Piotr O.

Piotr O. Doradca medialny

Temat: Jestem za całkowitym zakazem palenia w miejscach publicznych

Niech palacze kopcą w swoich mieszkaniach,ale wara im od miejsc gdzie sa niepalący.

Kto sie ze mną zgadza:-)??

konto usunięte

Temat: Jestem za całkowitym zakazem palenia w miejscach publicznych

ja, mam astmę i szlag mnie trafia.. poza tym, nieelegancko to wygląda.
Piotr O.

Piotr O. Doradca medialny

Temat: Jestem za całkowitym zakazem palenia w miejscach publicznych

smierdzi, truje.Zadnych korzysci dla nas niepalących.

Ale tak szybko nie rzucą, z papierosem czują sie bezpieczniej, faceci bardziej męsko, dzieciaki doroślej,...

Temat: Jestem za całkowitym zakazem palenia w miejscach publicznych

Piotr O.:
Niech palacze kopcą w swoich mieszkaniach,ale wara im od miejsc gdzie sa niepalący.

Kto sie ze mną zgadza:-)??


TAK, z powyższym się zgadzam, ALE
wara od mojego palenia w moim samochodzie!!!

I takiej prozycji słyszałam. Wrrrr............!!!
Piotr O.

Piotr O. Doradca medialny

Temat: Jestem za całkowitym zakazem palenia w miejscach publicznych

Dopoki nie jestes taxi girl, pozwalamy:-))
Anna M.

Anna M. PR, promocja,
produkcja, kreacja

Temat: Jestem za całkowitym zakazem palenia w miejscach publicznych

jestem stanowczo za zakazem!! mam dość przesiąkania dymem zawsze i wszędzie, jak tylko mam ochotę trochę pobyć na mieście!! dlaczego mamy cierpieć i być podtruwani, bo inni mają problem z nałogiem??!!

konto usunięte

Temat: Jestem za całkowitym zakazem palenia w miejscach publicznych

absofuckinlutnie jestem za!!!
Dorota Magdalena S.

Dorota Magdalena S. psycholog, filolog
rosyjski

Temat: Jestem za całkowitym zakazem palenia w miejscach publicznych

jacy tu wszyscy cudowni i zA! to skąd do cholery te zadymmione knajpy?:(

konto usunięte

Temat: Jestem za całkowitym zakazem palenia w miejscach publicznych

Jakoś tak się w Polsce ostatnio zrobiło ZAKAZOWO...
To refleksja na początek: nie słyszałam, żeby Sejm chciał ostatnio ustalić ustawę pozwalającą obywatelom na cokolwiek...

Za chwilę, nie tylko nie wolno mi będzie palić we własnym domu, ale zapewne i bzykać się, w celach nie prokreacyjnych...

To jest jakaś paranoja.
I wcale nie jest śmiesznie.

Oczywiście, rozumiem wydzielanie przedziałów, knajp, tudzież innych pomieszczeń, dla NIE palących. I staram się w takich miejscach nie palić.
Jednak zupełnie nie rozumiem - samej siebie - palącej w WC, w pociągu IC, na trasie Warszawa - Wrocław.
Jeden kąt, choćby jeden przedział, jako palarnia? nie?... nie możliwe? taki malutki przedzialik? gdzie mogłabym poczuć się jak dojrzała osoba, paląca, wiedząca, co robi, a nie jak szczeniak z podstawówki, w krzakach, nie???...

Wyobraźcie sobie, jakiego rzędu straty poniosłoby państwo, budżet, czyli MY, gdyby w cudowny sposób, wszyscy Polacy z dnia na dzień przestali palić. Może ktoś spróbuje to policzyć...
Proponuję, żeby decyzję o paleniu w lokalu (gdziekolwiek) podejmował właściciel. I wara komukolwiek od mojej własności.
Pozdrawiam,
paląca, ok 10 fajek na dobę,
Barbara

PS. A dla Doroty mam ukłony, no właśnie...
Dorota Magdalena S.

Dorota Magdalena S. psycholog, filolog
rosyjski

Temat: Jestem za całkowitym zakazem palenia w miejscach publicznych

Barbara Irena H.:
Jakoś tak się w Polsce ostatnio zrobiło ZAKAZOWO...
To refleksja na początek: nie słyszałam, żeby Sejm chciał ostatnio ustalić ustawę pozwalającą obywatelom na cokolwiek...

Za chwilę, nie tylko nie wolno mi będzie palić we własnym domu, ale zapewne i bzykać się, w celach nie prokreacyjnych...

