Dariusz Rojek

Dariusz Rojek Passion for
excellence...

Temat: Pary z dużą różnicą wieku... Czy mogą być szczęśliwe ??

Uczucie nie pyta o metrykę, zwłaszcza w czasach rozluźnienia obyczajowego, gdy pary z dużą różnicą wieku stały się zjawiskiem, które nie budzi już sensacji.
Co jest powodem, że ludzie, których dzieli, a może łączy, wiele lat różnicy między datą urodzenia, dobierają się w pary, zawierają małżeństwa, nierzadko mają potomstwo... ?
Czy takie związki mogą przetrwać życiowe zakręty i burze, wbrew opiniom otoczenia ..? Czy takie pary mają większą zdolność stworzyć silne, uczuciowe więzi ...?? Czy mogą być naprawdę szczęśliwe..???

Zapraszam do wymiany poglądów, może doświadczeń... :) A myślą przewodnią niech będzie cytat z Ks. Przysłów 30:18-19 (Biblia Tysiąclecia).
Trzech rzeczy pojąć nie mogę, a czterech nie znam: drogi orła po niebie, drogi węża po skale, drogi okrętu po morzu, drogi mężczyzny u młodej kobiety.
Adrian Szczepański

Adrian Szczepański ...nieskończeni
niczym niebo i
ziemia.

Temat: Pary z dużą różnicą wieku... Czy mogą być szczęśliwe ??

1. z mojej strony brak szacunku dla takich facetów ;) wow gratuluje wyrwać nastkę, która ma pustkę w głowie, bo nawet sianem tego nazwać nie można ;), druga kwestia to coś w rodzaju różnicy 40+ ;) bodajże były premier Italy ma teraz taką "partnerkę", on przeżywa drugą młodość, ona liczy... i tylko liczy ;)

2. łączą się w pary, bo dość często zaliczają "wpadkę" i głupio wychodzi

3. różnica wieku, wraz z czasem pożycia zaciera się, lub i po 30-tce jest już w sumie bez różnicy ;)...

/edit:

Oczywiście, że mogą być szczęśliwi, ale to zależy od danej dwójki ludzi, nie da się tego uogólnić na całą populację.Adrian Szczepański edytował(a) ten post dnia 17.12.12 o godzinie 06:56
Dariusz Boniukiewicz

Dariusz Boniukiewicz Section One - Grupa
KAIZEN

Temat: Pary z dużą różnicą wieku... Czy mogą być szczęśliwe ??

Adrian, on może mieć 40, a ona np. 25. Już nie jest głupią "nastką", a to też duża różnica wieku.
Uważam, że taki układ niekiedy może być korzystniejszy niż np. równolatkowie, czy różnica 1 - 3 lata. Przy większej różnicy wieku ona może odczuwać większe oparcie w facecie który ma doświadczenie, ustabilizowaną sytuację, często więcej czasu dla niej niż studenciak, czy gość dopiero rozpoczynający karierę. Taki facet ma inne priorytety, często więcej cierpliwości i wyrozumiałości wynikających z doświadczenia życiowego. Dla niego z kolei plusy sa oczywiste :) (i nie piszę tylko o seksie).

Zresztą, szanujesz go, czy nie, ale to on ma w nocy w łóżku seksbombe której mu wszyscy zazdroszczą, a Ty? ;P

Jest i inna możliwość: np. on 25 a ona 40. Z jednej strony kobiety dziś baardzo długo potrafią wyglądać na "nastki", a z drugiej znam gości którzy WYRAŹNIE potrzebują pani która nimi pokieruje.

Reasumując czy takie pary będą szczęśliwe zależy tylko i wyłącznie od tych ludzi. Jeżeli potrzeby i oczekiwania spotkają się w punkcie zbieżnym, a do tego dojdzie uczucie to ja tylko mogę życzyć powodzenia na nowej drodze życia :)
I tu nie jest kwestia czy szanujesz, czy nie takiego faceta. Każdy jest inny i z szacunkiem podchodźmy do czyjejś inności, potrzeb i pomysłu na życie...
Krzysztof Z.

Krzysztof Z. SEO / SEM
websukces.net - w
tym miejscu piszemy
coś mądre...

Temat: Pary z dużą różnicą wieku... Czy mogą być szczęśliwe ??

Mnie tam kalafiorem kto z kim śpi ....

konto usunięte

Temat: Pary z dużą różnicą wieku... Czy mogą być szczęśliwe ??

