Lidia Jażdżewska (Raftowicz)

Lidia Jażdżewska
(Raftowicz)
wyzwania dodają mi
skrzydeł :)

Temat: AMULET - Co sądzicie o rowerach gorskich tej marki?

jak w temacie...
Podobno mają niezle ramy, a to zdaje się najważniejsze w rowerze
Lidia Jażdżewska (Raftowicz)

Lidia Jażdżewska
(Raftowicz)
wyzwania dodają mi
skrzydeł :)

Temat: AMULET - Co sądzicie o rowerach gorskich tej marki?

nikt nie słyszał o tej marce?? hm....
Łukasz K.

Łukasz K. PROJEKTANT - branża
telekomunikacyjna

Temat: AMULET - Co sądzicie o rowerach gorskich tej marki?

A czy przypadkiem tego pytania już nie zadawałaś na forumrowerowe.pl?? ;-)
Jeżeli tak, to radzę zastanowić się nad zmianą modelu roweru. Na forum niejaka Lydia78 zastanawiała się nad modelem Amulet Maniac lub Trek 4300. Z tych dwóch propozycji ciekawiej wygląda Amulet. Jest tylko jedno ale. Są to typowo męskie rowery. A na rynku jest spory wybór rowerów zaprojektowanych z myślą o kobietach. I nie myślę tu tylko o „damkach”, ale i sportowych ze specjalną geometrią ramy, węższymi kierownicami (przecież panie nie mają tyle samo w barach co panowie ;-) ), czy nawet z węższymi chwytami kierownicy, aby drobniejsze kobiece dłonie mogły lepiej ją trzymać. Ale głównie chodzi o zmiany w geometrii ramy.

A teraz krótkie info o firmie Amulet, które tak na szybko udało mi się znaleźć(poniżej). Osobiście nie miałem do czynienia z rowerami tej marki. Na sieci krążą pozytywne opinie, chyba głównie z powodu przyzwoitego stosunku ceny do jakości (klasy osprzętu). Plusem jest też to, że nie mieszają bardzo grup osprzętu.

Marka Amulet zrodziła się w Czechach na początku lat 90-tych ubiegłego wieku. Pomysł na produkcję wysokiej jakości rowerów z czeską duszą okazał się strzałem w dziesiątkę. Jeszcze w 1997 roku - kiedy niektórzy wskazywali już na początki nasycania się rynku - Amulet stał się drugim, co do ilości sprzedanych rowerów producentem w Czechach (kilkadziesiąt tysięcy sztuk). Sprzedawał się także z powodzeniem w Polsce i krajach ościennych. Powoli stawał się rozpoznawanym znakiem jakości, przystępnej ceny i dobrego stylu!
Niestety, w 2000 roku zmarł nagle jeden z właścicieli marki i firma zaczęła przeżywać kłopoty związane z jej wewnętrzną organizacją. Przez następne lata przedsiębiorstwo funkcjonowało, produkowało rowery, choć nie mogło odzyskać dawnej świetności. Od 2005 roku zaczęły się zmiany: nowe twarze w firmie, nowa kampania reklamowa, projekty zupełnie nowych kolekcji. W 2006 r. Amulet został w pełni reaktywowany, wypuszczając na rynek zupełnie nową pełną gamę rowerów, od typowego mtb, szosy po trekking i dirt. Od razu znalazł się on w rodzimych sklepach. Równie szybko pojawił się zarówno na ulicy, jak i na trasach, w posiadaniu zawodowców.
Na koniec kilka kwestii technicznych. Rowery Amulet są produkowane oraz składane w Brnie i Ostrawie (z wyjątkiem ram) przy zachowaniu niezmiennych wysokich standardów i stałej kontroli. Gwarantuje to doskonałą jakość produktów. Rowery te często wyposażane są w jednorodne grupy osprzętu. Gwarancja wynosi 2 lata, a na ramę dystrybutor udziela 5-letniej gwarancji dla pierwszego użytkownika.

Sprawdź i porównaj:
http://www.bikekatalog.pl/2008/?ppg=show&baza=rowery&p...
z niższej półki:
http://www.bikekatalog.pl/2008/?ppg=show&baza=rowery&p...

lub bardziej lub bardziej rekreacyjny:
http://www.bikekatalog.pl/2008/?ppg=show&baza=rowery&p...

A wybór rowerów jest duuuuży. Najlepiej przejść się do kilku sklepów, usiąść na jednym na drugim, zrobić małą rundkę wokół sklepu...

