Szczepan J.

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora

konto usunięte

Temat: Dlaczego tak wielu ludzi wybiera dziś samotność...?

Anna Maria Dukat:
Tak Dagmara, prawko może zrobić każdy ale ja w ten sposób wiem czy to jest męski mężczyzna czy ja mam kolejne dziecko. Ja już miałam do czynienia z dużymi dziećmi które nawet wodę na herbatę przypalały. Ja potrzebuję mężczyzny przy którym mogę czuć się delikatną kobietą i czuć bezpieczeństwo. W domu chcę odpocząć od moich jaj.

To akurat rozumiem, pełna zgoda.
A co powiesz na 30 policjanta dochodzeniówki który nie miał prawka i bał się jazdy samochodem???

Nie skreślałabym faceta tylko dlatego, że nie ma PJ.
Mało tego, podziwiam ludzi, którzy nie mają PJ ani samochodu-ja jestem akurat od tego środka lokomocji uzależniona.Inna sprawa, że to mi daje pewną niezależność, którą bardzo sobie cenię.
Ja wiem czego chcę od kandydata. Nie interesuje mnie recepta "dogadamy się", "dotrzemy się".

Tu bym polemizowała, wydaje mi się, że w większości związków ludzie potrzebują czasu żeby się "dotrzeć".

konto usunięte

Temat: Dlaczego tak wielu ludzi wybiera dziś samotność...?

Dagmara D.:
Gabriel Daniel:
Istnieje spora możliwość mocnego zranienia osoby z którą jestem.
Wcale mnie to nie dziwi. Na pewno jest wiele czynników. Dlatego to Twój wybór. I dobrze go przemyśl.
P.s. jeśli mogę coś doradzić. Przypomnij sobie - to było dawno - dlaczego jesteś z tą osobą. Ja niestety jestem zwolenniczką poglądu, że o związek trzeba walczyć.

Dag, zgadza się tyle tylko, że do tańca trzeba dwojga.
Jeśli tylko jedna strona widzi problem albo tylko jedna strona ma wolę walki to i tak nic z tego nie będzie.

konto usunięte

Temat: Dlaczego tak wielu ludzi wybiera dziś samotność...?

Anna Maria Dukat:
Dagmara D.:
Anna Maria Dukat:
Ja wiem czego chcę od kandydata. Nie interesuje mnie recepta "dogadamy się", "dotrzemy się".
Anie ja rozumiem. Ale tu nie ma miejsca na miłość. Tu jest miejsce na umowę cywilno-prawną.

Dagmarko z biegiem czasu uczucia zamieniają się w przyzwyczajenie, rutynę... Ja nie mam ochoty na kilka związków które skończą się słowami "miłość, uczucia wypaliły się...". Ja szukam partnera na stałe- na dobre i na złe, w zdrowiu i w chorobie. Dla mnie tzw."miłość" jest na drugim miejscu. Najpierw jest rozsądny wybór.

I uważasz, że tylko związek z rozsądku będzie na zawsze?
Wydaje mi się, że jesteś w błędzie, bo to chyba miłość potrafi zwyciężyć wiele przeszkód i przeciwności losu.Poza tym uczucie w związku ma rózne fazy tak samo jak sam związek.

konto usunięte

Temat: Dlaczego tak wielu ludzi wybiera dziś samotność...?

Dariusz Rojek:
To, że szukamy kogoś wg. swoich kryteriów powoduje, że raczej nie będzie to własciwa osoba..., a ślepy los może nas zetknąć z kimś, kto jest w jakiś sposób podobny do nas, a to może połączyć ;) Niektórzy nazywają to przeznaczeniem ale trzeba je sprowokować :)

Nie do końca się zgadzam z tym, że szukanie kogoś wg własnych kryteriów oznacza, że to nie będzie właściwa osoba.
Wydaje mi się, że nawet jeśli los/przeznaczenie ześle nam kogoś na kogo niekoniecznie zwrócilibyśmy uwagę, to potem i tak w pewnym sensie nasze kryteria się ujawnią i zostanie to zweryfikowane.

konto usunięte

Temat: Dlaczego tak wielu ludzi wybiera dziś samotność...?

