Dariusz Rojek

Dariusz Rojek Passion for
excellence...

Temat: Dlaczego tak wielu ludzi wybiera dziś samotność...?

Myślę, że najpierw należałoby kilka rzeczy zdefiniować... Miłość, to nic innego jak zdolność do wyzbycia się własnego ego na rzecz drugiej osoby i nie należy tego mylić z zauroczeniem czy pożądaniem.
Najczęściej ludzie wybierają samotność dlatego, że nie chcą lub nie potrafią zrezygnować z własnej wygody dla dobra drugiej osoby lub dlatego, że ktoś nie chce lub nie umie tego zrobić w stosunku do nas. Samotność jest też rodzajem wygodnictwa.

Jesteśmy też różni pod względem odczuwania drugiego człowieka, i tu nie ma jednej recepty. Jedni się kierują sercem, a inni rozumem, jedni chcą się ustawić, zabezpieczyć, zrealizować marzenia, a przy okazji mieć się do kogo przytulić lub z kim porozmawiać, a inni chcą mieć kogoś o kogo będą mogli dbać, z kim będą mogli doznać radości współprzeżywania, a przy okazji chcą poczuć bezpieczeństwo materialne, wspólnie zbudować dom czy firmę...

Tak więc jak w reklamie, czy się kierujesz sercem, czy rozumem, poznając drugiego człowieka nie zapominaj ani o emocjach, ani o zdrowym rozsądku... :)
Anna Maria Dukat

Anna Maria Dukat Ekspert finansowania
unijnego w
perspektywie
finansowej 2...

Temat: Dlaczego tak wielu ludzi wybiera dziś samotność...?

To jak każdy z nas ułoży sobie życie zależy tylko i wyłącznie od nas samych. Jeśli spier... sobie życie to możemy mieć pretensje tylko i wyłącznie do siebie.
Jeśli decyzję o naszym życiu oddamy w ręce rodziny lub znajomych to zastanówmy się czy dorośliśmy do związku.

Szczepan J.

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora
Anna Maria Dukat

Anna Maria Dukat Ekspert finansowania
unijnego w
perspektywie
finansowej 2...

Temat: Dlaczego tak wielu ludzi wybiera dziś samotność...?

Szczepan M.:
Ale Singielstwo jest czymś jak najbardziej naturalnym i zrozumiałym.

Dlaczego?:
- Ano dlatego, ze coraz częściej jesteśmy związani zawodowo z częstymi zmianami miejsca zamieszkania (a po co komu partner czy partnerka 10.000 km od nas).

- Jest wygodniej i praktyczniej. To nowa forma modelu społecznego odpowiadającego dzisiejszemu zapotrzebowaniu rynku. Bo jeśli mamy 15% bezrobocia, z drugiej strony jest mocna presja na sukces, to albo rybki albo akwarium. O ile jednak Partner czy to fuckin frends czy jakikolwiek inny układ nie utrudnia zycia o tyle rodzina już tak. Rodzina uwiązuje, powoduje, że zaczyna się zależność i odpowiedzialność.

- w Związku z jednej strony człowiek podświadomie ogranicza ryzyko (np. zawodowe, ogranicza plany), z drugiej strony ma mocna presję zarobkową (zresztą z tego co zarobi i tak widzi na oczy promil) - i z tego modelu wyłania sie obrazek, który przedstawia człowieka jako maszynę wyrobniczą, zrobic (spłodzić) kilka kolejnych osobników zamienionych potem w wyrobników, która ma tyrać do upadu, aby zarobić, , a zarobić musi, bo: syn/córka/wnuczka/żona/teściowa potrzebuje:
- na pieluchy
- na piórnik
- na komórkę
- na zeszyt
- na lekarstwa
- i tysiac innych rzeczy, których jako single NIGDY byśmy nie kupili.

No i rzecz jeszcze jedna. Będąc w luźnym związku, gdy nam się coś przestanie podobać, przestanie odpowiadać, lub po prostu się znudzimy, możemy w każdym momencie pozbierać zabawki i iść do domu. :) I NIKT nie może mieć o to pretensji... przecież obie strony (albo i więcej) zaakceptowały taki układ.

