Agnieszka G.

Agnieszka G. Płyń za rekinem –
trafisz do ludzi
[Lec]

Temat: Dlaczego tak wielu ludzi wybiera dziś samotność...?

Kobiety myślą, że facet po ślubie się zmieni a faceci myślą, że ona się nie zmieni :P niestety to se ne da :)

Temat: Dlaczego tak wielu ludzi wybiera dziś samotność...?

Jolanta I.:
ale z drugiej strony: widziały Jej gały co brały? Chyba, że naiwnie liczyła, iż On się zmieni:D

Dla mnie ta kobieta pozostaje niepojętym zjawiskiem. Bardzo atrakcyjna - szczupła, zadbana blondynka po 40-ce; dobrze ubrana, schludna, wesoła, rozmowna.
Na dodatek niesamowicie robotna - ciągle coś robi! Rąbie drewno, przekopuje i plewi ogród, wnosi węgiel do piwnicy itd..
Latem sama postawiła altanę, wykarczowała martwe drzewa.
Robota pali jej sie w rękach.
Rzecz jasna pracuje też zarobkowo, a po pracy ogarnia dwa mieszkania - ponieważ jedno z nich zajmuje jej niedołężna, prawie niewidoma ciotka.
Zatem p. Agata zapieprza w dwóch domach. Zakupy, pranie, sprzątanie, gotowanie, palenie w piecach + opłacanie rachunków.

A jej facet nie pracuje/pracuje z doskoku; w pracy zaś wyprawia takie historie, że dostaje kary i trzeba do interesu dopłacać.

Najwyraźniej kobieta zakochała się gościu, bo mogła mieć o niebo lepszych. Ale miłość jest ślepa... Miłość lub popęd. Cholera wi ;) Bo ja tego nie zrozumiem za chiny.

konto usunięte

Temat: Dlaczego tak wielu ludzi wybiera dziś samotność...?

Magdalena T.:
Jolanta I.:
ale z drugiej strony: widziały Jej gały co brały? Chyba, że naiwnie liczyła, iż On się zmieni:D

Dla mnie ta kobieta pozostaje niepojętym zjawiskiem. Bardzo atrakcyjna - szczupła, zadbana blondynka po 40-ce; dobrze ubrana, schludna, wesoła, rozmowna.
Na dodatek niesamowicie robotna - ciągle coś robi! Rąbie drewno, przekopuje i plewi ogród, wnosi węgiel do piwnicy itd..
Latem sama postawiła altanę, wykarczowała martwe drzewa.
Robota pali jej sie w rękach.
Rzecz jasna pracuje też zarobkowo, a po pracy ogarnia dwa mieszkania - ponieważ jedno z nich zajmuje jej niedołężna, prawie niewidoma ciotka.
Zatem p. Agata zapieprza w dwóch domach. Zakupy, pranie, sprzątanie, gotowanie, palenie w piecach + opłacanie rachunków.
Jak ciągle nie narzeka, nie ględzi to proszę do kontakt do tej kobiety.

konto usunięte

Temat: Dlaczego tak wielu ludzi wybiera dziś samotność...?

Magdalena T.:
Najwyraźniej kobieta zakochała się gościu, bo mogła mieć o niebo lepszych. Ale miłość jest ślepa... Miłość lub popęd. Cholera wi ;) Bo ja tego nie zrozumiem za chiny.


Nie dość, że zakochana to chyba szczęśliwa, skoro nadal z Nim jest:).
Też tego nie pojmuję ale każdemu wg potrzeb.
Agnieszka G.

Agnieszka G. Płyń za rekinem –
trafisz do ludzi
[Lec]

Temat: Dlaczego tak wielu ludzi wybiera dziś samotność...?

Jolanta I.:
Magdalena T.:
Najwyraźniej kobieta zakochała się gościu, bo mogła mieć o niebo lepszych. Ale miłość jest ślepa... Miłość lub popęd. Cholera wi ;) Bo ja tego nie zrozumiem za chiny.


