Justyna Irena Z.

Justyna Irena Z. Skazana na sprzedaż.
Kiedyś poligrafia
później
ubezpiecze...

Temat: CZY WY TEŻ TAK MACIE...?

Mam pytanko czy pracodawca tzn były pracodawca może wypowiadać się źle o byłym pracowniku?
Czy to że ktoś kogoś zatrudnił to może mu już mieszać w życiu??
A może tak powinna powstać lista NIE SOLIDNYCH PRACODAWCÓW?/

konto usunięte

Temat: CZY WY TEŻ TAK MACIE...?

Uważam, że z każdej sytuacji można wyciągnąć coś pozytywnego dla siebie. :)
Krzysztof W.

Krzysztof W. profesjonalne cięcie
kosztów - zarabiamy
dla Ciebie

Temat: CZY WY TEŻ TAK MACIE...?

JUSTYNA IRENA ZAWIERTA:
Mam pytanko czy pracodawca tzn były pracodawca może wypowiadać
się źle o byłym pracowniku?
Czy to że ktoś kogoś zatrudnił to może mu już mieszać w życiu??

Według mnie, jeśli pracobiorca daje sobie prawo do krytyki pracodawcy, powinno to działać również w drugą stronę. Trudno sobie wyobrazić, żeby w sytuacji, gdy np. pracownik kogoś okradł czy naraził na straty przez niedbalstwo, pracodawca musiał milczeć. Ogólnie chyba po prostu jest tak, że OBIE strony muszą być gotowe na ponoszenie konsekwencji swoich błędów, również poprzez godzenie się z piętnowaniem ich zachowań.
A może tak powinna powstać lista NIE SOLIDNYCH PRACODAWCÓW?/
Jest taka grupa na GL
http://www.goldenline.pl/forum/nie-polecam
i nawet odrębne strony internetowe, adresów nie podpowiem, bo nie korzystam.

Temat: CZY WY TEŻ TAK MACIE...?

JUSTYNA IRENA ZAWIERTA:
Mam pytanko czy pracodawca tzn były pracodawca może wypowiadać się źle o byłym pracowniku?
Czy to że ktoś kogoś zatrudnił to może mu już mieszać w życiu??

Napisz o co Ci dokładnie chodzi, bo czym innym jest sytuacja kiedy pracodawca wypowiada się zgodnie z prawdą a czym innym jak wypowiada się w sposób oszczerczy.

Po otrzymaniu wiadomości na priv postanowiłem się krótko rozwinąć ;)

Pracodawca oczywiście ma prawo wystawić pracownikowi referencje. Można w takich referencjach napisać, że pracownik potrafi X a nie potrafi Y - jeżeli jest to prawda.

Natomiast wystawienie referencji które są nieprawdziwe będzie miało dwojakie konsekwencje: karne i cywilne.

Karne: pracownik może wnieść przeciw pracodawcy prywatny akt oskarżenia z dwóch artykułów kodeksu karnego.

Art. 212. § 1. Kto pomawia inną osobę, grupę osób, instytucję, osobę prawną lub jednostkę organizacyjną nie mającą osobowości prawnej o takie postępowanie lub właściwości, które mogą poniżyć ją w opinii publicznej lub narazić na utratę zaufania potrzebnego dla danego stanowiska, zawodu lub rodzaju działalności,podlega grzywnie, karze ograniczenia albo pozbawienia wolności do roku.
§ 2. Jeżeli sprawca dopuszcza się czynu określonego w § 1 za pomocą środków masowego komunikowania,
podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.

Art. 216. § 1. Kto znieważa inną osobę w jej obecności albo choćby pod jej nieobecność, lecz publicznie lub w zamiarze, aby zniewaga do osoby tej dotarła,
podlega grzywnie albo karze ograniczenia wolności.
§ 2. Kto znieważa inną osobę za pomocą środków masowego komunikowania,
podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.

Upraszczając: art. 212 penalizuje nieprawdziwą wypowiedź "ona niszczła naszą firmę"; art. 216 "Ty ku***/ch***" - przy czym "obraźliwość" musi być obiektywna. Zwyzywanie kogoś od jedynaków czy księżniczek pod to nie podpada (autentyk).

Cywilne:

Art. 23. Dobra osobiste człowieka, jak w szczególności zdrowie, wolność, cześć, swoboda sumienia, nazwisko lub pseudonim, wizerunek, tajemnica korespondencji, nietykalność mieszkania, twórczość naukowa, artystyczna, wynalazcza i racjonalizatorska, pozostają pod ochroną prawa cywilnego niezależnie od ochrony przewidzianej w innych przepisach.

Art. 24. § 1. Ten, czyje dobro osobiste zostaje zagrożone cudzym działaniem, może żądać zaniechania tego działania, chyba że nie jest ono bezprawne. W razie dokonanego naruszenia może on także żądać, ażeby osoba, która dopuściła się naruszenia, dopełniła czynności potrzebnych do usunięcia jego skutków, w szczególności ażeby złożyła oświadczenie odpowiedniej treści i w odpowiedniej formie. Na zasadach przewidzianych w kodeksie może on również żądać zadośćuczynienia pieniężnego lub zapłaty odpowiedniej sumy pieniężnej na wskazany cel społeczny.
§ 2. Jeżeli wskutek naruszenia dobra osobistego została wyrządzona szkoda majątkowa, poszkodowany może żądać jej naprawienia na zasadach ogólnych.