To gdzie tu logika?
Zresztą najsensowniejszym modelem jest chyba w tym momencie 2+0 czyli pary bezdzietne.

I w ten sposób człowieki wyginą jak dinozaury...

Szczepan J.

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora

konto usunięte

Temat: Dlaczego tak wielu ludzi wybiera dziś samotność...?

Szczepan M.:

I w ten sposób człowieki wyginą jak dinozaury...

I co martwi cie to??

Mnie to Lotto. :)
A jak czlowieki wyginą to kto będzie pisał na forach ?

Szczepan J.

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora
Anna Maria Dukat

Anna Maria Dukat Ekspert finansowania
unijnego w
perspektywie
finansowej 2...

Temat: Dlaczego tak wielu ludzi wybiera dziś samotność...?

Szczepan M.:
Jerzy A.:
Szczepan M.:

I w ten sposób człowieki wyginą jak dinozaury...

I co martwi cie to??

Mnie to Lotto. :)
A jak czlowieki wyginą to kto będzie pisał na forach ?

Co za różnica, nas już wtedy nie będzie.
Więc co nas to obchodzi. :-) <joke>

Zaletą jest, że wtedy ZUS`u też nie będzie :D

Zresztą to optymistyczna wizja, obawiam się że w krajach na bliskim wschodzie, i afryce czy Indiach. Produkcja masowa nadal będzie szła "pełną parą", no może ograniczą z 10 na 8 ;-), ale to takie kosmetyczne zmiany w planie produkcyjnym - o ile tam w ogóle jest jakiś plan.

Hmm... tylko jak wizja jest taka że człowieki wyginą to po co teraz tak zapracowywać się, po co ta walka o majątek skoro i tak nasze ciała robaki zjedzą???

A druga część wizji... to czy Polska to inna planeta że Indie, Chiny i inne kraje będą produkować masowo???

Szczepan J.

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora
Michał Stradomski

Michał Stradomski @konferencje.pl

Temat: Dlaczego tak wielu ludzi wybiera dziś samotność...?

Szczepan M.:
Ale Singielstwo jest czymś jak najbardziej naturalnym i zrozumiałym.

Dla człowieka naturalnym jest związek monogamiczny, który pozwala wychować potomka, który przez kilkanaście lat jest niezdolny do samodzielnego życia.

Dlaczego?:
- Ano dlatego, ze coraz częściej jesteśmy związani zawodowo z częstymi zmianami miejsca zamieszkania (a po co komu partner czy partnerka 10.000 km od nas).

Można się przeprowadzać razem. Zmiana miejsca zamieszkania o 10 tys. km nie jest u nas jeszcze normą.
- Jest wygodniej i praktyczniej. To nowa forma modelu społecznego odpowiadającego dzisiejszemu zapotrzebowaniu rynku.

chcesz, żeby rynek kierował Twoim życiem?

> Bo jeśli
mamy 15% bezrobocia, z drugiej strony jest mocna presja na sukces,

chcesz żeby presja społeczna kierowała Twoim życiem?
to albo rybki albo akwarium. O ile jednak Partner czy to fuckin frends czy jakikolwiek inny układ nie utrudnia zycia o tyle rodzina już tak. Rodzina uwiązuje, powoduje, że zaczyna się zależność i odpowiedzialność.

A z drugiej strony, daje motywację, satysfakcję, miłość, sens życia....

- w Związku z jednej strony człowiek podświadomie ogranicza ryzyko (np. zawodowe, ogranicza plany), z drugiej strony ma mocna presję zarobkową (zresztą z tego co zarobi i tak widzi na oczy promil) - i z tego modelu wyłania sie obrazek, który przedstawia człowieka jako maszynę wyrobniczą, zrobic (spłodzić) kilka kolejnych osobników zamienionych potem w wyrobników, która ma tyrać do upadu, aby zarobić