Nie dość, że zakochana to chyba szczęśliwa, skoro nadal z Nim jest:).
Też tego nie pojmuję ale każdemu wg potrzeb.

Dlatego już pisałam, ze miłość bywa ślepa, sąsiedzi nigdy :)

Temat: Dlaczego tak wielu ludzi wybiera dziś samotność...?

Jolanta I.:
Nie dość, że zakochana to chyba szczęśliwa, skoro nadal z Nim jest:).
Jest, bo to kobieta starej daty, dla której sakrament jest swięty.
Też tego nie pojmuję ale każdemu wg potrzeb.
Wątpię. Gdyby każdy dostawał wg potrzeb, nie było by kłótni, rozczarowań, rozwodów.

Niestety, większość ludzi bierze to, co się trafi - bojąc się, że to ich jedyna albo ostatnia szansa na związek.
Często też brakuje im swiadomości, że związek ma sens tylko wtedy, gdy w sposób odczuwalny poprawia jakość życia obu tworzących go stron.

Jeśli natomiast jedna strona ma seks, czyste gacie i pełną michę, zaś druga - podwójną ilość roboty, tj. garów do mycia/ciuchów do prania & status seks-pogotowia, to rozpad związku jest nieuchronny.
Rozpad, ewentualnie... trwanie i kompromisy dla świętego spokoju. Bo "tak trzeba", bo to standard się poświęcać dla związku.
Bynajmniej :)

Poświęcać to się można dla sztuki, nauki, kraju. A związek ma dawać siłę i radość.
Dariusz Rojek

Dariusz Rojek Passion for
excellence...

Temat: Dlaczego tak wielu ludzi wybiera dziś samotność...?

Jolanta I.:
Magdalena T.:
Cholera wi ;) Bo ja tego nie zrozumiem za chiny.


Nie dość, że zakochana to chyba szczęśliwa, skoro nadal z Nim jest:).
Też tego nie pojmuję ale każdemu wg potrzeb.
I w tym chyba tkwi problem samotnych kobiet, nie rozumieją dlaczego innej kobiecie jest dobrze z kimś, kto nie spełnia ich kryteriów.
Abstrahując od podanego przypadku, jest to też odpowiedź na pytanie zadane w innym wątku. Większość ludzi nie zna tak naprawdę siebie i nie wie kogo tak naprawdę szuka, do kogo będą pasowali i kto do nich będzie pasował. Bo żeby "był zaradny, odpowiedzialny, szczery, męski i miał przynajmniej tyle co ja", nie jest żadną wiedzą kogo się szuka...

Ludzie dobierają się na zasadzie optymalnego, wzajemnego spełniania swoich oczekiwań, których osoby postronne niekiedy w ogóle nie znają i nie ogarniają. Dlatego nie powinno się zagłębiać w meandry ludzkich relacji ale poznać siebie i dowiedzieć się kto do nas będzie optymalnie pasował.
Oczywiście dotyczy to również mężczyzn :)

konto usunięte

Temat: Dlaczego tak wielu ludzi wybiera dziś samotność...?

Dariusz Rojek:
Jolanta I.:
Magdalena T.:
Cholera wi ;) Bo ja tego nie zrozumiem za chiny.


Nie dość, że zakochana to chyba szczęśliwa, skoro nadal z Nim jest:).
Też tego nie pojmuję ale każdemu wg potrzeb.
I w tym chyba tkwi problem samotnych kobiet, nie rozumieją dlaczego innej kobiecie jest dobrze z kimś, kto nie spełnia ich kryteriów.

Nie do końca rozumiem to stwierdzenie i nie widzę związku jednego z drugim.
To chyba nic dziwnego, że każdy z nas ma inne wymagania czy też oczekiwania wobec partnera?
Każdy z nas jest inny, więc i oczekiwania inne.

Poza tym wydaje mi się, że singiel czyli osoba żyjąca w pojedynkę nie musi z gruntu oznaczać osoby samotnej.Dla mnie osoba samotna, to taka, która nie ma ani bliższej, ani dalszej rodziny, ani przyjaciół, taka, która w sytuacji naprawdę kryzysowej jest zdana sama na siebie lub na całkiem obcych ludzi.Ilu singli się do takich osób zalicza? Wg mnie chyba niewielu.

konto usunięte

Temat: Dlaczego tak wielu ludzi wybiera dziś samotność...?

