Benny K.

Benny K. Iluzjonista "Nie
słowa lecz czyny
mówią prawdę"-własne

Temat: Dlaczego tak wielu ludzi wybiera dziś samotność...?

cokolwiek by nie pisać o zdradzie kompletnie nic ją nie tłumaczy nawet samotność w związku

dwojga dojrzałych kochających się ludzi do takich ekscesów nie doprowadzą
Benny K.

Benny K. Iluzjonista "Nie
słowa lecz czyny
mówią prawdę"-własne

Temat: Dlaczego tak wielu ludzi wybiera dziś samotność...?

Anna Maria Dukat:
Nie ten partner to inny i żyjemy dalej.
zamiatanie kurzu pod dywan był i pozostanie najwygodniejszym sposobem rozwiązywań międzyludzkich problemów
Arkadiusz Piotr Z.

Arkadiusz Piotr Z. sticky business

Temat: Dlaczego tak wielu ludzi wybiera dziś samotność...?

Benny K.:
Anna Maria Dukat:
Nie ten partner to inny i żyjemy dalej.
zamiatanie kurzu pod dywan był i pozostanie najwygodniejszym sposobem rozwiązywań międzyludzkich problemów
zamiatanie pod dywan nie jest rozwiązaniem.
Anna Maria Dukat

Anna Maria Dukat Ekspert finansowania
unijnego w
perspektywie
finansowej 2...

Temat: Dlaczego tak wielu ludzi wybiera dziś samotność...?

Tylko na tę samotność cierpią partnerzy tych którzy zamietli kurze pod dywan. I tu zaczyna się rozważanie "znaleźć innego czy zostać singlem?".

konto usunięte

Temat: Dlaczego tak wielu ludzi wybiera dziś samotność...?

Benny K.:
cokolwiek by nie pisać o zdradzie kompletnie nic ją nie tłumaczy nawet samotność w związku

dwojga dojrzałych kochających się ludzi do takich ekscesów nie doprowadzą

Ja już staram się żadnych kategorycznych sądów w sprawach damsko- męskich nie wypowiadać. Życie moje i znajomych nauczyło mnie, że nigdy nie wiemy, co byśmy zrobili, dopóki się w danej sytuacji nie znajdziemy.
Benny K.

Benny K. Iluzjonista "Nie
słowa lecz czyny
mówią prawdę"-własne

Temat: Dlaczego tak wielu ludzi wybiera dziś samotność...?

Arkadiusz Piotr Z.:
Benny K.:
Anna Maria Dukat:
Nie ten partner to inny i żyjemy dalej.
zamiatanie kurzu pod dywan był i pozostanie najwygodniejszym sposobem rozwiązywań międzyludzkich problemów
zamiatanie pod dywan nie jest rozwiązaniem.
o tym nie mało ich nie wie stąd np tyle rozstań, zdrad itd.
Anna Maria Dukat

Anna Maria Dukat Ekspert finansowania
unijnego w
perspektywie
finansowej 2...

Temat: Dlaczego tak wielu ludzi wybiera dziś samotność...?

Benny K.:
Arkadiusz Piotr Z.:
Benny K.:
Anna Maria Dukat:
Nie ten partner to inny i żyjemy dalej.
zamiatanie kurzu pod dywan był i pozostanie najwygodniejszym sposobem rozwiązywań międzyludzkich problemów
zamiatanie pod dywan nie jest rozwiązaniem.
o tym nie mało ich nie wie stąd np tyle rozstań, zdrad itd.

a potem jest się trzecią lub czwartą współmałżonką tego mężczyzny... śmierdzi serialem wenezuelskim.
Benny K.

Benny K. Iluzjonista "Nie
słowa lecz czyny
mówią prawdę"-własne

Temat: Dlaczego tak wielu ludzi wybiera dziś samotność...?

Anna Maria Dukat:
Nie ten partner to inny i żyjemy dalej.
zamiatanie kurzu pod dywan był i pozostanie najwygodniejszym sposobem rozwiązywań międzyludzkich problemów
zamiatanie pod dywan nie jest rozwiązaniem.
o tym nie mało ich nie wie stąd np tyle rozstań, zdrad itd.

a potem jest się trzecią lub czwartą współmałżonką tego mężczyzny...
...lub kobiety...
Anna Maria Dukat

Anna Maria Dukat Ekspert finansowania
unijnego w
perspektywie
finansowej 2...