A te zasady ogólne to:

Art. 415. Kto z winy swej wyrządził drugiemu szkodę, obowiązany jest do jej naprawienia.

Dodać należy, ze postępowanie karne jest dla strony łatwiejsze: po pierwsze dlatego, że jak już się zacznie to sąd działa z urzędu (a więc nawet jak strona zapomni o jakichś dowodach a sąd je widzi to je musi z urzędu powołać). Co wiecej: skazanie kogoś w postępowaniu karnym oznacza, że w postępowaniu cywilnym kwestia ta też zostaje z urzędu przesądzona! Czyli po skazaniu można od razu wystąpić z roszczeniem z 415 kc. Oczywiście odszkodowania można dochodzić także w toczącym się z 212/216 postępowaniu karnym ale praktyka jest taka, że raczej sądy karne unikają zasądzania odszkodowań. Na koniec wreszcie postępowanie karne jest tańsze - opłata jest sporo mniejsza niż by wynosił "wpis" w sądzie cywilnym.

Na koniec co jest szkodą: zarówno to, co nam ubyło (tzw. damnum emergens) jak i to, czego nie zarobiliśmy mimo, że byśmy mogli (lucrum cessans). Jeżeli więc na skutek "laurki" eks pracodawcy nie podpisano z nami umowy o pracę mimo, że wszystko było na dobrej drodze, możemy dochodzić odszkodowania w wysokości pensji za okres pozostawania bezrobotnymi plus kosztów poszukiwania nowej pracy.

Odpowiadając na konkretne pytanie: określenie "pracownik usiłował wyłudzić od nas odszkodowanie podając nas do sądu" będzie IMO naruszać dobra osobiste, jako że pozywanie nie może być wyłudzeniem, a taki sposób wypowiedzi jednoznacznie wywołuje skojarzenia, że pracownik to naciągacz.Bartosz K. edytował(a) ten post dnia 20.08.09 o godzinie 14:43
Justyna Irena Z.

Justyna Irena Z. Skazana na sprzedaż.
Kiedyś poligrafia
później
ubezpiecze...

Temat: CZY WY TEŻ TAK MACIE...?

Dariusz W.:
Uważam, że z każdej sytuacji można wyciągnąć coś pozytywnego dla siebie. :)

Wyciągnęłam wnioski z tamtej sytuacji i napewno nie zatrudnie się w firmie w której właściciel nie będzie miał zielonego pojęcia o branży, czasami łapie się na tym że to ja rekrutuje sobie pracodawców

konto usunięte

Temat: CZY WY TEŻ TAK MACIE...?

Krzysztof Wie.rszelis:
JUSTYNA IRENA ZAWIERTA:
Mam pytanko czy pracodawca tzn były pracodawca może wypowiadać
się źle o byłym pracowniku?
Czy to że ktoś kogoś zatrudnił to może mu już mieszać w życiu??

Według mnie, jeśli pracobiorca daje sobie prawo do krytyki pracodawcy, powinno to działać również w drugą stronę. Trudno sobie wyobrazić, żeby w sytuacji, gdy np. pracownik kogoś okradł czy naraził na straty przez niedbalstwo, pracodawca musiał milczeć. Ogólnie chyba po prostu jest tak, że OBIE strony muszą być gotowe na ponoszenie konsekwencji swoich błędów, również poprzez godzenie się z piętnowaniem ich zachowań.
A może tak powinna powstać lista NIE SOLIDNYCH PRACODAWCÓW?/
Jest taka grupa na GL
http://www.goldenline.pl/forum/nie-polecam
i nawet odrębne strony internetowe, adresów nie podpowiem, bo nie korzystam.

Ja nigdy nie krytykowałam swojego pracodawcy. Wręcz przeciwnie, zawsze mówiłam, że mi dobrze w pracy.
Piotr J.

Piotr J. Account Manager

Temat: CZY WY TEŻ TAK MACIE...?

Moim zadaniem, zawsze trzeba mieć swoje zdanie na temat byłego pracodawcy, kwestia jest jego przedstawienia. Na rozmowach zawsze pada pytanie na temat, dlaczego Pan zdecydował się odejść z poprzedniej firmy. Nie ma co opluwać, a jedynie dobrze argumentować.
Ja miałem takie szczęście, że moim pracodawcy byli w porządku i dobrze mi się tam pracowało. Natomiast problemem był brak rozwoju i pewne sprawy wewnętrzne.
Justyna Irena Z.

Justyna Irena Z. Skazana na sprzedaż.
Kiedyś poligrafia
później
ubezpiecze...

Temat: CZY WY TEŻ TAK MACIE...?

Nigdy nie wypowiadałam się źle o swoich byłych pracodawcach bo wiem jakie mogą być tego konsekwencje.Ba nawet nie wypowiadam się źle na temat tego (nie mam go w CV) pracodawcy bo do dziś nie dostałam poprawnego świadectwa pracy. Nie podaje też nazwy firmy bo póki co to ja wygrywam sprawy w sądzie a po za tym nie mam ochoty robić im reklamy. Straciłam przez to wszystko sporo czasu i nerwów.



Wyślij zaproszenie do