To jest jakaś paranoja.
I wcale nie jest śmiesznie.

Oczywiście, rozumiem wydzielanie przedziałów, knajp, tudzież innych pomieszczeń, dla NIE palących. I staram się w takich miejscach nie palić.
Jednak zupełnie nie rozumiem - samej siebie - palącej w WC, w pociągu IC, na trasie Warszawa - Wrocław.
Jeden kąt, choćby jeden przedział, jako palarnia? nie?... nie możliwe? taki malutki przedzialik? gdzie mogłabym poczuć się jak dojrzała osoba, paląca, wiedząca, co robi, a nie jak szczeniak z podstawówki, w krzakach, nie???...

Wyobraźcie sobie, jakiego rzędu straty poniosłoby państwo, budżet, czyli MY, gdyby w cudowny sposób, wszyscy Polacy z dnia na dzień przestali palić. Może ktoś spróbuje to policzyć...
Proponuję, żeby decyzję o paleniu w lokalu (gdziekolwiek) podejmował właściciel. I wara komukolwiek od mojej własności.
Pozdrawiam,
paląca, ok 10 fajek na dobę,
Barbara

PS. A dla Doroty mam ukłony, no właśnie...
Ale Barbaro chyba ten argument ze stratamiw budzecie jest mocno chybiony;);(

konto usunięte

Temat: Jestem za całkowitym zakazem palenia w miejscach publicznych

Piotr O.:
Niech palacze kopcą w swoich mieszkaniach,ale wara im od miejsc gdzie sa niepalący.

Kto sie ze mną zgadza:-)??
Jako osoba niepalaca mam ten komfort,ze nie musze stosowac sie do zakazow(nakazow)palenia w miejscach publicznych.Nie ukrywam,ze mam serdecznie dosc siedzenia w zadymionej knajpie z piekacymi od dymu oczami...
Z drugiej strony, co maja poczac nalogowi palacze?Co zmieni calkowity zakaz nie wiem ale powinne byc wydzielone strefy np. w knajpie gdzie na luzie zapaliliby nawet koci ogon:)
Dorota Magdalena S.

Dorota Magdalena S. psycholog, filolog
rosyjski

Temat: Jestem za całkowitym zakazem palenia w miejscach publicznych

Iwona D.:
Piotr O.:
Niech palacze kopcą w swoich mieszkaniach,ale wara im od miejsc gdzie sa niepalący.

Kto sie ze mną zgadza:-)??
Jako osoba niepalaca mam ten komfort,ze nie musze stosowac sie do zakazow(nakazow)palenia w miejscach publicznych.Nie ukrywam,ze mam serdecznie dosc siedzenia w zadymionej knajpie z piekacymi od dymu oczami...
Z drugiej strony, co maja poczac nalogowi palacze?Co zmieni calkowity zakaz nie wiem ale powinne byc wydzielone strefy np. w knajpie gdzie na luzie zapaliliby nawet koci ogon:)
Tylko chyba problem w tym, ze oni chyba ciagle mają tych miejsc więcej niz niepalący:(

konto usunięte

Temat: Jestem za całkowitym zakazem palenia w miejscach publicznych

Od Panstwa zapalczywosci juz krok do żądania stworzenia obozow dla palaczy.
No to moze od razu do gazu...

Jestem za rozsadkiem.
Niech klienci naciskaja restauratorow na stwarzanie warunkow do konsumpcji dla palacych i niepalacych.
Niech wladza wspiera powstawanie inicjatyw w kierunku do niepalenia.
---
pozdr.czes;-)
Piotr O.

Piotr O. Doradca medialny

Temat: Jestem za całkowitym zakazem palenia w miejscach publicznych

obozy dla palaczy??? ciekawy pomysl:-) oby tylko nie wychodzili z zamknietych pomieszczen-)) moze warto zagospodarowac schrony przeciwatomowe?;-))

konto usunięte

Temat: Jestem za całkowitym zakazem palenia w miejscach publicznych

Piotr O.:
obozy dla palaczy??? ciekawy pomysl:-) oby tylko nie wychodzili z zamknietych pomieszczen-)) moze warto zagospodarowac schrony przeciwatomowe?;-))
Albo obozy dla niepalacych, coby nie narazac ich na zatechla atmosfere wokol palacych.
---
pozdr.czes;-)

konto usunięte

Temat: Jestem za całkowitym zakazem palenia w miejscach publicznych

nie popadajmy w paranoje a tym bardziej w zlosliwosc...tak naprawde wszystko co nas otacza jest beeee i szkodzi ,ale jezeli mamy mozliwosc chwilowej izolacji,to dlaczego z tego nie korzystac.

