Temat: Rola Koscioła Katolickiego w Polsce XXI wieku
Magdalena T.:
Ten sam Chrystus wysmagał jednak kupców w świątyni. Bo nie był takim lelum-polelum jak mniema większość :) Był mieczem i niósł konflikt - z pełną tego faktu świadomością.
Tu nie chodzi, o to, aby Chrześcijanie byli nieporadnymi i naiwnymi naśladowcami Chrystusa („jak dzieci we mgle”). Mają rozpoznawać dobro (od Boga) i zło, o którym mówi Słowo Boże (nie ludzkie doktryny, encykliki, itp.). Rozliczenie sprawek tego świata, należy do Boga, a nie do nas – Chrześcijan.
Właśnie taki sposób rozumowania, jak Twój (nieznajomość szczegółowa Ewangelii i całej Biblii), prowadzi do wypaczania nauki Jezusa Chrystusa. W ten sposób, ludzie utożsamiają instytucje religijną – „kościół” (system), z Bogiem; co jest wielkim bluźnierstwem. Przez to, inni bliźnią Bogu; widząc Chrześcijan, którzy siłą ich do czegoś (wiary), zmuszają lub próbują zmuszać. Tacy, mogą być gorsi, niż ateiści, bo fałszują Ewangelię Jezusa Chrystusa.
Chrystus osobiście biczował handlarzy w świątyni (a nawet nazywał faryzeuszy – „głupcami”); ale czy zauważyłaś, że to sam Bóg zrobił ?!
Kim dla Ciebie jest Jezus Chrystus ? Bogiem Wszechmogącym, czy liderem jakieś opcji politycznej, ruchu, czy rewolucjonistą ?
W historii świata było wielu „specjalistów”, którzy chcieli kierować „palcem” Boga; mi in.: Krzyżowcy w Ziemi Świętej, Krzyżacy wobec Słowian. Słyszałaś o wojnie tzw. „Trzydziestoletniej” ?
Unikam kłótni w tematach wiary, więc, na tym wyczerpuję argumentację do Ciebie.
Pozdrawiam i polecam czytać NT, w całości, a nie wyrywać z kontekstu, m .in.:
1) Chrystus i miecz: Mat.10,34-42;
2) o przyjaźni Chrześcijan ze światem: Mar. 10,23-31; I Jana 2,15-17 i 5,4-5; Efez. 2,2-3;
Kol. 3,1-25; ……
3) o bliźnich: Mat. 5,43-48;
4) prześladowania: Mat. 10,16-33.
Biblia jest jedynym fundamentem, a polem naszej walki jest nasze życie – zbawienie. To walka duchowa, a nie zmuszanie wszystkich do Praw Bożych. To pycha i złość (to nie pod Twoim adresem, Magda).