Arkadiusz Piotr Z.

Arkadiusz Piotr Z. sticky business

Temat: Dlaczego tak wielu ludzi wybiera dziś samotność...?

Agnieszka G.:
Klęska? czyli Twoim zdaniem lepiej w czymś tkwić, byle nie samemu? i nieważne, że jedno drugiemu nie daje tego, co potrzebne?
a czymże jest taka sytuacja? klęską, nie porażka a właśnie klęską. czy bez siebie jest im lepiej?
Agnieszka G.

Agnieszka G. Płyń za rekinem –
trafisz do ludzi
[Lec]

Temat: Dlaczego tak wielu ludzi wybiera dziś samotność...?

Arkadiusz Piotr Z.:
Agnieszka G.:
Klęska? czyli Twoim zdaniem lepiej w czymś tkwić, byle nie samemu? i nieważne, że jedno drugiemu nie daje tego, co potrzebne?
a czymże jest taka sytuacja? klęską, nie porażka a właśnie klęską. czy bez siebie jest im lepiej?

Lepiej samemu niż siedzieć w idiotycznej sytuacji, jaką przedstawiłeś.
Arkadiusz Piotr Z.

Arkadiusz Piotr Z. sticky business

Temat: Dlaczego tak wielu ludzi wybiera dziś samotność...?

Agnieszka G.:
Lepiej samemu niż siedzieć w idiotycznej sytuacji, jaką przedstawiłeś.
a co jest idiotycznego w takiej sytuacji? ja idiotyzmu nie widzę, widzę jedynie dramat i nieszczęśliwą miłość.
Agnieszka G.

Agnieszka G. Płyń za rekinem –
trafisz do ludzi
[Lec]

Temat: Dlaczego tak wielu ludzi wybiera dziś samotność...?

Arkadiusz Piotr Z.:
Agnieszka G.:
Lepiej samemu niż siedzieć w idiotycznej sytuacji, jaką przedstawiłeś.
a co jest idiotycznego w takiej sytuacji? ja idiotyzmu nie widzę, widzę jedynie dramat i nieszczęśliwą miłość.

Masz to, na co się godzisz, widać sama miłość to za mało.
I co to za miłość, kiedy wsparcia brak?Agnieszka G. edytował(a) ten post dnia 07.01.13 o godzinie 09:01
Arkadiusz Piotr Z.

Arkadiusz Piotr Z. sticky business

Temat: Dlaczego tak wielu ludzi wybiera dziś samotność...?

Agnieszka G.:
Masz to, na co się godzisz, widać sama miłość to za mało.
I co to za miłość, kiedy wsparcia brak?
stawiasz sprawę zero-jedynkowo, a w życiu tak nie jest. napatrzyłem się sporo, przeżyłem swoje, widzę to inaczej. nie mam tego, na co się godzę, ale mam to, co zrobię z tym, co mi los przyniesie. to jednak różnica. opisany przeze mnie przykład to trudna sytuacja, ale nie wiem, gdzie znalazłaś, że bez wsparcia? napisałem, że jedno z nich nie potrafiło, choć chciało, więc co negujesz?
Agnieszka G.

Agnieszka G. Płyń za rekinem –
trafisz do ludzi
[Lec]

Temat: Dlaczego tak wielu ludzi wybiera dziś samotność...?

Arkadiusz Piotr Z.:
wyobraźmy sobie taką sytuację, on rozwodnik, powiedzmy ok. 50 ona samotna, po przejściach ok 30. różni ich wszystko, poglądy religijne, pochodzenie łączy miłość. ona, nie jest gotowa na jego problemy, nie umie go wspierać, to dla niej za trudne, dodatkowo cierpi, bo jako osoba wierząca nie może pójść do komunii (a dla niej to ważne), są ze sobą, ale czy są szczęśliwi? nie, związek jest za trudny, więc się rozstają, cierpią, jedno i drugie i są samotni.. znowu samotni tęsknią do siebie i co mają ogłosić światu klęskę? nazywają to samotnością z wyboru.