A co, jeśli nie ma dzieci? Jest lepiej? bo można kupować INNE rzeczy? Czy single kupują mniej? Co daje więcej satysfakcji, zapewnienie wykształcenia własnemu dziecku czy nowy samochód/gadżet?
No i rzecz jeszcze jedna. Będąc w luźnym związku, gdy nam się coś przestanie podobać, przestanie odpowiadać, lub po prostu się znudzimy, możemy w każdym momencie pozbierać zabawki i iść do domu. :)

A co jeśli to drugiej stronie się znudzi, a Ty będziesz dalej kochał? Może tak samo zawierajmy wszystkie umowy w życiu. "Kupię ten telewizor na raty i będę płacił, dopóki mi się nie znudzi :)"
"Sprzedam Panu ten samochód ale gwarancję dam na tyle na ile mi to będzie odpowiadać."
Niech się Pan przeprowadzi 10 000 km a podpiszemy z Panem umowę o pracę na czas "aż do znudzenia". "Nasza szkoła zapewni Wam 5 lat edukacji, chyba że nam się wcześniej znudzi uczenie" itd itd... "Załóż konto na Golden Line, a my je usuniemy, kiedy będzie nam pasowało" :)
To gdzie tu logika?
No właśnie :)
Zresztą najsensowniejszym modelem jest chyba w tym momencie 2+0 czyli pary bezdzietne.

Gdzie tu sens?

konto usunięte

Temat: Dlaczego tak wielu ludzi wybiera dziś samotność...?

Szczepan M.:
Zresztą to optymistyczna wizja, obawiam się że w krajach na bliskim wschodzie, i afryce czy Indiach. Produkcja masowa nadal będzie szła "pełną parą", no może ograniczą z 10 na 8 ;-), ale to takie kosmetyczne zmiany w planie produkcyjnym - o ile tam w ogóle jest jakiś plan.

Czyli najrozdądniejszy model rodziny wg kolegi to 2+1 czyli on+ona+pies ?Jerzy A. edytował(a) ten post dnia 11.12.12 o godzinie 16:29

Szczepan J.

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora

konto usunięte

Temat: Dlaczego tak wielu ludzi wybiera dziś samotność...?

Szczepan M.:
Jerzy A.:
Szczepan M.:
Zresztą to optymistyczna wizja, obawiam się że w krajach na bliskim wschodzie, i afryce czy Indiach. Produkcja masowa nadal będzie szła "pełną parą", no może ograniczą z 10 na 8 ;-), ale to takie kosmetyczne zmiany w planie produkcyjnym - o ile tam w ogóle jest jakiś plan.

Czyli najrozdądniejszy model rodziny wg kolegi to 2+1 czyli on+ona+pies ?

Patrząc czysto logicznie 2+0 :-).
A, że lubię psy 2+1 to może być i taki: on + ona + pies (papuga, chomik, tamagotchi lub cokolwiek innego). :D

Niech każdy szuka szczęścia na swój sposób.

Zaleciało zoofilią.
Agnieszka G.

Agnieszka G. Płyń za rekinem –
trafisz do ludzi
[Lec]

Temat: Dlaczego tak wielu ludzi wybiera dziś samotność...?

Szczepan M.:
Patrząc czysto logicznie 2+0 :-).
A, że lubię psy 2+1 to może być i taki: on + ona + pies (papuga, chomik, tamagotchi lub cokolwiek innego). :D

Niech każdy szuka szczęścia na swój sposób. Byle tylko nie było wywodów jak ten powyżej, kiedy to kolejny "wszystkowiedzący" koniecznie chce udowadniać, ze jego racja jest racją "najmojszą", zresztą zaraz się odniosę do jego wąskiego toku myślenia z gatunku: "szczęście dają dzieci i nic więcej".

Też mnie irytuje nacisk na rozmnażanie się. Nie lubię dzieci i nie chcę ich. Mam do tego prawo i można zwariować od kretyńskich rad: "ale jak będziesz miec swoje, to zobaczysz". Nie zobaczę, nie chcę.
Tak samo jak wolę być sama, niż z kimś na siłę, bo ślub, dzieci, kredyt i kij wie co jeszcze.

Ludzie sobie sami krzywdę robią na własne życzenie, tkwiąc w bezsensownych związkach/układach.

