Temat: 7 prostych sposobów na podrasowanie Twojego CV

Oj, napisałam, że pełna wersja CV to są 4 strony, ale do firm wysyłam zwykle wersję skróconą 2 strony. Bardziej już skrócić się nie da, bo tam gdzie są kursy mam rozpisane, czego na danym kursie się uczyłam. Sama nazwa kursu nic nie mówi pracodawcy.

Temat: 7 prostych sposobów na podrasowanie Twojego CV

Wydaje mi się, że to czego się nauczyliśmy nikogo nie interesuje - bo to że ja się uczyłem prawa pracy nie znaczy, że jestem w temacie na bieżąco i wszystko pamiętam. Pracodawcę interesuje jak te wiadomości wykorzystujemy w praktyce i co osiągnęliśmy dzięki naszym umiejętnościom.

A 4 strony CV nie są jakąś straszną przesadą. Sam mam 4 i nikt jakoś nie przyczepił się do tego.

Temat: 7 prostych sposobów na podrasowanie Twojego CV

Sebastian Dudek:
Wydaje mi się, że to czego się nauczyliśmy nikogo nie interesuje - bo to że ja się uczyłem prawa pracy nie znaczy, że jestem w temacie na bieżąco i wszystko pamiętam. Pracodawcę interesuje jak te wiadomości wykorzystujemy w praktyce i co osiągnęliśmy dzięki naszym umiejętnościom.

A 4 strony CV nie są jakąś straszną przesadą. Sam mam 4 i nikt jakoś nie przyczepił się do tego.

Sebastianie, do mojej poprzedniej wersji CV (czyli all-in-one, all-inclusive - opisane dosłownie co się dało - ale bez konkretów - co ja DAM pracodawcy - tego nie było) też nikt się nie przyczepiał. Co więcej - nie miałem ABSOLUTNIE ŻADNEJ odpowiedzi.

Teraz jest lepiej, choć nie mam aż tak bardzo CV zmienionego. Zmienić tylko trzeba nastawienie, wszędzie się mówi, aby jak najlepiej siebie opisać, żeby nie było niejasności, aby napisać jak najwięcej, bo to olśni kogoś - a przecież chodzi tylko o jedno - jeśli stanowisko człowiekowi odpowiada - to musi pokazać, że na nie pasuje. I nie zostawiać biednemu człowiekowi po drugiej stronie żadnego czasu na zastanawianie się, co kurs obrazkowego wypasania owiec znaczy - ma być napisane - kurs obrazkowego wypasania owiec dał mi umiejętność zarządzania 5 osobowym zespołem handlowym, który w latach 2005-2008 dokonał 500% wzrostu udziału w rynku.

Być może w tym jest problem u Iwony - pracodawcy dostają życiorys i:
fajnie, cudnie, ładna kobieta, tyle umie, tu pracowała, ale w sumie - po co mi ona?

A powinno być inaczej, czyli:
muszę ją zatrudnić, to mi sprzedaż wzrośnie/obsługa będzie lepsza/będę miał lepiej na półkach poukładane (*), fajnie, cudnie, ładna kobieta, tyle umie, tu pracowała

(*) - wstaw cokolwiek co da temu pracodawcy efekt którego może oczekiwać.

Czy jest różnica?

Oczywiście, trzeba mówić zgodnie z prawdą, kłamstwa potrafią wyjść, a w sumie - prawda zawsze się obroni... Czyli jak ja piszę u siebie - wzrost sprzedaży 150% na przestrzeni 3lat (powinienem dopisać jeszcze, że kontrahent, który robił 80% sprzedaży gdy przychodziłem do pracy wywinął nóżki do góry w 2007 ;) albo denominować w EUR to wtedy miałbym ok 250%, jeszcze ładniejsza liczba ;) ).

Konkrety, które powodują, że potrafię, umiem się nauczyć czegoś nowego (chcę zmienić branżę), dowody na to, że się sprawdzę.

No i trzeba szukać. Dasz radę Iwono :) Aha - i pisałaś o zdjęciu - tak, zrób bardziej oficjalne zdjęcie i koniecznie z uśmiechem.

Temat: 7 prostych sposobów na podrasowanie Twojego CV

Sebastian Dudek:
Wydaje mi się, że to czego się nauczyliśmy nikogo nie interesuje - bo to że ja się uczyłem prawa pracy nie znaczy, że jestem w temacie na bieżąco i wszystko pamiętam. Pracodawcę interesuje jak te wiadomości wykorzystujemy w praktyce i co osiągnęliśmy dzięki naszym umiejętnościom.

