konto usunięte

Temat: Równi i równiejsi.. ? Wyrok w procesie Macieja...

Magdalena B.:
a niby jaka jest różnica w przekroczeniu prędkości o 100 km czy o 20?

Zasadnicza? Rozmiar szkód byłby zapewne inny gdyby prędkość była przekroczona tylko o 20km/h.
Zwłaszcza w centrum miasta, w terenie (naprawdę) zabudowanym.Jolanta I. edytował(a) ten post dnia 04.01.13 o godzinie 18:54

konto usunięte

Temat: Równi i równiejsi.. ? Wyrok w procesie Macieja...

Jolanta I.:
Magdalena B.:
a niby jaka jest różnica w przekroczeniu prędkości o 100 km czy o 20?

Zasadnicza? Rozmiar szkód byłby zapewne inny gdyby prędkość była przekroczona tylko o 20km/h.

jesteś w stanie to przewidzieć?
jedno i drugie jest przekroczeniem prędkości
Agnieszka G.

Agnieszka G. Płyń za rekinem –
trafisz do ludzi
[Lec]

Temat: Równi i równiejsi.. ? Wyrok w procesie Macieja...

Magdalena B.:
Jolanta I.:
Magdalena B.:
a niby jaka jest różnica w przekroczeniu prędkości o 100 km czy o 20?

Zasadnicza? Rozmiar szkód byłby zapewne inny gdyby prędkość była przekroczona tylko o 20km/h.

jesteś w stanie to przewidzieć?
jedno i drugie jest przekroczeniem prędkości

Uderz z prędkością 70 km/h samochodem w słup i z prędkością 150 km/h w słup. Crashtesty się kłaniają.

konto usunięte

Temat: Równi i równiejsi.. ? Wyrok w procesie Macieja...

Agnieszka G.:
Magdalena B.:
Jolanta I.:
Magdalena B.:
a niby jaka jest różnica w przekroczeniu prędkości o 100 km czy o 20?

Zasadnicza? Rozmiar szkód byłby zapewne inny gdyby prędkość była przekroczona tylko o 20km/h.

jesteś w stanie to przewidzieć?
jedno i drugie jest przekroczeniem prędkości

Uderz z prędkością 70 km/h samochodem w słup i z prędkością 150 km/h w słup. Crashtesty się kłaniają.

przekroczenie o 20km było przykładowe, zakładam że sama nie raz jeździłaś dużo szybciej niż 70km/h ;]Magdalena B. edytował(a) ten post dnia 04.01.13 o godzinie 20:04

konto usunięte

Temat: Równi i równiejsi.. ? Wyrok w procesie Macieja...

Magdalena B.:
przekroczenie o 20km było przykładowe, zakładam że sama nie raz jeździłaś dużo szybciej niż 70km/h ;]

Ale nie spowodowała śmiertelnego wypadku, prawda?
Większość kierowców (nie wyłączając mnie) przekracza prędkość ale nie do końca rozumiem jaki to ma związek z tematem i czemu o tym piszesz w kontekście wyroku na MZ.Jolanta I. edytował(a) ten post dnia 04.01.13 o godzinie 20:13
Agnieszka G.

Agnieszka G. Płyń za rekinem –
trafisz do ludzi
[Lec]

Temat: Równi i równiejsi.. ? Wyrok w procesie Macieja...

Magdalena B.:
przekroczenie o 20km było przykładowe, zakładam że sama nie raz jeździłaś dużo szybciej niż 70km/h ;]

No i?

Nietrudno zobaczyć, co zostaje z samochodu po uderzeniu w część stałą (nie inny pojazd).

70 km/h
http://www.youtube.com/watch?v=CZWlWXUaTwI

190 km/h
http://www.youtube.com/watch?v=LmRkPyuet_o

konto usunięte

Temat: Równi i równiejsi.. ? Wyrok w procesie Macieja...

Jolanta I.:
Magdalena B.:
przekroczenie o 20km było przykładowe, zakładam że sama nie raz jeździłaś dużo szybciej niż 70km/h ;]

ale nie do końca rozumiem jaki to ma związek z tematem i czemu o tym piszesz w kontekście wyroku na MZ.

to przeczytaj do jakiej odpowiedzi najpierw się odniosłam w tym wątku.Magdalena B. edytował(a) ten post dnia 04.01.13 o godzinie 20:23

konto usunięte

Temat: Równi i równiejsi.. ? Wyrok w procesie Macieja...

Agnieszka G.:
Magdalena B.:
przekroczenie o 20km było przykładowe, zakładam że sama nie raz jeździłaś dużo szybciej niż 70km/h ;]

No i?