Taaa, dla niej wszystko ważne i on się pod nią ma podporządkować, za to dla niej wszystko jest trudne. Dlatego pytam, co to za miłość?

konto usunięte

Temat: Dlaczego tak wielu ludzi wybiera dziś samotność...?

Agnieszka G.:
Taaa, dla niej wszystko ważne i on się pod nią ma podporządkować, za to dla niej wszystko jest trudne. Dlatego pytam, co to za miłość?


Ślepa i/lub jednostronna ale Aga co my wiemy na ten temat:D
Arkadiusz Piotr Z.

Arkadiusz Piotr Z. sticky business

Temat: Dlaczego tak wielu ludzi wybiera dziś samotność...?

Agnieszka G.:
Taaa, dla niej wszystko ważne i on się pod nią ma podporządkować, za to dla niej wszystko jest trudne. Dlatego pytam, co to za miłość?
o jakim podporządkowaniu się piszesz? wyczuwam w Twojej wypowiedzi jakąś ekstrapolację własnych urazów. rozpatrywanie kwestii emocji, uczuć zerojedynko jest jak dualistyczna rozprawa z transcendentem. gdyby było to tak proste nie byłoby ludzi samotnych.
Arkadiusz Piotr Z.

Arkadiusz Piotr Z. sticky business

Temat: Dlaczego tak wielu ludzi wybiera dziś samotność...?

"i/lub" co to za koszmarek???? "lub" = "albo/i", "lub/i"= "i + albo + i".
polska trudna języka.
Agnieszka G.

Agnieszka G. Płyń za rekinem –
trafisz do ludzi
[Lec]

Temat: Dlaczego tak wielu ludzi wybiera dziś samotność...?

Arkadiusz Piotr Z.:
Agnieszka G.:
Taaa, dla niej wszystko ważne i on się pod nią ma podporządkować, za to dla niej wszystko jest trudne. Dlatego pytam, co to za miłość?
o jakim podporządkowaniu się piszesz? wyczuwam w Twojej wypowiedzi jakąś ekstrapolację własnych urazów. rozpatrywanie kwestii emocji, uczuć zerojedynko jest jak dualistyczna rozprawa z transcendentem. gdyby było to tak proste nie byłoby ludzi samotnych.

Bardzo Cię proszę, czytaj ze zrozumieniem swoje posty. Żadnej eksploracji z mojej strony nie ma i nie muszę się z Tobą zgadzać.

On, rozwodnik, 50 lat.
Ona, ok. 30 lat, nie jest gotowa na jego problemy, nie umie go wspierać, to dla niej za trudne, dodatkowo cierpi, bo jako osoba wierząca nie może pójść do komunii (a dla niej to ważne).

A gdzie jego potrzeby? dla niej wszystko trudne, ona nie umie. Dlatego pytam, co to za miłość, kiedy ona z siebie nic dać nie potrafi, żadnego wsparcia? Przecież wie z kim się spotyka a potrafi tylko oczekiwać spełnienia swoich potrzeb.

Chore.

konto usunięte

Temat: Dlaczego tak wielu ludzi wybiera dziś samotność...?

Agnieszka G.:
Arkadiusz Piotr Z.:
Agnieszka G.:
Taaa, dla niej wszystko ważne i on się pod nią ma podporządkować, za to dla niej wszystko jest trudne. Dlatego pytam, co to za miłość?
o jakim podporządkowaniu się piszesz? wyczuwam w Twojej wypowiedzi jakąś ekstrapolację własnych urazów. rozpatrywanie kwestii emocji, uczuć zerojedynko jest jak dualistyczna rozprawa z transcendentem. gdyby było to tak proste nie byłoby ludzi samotnych.

Bardzo Cię proszę, czytaj ze zrozumieniem swoje posty. Żadnej eksploracji z mojej strony nie ma i nie muszę się z Tobą zgadzać.

On, rozwodnik, 50 lat.
Ona, ok. 30 lat, nie jest gotowa na jego problemy, nie umie go wspierać, to dla niej za trudne, dodatkowo cierpi, bo jako osoba wierząca nie może pójść do komunii (a dla niej to ważne).

