GoldenLine
Zaloguj się
Maciej S.

Maciej S. Regionalny Kierownik
Sprzedaży - połowa
Polski

Temat: Firmy rekrutacyjne

podzielcie się własnymi doświadczeniami, bo z tego co słyszę, to nikt jeszcze nie otrzymał propozycji z bazy "niby wpisywanych do systemu kandydatów".
Rozmawiam ze znajomymi, którzy aplikują na różne stanowiska i generalnie, każdy jeden potwierdza, że nie otrzymują żadnych propozycji pracy, poza tymi na które sami wysyłają swoje aplikacje.
Link do wypowiedziLink
Marcin Jaroszkiewicz

Marcin Jaroszkiewicz Poszukuję nowych
wyzwań - Product
Marketing Manager

Temat: Firmy rekrutacyjne

niestety muszę potwierdzić potwierdzenie znajomych ;-)
Link do wypowiedziLink
Monika Gorbaczyńska

Monika Gorbaczyńska Każdego dnia szukaj
własnej drogi
szczęścia

Temat: Firmy rekrutacyjne

ja kilka razy dostałam propozycje z z firmy Hays i z asystentka.pl - ta drugą szczególnie polecam - no ale tylko w przypadku tego typu stanowiska jakim jest asystentka
inne się odzywają że na razie ich klienci nie są moim profilem zainteresowani a inni w ogóle nie dają znaku życiaMonika Gorbaczyńska edytował(a) ten post dnia 26.10.07 o godzinie 08:37
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Firmy rekrutacyjne

Ja mam jedno słowo - TRAGEDIA-co do skutku.
Czasem bywa zabawnie - jak mam dobry humor i jestem tego dnia tolerancyjna.
W agencjach rekrutują często jako 1 linia absolwenci psychologii, a oni na ogół mają ze sobą problem, można popatrzeć jak człoweik się nudzi.
Link do wypowiedziLink
Tomasz Soliński

Tomasz Soliński Planning Manager

Temat: Firmy rekrutacyjne

Potwierdzam. Nie dostałem nigdy oferty z firmy rekrutującej w której "niby" byłem wpisany w systemie. Do znajomych także się nie odzywali. A ponieważ mamy całkowicie inne doświadczenia zawodowe oraz wykształcenie, więc tłumaczenie się, że akurat mój profil im nie odpowiada jest chyba jednak nieprawdą. No chyba, że ja i moi znajomi mamy jakieś specyficzne wykształcenia i doświadczenia :))

PS.
Mam czasami telefony z firm rekrutujących, ale nie od tych u których w bazie figuruję i najczęściej dotyczą one pracy w miejscach które mnie nie interesują (niestety).
Link do wypowiedziLink
Ireneusz Kleczek

Ireneusz Kleczek Specjalista d/s
outsorcingu Grupa
Żywiec S.A. w
wolnych c...

Temat: Firmy rekrutacyjne

niestety ten smutny fakt też potwierdzam :(
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Firmy rekrutacyjne

potwierdzam wypowiedzi przedmówców...

jako ciekawostkę podam autentyczny przypadek z GL;
tak się złożyło, że miałem wysłac aplikację do osoby tutaj zarejestrowanej (stwierdziłem to już po wysłaniu).Po ok. miesiącu napisałem na priv o ocenę mojej aplikacji - dla w jakiś sposób znajomego...
Nie otrzymałem odpowiedzi...
Teraz widzę, że ta osoba zmieniła miejsce pracy; a poza tym... skończyła oczywiście psychologię i należy do grupy "savoir - vivre".
Link do wypowiedziLink
Maciej S.

Maciej S. Regionalny Kierownik
Sprzedaży - połowa
Polski

Temat: Firmy rekrutacyjne

czyli utwierdziliście mnie w przekonaniu...beznadziejności.

Dorzucę jeszcze do tego wszystkiego portale internetowe, w których umieściłem swoje aplikacje lat już kilka temu:
-hrk.pl - nigdy nie otrzymałem żadnych ofert (od 2004)
-jobpilot.pl - w statystykach widnieje, ze przez ten okres moje CV ogladane było aż ...5 razy -BOMBA! (od 2002)

czy to oznacza, że poszukujący pracodawcy też mają to w d...e?
Link do wypowiedziLink
Radosław Lewandowski

Radosław Lewandowski Managing director,
MICE manager, Coach,
Jurnalist, Tour L...