Temat: Dlaczego tak wielu ludzi wybiera dziś samotność...?

Benny K.:
Anna Maria Dukat:
Nie ten partner to inny i żyjemy dalej.
zamiatanie kurzu pod dywan był i pozostanie najwygodniejszym sposobem rozwiązywań międzyludzkich problemów
zamiatanie pod dywan nie jest rozwiązaniem.
o tym nie mało ich nie wie stąd np tyle rozstań, zdrad itd.

a potem jest się trzecią lub czwartą współmałżonką tego mężczyzny...
...lub kobiety...

tak, w tę stronę też może być
Anna Maria Dukat

Anna Maria Dukat Ekspert finansowania
unijnego w
perspektywie
finansowej 2...

Temat: Dlaczego tak wielu ludzi wybiera dziś samotność...?

Wiadomo że każdy z nas ma rodzinę bliższą i dalszą. Weźmy przykrą sytuację pogrzebu seniora... kondukt żałobny: dwóch synów, pięć byłych synowych, dwie obecne synowe i dziewięcioro wnucząt. Co o tym myślicie???
Agnieszka G.

Agnieszka G. Płyń za rekinem –
trafisz do ludzi
[Lec]

Temat: Dlaczego tak wielu ludzi wybiera dziś samotność...?

Anna Maria Dukat:
Wiadomo że każdy z nas ma rodzinę bliższą i dalszą. Weźmy przykrą sytuację pogrzebu seniora... kondukt żałobny: dwóch synów, pięć byłych synowych, dwie obecne synowe i dziewięcioro wnucząt. Co o tym myślicie???

Nic :) nie moje małpy i nie mój cyrk :)
Benny K.

Benny K. Iluzjonista "Nie
słowa lecz czyny
mówią prawdę"-własne

Temat: Dlaczego tak wielu ludzi wybiera dziś samotność...?

life is brutal and full of zasadzka

konto usunięte

Temat: Dlaczego tak wielu ludzi wybiera dziś samotność...?

Anna Maria Dukat:
Wiadomo że każdy z nas ma rodzinę bliższą i dalszą. Weźmy przykrą sytuację pogrzebu seniora... kondukt żałobny: dwóch synów, pięć byłych synowych, dwie obecne synowe i dziewięcioro wnucząt. Co o tym myślicie???
Byłabym szczęśliwa, jeśli na moim pogrzebie by było tyle osób z najbliższej rodziny.
Na moim prawdopodobnie nie będzie nikogo z najbliższej rodziny.
Arkadiusz Piotr Z.

Arkadiusz Piotr Z. sticky business

Temat: Dlaczego tak wielu ludzi wybiera dziś samotność...?

Anna Maria Dukat:
Wiadomo że każdy z nas ma rodzinę bliższą i dalszą. Weźmy przykrą sytuację pogrzebu seniora... kondukt żałobny: dwóch synów, pięć byłych synowych, dwie obecne synowe i dziewięcioro wnucząt. Co o tym myślicie???
a jaki to ma związek z wątkiem?
Arkadiusz Piotr Z.

Arkadiusz Piotr Z. sticky business

Temat: Dlaczego tak wielu ludzi wybiera dziś samotność...?


Obrazek
Anna Maria Dukat

Anna Maria Dukat Ekspert finansowania
unijnego w
perspektywie
finansowej 2...

Temat: Dlaczego tak wielu ludzi wybiera dziś samotność...?

Arkadiusz Piotr Z.:
Anna Maria Dukat:
Wiadomo że każdy z nas ma rodzinę bliższą i dalszą. Weźmy przykrą sytuację pogrzebu seniora... kondukt żałobny: dwóch synów, pięć byłych synowych, dwie obecne synowe i dziewięcioro wnucząt. Co o tym myślicie???
a jaki to ma związek z wątkiem?

związek z wątkiem jest taki że synowie wymienili niejednokrotnie małżonki bo nie chcieli być singlami. Nie umniejszając mężczyznom te kobiety też mają swoją przeszłość. I tu dochodzimy do rozliczenia drzewa genealogicznego że jesteśmy jedną wielką rodziną.
Ja zajmuję się ostatnio badaniem świata osób niepełnosprawnych i mam napaproszkowane w rozumku po zapoznaniu się z ilością osób niepełnosprawnych intelektualnie w Norwegii co spowodowane jest kazirodztwem.
Czy taka częsta zmiana partnerów życiowych jest zdrowa dla potomstwa???
Arkadiusz Piotr Z.

