Temat: Dlaczego tak wielu ludzi wybiera dziś samotność...?
Czeslaw K.:
Mnie co innego intryguje - jestem obecny nia paru portalach randkowych. Pisze (sympatycznym mi) kobietom juz
w pierwszym liscie, ze jako skromny rencista, potrafie aktualnie tylko siebie utrzymac. Ale staram sie o wiecej :)
Z doswiadczenia wiem, ze predzej czy pozniej ta kwestia wynika i z reguly przewaza. Slyszalem tez od wielu innych, ze tak jest.
To oczywiste.
Mężczyzna, który potrafi zadbać jedynie o siebie, daje zerowe poczucie bezpieczeństwa kobiecie. A to go definitywnie skreśla jako partnera. Taki facet jest bezużyteczny i potencjalnie szkodliwy (pasożytowanie, egzekwowanie seksu przy zerowej partycypacji w kosztach życia codziennego).
Bo nie po to Bóg/natura/ewolucja itd. stworzyła mężczyzn silniejszych, mądrzejszych i permanentnie sprawnych (bez uwarunkowań cyklem hormonalnym), by wykręcali się od zapewniania bezpieczeństwa naturalnie słabszym, delikatniejszym i podatnym na hormonalne huśtawki kobietom (z tego powodu zatrudnianym też rzadziej i na gorszych warunkach).
Poza tym należy pamiętać, że rozładowanie podniecenia seksualnego jest dla mechanicznie szczytujących mężczyzn nie tylko pilne, ale też przyjemniejsze, aniżeli dla kobiet - które przy kopulacji szczytują sporadycznie lub wcale.
I ten deficyt rozkoszy mężczyźni rekompensują kobietom opieką (materialną, fizyczną) odkąd homo sapiens pojawił się był na świecie.
Mężczyzna płaci małżeństwem (opieką) za seks, kobieta - seksem za małżeństwo (opiekę).
Dlatego mężczyzna, który nie potrafi zaopiekować się kobietą, to leń, sknera albo dupa wołowa, więc o seksie powinien zapomnieć ;)
Na ponad dziesiec pan, odpisala tylko jedna z Niemiec. Z zapytaniem, czy bylem moze mundurowym(!) Wyraznie chodzi o wysokosc renty u takowych. Przykro i wstyd ...
Nie pisze tego, zeby sie zalic, tylko chcial bym wiedziec, co jest z naszymi paniami? Bo w sytuacji vice versa, wiadomo ze to powyzej, ZADNA przeszkoda ..
Dodam, ze pisalem do przecietnych kobiet ... Calosc kojarzy mi sie mocno, z najstarszym biznesem swiata ..
Ale mowa jest wszedzie o uczuciach, intelekcie, kulturze, wartosciach wyzszych itp. banialuczki wizerunkowe :)
Bo inteligencja, kultura, wartości itd. implikują prestiż, zasobność i klasę :)
Poza tym tylko głupi i/lub zepsuty feminizmem facet nie chce/nie potrafi zrozumieć, na czym polegają obowiązki mężczyzny w stosunku do kobiety.
One są constans.
Co prawda obecnie panowie mają dużo łatwiej, bo nie dość, że odpadło własnoręczne zdobywanie jedzenia czy walka z wrogimi plemionami, to jeszcze na dodatek kobiety partycypują w kosztach życia, dokładając się do rodzinnego budżetu.
Nigdy wcześniej mężczyźni nie mieli takiego luzu - a jednak narzekają okropnie ;)
Wstyd.
Najwyraźniej brak dyscypliny dewastuje i ciało, i ducha.
Identycznie to działa u szczurów:
Zwierzęta, które podczas eksperymentu nie musiały się zbytnio starać, aby uzyskać nagrodę, z czasem stawały się sztywne i ociężałe. Te dostające pokarm "na tacy", były w dodatku bardziej lękliwe niż inne, które dla zachowania życia musiały bardziej się wysilić. - stwierdza Kelly Lambert, amerykańska neurobiolog.
A zatem - do roboty, panowie!!!!111oneoneone
Trza zapieprzać i na księżniczki, i kuchty ;)
I czyli przynajmniej z menow, nikt raczej samotnosci nie wybiera
..