konto usunięte

Temat: Jestem za całkowitym zakazem palenia w miejscach publicznych

Iwona D.:
nie popadajmy w paranoje a tym bardziej w zlosliwosc...tak naprawde wszystko co nas otacza jest beeee i szkodzi ,ale jezeli mamy mozliwosc chwilowej izolacji,to dlaczego z tego nie korzystac.
Wiecej bywac na powietrzu, mniej w knajpach...;-)

Nie idzie o zlosliwosc, ale o rozsadek.
Zakazy niewiele zmienia.
Palacy moga powiedziec, ze ogranicza sie ich wolnosci. Moim zdaniem, beda mieli racje.
Niepalacy moga powiedziec, ze ich zdrowie naraza sie na szwank i tez beda mieli racje.
Dla mnie problem jest nierozwiazywalny.
Panstwo moze zachecac restauratorow do organizowania imprez 'bez papierosa', ale latwiej jest pisac zakazy, nakazy niz zachety.
---
pozdr.czes;-)
Agnieszka K.

Agnieszka K. Trener biznesu,
konsultant

Temat: Jestem za całkowitym zakazem palenia w miejscach publicznych

Fakt 1 – papieros papierosowi nierówny – są takie które rzeczywiście potwornie śmierdzą i nawet palacz ma serdecznie dość takich współpralaczy.
Fakt 2 – papierosy to tylko ułamek otaczających nas „smrodków”

Może idąc tym tropem:
- zakażemy jeździć w miastach samochodom (bo emitują spaliny – a jak ktoś akurat miłośnik rowerów albo piechur to czemu ma to wdychać?)
- zakażemy spożywać alkoholu – bo to niby w klubie miło a potem towarzystwo „pod wpływem” wcale nie takie miłe dla otoczenia. No i alkohol szkodzi zdrowiu! I do alkoholizmu prowadzi!
- Wyrzucimy z miast wszystkie chińskie budki z żarciem – emitują taki specyficzny zapach. A nie każdy musi lubić.
- I możemy sobie mnożyć przykłady do woli.

Kochani! Problemów nie likwiduje się zakazami. Pamiętacie stare powiedzenie „zakazy są po to by je łamać”?
Żyjcie i dajcie żyć innym. Jest wiele rozsądnych rozwiązań problemu. Nie zakazami – mózg tylko trzeba trochę odkurzyć i samo wyjdzie:-)

konto usunięte

Temat: Jestem za całkowitym zakazem palenia w miejscach publicznych

a ja jestem za paleniem palaczy na stosach...;) bo i czemu nie... stosy układa się na świeżym powietrzu więc nie będzie śmierdziało zbytnio;)

konto usunięte

Temat: Jestem za całkowitym zakazem palenia w miejscach publicznych

Czeslaw M.:
Iwona D.:
nie popadajmy w paranoje a tym bardziej w zlosliwosc...tak naprawde wszystko co nas otacza jest beeee i szkodzi ,ale jezeli mamy mozliwosc chwilowej izolacji,to dlaczego z tego nie korzystac.
Wiecej bywac na powietrzu, mniej w knajpach...;-)

Nie idzie o zlosliwosc, ale o rozsadek.
Zakazy niewiele zmienia.
Palacy moga powiedziec, ze ogranicza sie ich wolnosci. Moim zdaniem, beda mieli racje.
Niepalacy moga powiedziec, ze ich zdrowie naraza sie na szwank i tez beda mieli racje.
Dla mnie problem jest nierozwiazywalny.
Panstwo moze zachecac restauratorow do organizowania imprez 'bez papierosa', ale latwiej jest pisac zakazy, nakazy niz zachety.
---
pozdr.czes;-)
Palący mają, za przeproszeniem, gówno, nie rację.. zatruwają życie innym, nie wspominąając o syfie i petach. jakoś nikt rozsądny nie protestuje przeciw zakazowi zatruwania powietrza przez zakłady chemiczne i nie skarży się, że ogranicza się wolność wlewania cyjanku do wody pitnej? 99 procent nowotworów płuc jest od tytoniu.. i czasem lubię pójść do knajpki, ale wódki nikomu siłą nie wlewam..



Wyślij zaproszenie do