Nietrudno zobaczyć, co zostaje z samochodu po uderzeniu w część stałą (nie inny pojazd).

wydawało mi się, że nie chodzi tutaj o to co się dzieje z autem po zderzeniu z czymś tam;]
o człowieku był temat, czy nie?

konto usunięte

Temat: Równi i równiejsi.. ? Wyrok w procesie Macieja...

Magdalena B.:
to przeczytaj do jakiej odpowiedzi najpierw się odniosłam w tym wątku.

Nie muszę, widziałam.
Doprawdy dziwne, że ja i Aga jakoś nie potrafimy Cię zrozumieć, pewnie to z nami jest coś nie halo...

konto usunięte

Temat: Równi i równiejsi.. ? Wyrok w procesie Macieja...

Jolanta I.:
Magdalena B.:
to przeczytaj do jakiej odpowiedzi najpierw się odniosłam w tym wątku.

Nie muszę, widziałam.
Doprawdy dziwne, że ja i Aga jakoś nie potrafimy Cię zrozumieć, pewnie to z nami jest coś nie halo...

ej no tego akurat nie wiem.

Temat: Równi i równiejsi.. ? Wyrok w procesie Macieja...

Jolanta I.:
Magdalena B.:
to przeczytaj do jakiej odpowiedzi najpierw się odniosłam w tym wątku.

Nie muszę, widziałam.
Doprawdy dziwne, że ja i Aga jakoś nie potrafimy Cię zrozumieć, pewnie to z nami jest coś nie halo...

Z Wami nie może być nie hallo, bo Was dwie sztuki;-)
Agnieszka G.

Agnieszka G. Płyń za rekinem –
trafisz do ludzi
[Lec]

Temat: Równi i równiejsi.. ? Wyrok w procesie Macieja...

Magdalena B.:
Agnieszka G.:
Magdalena B.:
przekroczenie o 20km było przykładowe, zakładam że sama nie raz jeździłaś dużo szybciej niż 70km/h ;]

No i?

Nietrudno zobaczyć, co zostaje z samochodu po uderzeniu w część stałą (nie inny pojazd).

wydawało mi się, że nie chodzi tutaj o to co się dzieje z autem po zderzeniu z czymś tam;]
o człowieku był temat, czy nie?

Krótka piłka: facet, dziennikarz motoryzacyjny, wsiada do samochodu małoprzystosowanego do jazdy po mieście powyżej 50 km/h, zabiera ze sobą kumpla, po czym mając świadomość ile auto ma pod maską, rozpieprza się o latarnię z prędkością ok. 150 km/h. Pasażer ginie.

Skrajny debilizm i głupota kogoś, kto ma motoryzację we krwi, jak sam mówi. I ja mam jeszcze takiemu komuś współczuć i po główce głaskać, bo on już swoje wycierpiał?
Zabił człowieka, przez swoją ignorancję. I tyle.

konto usunięte

Temat: Równi i równiejsi.. ? Wyrok w procesie Macieja...

Agnieszka G.:
Magdalena B.:
wydawało mi się, że nie chodzi tutaj o to co się dzieje z autem po zderzeniu z czymś tam;]
o człowieku był temat, czy nie?

Krótka piłka: facet, dziennikarz motoryzacyjny, wsiada do samochodu małoprzystosowanego do jazdy po mieście powyżej 50 km/h, zabiera ze sobą kumpla, po czym mając świadomość ile auto ma pod maską, rozpieprza się o latarnię z prędkością ok. 150 km/h. Pasażer ginie.

Skrajny debilizm i głupota kogoś, kto ma motoryzację we krwi, jak sam mówi. I ja mam jeszcze takiemu komuś współczuć i po główce głaskać, bo on już swoje wycierpiał?
Zabił człowieka, przez swoją ignorancję. I tyle.

widziałaś chociażby film wklejony tutaj wcześniej przez Jolantę? rozumiem, że Twoim zdaniem jeszcze brakuje temu człowiekowi dożywotniego więzienia albo kary śmierci (?)
Agnieszka G.

Agnieszka G. Płyń za rekinem –
trafisz do ludzi
[Lec]

Temat: Równi i równiejsi.. ? Wyrok w procesie Macieja...

Magdalena B.:
widziałaś chociażby film wklejony tutaj wcześniej przez Jolantę? rozumiem, że Twoim zdaniem jeszcze brakuje temu człowiekowi dożywotniego więzienia albo kary śmierci (?)