Temamt ciekawy, choć najczęściej bez happy end-u.
On starszy ona młodsza - coż facei w takiej relacji chcą podkreślić swoja atrakcyjność poprzez taką "zdobycz" a konczy się to tak, że on np mając 40 pare lat "wyrywa" 20 parolatke i jest np 10 lat sielanki, ale później jej i jego oczekiwania rozmijają się, jej oczekiwania są większe a jego możliwości coż "samo życie".
Ona starsza on młodszy - ona uszcześliwiona że dopadła młode ciacho, on szczęśliwy gdyż w sexie rezalizuje swoje marzenia. Po jakimś czasie on 30 paroletni a ona np 50 letnia realizacja marzen sexualnych już nie dostarcza takiej adrenaliny, poza tym jak się z nią pokazać w towarzystwie więc zaczyna się rozglądać za równolatkami. Ona zdradzona, z poczuciem, że wykorzysania jej końcówki atrakcyjności i wtedy sytacją podobna do małpy z odbezpieczonym granatem w ręce.
Pozostają tak zwane utrzymanki i utrzymankowie, którzy na podstawie umowy "świadczenia o dzieło" potrafią być w takim układzie ale czy to szczeście ?
Adrian Szczepański

Adrian Szczepański ...nieskończeni
niczym niebo i
ziemia.

Temat: Pary z dużą różnicą wieku... Czy mogą być szczęśliwe ??

Dariusz Boniukiewicz:
Zresztą, szanujesz go, czy nie, ale to on ma w nocy w łóżku seksbombe której mu wszyscy zazdroszczą, a Ty? ;P

a ja akurat nie narzekam :)

A co do Twojej dalszej wypowiedzi, różnica wieku powoduje to, że można manipulować drugą osobą, masz większą wiedzę i doświadczenie, sorry ale wykorzystywanie tego do tak ludzkiej rzeczy jak sex, gdzie wbrew pozorom powinno liczyć się uczucie, dla mnie jest hmm jakby to nazwać "żenua..." nie mam i nie będę miał szacunku ;)
Hector Walker

Hector Walker (AG ) ślusarz
eseista

Temat: Pary z dużą różnicą wieku... Czy mogą być szczęśliwe ??

Witam,

No, Darku – zaskoczyłeś mnie źródłem, na które się powołujesz.
W mojej „Brytyjce”, jest tak:
„Trzy rzeczy są niezrozumiałe dla mnie, owszem cztery, których nie pojmuję;
Szlak orła na niebie, droga węża na skale, droga okrętu na pełnym morzu i obcowanie mężczyzny z kobietą.
Tak postępuje cudzołożnica:
Je i obciera sobie usta, i mówi: Nic złego nie uczyniłam.
Pod trzema rzeczami drży ziemia, owszem, czterech unieść nie może:
Niewolnika, gdy zostaje królem,
głupca, gdy żyje w dostatkach,
Wzgardzonej, gdy zostaje żoną,
Służącej, gdy dziedziczy po swojej pani”
(„Księga Przysłów” / „Przypowieści Salomona” 30,18-23)

Według mojego poznania, tu potępia się związek / stosunki pozamałżeńskie, i brak odpowiedzialności (niestosowności); obrania niewłaściwej roli w życiu.
Chociaż mądrze i bardzo trafnie pisywał król Salomon, sam w sprawach kobiecych …..
Ot, życie i jego „proza” !
: )

Temat Darku, dość ciekawy dla mnie, chociaż mało aktualny. Uważam, że związki małżeńskie – partnerów o „pewnej” różnicy wieku, mogą być okay (wartościowe). Sęk w tym, że jest to sprawa bardzo indywidualna – każdej pary. Osobiście zawsze wolałem trochę starsze partnerki, gdy byłem po „20-stce”, ale żonę miałem rówieśniczkę (tak wyszło).
Moim skromnym zdaniem, różnica wieku, powiedzmy tak do 10 lat (12 lat ?); może dobrze cementować związek (ja piszę o małżeństwie) – „pozytywna hybryda”: młodość ( ? ), jednego partnera / wigor + dojrzałość emocjonalna drugiego (doświadczenia w uczuciach -„bagaż doświadczeń”). Wzajemne uzupełnianie się.
„ …. Albercik, to działa !”
(„Seksmisja”)

Jednak, to sprawa indywidualnych związków (upodobań). Ekstremalnym przykładem może być małżeństwo (nieżyjącego już aktora) Andrzeja Łapickiego z kobietą o 60 lat młodszą, jak się nie mylę ( ? ). Dla mnie, to już stanowczo za dużo.
Istnieją też, owe zagrożenia (wg. mnie), o których pisze Adrian.Arek K. edytował(a) ten post dnia 17.12.12 o godzinie 10:10
Krzysztof Z.

