Benny K.

Benny K. Iluzjonista "Nie
słowa lecz czyny
mówią prawdę"-własne

Temat: zwierzątka :)


Obrazek
Benny K.

Benny K. Iluzjonista "Nie
słowa lecz czyny
mówią prawdę"-własne

Temat: zwierzątka :)


Obrazek
Benny K.

Benny K. Iluzjonista "Nie
słowa lecz czyny
mówią prawdę"-własne

Temat: zwierzątka :)


Obrazek
Diana Pogodna

Diana Pogodna wolny zawód

Temat: zwierzątka :)


Obrazek
Magdalena Z.

Magdalena Z. all that jazz

Temat: zwierzątka :)

Benny K.:

Pies to by przynajmniej przybiegł skruszony, merdając ogonem...

Mały mól pierwszy raz samodzielnie wyleciał z szafy, zrobił rundkę i wrócił na płaszczyk.
Stary mól:
- Jak poszło?
Mały:
- Chyba dobrze, wszyscy klaskali.
Benny K.

Benny K. Iluzjonista "Nie
słowa lecz czyny
mówią prawdę"-własne

Temat: zwierzątka :)


Obrazek
Benny K.

Benny K. Iluzjonista "Nie
słowa lecz czyny
mówią prawdę"-własne

Temat: zwierzątka :)


Obrazek
Benny K.

Benny K. Iluzjonista "Nie
słowa lecz czyny
mówią prawdę"-własne

Temat: zwierzątka :)


Obrazek
Benny K.

Benny K. Iluzjonista "Nie
słowa lecz czyny
mówią prawdę"-własne

Temat: zwierzątka :)


Obrazek
Benny K.

Benny K. Iluzjonista "Nie
słowa lecz czyny
mówią prawdę"-własne

Temat: zwierzątka :)


Obrazek
Bartlomiej Walesa

Bartlomiej Walesa SER, Jabil Global
Services Poland sp.
z o. o.

konto usunięte

Temat: zwierzątka :)


Obrazek
Radek Dobke

Radek Dobke Mandala - Rozwój
Duchowy

Temat: zwierzątka :)


Obrazek
Radek Dobke

Radek Dobke Mandala - Rozwój
Duchowy

Temat: zwierzątka :)


Obrazek
Benny K.

Benny K. Iluzjonista "Nie
słowa lecz czyny
mówią prawdę"-własne

Temat: zwierzątka :)


Obrazek
Benny K.

Benny K. Iluzjonista "Nie
słowa lecz czyny
mówią prawdę"-własne

Temat: zwierzątka :)


Obrazek

konto usunięte

Temat: zwierzątka :)


Obrazek

konto usunięte

Temat: zwierzątka :)


Obrazek
Krzysztof S.

Krzysztof S. specjalista ds.
marketingu,
koordynator ds.
edukacji, tłu...

Temat: zwierzątka :)

Wilk złapał zająca...
- Proszę, proszę wilku, nie zabijaj mnie, zrobię co zechcesz!
- To zrób mi loda!
- Nie umiem!
- Rób loda!!!
- Kiedy nie umiem!!
- To rób, jak umiesz...!

- Chrup, chrup, chrup....

***

- Dość tego karmienia cyckiem! - wykrzyknęła zniecierpliwiona wiewiórcza mama. - A ty rusz dupsko, zabieraj dzieciaki do spiżarni i pokaż im prawidłowe odżywianie! - zaatakowała drzemiącego na fotelu pana Wiewióra.
Pan Wiewiór westchnął ciężko, wstał, zgarnął dziatwę i poczłapał z nimi do spiżarki.
- Tu macie takie okrągłe, to orzechy. - snuł znudzonym głosem. - Natura wyposażyła was w mocne zęby, bierzecie orzecha w łapki, pakujecie go w pyszczek, rozgryzacie skorupkę, wyciągacie środek i voilà! Proste? Proste. No, to na zadanie domowe macie każdy rozprawić się z dziesięcioma orzechami. Ja idę na piwo.
Po jakichś dwóch godzinach wraca, zagląda - dzieciaki leżą, cichutko pojękują, łapkami masują wydęte brzuszki.
- No, co tam? Najedzone? - woła wesoło pan Wiewiór.
- Tak, tato...
- Jakieś pytania?
- Co zrobić z tym co było w skorupkach?

