Temat: Zwiazki partnerskie odrzucone - dobrze/ zle?
Łukasz Bartodziejski:
Dariusz Rojek:
Łukasz Bartodziejski:Wartości, zasady i korzenie to fundament rodziny, kraju, ludzkości... Jeśli ktoś w imię źle rozumianej wolności, populizmu, nieposkromionego konsumpcjonizmu, egoizmu i hedonizmu proponuje jakikolwiek wyłom od wartości stałych, szczelinę, która pozwoli kropli drążyć skałę, to jest krótkowzrocznym niewolnikiem, którego los można bez trudu przewidzieć...
Czuy taka wizja przyszłości Wam się podoba ... ?
Wklejasz link gdzie Suski robi sobie niewybredne zarty i podpinasz to pod co? Pod to ze bedziemy mieli prawo o zwiazkach ze zwierzetami? To ma byc racjonalna dyskusja?
"Nie jestem w stanie skomentować czyichś odczuć - mówił 13 stycznia Suski, komentując zapowiedź złożenia przez Ruch wniosku do komisji etyki."Ale ODCZUCIA RELIGIJNE to jakos Suski bez problemu skomentuje
Wychowanie w wartosciach a wlasciwie jego wyciecie - to rozumiem wina rządu tfu Tuska?
Z jednej strony bronimy wolnosci slowa z drugiej zabraniamy wolnosci innym?
I blagam skonczcie juz odwracaniem kota ogonem tematem o gospdarce. Ten temat to
"Zwiazki partnerskie odrzucone - dobrze/ zle?" a nie " W sejmie sie nie rozmawia o gospodarce - dobrze/zle.
Krotko mowiac nei doczekam sie argumentów tylko prawicowej propagandy. Szkoda bo akurat na ciebie liczylem Darek
Darku
Rozumiem ze wobec hedonizmu naprzeciw stawiasz utalitaryzm?
W ogole to brzmi tak jakbysmy na nowo odkrywali cos co istnieje od dawna - dbanie o swoje , korzystanie z zycia tak by dawalo szcescie , jako cos negatywnego.
Ps - wartosci stale to sa w matematyce , zycie jest ciągła zmianą :)
Łukaszu wkleiłem link o wypowiedzi Suskiego nie bez powodu... To z jego strony sarkazm, w stosunku do dyskusji o związkach homoseksualnych i jednocześnie o prawach zwierząt, w sytuacji, gdy nasi rodacy, wybierają resztki z kosza na śmieci, bo nie są w stanie zarobić na wyżywienie.
Darek
Brzmisz jak populista - pokaz mi kraj gdzie nie ma ani jednego czlowieka ktory wybiera restki z kosza na smieci.
Singapur jest takim krajem. I nie mówimy o pojedynczych przypadkach ale o tym, że łącznie ponad połowa Polaków żyje w nędzy, bezdomności, wegetacji lub ubóstwie. Skoro ja brzmię jak populista, to jak Ty brzmisz Łukaszu.. ?
Po drugie - tak jak powiedzialem - temat o gospodarce jest oddzielna kwestia i nikt tutaj chyba nie neguje potrzeby debaty. Natomiast to nie jest JEDYNY temat jaki powinien byc poruszany w sejmie czy w przestrzeni publicznej.
Oczywiście, że nie jedyny, prócz niego jest kwestia prawa cywilnego i gospodarczego (bo dotąd mamy bezprawie), sprawa powszechnej: korupcji, nepotyzmu, biurokracji, braku odpowiedzialności, arogancji i niekompetencji władzy, sprawa służby zdrowia, sprawa trwonienia środków unijnych, sprawa przemocy i pedofilii w rodzinie, kwestia blokowania innowacyjnych polskich projektów, sprawa zadłużania Państwa w lawinowym tempie i jeszcze znalazłoby się kilka palących spośród najważniejszych spraw, a później można zająć się sprawą związków partnerskich.
Polska to duży kraj i naród ok. 65 mln ludzi na całym świecie, z czego wielu nie może wrócić do ojczyzny, choć ich ojcowie walczyli o wolność tego kraju, wielu nie stać na to by żyć w swoim kraju, więc emigrują, wielu lepiej czuje się za granicą, niż we własnej ojczyźnie...
Ok , nie ten temat
To jest bardzo na temat, bo ważniejsze od zachcianek np. homoseksualistów jest prawo do życia we własnym kraju wszystkich Polaków.
Ten kraj to fikcja, natomiast gospodarka, czy tego chcemy czy nie, jest silnikiem każdego kraju i jest najważniejsza dla wszystkich obywateli.
Ok nikt tego nie negujeTak więc to jest merytoryczna dyskusja, bo najpierw są prawa wszystkich Polaków, później jest polska gospodarka, a później są populistyczne, zastępcze tematy, znudzonej życiem "warszawki", takie jak związki partnerskie z naciskiem na homoseksualne.
Hahah no sorry ale to jest wlasnie populizm z twojej strony.
Merytoryczna dyskusja bo gospodarka jest najwazniejsza i reszta tematow nie istnieje? No prosze cie:D gdzie tu ta merytoryka?
Znudzonej zyciem? Jak widac dla wielu osob to nie wymysł.
Łukasz, w życiu i w demokracji (a twierdzisz, że taką mamy) najważniejsze są priorytety, ile jest osób takich jak Ty i Tobie podobni... ??
I to nie jest tak, że to nie jest ważna sprawa, bo jest ważna, ale wartości określają również priorytety, a ta sprawa jest sześciorzędna.
No to chwila - ważna czy wymysł znudzonej warszawki? Najpierw jedziesz z grubej rury a teraz sie cofasz :)
Jest ważna ale w szóstym rzędzie spraw, rozumiesz... ?
Moja odpowiedź brzmi dobrze, że związki partnerskie zostały odrzucone.
Tak bo przez to bedzie wiecej tematow o gospodarce w sejmie. NA PEWNO!:))
Źle interpretujesz kwestię wagi, najpilniejszych spraw w Państwie.