Być może w temacie, być może nieco obok... Podobno...

Umiejętność bycia samemu jest umiejętnością kochania
Może się to wydawać paradoksalne, ale tak nie jest.
To egzystencjalne prawdy:
tylko Ci, którzy są w stanie być sami
są zdolni do miłości, do współdzielenia
docierania się do najgłebszych części drugiej osoby
bez posiadania
bez uzależniania sięMagdalena Mróz edytował(a) ten post dnia 05.01.13 o godzinie 12:28
Benny K.

Benny K. Iluzjonista "Nie
słowa lecz czyny
mówią prawdę"-własne

Temat: Dlaczego tak wielu ludzi wybiera dziś samotność...?

Ciekawe czy w ogóle i na ile palców u rąk procentów ludzi świadomie wybiera samotność.

Pewne rzeczy w życiu większości ludzi bywa narzucane przez los a nie świadomy wybór.
Dawid C.

Dawid C. In progress... Still
:)

Temat: Dlaczego tak wielu ludzi wybiera dziś samotność...?

Benny K.:
Ciekawe czy w ogóle i na ile palców u rąk procentów ludzi świadomie wybiera samotność.

Pewne rzeczy w życiu większości ludzi bywa narzucane przez los a nie świadomy wybór.
Ależ to oczywiste.
Tylko wiele osób, które są samotne bynajmniej nie z własnego wyboru, twierdzi że samotność to ich wybór...

konto usunięte

Temat: Dlaczego tak wielu ludzi wybiera dziś samotność...?

Dawid C.:
Benny K.:
Ciekawe czy w ogóle i na ile palców u rąk procentów ludzi świadomie wybiera samotność.

Pewne rzeczy w życiu większości ludzi bywa narzucane przez los a nie świadomy wybór.
Ależ to oczywiste.
Tylko wiele osób, które są samotne bynajmniej nie z własnego wyboru, twierdzi że samotność to ich wybór...

Czy możecie zdefiniować pojęcie samotności?

Temat: Dlaczego tak wielu ludzi wybiera dziś samotność...?

Agnieszka G.:
Kobiety myślą, że facet po ślubie się zmieni a faceci myślą, że ona się nie zmieni :P niestety to se ne da :)

Zmiana zaczęta od siebie procentuje zmianą w kimś w zakresie tego co razem łączy.

Temat: Dlaczego tak wielu ludzi wybiera dziś samotność...?

Jolanta I.:
Dawid C.:
Benny K.:
Ciekawe czy w ogóle i na ile palców u rąk procentów ludzi świadomie wybiera samotność.

Pewne rzeczy w życiu większości ludzi bywa narzucane przez los a nie świadomy wybór.
Ależ to oczywiste.
Tylko wiele osób, które są samotne bynajmniej nie z własnego wyboru, twierdzi że samotność to ich wybór...

Czy możecie zdefiniować pojęcie samotności?

Ta definicja ma prawo dotyczyć bycia w parze lub bez.....
Samotność to znaczy osobiste życie bez zobowiązań względem drugiej osoby w parze.

"Zaliczenie" np: słowa samotność pozwala na stanie się towarzyskim bo już wtedy wiadomo co i jak.Jolanta K Żytkiewicz edytował(a) ten post dnia 05.01.13 o godzinie 13:37
Benny K.

Benny K. Iluzjonista "Nie
słowa lecz czyny
mówią prawdę"-własne

Temat: Dlaczego tak wielu ludzi wybiera dziś samotność...?

Dawid C.:
Tylko wiele osób, które są samotne bynajmniej nie z własnego wyboru, twierdzi że samotność to ich wybór...
wynika to z faktu że ludzie jakby z automatu bronią się przyznać za popełniane błędy lub doznawane porażki
Benny K.