Szczepan J.

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora

Szczepan J.

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora
Agnieszka G.

Agnieszka G. Płyń za rekinem –
trafisz do ludzi
[Lec]

Temat: Dlaczego tak wielu ludzi wybiera dziś samotność...?

Jest jeszcze jedna sprawa a propos rozmnażania. To ja muszę rezygnować z pracy i wielu innych rzeczy, żeby urodzić. Nasze matki miały pewne powroty do pracy itd., teraz tego komfortu nie ma. Nie uśmiecha mi się wyoutowanie na kilka lat z powodu dziecka, tak samo jak nienawidzę być zależna finansowo od faceta. Dla tych z dziećmi to egoizm a dla mnie logiczne myślenie.

Tak samo jak nie potrafię zrozumiec ludzi, którzy tkwią w czyms bez sensu dla rodziny, zasady itd.Agnieszka G. edytował(a) ten post dnia 11.12.12 o godzinie 19:24

konto usunięte

Temat: Dlaczego tak wielu ludzi wybiera dziś samotność...?

Agnieszka G.:
Szczepan M.:
Patrząc czysto logicznie 2+0 :-).
A, że lubię psy 2+1 to może być i taki: on + ona + pies (papuga, chomik, tamagotchi lub cokolwiek innego). :D

Niech każdy szuka szczęścia na swój sposób. Byle tylko nie było wywodów jak ten powyżej, kiedy to kolejny "wszystkowiedzący" koniecznie chce udowadniać, ze jego racja jest racją "najmojszą", zresztą zaraz się odniosę do jego wąskiego toku myślenia z gatunku: "szczęście dają dzieci i nic więcej".

Też mnie irytuje nacisk na rozmnażanie się. Nie lubię dzieci i nie chcę ich. Mam do tego prawo i można zwariować od kretyńskich rad: "ale jak będziesz miec swoje, to zobaczysz". Nie zobaczę, nie chcę.
Tak samo jak wolę być sama, niż z kimś na siłę, bo ślub, dzieci, kredyt i kij wie co jeszcze.

Ludzie sobie sami krzywdę robią na własne życzenie, tkwiąc w bezsensownych związkach/układach.

Oj brak patriotycznej postawy jakby egoizm przez koleżankę przemawiał.
Ale w tych czasach można mieć i takie zdanie.
Agnieszka G.

Agnieszka G. Płyń za rekinem –
trafisz do ludzi
[Lec]

Temat: Dlaczego tak wielu ludzi wybiera dziś samotność...?

Agnieszka G.:
Jest jeszcze jedna sprawa a propos rozmnażania. To ja muszę rezygnować z pracy i wielu innych rzeczy, żeby urodzić. Nasze matki miały pewne powroty do pracy itd., teraz tego komfortu nie ma. Nie uśmiecha mi się wyoutowanie na kilka lat z powodu dziecka, tak samo jak nienawidzę być zależna finansowo od faceta. Dla tych z dziećmi to egoizm a dla mnie logiczne myślenie.

Głupio siebie cytować. Dla Ciebie to egoizm, dla mnie nie.
Nie będę miec dzieci, bo państwo sie domaga.

konto usunięte

Temat: Dlaczego tak wielu ludzi wybiera dziś samotność...?

Agnieszka G.:
Agnieszka G.:
Jest jeszcze jedna sprawa a propos rozmnażania. To ja muszę rezygnować z pracy i wielu innych rzeczy, żeby urodzić. Nasze matki miały pewne powroty do pracy itd., teraz tego komfortu nie ma. Nie uśmiecha mi się wyoutowanie na kilka lat z powodu dziecka, tak samo jak nienawidzę być zależna finansowo od faceta. Dla tych z dziećmi to egoizm a dla mnie logiczne myślenie.

Głupio siebie cytować. Dla Ciebie to egoizm, dla mnie nie.
Nie będę miec dzieci, bo państwo sie domaga.

No tak, z macierzyństwem jak z klerem powinno być powołanie, bez tego ciężko.

Następna dyskusja:

Trolle - wielu czolowych ar...




Wyślij zaproszenie do