Arkadiusz Piotr Z. sticky business

Temat: Dlaczego tak wielu ludzi wybiera dziś samotność...?

Anna Maria Dukat:
Arkadiusz Piotr Z.:
Anna Maria Dukat:
Wiadomo że każdy z nas ma rodzinę bliższą i dalszą. Weźmy przykrą sytuację pogrzebu seniora... kondukt żałobny: dwóch synów, pięć byłych synowych, dwie obecne synowe i dziewięcioro wnucząt. Co o tym myślicie???
a jaki to ma związek z wątkiem?

związek z wątkiem jest taki że synowie wymienili niejednokrotnie małżonki bo nie chcieli być singlami. Nie umniejszając mężczyznom te kobiety też mają swoją przeszłość. I tu dochodzimy do rozliczenia drzewa genealogicznego że jesteśmy jedną wielką rodziną.
Ja zajmuję się ostatnio badaniem świata osób niepełnosprawnych i mam napaproszkowane w rozumku po zapoznaniu się z ilością osób niepełnosprawnych intelektualnie w Norwegii co spowodowane jest kazirodztwem.
Czy taka częsta zmiana partnerów życiowych jest zdrowa dla potomstwa???
a jaki jest tytuł wątku? tak tylko pytam..
Dagmara D.

Dagmara D. Field Research
Poland - Badania
rynku - moja miłość.
Wykł...

Temat: Dlaczego tak wielu ludzi wybiera dziś samotność...?

Anna Maria Dukat:
Arkadiusz Piotr Z.:
Anna Maria Dukat:
Wiadomo że każdy z nas ma rodzinę bliższą i dalszą. Weźmy przykrą sytuację pogrzebu seniora... kondukt żałobny: dwóch synów, pięć byłych synowych, dwie obecne synowe i dziewięcioro wnucząt. Co o tym myślicie???
a jaki to ma związek z wątkiem?

związek z wątkiem jest taki że synowie wymienili niejednokrotnie małżonki bo nie chcieli być singlami. Nie umniejszając mężczyznom te kobiety też mają swoją przeszłość. I tu dochodzimy do rozliczenia drzewa genealogicznego że jesteśmy jedną wielką rodziną.
Ja zajmuję się ostatnio badaniem świata osób niepełnosprawnych i mam napaproszkowane w rozumku po zapoznaniu się z ilością osób niepełnosprawnych intelektualnie w Norwegii co spowodowane jest kazirodztwem.
Czy taka częsta zmiana partnerów życiowych jest zdrowa dla potomstwa???
"Plastic family" lub "patchwork family" to temat dość dobrze opisany w psychologii. Osobiście znam kilka takich rodzin i dają radę. Nawet na wspólnych Wigiliach. Jak ludzie chcą to potrafią. Z drugiej strony znam również rodziców nie chcących widzieć na oczy własnych dzieci i odwrotnie. Dopiero wtedy na pogrzebie jest tragedia.

Temat: Dlaczego tak wielu ludzi wybiera dziś samotność...?

Anna Maria Dukat:
Ja wiem że mój pracoholizm i jazda samochodem pomagają mi zaspokoić moje potrzeby.
Czym Ty zastępujesz swoje potrzeby???
A czym Pani zastępuje potrzebę słuchania koncertów fortepianowych Prokofiewa?

Rozumie już Pani absurdalność swego pytania? Po co czymś zastępować nieistniejące potrzeby? ;)

Btw, fakt faktem: "Głodny sytego nie zrozumie".
Osoba aseksualna jest permanentnie i całkowicie "syta" - tzn. cechuje ją brak "głodu".
Brak głodu, by doświadczać seksu i brak potrzeb z tym związanych.

Osobom seksualnym brak potrzeb wydaje się patologiczny, bo dla nich te potrzeby to norma. Dlatego nie są w stanie zrozumieć, że ktoś inny może ich nie mieć.
W przypływie samobójczej szczerości ;) dodam, że brak popędu wydaje się szczególnym i cennym darem. Wyróżnieniem. Bonusem - wszak znika chuć, która ludzi ogłupia. Człowiek staje się niezawisły i czysty.

