Temat: kryzys gospodarczy... zamrożone etaty...
Michał Tomalak:
dzięki i wzajemnie :)
media wskazują najbardziej zagrożoną kryzysem branżę motoryzacyjną ą więc po co ta ogólna panika ? wszyscy jak jeden mąż nagle panikują nie sądzę by zarządy firm realnie oceniły sytuacje i świadomie podjęły decyzje o wstrzymaniu rekrutacji jako leku na całe zło... owczy pęd tylko to przychodzi mi do głowy, działanie po omacku jak dla mnie...no nic trzeba próbować i szukać, druga sprawa, najśmieszniejsze jest to, że coś takiego jak elastyczne formy zatrudnienia w Polsce nie istnieją, człowiek by dorobił gdzieś, poduczył się a tu nic, słyszę "etatu nie ma" :( a ja szukam pracy nie etatu, wszystko to jakieś pogmatwane ale nic trzeba być twardym nie miętkim, im bardziej staram się uelastyczniać myślenie i podejście do pracy ;) tym bardziej twarda ściana do przebicia i weź tu chciej skoro do zaoferowania mają ci etat, którego nie ma obecnie, "przykro nam" :)
jedni będą pisać i radzić "masz za duże wymagania, albo szukasz dziury w całym, oczekujesz gruszek na wierzbie itp albo ceń siebie i swoją wiedzę, zdobywaj nowe doświadczenia, bądź otwarty na nowe, im więcej wiesz tym łatwiej, pracodawcy doceniają ludzi wszechstronnych" proszę nie chcę słyszeć rad ani złotych myśli, to jest życie a nie demagogia i rady ciotki Wandzi dobre na wszystko... jeśli tylko uwierzysz.
Nie narzekam ani nie uskarżam się tutaj tylko Panie i Panowie takie jest życie, jednym się udaje innym nie...
...i weź to człowieku zrozum :)