Pozdrawiam

PS.
Oficjalnym dystrybutorem marki Amulet jest:
http://www.pol-sport.com/
a oficjalna strona producenta:
http://www.amulet.czŁukasz K. edytował(a) ten post dnia 09.04.08 o godzinie 22:20
Lidia Jażdżewska (Raftowicz)

Lidia Jażdżewska
(Raftowicz)
wyzwania dodają mi
skrzydeł :)

Temat: AMULET - Co sądzicie o rowerach gorskich tej marki?

Wooow...jestem w szoku, ze skojarzyles Lydie78 z forum ze mna:))) No i dzięki za obszerną i wyczerpującą odpowiedź! Tak to ta sama ja:)

Jeśli chodzi o męskie rowery to mnie akurat to nie przeszkadza:) Nie mam filigranowej budowy no i z moim wzrostem - 181 cm - nie łatwo byłoby mi znaleźć coś w wersji damskiej (nie byłoby dla mnie odpowiedniej ramy:)) W ramionach (bo nie wypada mi chyba pisać "w barach" heheheh) chyba też az taka wąska nie jestem:) dłonie też nie takie drobne... Poza tym odwiedziłam 3 sklepy - wszedzie powiedzianno mi, ze damskie wersje to ja muszę sobie odpuścić;-)))

Jeśli chodzi o firmę Amulet...to historię jej poznałam już - najpierw od kolegi, ktory polecił mi te marke..a potem z internetu. Ale miło, że piszesz o tym:)

Podsumowując..WIELKIE DZIĘKI, za info i super, ze generalnie należysz do zwolenników tej marki bo.. ja tydzien temu kupiłam właśnie AMULET FANATIC:)))))) Odrobinę lepszą wersję Amulet Maniaca. Jeszcze nie miałam okazji porządnie przetestować nowego nabytku bo musialam jechac w delegacje.. ale ten weekend należy do NAS:))) Ale i tak już wiem, że moj rower jest zajefajny:)

Jeszcze raz dzięki Łukasz za wypowiedź:)
Łukasz K.

Łukasz K. PROJEKTANT - branża
telekomunikacyjna

Temat: AMULET - Co sądzicie o rowerach gorskich tej marki?

Przypadek, życiem rządzi przypadek ;-) a u niektórych wypadek.

Tak się składa, że od jakiegoś czasu szukam roweru dla żony, a że ta grymasi muszę posprawdzać wszystko co ma dwa kółka :-) i za rowerami amulet też się rozglądałem, właśnie z serii CAT, tylko ciężko je w sklepie złapać i przymierzyć, wypróbować :-( choć podejrzewam, że będą miały zbyt sportową charakterystykę. Teraz na tapecie jest Autor, zobaczymy co będzie za tydzień ;-)

No tak, jak się przebiera w rozmiarach S , to się nie zwraca uwagi, co się dzieje w rozmiarach większych.

A rowerek trzeba przyznać, że wybrałaś naprawdę dobry. To kiedy pierwsze starty w zawodach??
We Wrocławiu już za tydzień coś organizują :-)

http://www.czasnarower.pl/?dao=8&id=1

Pozdrawiam i życzę miłej jazdy.
Lidia Jażdżewska (Raftowicz)

Lidia Jażdżewska
(Raftowicz)
wyzwania dodają mi
skrzydeł :)

Temat: AMULET - Co sądzicie o rowerach gorskich tej marki?

Ja bym raczej powiedziała..zobacz jaki ten świat mały:)))
Co do roweru dla żony - to jeśli sama zaczęłaby szukać to wierz mi, ze szybko by przestała marudzić bo miałaby tych poszukiwań tak serdecznie dość, że w koncu by się na coś zdecydowała:) JA po odwiedzinach w 3 sklapach... a potem ponownym ich nawiedzeniu ..przegladnieciu stron internetowych oraz (pobieżnie) magazynów rowerowych..stwierdzilam ze nic nie wiem:))) i chyba zdam sie na pomoc znajomego z pracy - zdecydowanie praktyka w temacie:) oraz na własne przeświadczenie. Oczywiście moglam przetestowac rower przed kupnem, ale ja i tak bylam juz tak wkręcona w tę markę, że mi wszystko pasowało:) Tak swoja drogą - własnie wróciłam z przejażdzki po wałach nad Odrą.. jest nieźle żeby nie powiedzieć rewelka:)))

I wiesz... naprawdę życie płata figle ;-) - dzięki Twojemu postowi postanowiłam wystartować w tym maratonie za tydzien we Wrocku:))) Slyszałam od kolegi, ze są one organizowane.. ale nie wiedziałam , ze wrocławski juz tuz tuz:))) Moze uda mi się namówić i innych znajomych:) Taki lajtowy przejzd.. :))) Strsznie mi się pomysł spodobał:) I to dzięki "poznaniu" Ciebie:) Dam znać jak było.

Powodzenia w poszukiwaniu rowerku dla żony!:)



Wyślij zaproszenie do