Temat: Firmy rekrutacyjne

Zobaczcie na Poszukujacy szuka Agenta!!! Co prawda dostaje propozycje, ludzie dzwonią, ale to taka gra, a efekty...opowiem wkrótce.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Firmy rekrutacyjne

ja doczekałam się odzewu tylko raz na ileś tam wysłanych aplikacji. tyle tylko, że nie zapisywałam się przez stronę tylko napisałam bezpośrednio do rekrutera, który był mężem koleżanki. w temacie oczywiście nie napisałam "aplikacja" czy coś w tym stylu tylko "koleżanka Jolki".
Link do wypowiedziLink
Maciej S.

Maciej S. Regionalny Kierownik
Sprzedaży - połowa
Polski

Temat: Firmy rekrutacyjne

Kinga K.:
ja doczekałam się odzewu tylko raz na ileś tam wysłanych aplikacji. tyle tylko, że nie zapisywałam się przez stronę tylko napisałam bezpośrednio do rekrutera, który był mężem koleżanki. w temacie oczywiście nie napisałam "aplikacja" czy coś w tym stylu tylko "koleżanka Jolki".

dobre Kinga! i teraz pracujecie razem?
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Firmy rekrutacyjne

Maciej S.:
Kinga K.:
ja doczekałam się odzewu tylko raz na ileś tam wysłanych aplikacji. tyle tylko, że nie zapisywałam się przez stronę tylko napisałam bezpośrednio do rekrutera, który był mężem koleżanki. w temacie oczywiście nie napisałam "aplikacja" czy coś w tym stylu tylko "koleżanka Jolki".

dobre Kinga! i teraz pracujecie razem?

nie. bo to nie była koleżanka z aktualnej pracy tylko znajoma siostry z czasów licealnych... jak za komuny, trzeba uruchomić wszelkie kontakty. akcja poszukiwanie pracy wciąż trwa. tylko nie chcę dawać opisu na GL bo jest tu trochę pracowników Legranda -nie chcę mówić kolegów, bo części z nich wolałabym nigdy nie spotkać.

a moje cv na pracuj.pl oglądały 3 osoby, akurat po tym jak napisałam na GL, że szukam pracy w Opolu. zbieg okoliczności?Kinga Kret edytował(a) ten post dnia 18.10.07 o godzinie 16:10
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Firmy rekrutacyjne

Ja myślę,że im trudno przebrnąć przez CV - np moje- trochę przydługie - a i sformułowania trudne.

Mam kumpla po UJ - psycholog - z doswiadczeniem próbowałam mu kiedyś wytłumaczyć o co chodzi w podatku Vat - że jest to podatek od wartości dodanej - takie tam .

Chciałam dla jego dobra wytłumaczyc mu ,że w jego firmie zakupy nie mogą prze kilka lat kilkakrotnie przekraczać sprzedaży.
(lubił jak mu US zwtracał pieniądze)
Bałam się o niego,że kiedyś będzie z nim żle - że tego nie obroni.

Zawsze zasypiał biedaczysko.Ma taką swoją wizję świata psychologiczną - mozna skorzystac nie powiem - ale nie w firmie rekrutacyjnej do czytania CVKrystyna Zielińska edytował(a) ten post dnia 18.10.07 o godzinie 16:42
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Firmy rekrutacyjne

ehhh a ja dostałam propozycję i zaproszenie na rozmowę od agencji pośredniczącej w rekrutacji...
Ogłoszenie w internecie mówiło, że na etat i fotografa. Ponieważ zwykle zatrudniając fotografów daje się wytyczne: jakiego fotografa czy do zdjęć ślubnych czy magazynu, czy do przyuczenia czy nie, czy z umiejętnością pracy w studio, plenerze itp itd...a tu nic. Wiec na głupa wysłałam CV, bo może początkującym chcą ułatwić życie (hehehe naiwne myślenie, ale to już było jakiś czas temu). No i zadzwonino i umówiono mnie na spotkanie. Wysyłając CV byłam szczera - tj jestem żółtodziobem, ale hobbystą. Więc chyba wiedzą co czynią!
Cała rozmowa to było wielkie upokorzenie, bo panowie składający zamówienie w agencji mieli na myśli kogoś profesjonalnie przygotowanego, a agencja zaprosiła kolejną osobę hobbystę ;-) Więc panowie upuścili swoje negatywne emocje na mnie. Kobieta z agencji nie zareagowała na ich uszczypliwe uwagi, a była przy rozmowie. Chyba wszyscy z tego wyszli z negatywnymi odczuciami. Wysłałam do agencji długi list: co o tym myślę. Dobrze, że przynajmniej przyznali się do błędu.