Krzysztof Z. SEO / SEM
websukces.net - w
tym miejscu piszemy
coś mądre...

Temat: Pary z dużą różnicą wieku... Czy mogą być szczęśliwe ??

Szkoda pary na "brandzlowanie" się tematem bo i tak wszystko to jest wybitnie indywidualne i subiektywne. To że młodsi przedstawiciele płci przeciwnej (specjalnie nie wybieram określonej płci) wybierają starszych partnerów powodowane jest większym doświadczenie, stabilizacją , umiejętnościami.
W drugą stronę działa to bardziej na zasadzie atrakcyjności i świeżości ;)
Ale jak już wcześniej napisałem mnie guzik do tego a i matka natura już ustaliła, że młode samiczki lecą na starszych samców o ustalonej pozycji w stadzie ;), a starsze samiczki na tych młodszych o większym potencjale. To tak na skróty
PS
Mój dziadek (ułan jak się "paczy") wbił mi, że kobitki lecą na facetów dysponujących trzema metalami :
1. złoto (w kieszeni)
2. srebro (na skroniach)
3. stal (w rozporku)
:PKrzysztof Z. edytował(a) ten post dnia 17.12.12 o godzinie 10:10
Dariusz Boniukiewicz

Dariusz Boniukiewicz Section One - Grupa
KAIZEN

Temat: Pary z dużą różnicą wieku... Czy mogą być szczęśliwe ??

Adrian Szczepański:
Dariusz Boniukiewicz:
Zresztą, szanujesz go, czy nie, ale to on ma w nocy w łóżku seksbombe której mu wszyscy zazdroszczą, a Ty? ;P

a ja akurat nie narzekam :)

A co do Twojej dalszej wypowiedzi, różnica wieku powoduje to, że można manipulować drugą osobą, masz większą wiedzę i doświadczenie, sorry ale wykorzystywanie tego do tak ludzkiej rzeczy jak sex, gdzie wbrew pozorom powinno liczyć się uczucie, dla mnie jest hmm jakby to nazwać "żenua..." nie mam i nie będę miał szacunku ;)
Adrian, to ze można manipulować nie znaczy że bedzie się to robić. Tu już kłania się kwestia tego uczucia o którym słusznie piszesz, albo wyrachowania. Skoro rozmawiamy o szczęściu takiej pary, to stawiam na uczucie i uczciwość wzajemną. Wtedy problem znika...
Dariusz Rojek

Dariusz Rojek Passion for
excellence...

Temat: Pary z dużą różnicą wieku... Czy mogą być szczęśliwe ??

Dziękuję za obszerne wypowiedzi. Temat nie jest nowy jednak podjąłem go z kilku względów.
Jerzy A.:
Temamt ciekawy, choć najczęściej bez happy end-u.
Jurku właśnie o to chodzi, że dzisiejsze relacje między ludźmi (luźne i stałe związki, małżeństwa bez i po ślubie) nie są zbyt trwałe, a wręcz jest to nowa gałąż gospodarki, pytanie więc brzmi, czy pary z dużą różnicą w metryce mają szanse być szczęśliwsze, niż relacje dwojga rówieśników..?
Arek K.:
No, Darku – zaskoczyłeś mnie źródłem, na które się powołujesz.
Temat Darku, dość ciekawy dla mnie, chociaż mało aktualny.
Ponieważ temat był w wielu mediach wielokrotnie poruszany, jednak rozpatrywany najczęściej jedynie w kategoriach relacji społecznych, a nie np. recepty na zachodzące zmiany w naszym życiu, to jako źródło inspiracji wybrałem Księgę Przysłów, bo jak wiadomo przysłowia w ogóle są zbiorem mądrości narodowych.

Sądzę, że temat chyba jest bardzo aktualny, zważywszy, że młode pary (niezależnie od wieku osób, które je tworzą), mają poważny problem aby przetrwać ze sobą rok, o całym życiu nie wspominając.
Dlatego być może zróżnicowanie doświadczenia życiowego, energii, dorobku ekonomicznego i intelektualnego oraz odmienne podejście do ryzyka jest jakimś rozwiązaniem...??
Pomijając stereotypowe podejście (zauroczenie seksualno-finansowe), być może to właśnie połączenie dojrzałości i młodości jest szansą na przetrwanie instytucji rodziny, a przynajmniej lekarstwem na chorobę XXI wieku - samotność... ??Dariusz Rojek edytował(a) ten post dnia 17.12.12 o godzinie 13:15

konto usunięte

Temat: Pary z dużą różnicą wieku... Czy mogą być szczęśliwe ??

