Temat: Czy pejsy, to slowo, pojecie obrazliwe?
Agnieszka G.:
Hanys by w życiu nie nazwał Żydów pejsatymi,
zelezy jaki hanys, fuckt :)
taaa?? Agnieszko .. a pomyslalas znow, PRZED napisaniem tego ..? :)) Moze mie zekcesz jeszcze wmowic, ze ci najbardziej wplywowi z nich, nie nosza (lokatych) pejsow?? I nie zebym zazdroscil ..
Nie o to chodzi, ani biega ...
ale co Ty możesz wiedzieć, kiedy od lat w DE siedzisz.
hehe, bylem w miedzy czasie na paru kontynentach (EU, Indie, USA, Mexico ..) Napisalem to w takiej ksiazce jednej ale niem. Lubie sie dzielic wiedza, doswiadczeniem. I nie tylko z dobrego serca, jak wiesz :)
Wstyd mi za takich jak Ty ... jako Ślązaczce, hanysce czy nazwij to jak chcesz ...
ee ta, jezdes spoko laska (dla mnie za wysoka troche :) Zeby wiecej takowych ..
Edit: dobra dodam ze mi jeden pejsaty w LA (USA) zalazl mocno za skore: w hostelu przewiazal se reke rzemieniem .. zeby tak miec lepszy kontak z jego bogiem .. A jak go potem o to spytalem
i powiedzialem, zem Chrzescijanin, to powiedzial: that`s bullshit .. Capito? My jestesmy dla nich najwyzej bullshit ... to fakty
Ten post został edytowany przez Autora dnia 13.11.13 o godzinie 21:01