Masz na myśli ten tendencyjny wywiad Lisowej? żenada. W każdym niemal pytaniu zdrowa manipulacja.

Mało tego, po wypadku zdążył w miedzyczasie potrącić na skuterze pieszego. Aż mi się na widok Twojego posta słowa (o Stalinie, bodajże) przypomniały: "patrz, a mógł zabić".
Osiem lat zakazu prowadzenia pojazdów w jego wypadku to żadna kara. Dożywotnio powinien siedzieć na siedzeniu pasażera.

konto usunięte

Temat: Równi i równiejsi.. ? Wyrok w procesie Macieja...

Agnieszka G.:
Magdalena B.:
widziałaś chociażby film wklejony tutaj wcześniej przez Jolantę? rozumiem, że Twoim zdaniem jeszcze brakuje temu człowiekowi dożywotniego więzienia albo kary śmierci (?)

Masz na myśli ten tendencyjny wywiad Lisowej? żenada. W każdym niemal pytaniu zdrowa manipulacja.

e nie mam ochoty oceniać jej profesji;)
Mało tego, po wypadku zdążył w miedzyczasie potrącić na skuterze pieszego.

jest kontrowersyjny przez swoją pasję i jej efekty, to należy przyznać. Właśnie dziwi, że nie zaniechał.
Arkadiusz Piotr Z.

Arkadiusz Piotr Z. sticky business

Temat: Równi i równiejsi.. ? Wyrok w procesie Macieja...

Agnieszka G.:
Mało tego, po wypadku zdążył w miedzyczasie potrącić na skuterze pieszego.

i to jest kłamstwo. pieszy wtargnął na jezdnię zza autobusu, do czego się sam przyznał.
"Do zdarzenia doszło ok. godz. 15.15 w Rembertowie na ul. Chełmżyńskiej, niedaleko skrzyżowania z ul. Marsa. Wiadomo już, że to nie Maciej Zientarski spowodował wypadek. Pierwotnie policja podawała wersję opartą na zeznaniach pierwszych świadków na miejscu wydarzenia. Według nich kierowca osobowego samochodu miał się zatrzymać przed przejściem dla pieszych, by przepuścić czekającego na chodniku mężczyznę. Jadący za osobówką skuter nie zatrzymał się, tylko wyprzedził auto. Wjechał prosto w pieszego. Mężczyzna został ranny w nogę. Karetka odwiozła go do szpitala.

Kilka godzin później podano inną wersję. Policjanci przesłuchali kolejnych świadków i uczestników zajścia: Zientarskiego i w szpitalu rannego mężczyznę. Okazuje się, że do wypadku doszło nie na pasach i w nieco innych okolicznościach: to pieszy wybiegł na jezdnię zza autobusu, w dodatku w miejscu niedozwolonym. Wtedy uderzył w niego skuter. Ranny mężczyzna przyznał się już do winy i przyjął mandat."

http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114871,123481...
Aż mi się na widok Twojego posta słowa (o Stalinie, bodajże) przypomniały: "patrz, a mógł zabić".
Osiem lat zakazu prowadzenia pojazdów w jego wypadku to żadna kara. Dożywotnio powinien siedzieć na siedzeniu pasażera.
nie ma takiego prawa w Polsce, natomiast za powtarzanie kłamstw jest kara. tacy, którzy tak robią, powinni mieć dozywotni zakaz pisania postów :)
Stanisław K.

Stanisław K. Technical Director,
R&D and Innovation
Technologies

Temat: Równi i równiejsi.. ? Wyrok w procesie Macieja...

Magdalena B.:
a niby jaka jest różnica w przekroczeniu prędkości o 100 km czy o 20?
W tym pierwszym przypadku nalezy sie wiecej punktow karnych i wyzszy mandat.
Agnieszka G.

Agnieszka G. Płyń za rekinem –
trafisz do ludzi
[Lec]

Temat: Równi i równiejsi.. ? Wyrok w procesie Macieja...

Arkadiusz Piotr Z.:
Agnieszka G.:
Mało tego, po wypadku zdążył w miedzyczasie potrącić na skuterze pieszego.

i to jest kłamstwo. pieszy wtargnął na jezdnię zza autobusu, do czego się sam przyznał.
"Do zdarzenia doszło ok. godz. 15.15 w Rembertowie na ul. Chełmżyńskiej, niedaleko skrzyżowania z ul. Marsa. Wiadomo już, że to nie Maciej Zientarski spowodował wypadek. Pierwotnie policja podawała wersję opartą na zeznaniach pierwszych świadków na miejscu wydarzenia. Według nich kierowca osobowego samochodu miał się zatrzymać przed przejściem dla pieszych, by przepuścić czekającego na chodniku mężczyznę. Jadący za osobówką skuter nie zatrzymał się, tylko wyprzedził auto. Wjechał prosto w pieszego. Mężczyzna został ranny w nogę. Karetka odwiozła go do szpitala.