Dariusz Rojek:
Dziękuję za obszerne wypowiedzi. Temat nie jest nowy jednak podjąłem go z kilku względów.
Jerzy A.:
Temamt ciekawy, choć najczęściej bez happy end-u.
Jurku właśnie o to chodzi, że dzisiejsze relacje między ludźmi (luźne i stałe związki, małżeństwa bez i po ślubie) nie są zbyt trwałe, a wręcz jest to nowa gałąż gospodarki, pytanie więc brzmi, czy pary z dużą różnicą w metryce mają szanse być szczęśliwsze, niż relacje dwojga rówieśników..?

Z tym się zgadzam formalizacja związku wcale nie gwarantuje bycie szcześliwym.
Dariusz Boniukiewicz

Dariusz Boniukiewicz Section One - Grupa
KAIZEN

Temat: Pary z dużą różnicą wieku... Czy mogą być szczęśliwe ??

Jerzy A.:
Z tym się zgadzam formalizacja związku wcale nie gwarantuje bycie szcześliwym.
Powiedziałbym nawet, że formalizacja związku w wielu wypadkach zmniejsza szanse na udany związek...

konto usunięte

Temat: Pary z dużą różnicą wieku... Czy mogą być szczęśliwe ??

Dariusz Boniukiewicz:
Jerzy A.:
Z tym się zgadzam formalizacja związku wcale nie gwarantuje bycie szcześliwym.
Powiedziałbym nawet, że formalizacja związku w wielu wypadkach zmniejsza szanse na udany związek...

Jeżeli pozyskanie partnera traktuje sie jak zakup w supermakecie, czyli kupilo sie i jest to oczywiscie ze tak.
Uczucie jest żywym organizmem o który trzeba dbać.
Agnieszka G.

Agnieszka G. Płyń za rekinem –
trafisz do ludzi
[Lec]

Temat: Pary z dużą różnicą wieku... Czy mogą być szczęśliwe ??

Nie ma znaczenia, ile lat dzieli ludzi. Ważne są pasja, zrozumienie i szacunek.

Cały problem, moim zdaniem, polega na tym, że większość po ślubie jest święcie przekonana, że ma drugą stronę na własność, więc po co się starać. To nie zakup w markecie (jak pisał Jerzy powyżej) poparty paragonem w postaci aktu małżeństwa. Potem ciężej odejść, bo dzieci itd. Naszym rodzicom i dziadkom wmawiano, że ślub to na całe życie i rozwód to wstyd. Policzcie sobie, ilu ludzi ze sobą jest dla zasady, bo tak im wpojono?

Wracając do tematu, znam wiele par gdzie on jest sporo od niej starszy a i są takie, gdzie ona jest starsza od niego. Sama miałam i starszych i młodszych partnerów, kwestia dogadania a nie metryki.

Temat: Pary z dużą różnicą wieku... Czy mogą być szczęśliwe ??

To co ludzi przyciąga to jakaś atrakcyjność. Jeżeli "ta" druga osoba wydaje się nam atrakcyjna jesteśmy skłonni do wielkich wyrzeczeń aby znależć się w kręgu jej postrzegania. A potem staramy się z tego "ulepić" znajomość, a dalej miłość. Jednak podstwą wszystkiego tak naprawdę jest seks. Albo jego postrzeganie. Zaspokojenie, bądź jedynie świadome, czy podświadome dążenie do zaspokojenia. I tak bardzo trudno być z osobą, która przestała być atrakcyjna dla siebie, która z jakichś powodów przestała akceptować bądź odrzuciła swoją seksualność. Nie różnica wieku jest więc problemem, ale własny sposób akceptacji bądź odrzucenia swojej seksualności. Mamy ostatni przykład Berlusconi. Kto wierzy w to, że siedemdziesięcioparoletni mężczyzna jest ( nieważne czym i jak wspomagany ) zaspokoić wszystkie oczekiwania seksualne młodej kobiety. I że przy tym dozna tyle radości co dwudziestoparolatek. Poddanie się może być miarą chwilowego, ale nie trwałego zauroczenia. Ale czy to jest powód aby z niego rezygnować?Janusz Trojanowski edytował(a) ten post dnia 18.12.12 o godzinie 15:33

konto usunięte

Temat: Pary z dużą różnicą wieku... Czy mogą być szczęśliwe ??