***

Niedźwiedź z wilkiem spotkali się w lesie. Niedźwiedź:
- A ty co taki rozradowany skaczesz po lesie?
- Bo wiesz, tam na polance, lisica utknęła w rozgałęzionym pniu drzewa. To zasunąłem jej drąga raz i drugi...
- O! To pójdę i ja! Też zasunę...
Minęła godzina, znów się spotykają:
- No i jak tam, Misiu, zasunąłeś?
- Ty wiesz, żadnego drąga na polanie nie znalazłem, to jej całą dupę szyszek napchałem...

***

Idzie niedźwiedź przez las i ma straszną chcicę. Potwornie napalony, grzmoci wszystko, co spotka. Sarenki, lochy, zajączki... Podniecony w końcu dopada wiewiórkę. Przeleciał ją, ale wciąż było mu mało. Idzie dalej. Napotyka lisicę. Podchodzi do niej, chwyta ją i bierze w obroty. W pewnym momencie lisica w spazmach krzyczy do niego:
- Och Niedźwiedziu, ale z ciebie wspaniały kochanek! A jakiego masz wielkiego, a jakiego owłosionego!
W tym momencie niedźwiedź zerka w dół:
- O kurwa, wiewiórki nie zdjąłem!

***

Wilk z lisicą złapali zająca. Zając krzyczy:
- Nie zjadajcie mnie! Nie zjadajcie ! ja mam siedmioro dzieci!
- Zamknij ryj i nie krzycz. Wiesz gdzie jest sklep monopolowy?
- Wiem! Wiem!
- Masz tu kasę i leć kupić wódkę... Tylko migiem! Przynieś ją tutaj.
- Och!!! Dziękuję już lecę!! Zaraz będę!!!
Poleciał. Wilk z podziwem popatrzył na lisicę i mówi:
- Kurde Ruda! Ty to masz kiepełę. Tego jeszcze nie widziałem,
żeby zakąska szła po wódkę.Ten post został edytowany przez Autora dnia 21.06.13 o godzinie 11:52
Krzysztof S.

Krzysztof S. specjalista ds.
marketingu,
koordynator ds.
edukacji, tłu...

Temat: zwierzątka :)

Facet przyjechał na safari do Afryki. Zobaczył słonia, któremu ewidentnie coś dolega. Podszedł do niego i zobaczył, że kuleje na jedną nogę. Gdy słoń ją podniósł turysta zobaczył, że ma on w stopie wielki kolec. Postanowił pomóc mu i wyciągnął kolec. Słoń poczuł ulgę i postawił stopę na ziemi po czym spojrzał na mężczyznę i patrzył przez minutę głęboko w jego oczy, tak jakby chciał mu podziękować... Facet wrócił do kraju i cały czas w jego myślach przewijało się spojrzenie tego słonia. Tak jakby miał go jeszcze kiedyś zobaczyć. Minęło parę lat. Pewnego dnia wybrał się do cyrku. Oglądając występy zwierząt zauważył wśród nich słonia, który spoglądał na niego. Zupełnie tak jak parę lat temu słoń z Afryki. Był pewny, że to on! Postanowił podejść. Stanął naprzeciwko niego i patrzyli sobie w oczy zupełnie tak samo jak przed laty. Łezka w oku mu się zakręciła. Nagle słoń owinął faceta w trąbę, roztrzaskał go o ziemię i zaczął po nim skakać...

Okazało się, że to był inny słoń.



Wyślij zaproszenie do