Agnieszka G.:
Magdalena Nagrodzka:
Agnieszka G.:
Magdo :) Zostaje opcja stosowana nieraz już przez nasze babki :) małżeństwo/układ z rozsądku :)

Agnieszka, :) to jak obserwujesz ludzi, którzy tkwią w związkach, które nie są dla nich satysfakcjonujące to już wiesz czym to może być spowodowane? ;)

Zwykle to jest spowodowane strachem przed samotnością i lenistwem.

Dla mnie powodem tkwienia w takich związkach jest po prostu głupota :)

Lub wygodnictwo:).

konto usunięte

Temat: Dlaczego tak wielu ludzi wybiera dziś samotność...?

Gabriel Daniel:
Agnieszka G.:
heh, zawsze można trafić kogoś z odzysku :D
Z odzysku??? :) rozumiem że to negatywne określenie... moim zdaniem lepszy z odzysku ( z doświadczeniem ) niż nieobyty w schodach związku laik. Ale jak mówiłem każdy jest inny i co innego woli :)


Gabriel, czyżbyś sugerował, że lepsza rozwódka niż panna?:P

konto usunięte

Temat: Dlaczego tak wielu ludzi wybiera dziś samotność...?

Szczepan M.:
No i rzecz jeszcze jedna. Będąc w luźnym związku, gdy nam się coś przestanie podobać, przestanie odpowiadać, lub po prostu się znudzimy, możemy w każdym momencie pozbierać zabawki i iść do domu. :) I NIKT nie może mieć o to pretensji... przecież obie strony (albo i więcej) zaakceptowały taki układ.

Czy możesz sprecyzować pojęcie: "luźny związek"?
Zresztą najsensowniejszym modelem jest chyba w tym momencie 2+0 czyli pary bezdzietne.


Najsensowniejszym z jakiego punktu widzenia?

konto usunięte

Temat: Dlaczego tak wielu ludzi wybiera dziś samotność...?

Michał Stradomski:


Co daje więcej satysfakcji, zapewnienie wykształcenia własnemu dziecku czy nowy samochód/gadżet?

Źle postawione pytanie, co w sumie mnie nie dziwi.
Satysfakcja pewnie jest na podobnym wysokim poziomie, nie jest ani gorsza ani lepsza.

konto usunięte

Temat: Dlaczego tak wielu ludzi wybiera dziś samotność...?

Stanisław Kowalik:
Mozna znalezc taka prace, ze jedna osoba zarobi na wygodne zycie calej rodziny.
I nie przyjmuje argumentow, ze sie nie da. Trzeba sie tylko postarac.

Aha, czy mam rozumieć, że z miłą chęcią odnalazłbyś się w sytuacji kiedy to kobieta by zarabiała na Wasze wspólne życie?
Poza tym chyba zapominasz, że nic nie jest na zawsze i może w życiu różnie być.
Ok, wyjeżdżam za facetem na drugą półkulę, zajmuję się domem, on zarabia tyle, że spokojnie żyjemy i po 5 latach nagle wszystko szlag trafia, rozstajemy się i.....? Kobieta zostaje z niczym.

To obrazliwe stwierdzenie w stosunku do rodzicow. Zrobic dziecko to nie sztuka, wychowac je na czlowieka - to dopiero wyzwanie.

A tego chyba nikt, nawet osoby bezdzietne nie kwestionują, prawda?

Masz za zle dzieciatym, ze nie szanuja Twojego singielstwa, ale sam obrazasz ich co chwila.

Najczęściej spotykam się z tym, że to rodzice obrażają/krytykują czy wyśmiewają osoby, które nie mają dzieci, bo taką decyzję podjęły.

konto usunięte

Temat: Dlaczego tak wielu ludzi wybiera dziś samotność...?

Michał Stradomski:

Zakonnice przynajmniej mają wspólnotę, do której dożywotnio należą i głęboko przeżywany sens życia. "Signielstwo" starszej kobiecie nie oferuje nic. Szczególnie w społeczeństwie, w którym kobieta po 30 bez dzieci zaczyna być odsuwana na margines, bo traci wspólne tematy i rozrywki z "dzieciatymi" koleżankami. Pewnie można być szczęśliwym samemu ale wydaje mi się to mimo wszystko trudniejsze niż życie w rodzinie.