A 4 strony CV nie są jakąś straszną przesadą. Sam mam 4 i nikt jakoś nie przyczepił się do tego.

w sumie im człowiek starszy to i CV dłuższe ;)

Ja się ledwo mieszczę na jednej stronie teraz i raczej bym nie chciał żebym kiedykolwiek musiał się decydować na dodanie kolejnej.

Temat: 7 prostych sposobów na podrasowanie Twojego CV

Witold, poważna mina ma być, bo nie chodzi o to, żeby zrobic wrażenie sympatycznej na jakimśtam pracowniku - poważna mina ma służyc temu, żeby jakiś pionek nie pytał po co przyszłam, tylko od razu posłusznie zaprowadził mnie do swojego szefa. A jak już dotrę "na górę" to wtedy dopiero się uśmiecham.

Temat: 7 prostych sposobów na podrasowanie Twojego CV

Wioletta D.:
Witold, poważna mina ma być, bo nie chodzi o to, żeby zrobic wrażenie sympatycznej na jakimśtam pracowniku - poważna mina ma służyc temu, żeby jakiś pionek nie pytał po co przyszłam, tylko od razu posłusznie zaprowadził mnie do swojego szefa. A jak już dotrę "na górę" to wtedy dopiero się uśmiecham.

:) Dobra rada.
A co z "niekonwencjonalnym" CV lub LM? Jakies przyklady masz?

Temat: 7 prostych sposobów na podrasowanie Twojego CV

Wioletta D.:
Witold, poważna mina ma być, bo nie chodzi o to, żeby zrobic wrażenie sympatycznej na jakimśtam pracowniku - poważna mina ma służyc temu, żeby jakiś pionek nie pytał po co przyszłam, tylko od razu posłusznie zaprowadził mnie do swojego szefa. A jak już dotrę "na górę" to wtedy dopiero się uśmiecham.

A potem się okazuje, że szef pyta się też tych "pionków" :P Podobno byłem najsympatyczniejszy ze wszystkich kandydatów i obecne współpracowniczki optowały za mną... ;)

Skoro Iwona chce pracować w bibliotece / sklepie z książkami to spotka pewno swoich przyszłych współpracowników. Mądry szef też się podpyta o ich opinie, bo zespół powinien mieć zgrany.

Osoba o repulsywnym zachowaniu (zero uśmiechu, odgrywanie ważniaka) tego poparcia nie dostanie, a nawet jak ja zatrudnia to liczy sie pierwsze wrażenie.

Temat: 7 prostych sposobów na podrasowanie Twojego CV

A ja polecam aby tam gdzie przyszły pracodawca nie wymaga zdjęcia nie zamieszczać zdjęcia. Chyba że jest wymagane wtedy proste zdjęcie bez żadnych dziwact czyli tzw zdjęcie do dokumentów. I nie przesadzajcie z wielkością

Powód prosty- wyobraźcie sobie że ktoś kto dostaje wasze CV patrzy na wasze zdjęcie i źle mu się skojarzycie , będziecie do kogoś podobni kogo nie ludzi itp....

To samo dotyczy podawania takich danych jak: Stan Cywilny, Data urodzenia.
Często kandydaci eksponują te dane na początku CV a jest to zbędne i może tylko pogorszyć sprawę dlaczego ???

Bo nie mmacie pewności czy osoba z drugiej strony woli pannę, kawalera czy żonatego a może rozwodnika !!!

Bo nie macie pewności czy podając datę urodzenia nie będziecie za starzy , albo za młodzi itp....

Podkreślcie kompetencje i doświadczenie.

Pracodawca dostaje zazwyczaj kilkaset CV i wasze cv ma być takie że znajdziecie się np w tej 10 -tce którą zaproszą na rozmowę.

Pewnie słyszeliście że liczą się pierwsze sekundy kiedy pracodawca bierze do ręki nasze CV.
To początek drogi pt. rekrutacja ale bez tego elementu nie będzie zabawy dalej

I kolejna rada nie upiększajcie graficznie na siłę CV.

Nie może być tak że tekst Curriculum Vitae jest bardziej wyeksponowany , pogrubiony i powiekszony niż Imię i Nazwisko.

Dostawałem takie CV i przyznam szczerze że to porażka.

Zadbajcie o swoją przyszłą pracę i zwróćcie uwagę na CV.

Beato myślę że jest wiele cenniejszych rad które jako coach mogłabyś przekazać bo temat jest ważny i często kiedy otzymywałem CV to ręcę mi opadały mimo dobrej woli i chęci

Pozdrawiam

Beata Rzepka:
7 prostych sposobów na podrasowanie Twojego CV

Zauważyłam u klientów przychodzących do mnie na coaching kariery dość ciekawe zjawisko: tworzą swoje CV, nawet zgodnie z modelami prezentowanymi w sieci na różnych portalach, natomiast rzadko kiedy potrafią sprawić, by to CV było przyjazne i ciekawe dla czytelnika i potencjalnego pracodawcy.