Dariusz Rojek:
Uczucie nie pyta o metrykę, zwłaszcza w czasach rozluźnienia obyczajowego, gdy pary z dużą różnicą wieku stały się zjawiskiem, które nie budzi już sensacji.
Co jest powodem, że ludzie, których dzieli, a może łączy, wiele lat różnicy między datą urodzenia, dobierają się w pary, zawierają małżeństwa, nierzadko mają potomstwo... ?

Wiele czyli ile?
Bo to dosyć względne jest pojęcie.
Dla kogoś duża różnica to może byc i 5 lat a dla kogoś 25 lat.

IMHO nikomu nic co tego kto z kim żyje.
Czy takie związki mogą przetrwać życiowe zakręty i burze, wbrew opiniom otoczenia ..? Czy takie pary mają większą zdolność stworzyć silne, uczuciowe więzi ...?? Czy mogą być naprawdę szczęśliwe..???


Wydaje mi się, że metryka nie ma tu większego znaczenia.
Mam przyjaciół gdzie różnica wieku jest 15 lat-ona młodsza i są bardzo udanym małżeństwem z trójką uroczych dzieci.
Dariusz Rojek

Dariusz Rojek Passion for
excellence...

Temat: Pary z dużą różnicą wieku... Czy mogą być szczęśliwe ??

Jolanta I.:

Wiele czyli ile?
Bo to dosyć względne jest pojęcie.
Dla kogoś duża różnica to może byc i 5 lat a dla kogoś 25 lat.
Wolałbym aby na to pytanie każdy odpowiedział sobie sam... Zdarzało mi się czytać :
"On jest aż o 5 lat starszy, czy taka duża różnica wieku nie stanie się kiedyś dla nas udręką.. ? "

Dla mnie np. 15 lat to różnica, która nie jest żadną różnicą, powiedziałbym naturalna, dla kogoś będzie to prawdziwa przepaść między pokoleniami.

De gustibus non est disputandum...

Temat: Pary z dużą różnicą wieku... Czy mogą być szczęśliwe ??

Krzysztof Z.:
Mój dziadek (ułan jak się "paczy") wbił mi, że kobitki lecą na facetów dysponujących trzema metalami :
1. złoto (w kieszeni)
2. srebro (na skroniach)
3. stal (w rozporku)

Krzysiu, dziadek miał dużo racji, a to srebro na skroniach to naturalnie mądrość albo doświadczenie życiowe? Ja uważam, że jak ktoś sam nie spróbował to może tylko teoretyzować. Napisze może kiedyś o tym książkę.. :)
Arkadiusz Piotr Z.

Arkadiusz Piotr Z. sticky business

Temat: Pary z dużą różnicą wieku... Czy mogą być szczęśliwe ??

dawno nie czytałem tylu błyskotliwych stereotypów a la "pudelek". miłego dnia.

konto usunięte

Temat: Pary z dużą różnicą wieku... Czy mogą być szczęśliwe ??

Dariusz Rojek:
Jolanta I.:

Wiele czyli ile?
Bo to dosyć względne jest pojęcie.
Dla kogoś duża różnica to może byc i 5 lat a dla kogoś 25 lat.
Wolałbym aby na to pytanie każdy odpowiedział sobie sam...

I zapomniałeś dodać, żeby tutaj to napisał, czy tak?
Ja wychodzę z założenia, że nie ma reguły i tym bardziej nie ma się co zarzekać.
Niemniej jednak nie wyobrażam sobie mojego związku z mężczyzną starszym ode mnie o kilkadziesiąt lat albo z młodszym o 20 czy nawet kilkanaście.
Zdarzało mi się czytać :
"On jest aż o 5 lat starszy, czy taka duża różnica wieku nie stanie się kiedyś dla nas udręką.. ? "

Takie wydumane problemy to chyba na onecie czy innym forum gazetypeel.

Dla mnie np. 15 lat to różnica, która nie jest żadną różnicą, powiedziałbym naturalna, dla kogoś będzie to prawdziwa przepaść między pokoleniami.


W ogóle ? Czy w którąś stronę?

De gustibus non est disputandum...

To o czym ta dyskusja w takim razie?

Następna dyskusja:

GMO, petycja i dyskusja o t...




Wyślij zaproszenie do