A gdzie jego potrzeby? dla niej wszystko trudne, ona nie umie. Dlatego pytam, co to za miłość, kiedy ona z siebie nic dać nie potrafi, żadnego wsparcia? Przecież wie z kim się spotyka a potrafi tylko oczekiwać spełnienia swoich potrzeb.

Chore.

Miłość jest bóle powiedziała żaba całując jeża w pupkę.
Agnieszka G.

Agnieszka G. Płyń za rekinem –
trafisz do ludzi
[Lec]

Temat: Dlaczego tak wielu ludzi wybiera dziś samotność...?

Jerzy A.:
Miłość jest bóle powiedziała żaba całując jeża w pupkę.

Oczywiście, że są masochiści :) ale mają to na własne życzenie :) przeciwieństwa są dobre na krótką metę :)

Temat: Dlaczego tak wielu ludzi wybiera dziś samotność...?

Arkadiusz Piotr Z.:
czasami doświadczamy samotności bardzo boleśnie, ale po co mówić o tym światu? nie lepiej powiedzieć, że tak wolę? wstydzimy się swoich niepowodzeń, nieszczęść, porażek przed światem, cierpimy jeszcze bardziej, bo w samotności.. czasami powodem są nieodwzajemnione uczucia, czasami inne problemy, ale nieudacznictwem bym tego nie nazwał.
w innym wątku dyskutujemy o o tym, czy pary z duża równicą wieku mogą być szczęśliwe i wyobraźmy sobie taką sytuację, on rozwodnik, powiedzmy ok. 50 ona samotna, po przejściach ok 30. różni ich wszystko, poglądy religijne, pochodzenie łączy miłość.
W jakim kraju mieszkają ludzie z przykładu, bo wydaje mi się, że pochodzenie i poglądy religijne nie są przeciwwagą dla miłości w Polsce.
ona, nie jest gotowa na jego problemy, nie umie go wspierać,
Więc związek nie ma szans, bo ich miłość to tylko...oczarowanie.
to dla niej za trudne, dodatkowo cierpi, bo jako osoba wierząca nie może pójść do komunii (a dla niej to ważne),
Dlaczego? Co ją powstrzymuje?
są ze sobą, ale czy są szczęśliwi? nie, związek jest za trudny, więc się rozstają, cierpią, jedno i drugie i są samotni.. znowu samotni tęsknią do siebie i co mają ogłosić światu klęskę? nazywają to samotnością z wyboru.
Rozstaja się, bo się nie darzą miłością, a wybierają samotność...bo jak tutaj słusznie na początku wątku napisano...boją się odpowiedzialności za siebie, za partnera...za życie.
Arkadiusz Piotr Z.

Arkadiusz Piotr Z. sticky business

Temat: Dlaczego tak wielu ludzi wybiera dziś samotność...?

Agnieszka G.:

Chore.
czy wszystko, co człowieka przerasta jest od razu chore?
Arkadiusz Piotr Z.

Arkadiusz Piotr Z. sticky business

Temat: Dlaczego tak wielu ludzi wybiera dziś samotność...?

Henryk M.:
W jakim kraju mieszkają ludzie z przykładu, bo wydaje mi się, że pochodzenie i poglądy religijne nie są przeciwwagą dla miłości w Polsce.
a jednak są, w każdym razie bywają.
tylko...oczarowanie.
czy ja wiem? nie oceniam.
Dlaczego? Co ją powstrzymuje?
pytanie nie do końca do mnie.
Rozstaja się, bo się nie darzą miłością, a wybierają samotność...bo jak tutaj słusznie na początku wątku napisano...boją się odpowiedzialności za siebie, za partnera...za życie.
czy wtedy nie możesz czegoś udźwignąć to jest obawa przed odpowiedzialnością? czasem bywają problemy, z którymi nie potrafimy sobie poradzić. ja nie oceniam tego tak jednoznacznie.
Agnieszka G.

Agnieszka G. Płyń za rekinem –
trafisz do ludzi
[Lec]

Temat: Dlaczego tak wielu ludzi wybiera dziś samotność...?

Arkadiusz Piotr Z.:
Agnieszka G.:

Chore.
czy wszystko, co człowieka przerasta jest od razu chore?