Chyba jesteś w błędzie, jakoś nie odczuwam trudów takiego życia a jestem już dobrze po 30 :P
[dziekuję, tak, wiem, nie widać:D]
Co ciekawe, mam sporo koleżanek, które mają np.2 dzieci i jakoś wspólnych tematów nam nie brakuje, może dlatego, że nie przekonujemy się czyje życie jest lepsze a Im macierzyństwo nie odebrało zdrowego rozsądku i ich życie nie kręci się li tylko wokół dzieci.

konto usunięte

Temat: Dlaczego tak wielu ludzi wybiera dziś samotność...?

Dariusz Rojek:
Szczepan, - zwrócę się do Ciebie, bo to Ty ostatnio nadajesz ton tej dyskusji - czy Ty naprawdę uważasz, że ten wykreowany przez media i tzw. rynkową rzeczywstość model życia, oparty o egocentryzm ("Podruj sobie odrobinę luksusu", "Jesteś tego warta") jest najlepszym ze wszystkich jakie istnieją na tym świecie.. ??

No właśnie, nie chodzi o to co jest lepsze, chodzi o zwykłą tolerancję dla tego, że ktoś żyje inaczej.
Inaczej nie oznacza przecież, że gorzej, prawda?

konto usunięte

Temat: Dlaczego tak wielu ludzi wybiera dziś samotność...?

Michał Stradomski:
Agnieszka G.:
No tak, opowiadanie na okrągło o ząbkach, kupkach, kolkach, pieluchach, przedszkolu i trudnościach w nauce to rzeczywiście świetne tematy dla "niedzieciatych". A może to "dzieciaci" tracą kontakt z rzeczywistością i poza powyższymi nie można z nimi o niczym innym porozmawiać?

Widzę, że wiesz, o czym mówię :) Nie ważne czyja to wina, ważne, że krąg znajomych się mocno zawęża.

Krąg znajomych może się zawężać nie tylko w przypadku mania czy nie-mania dzieci.
Pamiętaj, sama nie oznacza samotna :)
Sama oznacza z dużym prawdopodobieństwem samotna za kilkadziesiąt lat :) Choć mąż i dzieci nie dają też żadnej gwarancji :)

A skąd Ty wiesz co będzie za kilkadziesiąt lat?
Jasnowidz jakiś czy co?:D

A tu pełna zgoda, że mąż i dzieci żadnej gwarancji nie dają, zatem osławiony argument:"kto Ci szklankę wody poda" jest conajmniej bez sensu.

konto usunięte

Temat: Dlaczego tak wielu ludzi wybiera dziś samotność...?

Stanisław Kowalik:
Agnieszka G.:
A jako "niedzieciata" wolę rozmawiać o normalnych rzeczach a nie wysłuchiwać pierdół o grzechotkach. Życie dookoła nie zamyka się w puszce "Bebiko" ani miedzy kucykami Pony.
Wystarczy ograniczyc grono znajomych do niedzieciatych. Skoro mamy wolnosc i kazdy moze realizowac swoje plany i marzenia, pozwolmy mlodym rodzicom ekscytowac sie kupkami, zabkami i kucykami Pony.

To akurat jest duuuże uproszczenie.
Nie do końca rozumiem czemu mam się zadawać tylko z ludźmi podobnymi do mnie?
Agnieszka G.

Agnieszka G. Płyń za rekinem –
trafisz do ludzi
[Lec]

Temat: Dlaczego tak wielu ludzi wybiera dziś samotność...?

Jolanta I.:
Stanisław Kowalik:
Agnieszka G.:
A jako "niedzieciata" wolę rozmawiać o normalnych rzeczach a nie wysłuchiwać pierdół o grzechotkach. Życie dookoła nie zamyka się w puszce "Bebiko" ani miedzy kucykami Pony.
Wystarczy ograniczyc grono znajomych do niedzieciatych. Skoro mamy wolnosc i kazdy moze realizowac swoje plany i marzenia, pozwolmy mlodym rodzicom ekscytowac sie kupkami, zabkami i kucykami Pony.