Być może dlatego asy często czują się lepsze i traktują z góry resztę świata, która musi się realizować gmeraniem w obślizgłych genitaliach ;))) Ta wyższość tłumaczy agresję, którą wzbudzamy w nie-asach.
Fajnie, piszesz o swoim aseksualiźmie i sprawia Tobie to frajdę ale potrzebę seksu, czułości czy jakichkolwiek potrzeb z tym związanych bardzo często czymś się zastępuje.
Do zaspokojenia potrzeby czułości, bliskości czy intymności dosiadanie wzwiedzionego penisa jest zbędne.

Co więcej, literatura, wypowiedzi specjalistów oraz ludzkie relacje dowodzą, że seks - jako doświadczenie intensywne i ekspansywne - częstokroć zakłóca bądź wyklucza możliwość nawiązania głębokiej więzi między ludźmi, redukując ich wspólne doświadczenia do aktywności koitalnej.
Dowodem tego jest np. żal kobiet, odczuwających niedosyt po spotkaniach z kochankiem, podczas których jedynie współżyją, choć chciałyby się tylko poprzytulać, porozmawiać czy delektować się bliskością bez seksu.
Przyczyn takiego stanu rzeczy należy szukać w męskiej potrzebie wytrysku, spowodowanej zdolnością do mechanicznego orgazmu. Bo nawet jeżeli mężczyzna pragnie kobiecej duszy, nie dupy, to droga do tej duszy niezmiennie prowadzi przez otwór ;)

Krótko mówiąc - panowie uwielbiają orgazmy i nie zmarnują żadnej okazji, by trysnąć :) Gdyby zablokować im orgazm podczas każdej ejakulacji, zapewne cierpieliby na bół główy równie często, co panie ;)))

Temat: Dlaczego tak wielu ludzi wybiera dziś samotność...?

A propos zdrady w rozumieniu aseksualnych.
Padły tu wcześniej słowa o "psie ogrodnika", co sam nie zje, a innym nie da :) Otóż to błędna analogia.
Dla asów seks jest zbyteczny. Nie ma żadnego znaczenia.
Dlatego zdrada w potocznym rozumieniu - tj. gdy seksualny partner wkłada swój kawałek w obce ciało - także jest bez znaczenia. Generalnie wcale nie jest zdradą. Jest po prostu zaspokajaniem apetytu lub głodu.

Bo czy człowiek, który wraca do domu i nie zastaje obiadu, więc wychodzi do restauracji, dopuszcza się zdrady?
Imho jedzenie na mieście/zamawianie posiłku w sytuacji, gdy takiego posiłku brak w domu, jest zupełnie naturalne i uzasadnione. Jest świetnym rozwiązaniem problemu.

Gdyby mój partner rozumował w ten sposób, oboje bylibyśmy szczęśliwi.
Bo on pozbyłby się destrukcyjnego napięcia (nie mówiąc już o bólu jąder ;)), a ja - poczucia winy.
Niestety, jego emocjonalne zaangażowanie wykluczało taką opcję. Bo dla osób seksualnych seks ma znaczenie. Wszak towarzyszy miłości - nie chcą więc współżyć zastępczo z kimś innym, niż ukochana osoba.

Podsumowując - uprawianie z kimś seksu to imho żadna zdrada.
O zdradzie można mówić dopiero wówczas, kiedy - będąc w związku – sekretnie uciekamy z niego myślą i ciałem, szukając bardziej satysfakcjonującej alternatywy.
Alternatywy, do której nie mamy zamiaru przyznać się uczciwie i szczerze, póki nie skonsoliduje się ona w konkret, pozwalajacy definitywnie przekreślić trwanie w dotychczasowej relacji.

W takim rozumieniu ja zdradzałam swojego partnera w tych wszystkich traumatycznych momentach, gdy on potrzebował seksu i nie chciał go wziąć poza związkiem.
Dlatego zdecydowałam się to przerwać. Zdradzając, czułam się źle.

Następna dyskusja:

Trolle - wielu czolowych ar...




Wyślij zaproszenie do