Nie wierzę, że kobieta z Twojego przykładu nie wiedziała, że ma do czynienia z rozwodnikiem, co z automatu jej pewne rzeczy utrudni, skoro jest wierząca. Tak więc wpakowała się w układ z pełną premedytacją. Skoro jest po przejściach, powinna wiedzieć, że nie ma różowo i trzeba też być dla kogoś oparciem, jeśli chce się od kogoś wsparcia wymagać.

Więc o co płacz, że im nie wyszło? nie miało prawa wyjść przy takich założeniach. A bycie z kimś na siłę to ewidentny przykład desperacji.
Arkadiusz Piotr Z.

Arkadiusz Piotr Z. sticky business

Temat: Dlaczego tak wielu ludzi wybiera dziś samotność...?

Agnieszka G.:
Nie wierzę, że kobieta z Twojego przykładu nie wiedziała, że ma do czynienia z rozwodnikiem, co z automatu jej pewne rzeczy utrudni, skoro jest wierząca. Tak więc wpakowała się w układ z pełną premedytacją. Skoro jest po przejściach, powinna wiedzieć, że nie ma różowo i trzeba też być dla kogoś oparciem, jeśli chce się od kogoś wsparcia wymagać.

z punktu widzenia rozumu tak, ale kocha się nie rozumem, wydaję mi się, ze ja rozumiem tę sytuację.
Więc o co płacz, że im nie wyszło? nie miało prawa wyjść przy takich założeniach. A bycie z kimś na siłę to ewidentny przykład desperacji.
fakt.
Agnieszka G.

Agnieszka G. Płyń za rekinem –
trafisz do ludzi
[Lec]

Temat: Dlaczego tak wielu ludzi wybiera dziś samotność...?

Arkadiusz Piotr Z.:
Agnieszka G.:
Nie wierzę, że kobieta z Twojego przykładu nie wiedziała, że ma do czynienia z rozwodnikiem, co z automatu jej pewne rzeczy utrudni, skoro jest wierząca. Tak więc wpakowała się w układ z pełną premedytacją. Skoro jest po przejściach, powinna wiedzieć, że nie ma różowo i trzeba też być dla kogoś oparciem, jeśli chce się od kogoś wsparcia wymagać.

z punktu widzenia rozumu tak, ale kocha się nie rozumem, wydaję mi się, ze ja rozumiem tę sytuację.

Masz rację, wydaje Ci się.
W szaloną miłość od pierwszego wejrzenia nie wierzę w tym wypadku, skoro oboje po przejściach. Nikt po przejściach nie zakocha się w ciemno od razu. Life is brutal, niestety.
Arkadiusz Piotr Z.

Arkadiusz Piotr Z. sticky business

Temat: Dlaczego tak wielu ludzi wybiera dziś samotność...?

Agnieszka G.:
Masz rację, wydaje Ci się.

Ty wiesz? rozumiesz?
W szaloną miłość od pierwszego wejrzenia nie wierzę w tym wypadku, skoro oboje po przejściach. Nikt po przejściach nie zakocha się w ciemno od razu. Life is brutal, niestety.
nieprawda, tak mówią zgorzkniali.
Agnieszka G.

Agnieszka G. Płyń za rekinem –
trafisz do ludzi
[Lec]

Temat: Dlaczego tak wielu ludzi wybiera dziś samotność...?

Dla mnie relacje między ludźmi są jasne, jeśli ktoś się pakuje w chory układ, ma to na własne życzenie, skoro jest dorosły.
Arkadiusz Piotr Z.:
W szaloną miłość od pierwszego wejrzenia nie wierzę w tym wypadku, skoro oboje po przejściach. Nikt po przejściach nie zakocha się w ciemno od razu. Life is brutal, niestety.
nieprawda, tak mówią zgorzkniali.

Chyba u Ciebie :P

Wbrew Twoim życzeniom, ze mną jest wszystko w porządku :)
Niestety moja szczerość i zdrowy rozsądek są jak widać źle odbierane :)

Następna dyskusja:

Trolle - wielu czolowych ar...




Wyślij zaproszenie do