Wiele razy ostatnimi czasy pomagałam zarówno moim klientom, jak i znajomym, w przerabianiu ich CV w taki sposób, aby ktoś, kto będzie je czytał, nie męczył się, a przede wszystkim czytał z odczuciem ciekawości i zainteresowania wobec osoby, która je stworzyła.

Dlatego chcę pokazać Ci 7 prostych sposobów na podrasowanie Twojego CV. Zdaję sobie sprawę, że dla części osób mogą być to rzeczy oczywiste, jednak zbyt wiele razy, zarówno pracując w zespole HR, jak i w pracy z klientami, spotkałam się z nudnymi, przeciętnymi CV, aby ten temat przemilczeć.

1. Umieść zdjęcie. Tak, rekruterzy patrzą na zdjęcie i ma to wpływ na postrzeganie Twojej osoby przez nich. Dlatego wybierz takie zdjęcie, na którym po pierwsze podobasz się sobie i uważasz że korzystnie na nim wyglądasz, po drugie – jesteś na neutralnym tle. Nie musi to być koniecznie zdjęcie „legitymacyjne”, mile widziane uśmiechnięte zdjęcia portretowe, natomiast wykluczona jest fotka z wakacji, na której jesteś w koszulce na ramiączkach. Pamiętaj, że to, jak wyglądasz na zdjęciu, daje osobie czytającej CV pierwsze wrażenie o Tobie. Spraw, aby było korzystne. Pamiętaj też, że zdjęcie mówi o Tobie znacznie więcej niż wypisane miejsca pracy i doświadczenie. W niektórych krajach UE odchodzi się od umieszczania zdjęć, aby nie dawać rekruterowi powodów do dyskryminacji. Jesteśmy jednak w Polsce i z doświadczenia wiem, że aby zwiększyć skuteczność CV warto dodać zdjęcie – DOBRE zdjęcie (chyba że ogłoszenie wyraźnie mówi inaczej).

2. Zwróć się półprofilem w stronę tekstu. Pozostańmy jeszcze przy zdjęciu. Możesz dołączyć takie, na którym widoczny jesteś en face lub takie, na którym widać Twój półprofil. Umieść zdjęcie w taki sposób, aby Twoja podobizna półprofilem była zwrócona w stronę tekstu, a nie w stronę krawędzi kartki. W razie potrzeby użyj programu do obróbki zdjęć np. Irfan View.

3. Wytłuść nazwy firm i stanowiska, na których pracowałeś. To jest najważniejsze dla rekrutera i w pierwszej kolejności będzie tego szukał. A nie ma nic gorszego, niż przedzieranie się wzrokiem przez szarość jednolitego tekstu.

4. Skieruj wzrok rekrutera na to, co chcesz, aby przeczytał. W jaki sposób to zrobić? Oczywiście najprostszy sposób – tak jak powyżej – poprzez wytłuszczenie tekstu.

5. Umiejętności. Czasami wiesz, że potrafisz coś robić, ale nie jest to umiejętność sformalizowana miejscem pracy, ani przebytym kursem. Napisz o tym mimo wszystko. Jeśli prowadziłeś w czasie studiów projekty, działałeś w kole naukowym, organizowałeś koncerty, akcje charytatywne – napisz o tym w dziale „Umiejętności”.

6. Zainteresowania. Często kandydaci omijają ten dział w swoim CV, a szkoda. Zainteresowania bowiem pokazują człowieka z innej perspektywy niż praca, a przy zatrudnianiu liczy się też to, jaki jest człowiek, a nie tylko to, co potrafi. Jeśli masz nietypowe zainteresowania – świetnie, napisz o tym. Jeśli interesujesz się tym, co większość, czyli sportem, kinem, literaturą – wejdź na większy poziom szczegółowości. Czyli np. tenis ziemny, współczesne kino francuskie, literatura angloamerykańska, itp. Oczywiście nie muszę chyba przypominać, że mają to być prawdziwe zainteresowania, bo łatwo tutaj o zażenowanie, jeśli się otrzyma niewygodne pytanie na rozmowie kwalifikacyjnej. Przypomina mi się historia, gdy zapytałam kandydata na jednej z rozmów: „Widzę, że interesuje się pan architekturą, jak wobec tego podobają się panu rozwiązania architektoniczne budynku, w którym jesteśmy?” A kandydat na to: „Nooo, aż tak bardzo się nie interesuję…”

7. Sprawdź przejrzystość i czytelność swojego CV. Spójrz na nie jakbyś był rekruterem. Chciałbyś poświęcić takiemu dokumentowi więcej niż standardowe 20-30 sekund?