Kilka godzin później podano inną wersję. Policjanci przesłuchali kolejnych świadków i uczestników zajścia: Zientarskiego i w szpitalu rannego mężczyznę. Okazuje się, że do wypadku doszło nie na pasach i w nieco innych okolicznościach: to pieszy wybiegł na jezdnię zza autobusu, w dodatku w miejscu niedozwolonym. Wtedy uderzył w niego skuter. Ranny mężczyzna przyznał się już do winy i przyjął mandat."

http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114871,123481...

O prędkość skutera wolę nie pytać. O stan umysłowy "kierowcy" również.
Aż mi się na widok Twojego posta słowa (o Stalinie, bodajże) przypomniały: "patrz, a mógł zabić".
Osiem lat zakazu prowadzenia pojazdów w jego wypadku to żadna kara. Dożywotnio powinien siedzieć na siedzeniu pasażera.
nie ma takiego prawa w Polsce, natomiast za powtarzanie kłamstw jest kara. tacy, którzy tak robią, powinni mieć dozywotni zakaz pisania postów :)

Więc nie pisz już więcej :)
Dariusz Rojek

Dariusz Rojek Passion for
excellence...

Temat: Równi i równiejsi.. ? Wyrok w procesie Macieja...

Arkadiusz Piotr Z.:
ale o co chodzi? rodzina Zabiegi jest zadowolona z wyroku.
Arku zadam Ci dwa pytania....
Pierwsze - czy naprawdę tak myślisz.. ? I gdybyś był na miejscu bliskich Jarosława Zabiegi, zważywszy na okoliczności sprawy żądałbyś wyższego wyroku.. ??
Arkadiusz Piotr Z.:
Robert A.:
Dla mnie ten facet brzmi wiarygodnie, tym bardziej, że otarłem się o środowisko dziennikarzy motoryzacyjnych.
>> Przeczytajcie inkwizytorzy;-)
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Maciej-Z-po-cic...
oglądałem go dzisiaj w telewizji, jest wiarygodny. spowodował wypadek ze skutkiem śmiertelnym, został skazany zgodnie z obowiązującym prawem.
kiedyś przejechałem kota i czułem się podle, wyobrażam sobie jak on się czuje. po ludzku mu współczuję i nie rozumiem napastliwości internetowych inkwizycjonistów świętszych od papieża. co do słuszności wyroku mogą się wypowiadać tylko najbliżsi i ci są zadowolenie, ale tłuszcza żąda krwi. dla mnie niepojęte tak jak niektóre wpisy na blogu Chustki. internet pozwolił ludziom na powrót mentalności hołoty żądnej linczu. na co dnień stają w obronie wartości katolickich, zwierząt itp. ale w ich sercach jest sama zajadłą nienawiść w stosunku do drugiego człowieka. nigdy nie słyszeli o wybaczeniu. myślę, że to cecha sfrustrowanych ludzi, ludzi, którzy są niezadowoleni z życia i zawiść towarzyszy i na co dzień. pełna internetowa dehumanizacja.
Drugie - czy gdyby podczas tego wypadku, to Ferrari zmiażdżyło na tym betonowym słupie Twoje dziecko (nie wiem czy masz dzieci, jeśli nie to serdecznie Ci ich życzę), tak że dosłownie trzeba by ciało zeskrobywać z betonu - to wtedy też napisałbyś to co powyżej ...??

konto usunięte

Temat: Równi i równiejsi.. ? Wyrok w procesie Macieja...

Dariusz Rojek:
Drugie - czy gdyby podczas tego wypadku, to Ferrari zmiażdżyło na tym betonowym słupie Twoje dziecko (nie wiem czy masz dzieci, jeśli nie to serdecznie Ci ich życzę), tak że dosłownie trzeba by ciało zeskrobywać z betonu - to wtedy też napisałbyś to co powyżej ...??


Pytałam już o to wcześniej:
http://www.goldenline.pl/forum/3141199/rowni-i-rowniej...

ale echo.

P.S. A z tym życzeniem dzieci wszystkim dokoła to bym ostrożna była:P

Następna dyskusja:

Równi i równiejsi.




Wyślij zaproszenie do