żadnych ogłoszeń, wysyłania czegokolwiek, itp, itd.

Ktoś powie, że się chwalę... Nic z tych rzeczy. To polska rzeczywistość, mnie to też wkur..., że można wysyłać sobie papierki i kicha. "Poczta pantoflowa" długo jeszcze będzie działać.
Piotr Baranowski

Piotr Baranowski Rozwiązuje problemy,
poprawiam świat,
chłonę wiedzę i
prz...

Temat: Kto zdobył pracę i dlaczego się udało? :-)

Edyta - gratuluje :-)
Tomasz - gratuluje :-)

Ale nie rozumiem co jest nie tak, z tym, ze czlowiek dostaje prace przez polecenie?
Jezeli jest rzeczywiscie dobry, to nie ma z tym problemu.

Propozycji zlecen dostaje srednio 10 / miesiac.
Dwa sie udaja, jedno sie przeciaga nie z mojej winy.
(to wszystko srednia)

Spora czesc klientow placi z opoznieniem i zdarza sie, ze ledwo koniec z koncem wiaze.

Sukcesy sa, ale nie tak duze, jak byc powinny i jak byly wczesniej (kochany tzw. "kryzys" ktory w branzy IT stworzyl mozliwosc 'awaryjnego wyjscia' z mozliwosci placenia i tworzenia nowych projektow).
Elżbieta Pardecka

Elżbieta Pardecka
faktoring/finansowan
ie handlu/operacje
bankowe/projekty

Temat: Kto zdobył pracę i dlaczego się udało? :-)

Ja również gratuluję Edycie i Tomaszowi :)
Ja szukam już pięć miesięcy i nic :(

konto usunięte

Temat: Kto zdobył pracę i dlaczego się udało? :-)

Elżbieta Pardecka:
Ja również gratuluję Edycie i Tomaszowi :)
Ja szukam już pięć miesięcy i nic :(
Głowa do góry, Elu. :) Zawsze przychodzi szczęśliwy czas.
Katarzyna Zajączkowska

Katarzyna Zajączkowska montażystka filmowa
i TV

Temat: Kto zdobył pracę i dlaczego się udało? :-)

czas: miesiąc na wypowiedzeniu,
ilość CV: ~200
strategia: portale, znajomi (nic nie dało), wysyłanie do firm, które się nie ogłaszają z rekrutacja (!polecam)

rezultat: zwroty mailowe i telefonicze - sporo, 3 rozmowy, ostatnia przyjeta.

Niestety firma nie okazała się poważna i odeszłam w "dany" poniedziałek. W czasie pracy (1,5m-ca) w danej firmie byłam na 2 rozmowach.

Po "danym" poniedziałku, we wtorek byłam już na 3 rozmowach. Trzecia przyjeta :) I najwlaściwsza dla mnie :)

Teraz tylko do przodu :)

Rady: trzeba byc sobą na rozmowach, byc wyluzowanym nie spietym.I polecam strategie wysylania aplikacji po firmach, które sie nie oglaszają, bo okazuje sie ze w nich często własnie kogos brakuje :)
Odzywają się często firmy, do których aplikowałam 3-4 miesiące temu, więc spokojnie, w koncu ktoś sie odezwie i znajdzie sie wlasciwa praca :)Katarzyna Zajączkowska edytował(a) ten post dnia 09.09.09 o godzinie 00:39

konto usunięte

Temat: Kto zdobył pracę i dlaczego się udało? :-)

Piotr Baranowski:
Edyta - gratuluje :-)
Tomasz - gratuluje :-)

Ale nie rozumiem co jest nie tak, z tym, ze czlowiek dostaje prace przez polecenie?
Jezeli jest rzeczywiscie dobry, to nie ma z tym problemu.

Piotr, dzięki za gratulacje. Nie powiedziałem, że coś jest złego w polecaniu. Dla szukającego pracy, "polecenie" jest swego rodzaju wyróżnieniem, człowiek lepiej się czuje, wiadomo szukając pracy można wpaść w schizę.
Dobrze by było, żeby każdy kogoś gdzieś polecił... W ten sposób może kiedyś porobiło by się tak, że nie potrzebne były by rozmowy kwalifiakcyjne, "castingi" i całe to dziadowstwo.
Pewnie to marzenia ściętej głowy.:).
Znam wiele przykładów gdzie człowiek wsadzony na etat na zasadzie " z klucza, ma być zatrudniony i już..." nie nadaje się do tej czy innej pracy. I blokuje etat, blokuje ludzi, którzy pod nim pracują itp, itd.
To jest ta zła forma "polecenia".


Propozycji zlecen dostaje srednio 10 / miesiac.
Dwa sie udaja, jedno sie przeciaga nie z mojej winy.
(to wszystko srednia)

Spora czesc klientow placi z opoznieniem i zdarza sie, ze ledwo koniec z koncem wiaze.

Sukcesy sa, ale nie tak duze, jak byc powinny i jak byly wczesniej (kochany tzw. "kryzys" ktory w branzy IT stworzyl mozliwosc 'awaryjnego wyjscia' z mozliwosci placenia i tworzenia nowych projektow).
Anna M.

Anna M. Customer Marketing

Temat: Kto zdobył pracę i dlaczego się udało? :-)

Witajcie

okres poszukiwań: 5 miesięcy
branża: poligrafia, marketing, inzynieria, produkcja, administracja
województwo: mazowieckie
ilość wysłanych CV: myslę, że ok 100 lub więcej
do kogo: pracodawcy ogłaszający się na portalach + bezpośrednio tam gdzie niekoniecznie szukali, ale firmy z branży, która mnie interesuje
ilość rozmów: 12 (dwie odrzucone przeze mnie, reszta bez odzewu)
warunki niesprzyjające: "kryzys", czasem za małe doświdaczenie, czasem za wysokie wykształcenie.., dość niepopularna branża (chociaż uważam odwrotnie)
praca: dostałam, fart+szczęscie. Po prostu odezwali się z firmy, do której ot tak wysłałam CV, że w chwili obecnej kogoś potrzebują (odezwali się po 4 m-cach od czasu złozenia aplikacji).

Życzę powodzenia wszystkim poszukującym:)Anna R. edytował(a) ten post dnia 10.09.09 o godzinie 12:55



Wyślij zaproszenie do