Benny K. Iluzjonista "Nie
słowa lecz czyny
mówią prawdę"-własne

Temat: Dlaczego tak wielu ludzi wybiera dziś samotność...?

Jolanta K Żytkiewicz:
Czy możecie zdefiniować pojęcie samotności?

Ta definicja ma prawo dotyczyć bycia w parze lub bez.....
Samotność to znaczy osobiste życie bez zobowiązań względem drugiej osoby w parze.

"Zaliczenie" np: słowa samotność pozwala na stanie się towarzyskim bo już wtedy wiadomo co i jak.
pozwolę sobie nie zgodzić się do końca z powyższym

samotność niekoniecznie powiązana jest z życiem partnerskim a z ogólnym faktem czy ktoś i w jakim stopniu czuje się samotny niezależnie czy chodzi o partnera, dzieci, rodziców, znajomych itd.

osoba samotna w oczach innych ludzi niekoniecznie musi się czuć samotna więc odróżniałbym pojęcie osoby samotnej w własnym odczuciu lub osoby której samotność przypisują inni.
Dawid C.

Dawid C. In progress... Still
:)

Temat: Dlaczego tak wielu ludzi wybiera dziś samotność...?

Anna Maria Dukat:
Hmm... i tu poruszasz wątek niezależności finansowej kobiet. Niejednokrotnie zauważyłam jak mężczyźni unikają związku z kobietami niezależnymi, czyli takimi które prowadzą własną firmę, mają własne mieszkanie, własny samochód,... i jak wytłumaczysz strach mężczyzn przed związkiem z taką kobietą???
Wypowiedź Sławka niewiele ma wspólnego z niezależnością finansową kobiet. Wiele ma za to wspólnego z tym, że kłopoty finansowe faceta dla kobiety są powodem do rozstania - a jednocześnie te same kobiety od czci i wiary odsądzają facetów, którzy zostawiają partnerki z problemem.
Dawid C.

Dawid C. In progress... Still
:)

Temat: Dlaczego tak wielu ludzi wybiera dziś samotność...?

Jolanta I.:
Dawid C.:
Benny K.:
Ciekawe czy w ogóle i na ile palców u rąk procentów ludzi świadomie wybiera samotność.

Pewne rzeczy w życiu większości ludzi bywa narzucane przez los a nie świadomy wybór.
Ależ to oczywiste.
Tylko wiele osób, które są samotne bynajmniej nie z własnego wyboru, twierdzi że samotność to ich wybór...

Czy możecie zdefiniować pojęcie samotności?
W kontekście wątku oznacza to pozostawanie w stanie bez partnera. Samotność w związku to inna baja.

konto usunięte

Temat: Dlaczego tak wielu ludzi wybiera dziś samotność...?

Dawid C.:
Wypowiedź Sławka niewiele ma wspólnego z niezależnością finansową kobiet. Wiele ma za to wspólnego z tym, że kłopoty finansowe faceta dla kobiety są powodem do rozstania - a jednocześnie te same kobiety od czci i wiary odsądzają facetów, którzy zostawiają partnerki z problemem.

Pytanie na ile same problemy natury finansowej są powodem odejścia partnerki a na ile fakt, że facet nie chce czy nie potrafi z nich wybrnąć?
Przecież równie dobrze np.bywa i tak, że facet z powodu problemów finansowych zaczyna pić i nie dociera do niego, że to nie jest rozwiązanie.Kobieta na początku stara się mu pomóc ale do tego trzeba dwojga, po jakimś czasie odchodzi a potem jest lament, że to zła kobieta była.

konto usunięte

Temat: Dlaczego tak wielu ludzi wybiera dziś samotność...?

Dawid C.:
Jolanta I.:
Czy możecie zdefiniować pojęcie samotności?
W kontekście wątku oznacza to pozostawanie w stanie bez partnera. Samotność w związku to inna baja.

Czy dobrze rozumiem, że singiel =osoba samotna?
Dosyć śmiała i chyba nieco błędna teza.

Następna dyskusja:

Trolle - wielu czolowych ar...




Wyślij zaproszenie do