To kilka elementów, które pozwolą Twojemu CV być ocenianym lepiej niż inne, przeciętne. Warto pamiętać, że CV stanowi o Tobie, to Twój wizerunek. Tak, jak się w nim zaprezentujesz – tak będziesz odbierany przez rekrutera. Zadbaj o to, by był to jak najlepszy odbiór.

Beata Rzepka
Coach Kariery
http://coachingkariery.pl

Temat: 7 prostych sposobów na podrasowanie Twojego CV

Biorąc pod uwagę powyższe sugestie najlepiej jest zwyczajnie nie wysyłać CV gdyż potencjalny odbiorca może np. nie być w humorze aby je dostać ;-)

A na poważnie, jeśli mogę dorzucić swoje 3 grosze, to nie ma złotego środka bo jeśli wyślemy "oryginalne" czyli nieszablonowe CV na stanowisko np. główna księgowa to może być ono odebrane jako niepoważne a jeśli wyślemy szablonowe czy mówiąc inaczej nuuuuuudne na powiedzmy stanowisko grafik albo dyrektor artystyczny to może być odebrane jako nieciekawe. Wazne jest aby dostosować CV do stanowiska o jakie się ubiegamy.

A co do nie uśmiechania się do "pionków" - hehe, oj żeby się nie okazało, że pionek który otworzył drzwi jest dyrektorem albo właścicielem, który właśnie wychodził i spotkał przypadkiem w tychże drzwiach kandydata. Faktem jest też, że często to pionki decydują czy dany kandydat dojdzie do głównej, odpowiedzialnej za zatrudnienie osoby. No ale kultury to chyba się każdy nauczył już w przedszkolu prawda?

Pozdrawiam

Temat: 7 prostych sposobów na podrasowanie Twojego CV

Wioletta D.:
Witold, poważna mina ma być, bo nie chodzi o to, żeby zrobic wrażenie sympatycznej na jakimśtam pracowniku - poważna mina ma służyc temu, żeby jakiś pionek nie pytał po co przyszłam, tylko od razu posłusznie zaprowadził mnie do swojego szefa. A jak już dotrę "na górę" to wtedy dopiero się uśmiecham.

hmmm a kim jest ów pionek? jak go rozpoznac?? moze okazac sie że ów pionkiem jest sam dyrektor kadr...

Temat: 7 prostych sposobów na podrasowanie Twojego CV

Te sposoby są ogólnie dobre, ale nie ma jednej rzeczy, którą usłyszałem od osoby zajmującej się profesjonalnym HR na Wyspach(byłem w Londynie na jednym z wielu targów pracy jako kandydat). Generalnie Pan ten powiedział, iż bez idealnej interpunkcji i gramatyki w aplikacji kandydata (CV+LM), w ogóle nawet jej nie rozpatruje :-( Poza tym podał szereg szczegółów co pisać i jak pisać (mam to na kartkach do dziś w razie jakbym kiedyś tam wracał). Wszystko to oczywiście po angielsku, ale to chyba jest logiczne.

Co do zdjęć, to nie umieszczam jego ze względu na swoją niefotogeniczność - chyba, że jest taki wymóg w ofercie pracy, wtedy trzeba się dostosować.

Temat: 7 prostych sposobów na podrasowanie Twojego CV

Radek Rysiek Dumania:

dlatego trzeba samemu rozpocząć działalność gospodarczą. Nie trzeba będzie babrać się z CV i listami motywacyjnymi.

No chyba że samemu będzie się chciało kogoś zatrudnić :)

Temat: 7 prostych sposobów na podrasowanie Twojego CV

Krzysztof Gibki:

Radek Rysiek Dumania:
dlatego trzeba samemu rozpocząć działalność gospodarczą. Nie trzeba będzie babrać się z CV i listami motywacyjnymi.

No chyba że samemu będzie się chciało kogoś zatrudnić :)

A po kiego grzyba ?

żeby ZUS płacić, darmozjadów w ministerstwach utrzymywać i zastanawiać się co chwila czy przypadkiem pracownik się do Solidarności-80 nie zapisał ?
Jeszcze jak jakieś ładne dziewczyny to rozumiem - można by je pomolestować, a i może coś więcej ;))Radek Rysiek Dumania edytował(a) ten post dnia 10.05.09 o godzinie 16:29