Więc tym, którzy piszą, że nie dostali odpowiedzi z żadnej agencji rekrutacyjnej piszę, że może to i lepiej. Bo lepiej siedzieć w domu i się nie denerwować, niż mieć do czynienia z całkowitym brakiem profesjonalizmu....aż mnie kusi, żeby podać nazwę agencji! ale skoro już rezygnuję z tej ścieżki rekrutacji, to będę konsekwentna - trzymam się z daleka
Link do wypowiedziLink
Krzysztof Karcz

Krzysztof Karcz Kierownik, Bank
Millennium SA

Temat: Firmy rekrutacyjne

Z całą pewnością polskich "agencji" nie można porównać do tych profesjonalnych na "zachodzie", generalnie uważam, że to jedna wielka ściema...
Link do wypowiedziLink
Maciej S.

Maciej S. Regionalny Kierownik
Sprzedaży - połowa
Polski

Temat: Firmy rekrutacyjne

tak jak Anna i ja przeżyłem spotkanie w firmie rekrutacyjnej. Aplikowałem na stanowisko do firmy produkującej rowery, ale w ofercie nie było podane oczywiście, kto? było jak zwykle "dla firmy produkcyjnej, lidera w swojej branży".
Przychodzę na spotkanie, z szefem Agencji! i Pan mnie pyta, co wiem na temat tego projektu rekrutacyjnego, na co mu odpowiadam, że tyle ile było napisane w ogłoszeniu - strasznie był zdziwiony.
Ja natomiast w połowie spotkania stwierdziłem, że to spotkanie nie ma najmniejszego sensu, bo niczego nie mogłem się dowiedzieć, bo to tajemnica.
Wkurza mnie aplikowanie na stanowisko, nie wiadomo do jakiej firmy, często rekruterzy nie chcą podac nawet jaka to branża.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Firmy rekrutacyjne

ja tam olewam rekruterów, niech się sami bujają
Link do wypowiedziLink
Karolina M.

Karolina M. PRACUJĘ BY ŻYĆ

Temat: Firmy rekrutacyjne

Witam :)

Mnie zaproszono na jedno spotkanie po tym, jak umieściłam się w bazie. Ale ta firma opierała swoje wszystkie rekrutacje na tym.
Poza tym nic.
No, może z GL rzeczywiście miałam sporo (jak na moje oko) propozycji podjęcia pracy. Głownie ze strony rekruterów jakiś większych agencji. Dodam, że właściwie rzadko zdarzyło się, żeby oferta mnie zainteresowała, czy była rzeczywiście dopasowana do moich możliwości.

Pozdrawiam!!Karolina Mika edytował(a) ten post dnia 20.10.07 o godzinie 23:14
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Firmy rekrutacyjne

Witam, witam...
A ja musze powiedzieć, że prawie zawsze dostaję odpowiedź z firm rekrutacyjnych. Właściwie, najczęściej dzień po wysłaniu aplikacji, kontaktuje się ktoś ze mną telefonicznie.
Mało tego, kiedyś miałam przyjemność dostać zaproszenie na rozmowę od bardzo poważnej firmy headhunterskiej, która miała mnie w bazie, mimo, że nie starałam się wtedy o pracę (starałam się parę lat wczęśniej)... -zakończyło się to wtedy kontraktem:).
A tak na marginesie - jak zwykle wszystko zależy od ludzi. Ale nie narzekajcie tak na firmy rekrutujące... W moim przypadku wszystko przebiega naprawdę właściwie. Może jestem szczęściarą....?
Pozdrawiam..
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Firmy rekrutacyjne

Ja też jestem szczęściarą?
Trafiłam na agencję, która zaproponowała mi stanowisko, umówiłam się na rozmowę, ale nic z tego nie wyszło :(
Babka z agencji dzwoniła jeszcze kilka razy z propozycją, ale ja znalazłam pracę przez gazetapraca.pl
Wysłałam tylko CV, które napisałam na portalu i od pół roku tam pracuję...
Może ja jestem jakaś dziwna...

Pozdrawiam,
Magda.
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy


Następna dyskusja:

Jak firmy rekrutacyjne "osz...




Wyślij zaproszenie do
Anuluj