To akurat jest duuuże uproszczenie.
Nie do końca rozumiem czemu mam się zadawać tylko z ludźmi podobnymi do mnie?


Po to, żebyś nie narzekała, że towarzystwo dzieciatych Cię męczy.

konto usunięte

Temat: Dlaczego tak wielu ludzi wybiera dziś samotność...?

Agnieszka G.:
Jolanta I.:
Stanisław Kowalik:
Agnieszka G.:
A jako "niedzieciata" wolę rozmawiać o normalnych rzeczach a nie wysłuchiwać pierdół o grzechotkach. Życie dookoła nie zamyka się w puszce "Bebiko" ani miedzy kucykami Pony.
Wystarczy ograniczyc grono znajomych do niedzieciatych. Skoro mamy wolnosc i kazdy moze realizowac swoje plany i marzenia, pozwolmy mlodym rodzicom ekscytowac sie kupkami, zabkami i kucykami Pony.

To akurat jest duuuże uproszczenie.
Nie do końca rozumiem czemu mam się zadawać tylko z ludźmi podobnymi do mnie?


Po to, żebyś nie narzekała, że towarzystwo dzieciatych Cię męczy.

To raczej nie poprawi sytuacji, ba raczej jeszcze ją pogorszy.Idąc tym tokiem rozumowania to należałoby stworzyć enklawy dla jednych i drugich, żeby się ze sobą nie stykali tylko czy o to chodzi?
Agnieszka G.

Agnieszka G. Płyń za rekinem –
trafisz do ludzi
[Lec]

Temat: Dlaczego tak wielu ludzi wybiera dziś samotność...?

Jolanta I.:
Agnieszka G.:
Po to, żebyś nie narzekała, że towarzystwo dzieciatych Cię męczy.

To raczej nie poprawi sytuacji, ba raczej jeszcze ją pogorszy.Idąc tym tokiem rozumowania to należałoby stworzyć enklawy dla jednych i drugich, żeby się ze sobą nie stykali tylko czy o to chodzi?

Nie wiem, Stasia pytaj, on to napisał :)
Dagmara D.

Dagmara D. Field Research
Poland - Badania
rynku - moja miłość.
Wykł...

Temat: Dlaczego tak wielu ludzi wybiera dziś samotność...?

Jolanta I.:
Dagmara D.:
Gabriel Daniel:
Istnieje spora możliwość mocnego zranienia osoby z którą jestem.
Wcale mnie to nie dziwi. Na pewno jest wiele czynników. Dlatego to Twój wybór. I dobrze go przemyśl.
P.s. jeśli mogę coś doradzić. Przypomnij sobie - to było dawno - dlaczego jesteś z tą osobą. Ja niestety jestem zwolenniczką poglądu, że o związek trzeba walczyć.

Dag, zgadza się tyle tylko, że do tańca trzeba dwojga.
Jeśli tylko jedna strona widzi problem albo tylko jedna strona ma wolę walki to i tak nic z tego nie będzie.
No, wiesz, generalnie jeśli mówimy o związku, to do tanga trzeba dwojga. A z tą "jedną stroną" to często jest tak, że jako nieobiektywni nie potrafimy nabrać dystansu i ZAWSZE widzimy tylko własną krzywdę.
Agnieszka G.

Agnieszka G. Płyń za rekinem –
trafisz do ludzi
[Lec]

Temat: Dlaczego tak wielu ludzi wybiera dziś samotność...?

Dagmara D.:
No, wiesz, generalnie jeśli mówimy o związku, to do tanga trzeba dwojga. A z tą "jedną stroną" to często jest tak, że jako nieobiektywni nie potrafimy nabrać dystansu i ZAWSZE widzimy tylko własną krzywdę.

Miłość bywa ślepa, sąsiedzi nigdy :)
Stanisław K.

Stanisław K. Technical Director,
R&D and Innovation
Technologies

Temat: Dlaczego tak wielu ludzi wybiera dziś samotność...?

Agnieszka G.:
Nie wiem, Stasia pytaj, on to napisał :)
Przypisujecie mi drogie Panie slowa, ktorych nie napisalem.

Następna dyskusja:

Trolle - wielu czolowych ar...




Wyślij zaproszenie do